
Asia30
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Asia30
-
tinaAsia30Tina, zaaaarąbiste rzęsy!!!!!!! Zazdroszczę!!!!!!! Rzesy to ma Kaika zarabiste !!!! :) Tina narazie jest wielka jak slonica i zaniedbana ale sie ogarnie za kilka miesiecy Ja jak cos napiszę!!!! Chodziło mi oczywiście o rzęsy Kaiki Tina, Twoje na pewno też są ładne!:)
-
No dobra idę spać! Jutro mój M wyjeżdża na trzy tygodnie na... Alaskę! Ten to sobie pożyje W związku z tym pewnie będę miała więcej czasu dla Was :* Dobrej nocki, niech Wam dzieciaczki dadzą pospać!
-
Jeszcze jedno... :) założyłam sobie konto na facebooku ale nie wiem jak Was znaleźć? :/// Niech mnie któraś zaprosi cooooo? Joanna
-
Tina, zaaaarąbiste rzęsy!!!!!!! Zazdroszczę!!!!!!!
-
Hej ciotki! Wiem wiem jestem wreda malpa i się nie odzywam, sooooorki! W niedzielę mieliśmy chrzciny i całe szczęście, że juz po bo niepotrzebnie się wszystkim stresowałam. Bartuś w kościele był grzeczny chociaż nie spał a w restauracji przespał całą imprezę :) Ogólnie jest bardzo grzeczny, przesypia już całe noce a w dzień podsypia sobie na spacerkach. Całe szczęście, że jest taka ładna pogoda bo nie wiem czy wystarczyłoby mi pomysłów żeby go zabawiać cały dzień. Duuuużo zdrówka wszystkim choruszkom no wszystkiego co najlepsze dla naszych małych jubilatów!!!! Jako pokutę wstawiam Bartusiowe fotki
-
Czytam Was i czytam i coraz większe oczy robię Czy to jakiś ogólnoforumowy kryzys związkowy nadszedł czy jak??? Ja tez mam dosyć mojego M a raczej jego ciągłych wykrętów od obowiązków :///// Zero wsparcia i tylko wymagania, ostatnio czuję się jak służąca. Całe szczęście Bartuś mi wynagradza wszystkie smutki. Chociaż On kocha mnie bezintereseownie Najlepsze życzenia dla maluszków, które obchodziły urodzinki: Oleńka, Oli, Wojtuś, Mateuszek :**** Bartuś mnie zadziwia, przespał już drugą caaaałą noc! Ja oczywiscie zamiast sie wyspac to budzę się i sprawdza czy przypadkiem nie chce mleczka :/ Justysia, ja myślałam, że Wy sobie z Twoim M. z dziubków pijecie a Ty piszesz o kryzysie??? Coś mi tu nie pasuje, to muszą być chwilowe zawirowania! Marika, Kubuś jest uroczy! Aga, koniecznie pochwal się swoim małym tancerzem! Uwielbiam patrzec na takie maluszki:)
-
Dzien dobry,cześć i czołem :) No to po imprezowałam wczoraj :) Wróciłam po północy:) Nagadałyśmy sie z dziewczynami trochę podrinkowałyśmy i nie obyło się bez fajeczki Wszystko byłoby cacy gdyby mi moj M. nie zepsuł nastroju przed wyjściem. Miałam spotkanie na 19 no i pół godziny przed wyjściem Bartuś zasnął, ja cała zadowolona, że zostawiam M. ze spiącym dzieckiem ale pech chciał, że zadzwonił telefon i Maciek zamiast siedzieć i rozmawiac w swoim biurze to zaczal chodzic po calym mieszkaniu no i oczywiscie obudził Bartka :/// Ja juz nie mialam czasu ani na robienie mleka ani na uspakajanie wiec oczywiście stał się wielki dramat bo samotny ojciec musiał poradzić sobie z płaczacym dzieckiem co oczywiście zdazył mi przed wyjsciem wypomniec. Dzisiaj pojechal do Warszawy i jakos nie bardzo przemował się tym, ze wróci jutro wieczorem. Ehhh normalnie pakistanka. Jeśli chodzi o Nutramigen to niestety Bartuś musi pic to wstrętne mleko. Wcześniej miał alergie skorną i bóle brzuszka teraz jest znacznie lepiej. Mam nadzieję, że wyrośnie z alergii.
-
Hejka, Dziękuję Wam bardzo za rady i informacje odnośnie asymetrycznego trzymania główki.Poszliśmy dzisiaj z Bartusiem do pediatry żeby skonsultować tę jego główkę no i dostaliśmy skierowanie do Ośrodka Wczesnej Interwencji na masaże. Pewnie będzie go bolało to rozciąganie, biedaczek :( No ale jak mus to mus, w końcu to dla jego dobra. Czy ktoraś z Was podawała swojemu dziecku Nutramigen? Aga, 45 dzieci????? Matko jak Ty to przedszkole ogarniesz??? Podziwiam! Kaika, śliczną masz córeczkę i jak się słodko smieje Natanek, jak przystało na prawdziwego mężczyznę w pełni zainteresowany motoryzacją Słodziak! Buziaczki od cioci:* Muszę się Wam pochwalić, ze jutro mam pierwsze wieczorne wychodne od czasu porodu Umówiłyśmy się dziewczynami w knajpce z ogródkiem i mamy zamiar podrinkować i zapalić fajkę pokoju czyt. cienkiego mentolowego ;) Justysia, co Ty na to? Chodzą jeszcze fajki za Tobą? :) Ja tak ogólnie to nie palę ale jak się spotykam w tym ściśle określonym składzie to dla beki czasem zapalimy po jednym. Mój M. co chwilę gdzieś wyjeżdża (niby w sprawach zawodowych) a ja jedna wyjście przeżywam jak mrówka okres. I gdzie tu sprawiedliwość???:) Dobrej nocki laseczki
-
Kaika, ja też miałam takie różowe trąbki Chociaż w sumie jak tak się przyglądam to nie jestem pewna czy to te same kwiaty:)))
-
Ufffff w końcu dobrnęłąm do końca! Matko, ale się rozpisałyście! Czytanie Was jest lepsze od oglądania seriali Bartuś stęka, kwęka a mama siedzi i czyta forum Justysia, jestem w szoku jak Lenka wyrosła!!! I wcale nie chodzi o to, że jest grubiutka tylko na buźce zrobiła się doroślejsza. Ślicznotka kochana Skąd jej się wzięla taka gęsta czuprynka??? :) Asiu, Juleczki uśmiech jest powalający i te lazurowe oczka Fotka z lalą rewelacyjna! Panterko, Olinek faktycznie zeszczuplał, jak pisze Justysia. No i można by go zjeść taki z niego słodziak :* Aga, dziękuję bardzo za fotki! Popędzam Cię a sama dopiero je komentuję:) Nie ma co, dzieci to Wam się udały! Maciej wygląda już jak poważny nastolatek:) Jak sobie pomyślę, że mój Bartuś kiedyś tak wyrośnie to aż mi się wierzyć nie chce:) Zula, gratuluję odwagi (mam na myśli fryzurę) Jeszcze tylko makijażu mi do niej brakuje. Pochwal sie Damiankiem bo juz dawno go nie widziałam Kaika, ja na razie nie myślę o kolejnym dziecku i chyba jeszcze długo długo nie pomyślę :) Żal mi mojego Aniołka w niebie, może kiedyś... Ehhhh chyba nigdy ta rana się nie zagoi ;((( Sorki, rozkleiłam się... Mam problem z Bartusia główką. Przyzwyczaił się do spania na prawym boku i z prawej strony główka jest bardziej płaska. Nie ma szans żeby zasnął na boku, nie pomaga podkładanie wałków, podwyżanie kołyski z jednaj strony, odwracanie kierunku spania:( Boję się, że zostanie mu taka płaska główka ale jeszcze mam nadzieję, że jak zacznie spędzać więcej czasu w pionie to mu się wyrówna. Co sądzicie? Macie moze jakies sposoby? Aiti, łączę sie z Tobą w bólu, mój M. też dużo czasu spędza przy kompie i mało się udziela w domu. Niestety takie są skutki prowadzenia własnej firmy w domu :/ A teraz zagadka: Jaki jest najbardziej pociągający mężczyzna? Mężczyzna z odkurzaczem Dobra idę poprzytulać Bartusia bo coś nie może biedaczek zasnąć. Buziaczki Kochane
-
Jaaaa Panterko noooo...samka narobiłaś tą pizza, zaraz mi się żołądek skręci z głodu! Gdzie jest moja książka kucharska (czyt. ulotki do pizzerii)??? Aga a Ty masz u mnie kreche! Miały być fotki Hanki specjalnie dla cioci Asi i co? Obiecanki macanki! :P Gabryśko kochana STO LAT , duuuuuużo zdrówka i uśmiechu! Całuski :***** Byłam wczoraj u gina, wszystko jest oki, trz razy mi powtarzał, że mam pamiętać, że jestem już płodna
-
A właśnie, właśnie! Damianku dla Ciebie też uściski i buziaczki!!!!
-
HIhihi no to mnie Maalaga uprzedziła Ściągnęłam Cię myślami:) Aga, chwal się Haneczką!!!! Już się za nią stęskniłam!
-
Buziaczki dla Lenusi od cioci i Bartusia :*** Asiula, fotki jak z gazety, rewelacja! Śliczna z Was rodzinka :) Natanek jak zawsze wystrojony, elegancki gentelmen Torcik pyszotka! Malagaa co tam u Ciebie słychać? Pewnie napięte terminy i mało czasu dla nas :) Kaika Ty to masz zdrowie, 9 godz na zakupach! Wow! Przypomnij mi termin Waszego ślubu? Już nie mogę się doczekać fotek:) Aga, Ciebie to ja dziewczyno podziwiam, trójka dzieci, praca i jeszcze wyglądasz jakbyś dopiero kończyła liceum:). Masz jakiś eliksir młodości??:) Panterko, jeszcze nie zdążyłam pogratulować Ci córeczki!!! Sweeeeet U nas świeci słonko, Bartuś śpi a ja główkuję nad prezentami na Dzien Matki. Muszę myśleć za Maćka bo on to zawsze obudzi się na ostatnią chwile i pewnie pozostanie mu tulipan z ogródka No to lece pobuszować po sklepach. Miłego dnia laseczki!
-
Jeszcze pytanko... dziewczyny zniknęły Wam już kreski hormonalne z brzucha? We wtorek ide do gina na kontrole, miałam iść w szóstym tygodniu po porodzie a nie dziewiątym ale przez to usuwanie woreczka jakoś nie miałam weny:) Mam nadzieję, że wszystko jest ok bo mój M już się niecierpliwi, ja z resztą też
-
Czesc Laseczki! Nie mogę się zorganizować żeby pisać do Was czesciej! Wrrrrr! Ale czyt na bieżąco i nieźle się usmiałam z dialogów Justysi z Panterką i monologów Zuli Dzisiaj moja siostra zabrała Bartka na spacer a potem do siebie do domu i w sumie nie było ich pięć godzin Korzystając z chwili wolności poszliśmy z M. na kawę i serniczek do kafejki, potem jeździliśmy godzinkę na rowerach, odwiedziliśmy szwagierkę i niby było super ale cały czas zastanawiałam się czy przypadkiem synuś nie płacze albo czy Ola daje sobie radę? Jak go nie ma w pobliżu to cały czas mam jego twarz przed oczami i tęsknie za tym słodkim zapaszkiem. Jakoś nie mogę się wyluzować :/ Asiula rewelacyjne fotki! Julcia jest prześliczna! Oczka, włoski cudo! Natankowi składam spóźnione życzenia! Rośnij zdrowo śliczny chłopczyku! (Jak ten czas leci!) Tinuś nie stresuj się ruchliwością bobaska, mój też nieustannie fikał w brzuszku i zastanawiałam się czy on w ogóle sypia? Mój lekarz straszył mnie, że po porodzie też będzie taki aktywny a wcale tak nie jest, Bartuś tyle śpi, że czasem aż mam ochotę go obudzić :) Będzie dobrze! Musi być! Jeszcze chwila i będziecie razem Pozdrowionka od mojej kochanej kluseczki :)
-
Helloł:) Powróciłam w końcu do świata żywych i zdrowych:) Jestem po zabiegu usunięcia woreczka,oczywiście nie doczekałam wyznaczonego terminu bo w woreczku zrobił się ropień, (ktorego nikt nie zdiagnozował) no i bóle były tak silne, że trafiłam na ostry dyżur. Po dobie mnie wypuścili ale ile stresu kosztowała mnie rozłąka z Bartusiem i potem ile bólu opieka nad nim z gojącymi się szwami to tylko ja wiem i nawet nie chce wracac do tego czasu myslami. Z bardziej pozytywnych wiadomości to synuś jest grzeczniutki, dużo śpi,mało płacze, zaczyna gaworzyć, uśmiechać się i ogólnie jest coraz bardziej kontaktowy:) Nie masz szans, że nadrobie wasze wpisy ale postaram się już teraz zaglądać tu dużo częściej:) Ciekawa jestem jak bedą wyglądaly nasze dwie panny młode? Ale macie faaaajnie! Ja bym chciała jeszcze raz wystąpić w mojej białej sukni mmmmmm tylko tym razem wzięła bym wygodniejsze buty do przebrania :)) W załączeniu przedstawiam Wam mojego Skarbeńka
-
Dziewczyny jakiej witaminy nie podaje się przy sztucznym pokarmie D czy K?
-
Wybaczcie, ze sie nie odzywam ale jestem zmęczona, wygłodzona i obolała :( Tina, śliczny brzucio :*
-
Maalaga, ja do Ciebie... Opowiedz mi proszę jak przebiegało Twoje usuwanie woreczka, ile dni spedziłaś w szpitalu,czy bolało, jak długo dochodziłaś do siebie i jak to zniósł Twój synuś? Ja mam od tygodnia bóle, spędziłam już dobe w szpitalu ale na zabieg umowili mnie dopieo na 8 maja. Nie wiem jak ja dotrwam do tego czasu. Cały czas mnie boli, raz bardziej raz mniej...strasznie to dołujące zwłaszcza, że mam takie malutkie dziecko w domu i nie mogę się w pełni z tego cieszyć. Jestem załamana :( Całe szczescie Bartuś ma się dobrze, jest silny i zdrowy tylko musiałam biedaczka odstawić od piersi bo faszerują mnie prochami rozkurczowymi i przeciwbólowymi :(( Dziewczyny mozecie mi doradzić co zrobić na zaparcia maluszka? Od wczoraj się nie wypróżniał i podejrzewam, że to przez przejście na sztuczny pokarm. Ojjj ciężki dla mnie czas :(((((
-
Panterko dziękuję bardzo :)
-
justysia_kja kawy nadal niet alkoholu kawy papieroswo slodyczy tez bo dupa duza eeeeeeeee w morde z takim zyciem ani sie napic ani napalic ani nawpierdzielac :P Justysia a co ja mam powiedzieć? Prawie dwa lata w ciazy i teraz cycusiowy synuś U ciebie to juz lada dzien sie zmieni i bedziesz mogła zaszaleć Dziewczyny powiedzcie mi jak to było z Waszymi dzieciaczkami na początku bo mój śpi ładnie a jak się budzi to zaczyna płakać, cycek go uspokoi na czas karmienia potem znowu zaczyna marudzić i zazwyczaj zasypia. Mało ma takich chwil kiedy leży sobie spokojnie i np sie rozgląda i nie płacze. Na chorego mi nie wygląda, temperatury nie ma więc może ten typ tak juz ma? Może za dużo od niego wymagam? Pewnie już bym chciała żeby się sam sobą zajmował np bawił samochodzikami
-
Dzień dobry :) Od czego by tu zacząć?:) No więc jestem mamą! Udało się Nasz synuś Bartuś przyszedł na świat 17 marca o 12:05, ważył 4250 i mierzył 58cm ale to już wiecie:) Poród nie należał do najprzyjemniejszych rzeczy w życiu pojechaliśmy do szpitala o 2 w nocy z rozwarciem 2cm, o 4 skurcze zaczeły słabnac i kazali mi się przespać, o 7 podali mi oksytocyne i do 12 była już rzeźnia;) ale gorsze od porodu okazały się szwy na ranie! MASAKRA! Bartuś dzisiaj kończy dwa tygodnie, karmię go piersią i jak na razie nie ma z nim większych problemów. Szczerze powiedziawszy na poczatku wszystko mnie mega stresowało, jak mały płakał to mi też chciało się płakać i w ogole miałam wrażenie że moje życie to juz tylko karmienie, zmienianie pileluch i niedospanie. Dzisiaj wyszlismy na pierwszy spacer, w koncu wyszłam z czterech ścian. Koncze na razie bo moj M zamowił obiad Buziaczki
-
Czuję się bardzo dobrze :) wiadomo... szybciej się męczę, brzusio trochę ciągnie i trochę uciążliwe są nocne wędrówki do łazienki ale ogólnie nie jest źle a właściwie jak na ten etap ciąży to jest super! Już nie mogę się doczekać kiedy Go zobaczę Na zdjęciu to jeszcze nie pokoik małego tylko wnęka w naszym salono-sypialni , póki co będziemy mieszkali sobie w jednym pokoju a jak rozbudujemy dom to wyprowadzimy juniora:) Odezwę się trochę później bo Rodzice jadą mnie odwiedzić.