Skocz do zawartości
Forum

madziaaaa0701

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madziaaaa0701

  1. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    MY w walentynki wracamy do PL :) hyhy mi mąz kazał sobie prezent kupic ale co kupie to nie wiem ... na lotnisku popatrze na cienie do powiek z diora i MAC bo kiedys widzialam a na lotnisku niby taniej i zobaczymy czy taniej a tak to ja zamaierzam zrobic drożdzowe buleczki z dżemem w środku :)ale to jutro a dziś mąz zazyczył sobie racuchy no to robie ... jeszcze jutro pizze mam mu zrobic :)
  2. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    YouTube - DSCN1637.AVI YouTube - DSCN1632.AVI YouTube - DSCN1640 a tutaj pare filmikow michania :) co do szczepien to my to szczepienie co powinno byc w 12 mies zycia to przelozone na 15 miesiac ...niestety ale w miedzy czasie zaszczepimy na zoltaczke w polsce 3 dawke a potem pewnie w wakacje zaszczepimy na to co powinno byc w 12-13 mies chyba ze naraz zaszczepia w 15 mies zobaczymy :) co do badania krwi to michaniu mial raz badanie krwi na to czy anemii nie ma i to tylko tak ze nakuła mu piete taka igla i odbila na kartce kilka raz pieczatki krwia i tyle nawet nie wiem jaka grupe krwi ma michaniu albo 0 albo A
  3. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Ja tak sie zastanwialam nad tym ale balabym sie ze wypadnie ale znalazlam fajne :) z kotrego nie wypadnie i chyba go kupie :) jeden minus to to ze na podlodze lezy ale spodobalo mi sie przynajmniej jak na poczatek ...choc nie wiem czxy michaniu bedzie na nim spal bo naraize spi ze mna KANAPA SOFA ŁÓŻKO DLA DZIECI WELUR 168cm+Gratis (1434000654) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
  4. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Ja tak stwierdziłam ze jakbym miala michaniowi kupic lózko to takiee na cały pokoj bo on tak się ciągle przemieszcza hehehe :)ze jednoosobowe łóżko to małe dla niego^^ ale to nie głupi pomysł trzeba zacząc powoli myślec o tym a ja wczoraj wyprzatałam na błyzk łazienke bo troche zapuszczona była zreszta pomyslałam sobie ,że jak chłopcy będa się wyprowadzac to ciężko będzie im cokolwiek posprzątac :) to posprzątałam jeszcze kuchnie pasuje wysprzątac i bedzie ok :) reszte dl nich :) zobaczymy czy się zmotywuje do tego a Ł dziś rano przyszedł po pracy i szepta mi do ucha nie jeżdzcie zostańcie prosze ... a ja mówie przeciez dziś nie lecimy a on no i co zostańcie :) z jednej strony chciałąbym ale z 2 nie :) tzn chciałabym zebyśmy w 4 wrócili do PL i nie musieli latac w ta i z powrotem to fajnie by było .... a jakbym tutaj zostało to bym się już doszczętnie zapuściła ... przez 3 tyg nic praktycznie nie robiłam a jak będe w PL to troche ruchu będe miała co korzystnie wpłynie :) na mnie a z tej 2 strony to tutaj mam świety spokoj nikt mi się nie wtraca do Michania moge robic zywcem co chce:) a wczoraj kąpałam michania i mówie michaniu wychodzimy a ten jak stał to nagle siadł na tyłku ja rece do niego wyciagam ten ucieka po wannie i co lepsze kładł się na brzuchu i chciał głowe do wanny przykładac ale ze woda była to tego nie robił nawet jak wypusciłam wode i juz nic nie było nie chciał wyjsc troszke marudził jak go zabierałam ale nie było tak źle :)
  5. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    hmmm widze ze powoli się rozkreca forum od nowa :) my dziś na spacerku byliśmy chwile w wózku potem puscilam michaniana boisko i sobie biegał i potem na hustawkach i zjezdzali i wracac nie chcial znow :) ale wczoraj wiekszy placz byl bo dziecko bylo a dziś juz nie a tak to bylismy zapsiac sie na szczepienie i co i nie ma na tyle pielegniarek i szczeienie trzbea przeniesc na kwiecien ... przylecimy na swieta i zaszczepimy choc nerwe mialam co do lizakow to ja sie zastanawialam nad nimi kiedy podawac michaniowi ale stwierdzilam ze nie za predko ,bo pamietam sytuacje gdy wracalmz kolezanka ze szkoly jak do LO chodzilam i szła dziewczyna odemnie ze szkoly z jakims kolesiem i chlopczyk z nimi nie wiem 2-3 lata lizaka lizal i połknal tak ze staneło mu w przelyku i oddychac nie mógl dusil sie biedny ta dziewczyna pyta jaki nr na pogotowie taka zastresowana byla ze zapomniala mimo ze na PO uczylismy sie tego nom ale tak to jest w stresie i wtedy kobieta podbiegla i tego chlopczyka do gory nogami i w plecy go i lizak wypadl ...a karetka hmmm gdtby nie ta baba to dziecko pewnie by nie zylo bo z 10 min po tym przyjechala dlatego da mnie to taka przestroga co do lizakow nom ale jak ma sie cos wydarzyc to sie wydarzy
  6. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    hmm kropeczko powiem Ci ze ja jakby moj michaniu tk nie chcial jesc chlebkla zupek itd to bym mu dawala tylko mleko bo dziecka nie zmusisz do jedzienia moj michaniu pije 220 ml mleczka na noc i nad ranem tyle samo i tyle mleka jest na caly dzien ...ale skonsultuj to z lekarzem co do jedzenie to mój michaniu wszystko zje , czasem jest tak ze dam mu cos do buzi wezmie wyciagnie rzuci na podloge i wtedy podniesie i zje ... moze z podlogi lepsze :) jak mówie zeby cos podal to ładnie podaje ale tez zalezy co bo jak mowie podaj pilota to ucieka a on tak smiesznie biega :) co do krzykow to zdarzy mi się nakrzyczec na michania i czasem placze a czasem sie wzdrygnie zrobi mine a'la i zrobi łłuuuuu jak udaje ,że placze to taki zaciekawiony jest bierze odkrywa mi rece i jak widzi ze nie placze albo sie popatrze na niego to się smieje ogolnie na wszystko sie smieje marszczy nosek zęby szczerzy i sie cieszy :) na sofy sie wspina i na jednej siedzi na podparciu i przez okno sobie patrzy a na 2 wychodzi wspina sie na sama gore i sie z niej zsowa i to sprawia mu wielka frajde i zabawe co dobre to mi buzi da a tacie juz nie :) ale bardzo się cieszy na jego widok i dziadka a wiecie co zrobil :) wczoraj lukasz chcail rolade zebym mu upiekla to upieklam polozylam pod ta rolade pieluche bo trzeba ja pozwijac i zaczelam sciagac papier z niej a michaniuprzyszedl i zlapal za pieluche i pociagnal szczeliwy i co rolada wyladowala na podlodze :) ale udalo sie odratowac nie podarla sie tylko troszke jablek odpadlo lale bylo ok zwinelam i z 2 juz nie ma rzadnej bo tatus zjadl michaniu tez troszke owalil a sie lukasz smial bo ukroil sobie kawalek i pyta michaniu chcesz a ten przyszedl i wciął pory kawalek i luaksz mowi ze kawaki to bierze ja stary chlop takie wielkie :) ale ladnie przezuwa choc ma tylko 4 ząbki ale tak jak juz pisalam 2 na dole choc 1 idzie napewno tylko jak to u michania zeby mu ida powoli i pojedynczo wiec moze jeszcze z tydzien minie zanim sie zabek wybije co do wygladu toteraz przez 3 tyg to nic praktycznie makijaz malo kiedy jak aptrze na siebie w lusterku to sie przerazam bo tylko siedze w domu przed tv lub laptopem no wyjde na sapcer na godzinke a tak to non stop na dupie siedze a potem dziwie sie ze gruba jestem i w ogole strasznie sie czuje ale postanowilam zapisac sie na silownie i codzinnie na nia chodzic na bieznie zbey sobie pobiegac 30-60min i tak do wielkanocnych ,przy czym jesc ogolnie wszystko tylko nie po 18 i w mniejszych ilosciach ... teraz plan zajec na studiach na przszysly semestr jest taki ze w poniedzialki mam nawet luz bo w-f ,rachunkowosc i statystyka wtorek to juz od rana mam maszynoznastwo przetworstwa spozywczego wyklady i cwiczenia i do tego jeszcze infotmatyke i to z przerwami to mam a na samym koncu wyklady i koncze o 18,30 wiec od rana do wieczora a sroda to juz cala zawalona od 8 -20 wiec w srody bede przychodzila michania brala i do spania i w czwartek mam 1 wyklad ipotem caly dzien wolny i piatek sobota niedziela wolna :) ogolnie pare przedmiotow mi odpadnie takze tylko do swiat bede chodzic a po swietach to juz poniedzialek wtorek zrobi sie luzniejszy a czwartek bede miala wolne tylko ta sroda zostanie od rana do wieczora z jedna przera 2,5h to ja wykorzystam na silownie :) nom i tak wlasnie zamierzam na silownie chodzic do swiat wielakoncnych i przedewszystkim biegac
  7. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Oj Paolka Paolka to sa nasze dzieciaczki :) jaka Twoja Amelka kochana i mądra :) nadziwic się nie mogę co do bicia to michaniu czasem ma tak ze bije np dziś lukasza po brzuchu ale to jako zabawa nie żeby na złośc nom to klepal tate po brzuchu i się cieszyl, jak mnie drze za włosy to mówie zeby puscil bo tak nie wolno bo to boli i puszcza jak bije np o klatke piersiowa to mówie ze boli i przestaje a jak widzi ze się przytulam do Łukasza albo na odwrot to się na mnie rzuca i tym sposobem zrobil mi rane w nosie bo mnie tak udrapal i zaraz po tym pazury obcielismy :) (ale chyba wtedy zazdrosny jest i dlatego zaraz na nas sie wdrapuje hyhy)czasem jak chce gryzc to mowie ze nie wolno i nawet nie gryzie zdarzy się mu ze chapnie ale to juz mniej jak kiedys ogolnie to wymuszacz z michania straszny ...bawil się kluczami od samochodu łukasz mu zabral to taki straszny płacz czerowny się robil tak strasznie lamentowal ale łez zero a tylko dostal do reki zaraz przeszlo i skonczyl się placz cwaniaczek jeden i tak jest z wieloma rzeczami jak pcha mi się do laptopa i bije w niego to mowie to nie jest zabawka nie wolno i nawet odchodzi ale jak dziecko zalezy od dnia czasem to strasznie placze jak mu czegos zabraniam ogolnie caly dzien się ladnie umie sam zabawic , bajke czasem oglada to czas przyjdzie i siedzimy razem ogladamy on sobie buteleczke trzyma i tak sobie siedzimy gdy sie budzimy skacze nam po glowach tzn tak rzuca sie na nas i nie raz jest tak ze siedzi tylkiem na moim czole i strasznie rano sie cieszy :) jak widzi schody to taki szczesliwy jest zaraz reke daje i wychodzi juz nie na czworaka tylko za reke sie trzyma i wychodzi , w kąpieli szaleje raz tylko jak sie upazyl o piekarnik to taki straszny placz byl moznie nie placz ale pisk i potem przy kapieli to tylko raz dwa to bolalo , a na 2 dzien juz przeszlo a w wannie to nie michaniu byl :) tak wszystko ostroznie do wody wszed ostroznie siedzial i wody dotykal pelen spokoj ale znow na 3 dzien zaczal swirowac ...a co do piekarnika to ucieka jak tylko wlaczony jest :) kupe ładnie robi w pampersa hehe a pytam michalek robisz kupe to przynosi nocnik i stoi i steka taki czerwony sie robi i z taka smieszna mina i odrazu wiem co jest na rzeczy :) jak idziemy na spacer i jest ubrany to idzie do wyjscia staje przy wozku i robi brumm dziś mielismy jechac zapisac sie na szczepienie ale zamkniete juz bylo to poszlismy się przejsc to takiego parku i tam bylo boiszko ,staw, plac zabaw to mowie to wyciagnijmy go z wozka niech sobie pobiega to go wyciagnelam puscilam i sobie biegalpo calym boisku potem mowie to chodzmy na plac zabaw to poszlismy to michaniu bujal sie na hustawce potem z tata na zjezdzalni razem zjezdzali jaki szczeliwy byl gdy zobaczyl chlopca strasznie sie do niego usmiechal i szczerzyl zęby i powiem wam ze nie chcial odejsc z tamtad trzeba bylo na rece brac i uciekac bo plakal nie chcial wraca ale jutro jak bedzie ladna pogoda to pojdziemy na dluzej :)
  8. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Co do soków kubusiów to moja tesciowa michaniowi kupuje choc mowie zeby nie kupowala mu takich soków ;/ potem mówilam zeby jak co to pysie bo wydaja mi się lepsze a ta nie co jakiś czas mu kupuje kubusie gdzie michaniu pewnego dnia tak sie rzucił na wode biedakowi pic się chcialo a ta nie rozumie ja mu herbatki dawlaam zawsze przyjechalismy do polski to ta do mnie ze michaelk nie chce pic cherbatek ze woli soczki a ja tak przeciez zawsze herbatki pil i nagle nie chce tak mnie to wkurw... ale milczalam ale juz k***a nie bede milczec teraz jestesmy w anglii i michaniu sobie cherbatki granulowane pije , a wczesniej tez dawałam mu takie soki domowe oczywiscie z woda rozrobione a tesciowa mu kiesys nalala taki sok prosto do butelki nie rozcieczala i mowi ze nie chcial pic no ale sie nie dziwie ale jak wroce to jej powiem ze sokow nie chce wiedziec i się skonczy i musi zrozumeic jak nie to bedzie zle
  9. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Dziewcyzny powiedzcie mi bo moj michaniu ma 4 zęby i strasznie nimi zgrzyta czy szczela jakby chciał je połamac ... mnie od słuchania tego aż zęby bola a o się cieszy jabłko mu dałam to chwile pogryzł to wyrzucł i znów zaczął szczelac ... to pokazałam mu jak gryze bluzke i z tego co widze to chodzi z nią ... tylko nie wiem jak długo ? macie coś na to ??
  10. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    To u nas paznockie u rak ok gorzej u nóg bo jak tylko złapie za stope albo za 1 paluszka to tego to łaskocze i się smieje i noge zabiera ale czasem się udaje :) a i jeszcze mój michaniu mówie do niego siema a ten reke wystawia i się ze mną wita co lepsze jeszcze reka macha w gore i w dol :) cwaniaczek no to michaniu wczoraj po 21 albo 22 poszedł spac i wstał o 8 ale ja poszłam po północy spac i sie nic nie wyspalam no ale co zrobic moze dzis się wyspie bo Ł w domuy caly dzien :)i napewno wczesniej do łóżeczka sie wybeirzemy bo on jutro dniówki zaczyna :) a jaki on Kochany spał sobie w łóżeczku obudził się to go wziełąm do siebie bo sama spałam a ten na mnie i się przytulił i się tulił śpiąc a potem się tyłkiem wypiął i chciał żeby go przytulac :) i tak nie wiem ile bo zegarka nie mam :) hhyhy, a co do szczepienia to mu w przyszlym tyg idziemy się zapisac i zaszczepic bo 14 lutego wyjeżdzamy a trzeba zasszczepic a na poczatku stycznia był szczepiony na żółtaczke wiec odczekac trzeba min4-6tyg
  11. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    a wiecie co ja nie wiedzialam ,że mój michaniu aż tak dużo rozumie :) dziś mówie mu michniu idziemy się kąpac a ten jak tylko to usłyszał to dosłownie pobiegł pod drzwi bo chciał do łazienki .... i mówie mu ale michaniu trzeba ściągnąc buciki i tutaj mnie zaskoczył wziął kucnął sobie buta rozpiął ściągnął i mi podał a ja szok potem w łazience już stanął przy wanni i rece do góry dawał zeby go rozebrała .... po kąpieli mówie wychodzimy i daj mu ręce a on podnosi nogi żeby wyjsc:) jak paznokcie u rak obcinamy to grzeczni siedzi a jak pytam gdzie jest nocnik to go przynosi wklada noge do nocnika kuca i stęka a jak jest bez pampersa to tak się strasznie za worek ciagnie ze wtedy już nie słucha tylko jeszcze na złośc się za niego drze
  12. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    anna lozeczko genialne :) a i dzięki za to ze mi powiedziałaś ze w funciaku jest jutro sobie skocze i zakupie jeszcze dla siostry a co do mebli to super sa jakieś dla chlopców ??
  13. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    a moj michaniu wazy 9,66 ale ma tak z 75cm , ale nie jestem pewnaa bo jeszcze nikt mu wzrostu nie mierzyl jedynie ja ale zmierze go jak będzie spał:)...a ta baba to jakies glupoty gada... dziecka nie da sie zmusic do jedzenia ...np mojego michania to nie ma sily nie chce to nie wypluwa , rekami macha zeby nie dawac wyrzuca wiec ja bym sie ta baba nie sugerowala co do stomatologa to ja zawsze z przyjemnoscia chodzilam a zwlaszcza wtedy kiedy lekcje mialam :) teraz problemow nie mam choc pasuje mi się wybrac do niego bo odkad urodzilam to nie bylam :) ale z zabkow jestem zadowolona :) a z michaniem do dentysty sie nie wybieram michaniu ma 4 zęby ale ida chyba nastepne bo się slini i juz 2 dzien kupki rzadkie robi a jak mowie pokaż ząbki to czasem pokaże a czasem nie teraz np nie chce pokazywac ale to moze dlatego ze ida kolejne a co u nas to nic ciekawego jestesmy w Uk pogoda piękna sloneczko swieci praktycznie codziennie i tak z 10 stopni moze wiecej chodzimy wozkiem na spacer ale i tak michaniu chodzi sobie bo siedziec we wozku to nie chce za bardzo wiec on sobie chodzi myślalam zeby kupic mu szeleczki (smycz) bo czasem biegnie i sam nie wie gdzie ma biegnac , co o tym myślice ?? tutaj w UK widzialam nie raz w PL pewnie pomsyla ze nienormalna dziecko na smyczy prowadzi . Jakie jest Wasze zdanie ?
  14. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Co do zebow to moj Ł tez sie panicznie dentystów boli ... przelecialam to go strasznie jedynka bolala pelno tabletek bral i w ogole i sie pewnego dnia wkurzylam i mowie jedziemy do dentysty zapisac Cie zeby zrobil Citego zeba ... a ogolnie to mial w sierniu przed slubem robionego tego zeba bo mu plomba w 1 wypadla i teraz go bule jakies wziely i mowie do niego ze jedziemy go zapisac i poszedl tam baby go zbadaly , cisnienie, temperature itd i mowia ze ma sie zapisac do dentysty daly mu nr i wiecie co kurde ząb przestal bolec
  15. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    A i sorry za poemat :)
  16. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    A i taka sprawa wiecie co dziwczyny nigdy nie pożyczajcie pieniędzy !! ani nigdy nie sprzedawajcie niczego znajomym ja mam taka nauczke ,że szok co prawda ja pieniedzy nigdy nie pożyczam ale np mój mąż po naszym ślubie jak to po ślubie znajomi się odzywają co by kase pożyczyc i co mój mąż pożyczył jednemu koledze 200zl a drugiemu 1000zl . i z tym pierwszym umówił się ,że jak wrócimy do PL czytaj w pażdzierniku to odda kase ten 2 miał zaraz po 2 tyg . bo wyjeżdzał do Agnlii i mówi ze jak tylko wypłate dostanie to kase odda . nom i wszystko się ze wszystkim mineło przyleciałam do PL i czekam na te 200zł , nic nie mówiłam nie wspominałam czekałam , minął 1 miesiąc i się upomniałam . to żona tego kolegi mówi ze oddadza w tym tyg a ja ok spoko. i czekam i dupa czekac sobie możesz i czekałam tak 2 miesiące . pierwsza 100zl oddali pod koniec listopada a 2 stówe po prośbach upominaniach się w styczniu a jaki to jest wstyd upominac sięo swoje ale powiedziałam nie , ta zona teog kolesia tak się chwaliła ile to on zarabia ile oszczędzaja a tu co kurw* pieniedzy nie ma ,żeby oddac na pizze czy wodke kase maja ale żeby oddac to nie i się wkurw. i powiedziałam do męza jeszcze raz komuś pożyczysz pieniedze to łapy z dupy powyrywam ... koniec skończyła się moja dobroc ... nawet jakbym nie wiadomo ile miała to nie pożycze chocby nie wiem co się działo ... no chyba ,że siostra czy mama to jak mi trzeba to pożyczam albo one bo np wiem ,że oddadza w swoim czasie ...mówią kiedy oddaja i są słowi ...bo jak się umawiamy to słowa się powinno dotrzymywac przynajmniej ja mam taka zasade ... np pozyczyłam od mamy 700 zł i powiedziałam ,że będe jej oddawac jak tylko będę miec i tak robiłam jak tyłko jakaś kasa wpadła w ręce to zaraz oddawałam bo ja długów nie lubie miec ... ale to trzeba miec jakies zasady i nimi się kierowac ...bo są ludzie którzy pożycza kase i im się nie śpiszy z oddaniem jej a 2 przykład z sprzedawaniem czego kolwiek , miałam do sprzedania nokie N95 za 300zł chciałam sprzedac ... stan bardzo dobry... jedynie jakie wady były to to ,że ekran był wymieniany i przy ładowaniu lekko migał , folder ze zdjęciami długo się ładował żeby się otworzyc i potem brat coś powiedział ,że bateria szwankuje ,że kiepsko trzyma no to ta znajoma co jej kase mąz pozyczal chciała ten tel a on w aglieskiej sici i jak chciała miec w innej jak orange to musiała sobie sim locka ściagnąc , bo do orange była taka specjalna podkładka i nie trzebabylo ściagac sim locka . i mówie do tej znajomej ,że brat mówił ze bateria ledwo co trzyma to za 200 go sprzedam i powiedziałam jakie wady ma , dałam tą podkładke i powiedziałam wez i sprawdz jak działa . ogólnie to bardzo dobrze działał tel bo mój mąz i ja z niego korzystaliśmy w naprawie tylko raz był z tym ekranem to jej wszystko powiedziałam chciałam byc w porządku to powiedziałam ,żeby potem nie było ,że bubla sprzadałam ... i ona dostała ten tel i bateria dobrze bo z wiekszośc dnia trzyma ...a brat mówił ,że w ogołe to i to już nie podnosiłam ceny tel . i wiecie co ja jej to wszystko dałam do sprawdzenia pobawienia , a ona mówi ,że sim locka będzie ściagac a ja ok . to sobie ściąg . i co się okazało wczoraj mi nagle pisze po tygodniu czasu gdize miała tel ,że chujowo działa , że coś tutaj źle coś tutaj , coś trzeszczy w słuchawce a ja taka nerwa pisze jej dałam Ci wszystko do sprawdzenia tel . telefon bez karty działał można się było nim bawic zdjecia robic wszxystko prócz wykonywania połączen i wysyłania smsów , ale dałam jej podkładke przy której tel działa w sieci orange mogła sprawdzic . a ona się napaliła odrazu kupiła sobie nowa obudowe zaraz do ściagniecie sim locka i nagle tel zaczał się jebac i nie podobac , gadałam ze znajomym i mi mówi ze tak czasem się robi jak sim lock źle sciagniety , albo spadł jej tel i zaczął trzeszczec itd. i ja jej mówie to wszystko .... ja dawałam Ci tel w dobrym stanie dałam Ci wszystko do tel mogłaś sie pobawic dzwonic nawet wszystko mogłaś sprawdzic i po sciagnieciu sim locka nagle Ci nie pasi , i mówie powiedizałam jaki był wiec jak Ci się nie podoba to oddaj i juz żeby nie było ze bubla sprzedałam a ona nie ważne już nie wazne i swoje i cała noc nie mogłam spac bo tylko myślałam co jej powiem i tak wymyśliłam ze skończyła sie moja dobroc i jej dzis napisze tylko ją zoabcze czy się zastanowiła jak bierze to dziś kase ma przynieśc do tesciowej i nic nie chce słyszec na ten temat tel , a jka nie to ma przynieśc tel do tesciwoej ze wszystkim co jej dałam i w takim samym stanie bo był w b. dobrym i mnie to nie obchodzi i koniec skonczylo się moja miłośc i dobroc ... nigdy wiecej jej nic nie kupie i nie sprzedam , tez mialam akcje ze w anglii chusteczki jej kupilam bo chciala byla promocja i wiecie co ,że co do grosza mnie rozliczyła z tych chusteczek które jeszcze były wysyłane paczką za która nie wziełam ani grosza a ta mnie co do grosika i stwierdziłam nigdy wiecej , móiw ,ze kasy w **** maja nie wiadomo co gruszki na wierzbie a tutaj prosze ... ja już nauczke dostałam... i mowie NIGDY WIĘCEJ!!
  17. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Czesc Kobitki :) codziennie tutaj zaglądam ale jakos nie mam nic do pisania :) u nas po staremu siedzimy sobie w anglii ja odpoczywam po zakończonej pomyslnie sesji :) i zbieram siły na semestr wiosennny :) co tam u Was ? u Waszych dzieciaczków ? mój michaniu to jak michaniu rozrabia , kombinuje ale czasem to taki kochany jest strasznie :) np. jest już zmęczony wierze butelke idzie kładzie się na sofie i leży pijąc sok i zasypia, a jak jeszcze nie zmęcozny do spania to bierze butelke kładzie się na sofie i potrafi sobie leżec i pic ten sok i np oglądac tv :) ogólnie to z niego rozrabiaka co ułoże zabawki to ten rozwali wszysdzie by się wspinał wsazystko zwalał ... na spacerach to już za bardzo nie chce we wózku tylko na nogach :) a jak idzie na nogach to wiecie jak to jest czasem ładnie idzie w naszym tempie albo my w jego tempie raczej tak dobrze by bylo , a czasem kazdy śmiec ,każdy człowiek wzbudza w nim zainteresowanie i się non stop ... odwraca co lepsze jak tatus miał nocki to michaniu spał w łóżeczku bardzo długo dopiero nad ranem go brałam ... a co tatuś teraz na dzniówki i co michaniu w łózeczku godiznke i zaraz do mnie , może czuje ze tatuś jest i nie chce zeby mame mu zabrał :) ogólnie z jego rozwojem jest dobrze przynajmniej tak mi się wydaje , mówie do niego powiedz baba, to mówie ba ba i tak z mama i tata i dzidzia jeszcze ,ja i nie jak powiem pokaż ząbki to czasen pokaże ale to wszystko oczywiscie zależne jest od jego chęci
  18. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    ania czym Ty sie przejmujesz?? ja bym ja inaczej duzo gorzej nazwala ... ba jakby przyszla do mojego domu i zaczela tak pierdol..c to za fraki i za drzwi niech wypier.... i bym jej na nastepny raz nie wpuszczala do domu . Ty mardzienjak mowisz ze chora psychicznie to bym trzymala sie zdala od niej i to samo jej powiedziala a jakby nie sluchala to bym zagrozila ze pojde na policje jak bedzie Was nachodzic bo czujesz sie niebezpiecznie i boisz sie o swoje dziecko gdyz powiedziala ze Wam je zabierze. aniu ja odkurzam czasem codziennie a czasem rzadziej w PL sprzata sie raz w tyg ...jezeli chodzi o zabawki to czesciej sie je uklada itd. kurze jak zobecz to pościeram a michaniu jak sie troszke obrudzi to zostawiam chyba ze strasznie wolalony to przebieram na ilosc ciuchow nie narzekam ale jak np wiem ze za 2 h bede go kapac to dla mnie nie ma sensu go przebirac . Co do prasowania ciuchów ja tego już od dawna nie robie nie wiem chyba przez 4 miesiace prasowalam ciuchy i skonczylam . SZwagierka kazdy ciuch prasuje spodnie nie spodnie a ja nic tylko bluzke białą np jak gdzies wychodze a tak to nie prasuje zadnych spodni koszulek itd My od późnego wieczoru niedzielnego jesteśmy w Anglii :) z mezem dopiero rano w poniedzialek sie zobaczylam . Dziś juz upieklam biszkopty 2 na torcika bo jutro imprezka w bardzo malym gronie ale zawsze to cos :) teraz michaniu mi bardzo wczesno spac chodzi bo o 19 anglielskiego czasu , wiec czasem siedze i sie nudze bo mąz nocki jeszcze jutro jedna i bedzie mial dniowki spoko hyhyh , a tak to michaniu rozrabia . bylismy sie dzis wazyc to wazy 9.660 a co lepsze w wozku nie chce mi juz za bardzo jezdzic bo woli na nochach a jak sie zmeczy to zaraz rece wyciaga do Łukasza i u niego na rekach hyhyhy egzamin zdalam ale jeszcze nie wiem na co wiec ciezki kamien spadl mi z serca :) i moge bez stresow odpoczywac 3 tyg :) oh jak ja sie ciesze :)
  19. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    heloł Ja juz po egzaminie mam nadzieje ,że do przodu :) ale dopwiem sie w przyszłym tyg czy moge cieszyć sie świetym spokojem czy muszę się uczyć a tak to w niedziele lecimy do na 3 tyg i1dzień to Ł ...ale się cieszę bardzo :) a i Michaniu to biega , rozrabia, mama, tata, dzidzi ,nie, woła ...kombinuje i tylko patrzy co by tu zrobić ...przekrecanie kurków od kuchneki juzdawno opanował i znądzyły mu się znudzic , wspinanie na krzesła ,łóżka i wszystko co możliwe ma opanowane , łazienka to miejśce zamkniete dla niego a jak się otwieraja drzwi to torpedy w tyłku dostaje i do kibelka i za szczotke do czyszczenia albo kostke do WC , ostatnio nawet utopił butelke z sokiem z czego bardzo się cieszył. nowa zabawa jego to jak ma pełną butelke , mleka czy soku to bierze butelke i smoczek zgina o łóżko i leje się i jaki szcześliwy a zabier zmu to płacz ok dokoncze pozniej bo impreze roczna zaczynamy :)
  20. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Wszystkiego Najlepszego dla Styczniowych dzieciaczków z okazji roczków dla wszystkich razem i każdego z osobna ciocia Madzia całuje i ściska Was :) u mnie sesja się zbliża ale zaliczam wszystko przed bo na sesje z Michaniem jedziemy do tatusia na 3 tyg i 1dzien :) wiec wszystko musze zaliczac przed i praktycznie sama :) dziś chemie i matematyke zaliczyłam z czego się ciesze jeszcze fizyka zaliczenie i chemia w piątek egzamin i będzie spokoj :) jeszcze kilka wpisów musze uzyskac ale to już bez problemu myśle :) miejmy nadzieje ,że koles od w-f nie będzie sprawiał problemow :)
  21. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    100 lat dla zuziu Margo a co do diet to ja mam zamiar sie wziac jak polece do mojego Meza :) tutaj w PL teraz mam egazmin i zalcizenia nie mam czasu na cwiczenia ale jak juz polece do mojego Ł to tam mysle cos ruszyc :) jaka dieta ejszcze nie wiem zobaczymy wyjdzie w praniu codouszu to róznie na lotnisku kiedys slyszalam ze babka mowi do 6 miesiaca to najlepiej ... ja nie mam z tym narazie problemu bo chlopaka mam ale jakby moj michaniu byl dziewczynka i mialby kolczyki to napewno uszy by byly podnaderwane bo sie dosc czesto za nie ciagnie ...zreszta jkak widzi u mnie kolczyk w pepku czy jezyku to chce go wydrzec wiec w jego uszach tez by tak bylo ...tak oczywiscie mowie jakby michaniu byl dziewcznyka
  22. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Anna 100 lat dla Julci w dzien po roczku kaatia Twojej malej Kornelce 100 latek rowniez powoli powoli kazde z dizeciaczków roczek kończy my oczywiście zamykamy stawke :) hyhy a tak to mi sesja zbliza się wielkimi krokami powolizaliczam wszystko co trzeba i ucze się do egzaminu z chemii ktorego pisze 21 stycznia przenioslam sobie z 28 ...bo 23 stycznia chce jechac do meza narazie nawet biletow nie mamy bo drogie :) he he ale zobaczymy a takco nowego to michaniowi wybil się dzis 4 ząbek :) wczoraj cos katarek miał dziś już spokoj prawie... mówi mama, tata, dzidzi, ja,woła kota si si , tatuś nauczył go pukac do drzwi i jak tylko podchodzi pod jakies to wystawia paluszka i puka , pokazuje jaki duzy urosnie, jak powiem przynies bajkę poczytamy to przyniesie bajke , wie co znaczy si nie wolno i wtedy p[rztyka sobie raczke do buzi i dmucha na nia , wczoraj miał zabawe ze dotykał kaloryfera mówi si si i rączke do buzi i dmuchalsobie a potem do cioci i babci szedl żeby one mu dmuchanły :), bawi się garczkami drewnianymi łyżkami miesza w nich , wszędzie sie wspina ...ostatnio wybiegł z mojego pokoju na korytarz a na kortarzu jest komp i uslyszałam ,że wysowa tą pułke na której jest klawiatura to ruszyłam za nim przychodze patrze a ten na biurku myszką się bawi , krzesło sobie wysynał i ta pułkę i po krześle i pułce na biurko wyszedł,krzesła to dla niego zadna rpzeszkoda wiec chce wychodzic na stoł i parapet ... dokoncze innym, razem bo michanio juz wstal
  23. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    U nas wszsystko ok :) jakos czasu mi brak na napisanie cos tutaj na forum ale jak znajde czas to napisze a wiecie co misie wcozraj stalo robilam michalowi kilka zdjec i na jednym wyszly czarne usta i tak sie zastanawiam czego moj maz sie wystraszyl a ja nie wiem czy tak aparat czasem cos kolory przestawia czy cos
  24. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    A my juz w polsce w domku ...smutno bez meza no ale moze za 3 tyg sie zoabcyzmy i to az przez 3 tyg :) jutro wiecej napsize
  25. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Kasiu Wszystkiego naj naj naj... dla Fabianka duzo zdrówka bo to najwazniejsze i wszelkiej pomyslności :) !!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...