Asia30

M poszedł z Bartkiem do ogrodu poszaleć na śniegu a ja w między czasie zdążyłam zasnąć z Pawełkiem, po pól godzinie zaczeli pukać w szybę sypialni, bo wydawało im się to bardzo zabawne, więc pierwsza pobudka, całe szczęście moja nie Pawełka, jak sobie poszli, zdążyłam przysnąć na 15 min a oni wparowali do domu cali oblepieni śniegiem i wrzeszczą mamooo chodź!!! Pawcio duze oczy, ja wściekła, niedospana,normalnie myślałam że ich uduszę. Bartek nie kuma, że nie można hałasować ale ten troooochę większy mógłby czasem ruszyć mózgownicą!!!Teraz wszyscy śpią a ja siedze przy kompie :/

Olbas może jest i dobry ale ja myślałam, że się uduszę jak na noc pokropiłam Bartkowi pieluszkę a dałam max 3 kropelki. Po 10 minutach pielucha wylądowała w pralce a i tak cały pokój śmierdział mi do rana. Maskra! Ale ja to mam węch jak pies gończy więc proszę się nie sugerować moją opinią:) U nas, jeśli chodzi o katar, the best jest frida. Oczywiście czasem trzeba użyć siły:) ale przynajmniej nie ścieka katar do gardła i nie dusi. Powodzenia Panterko!

O rety rety, Kaika trzymaj się! Pamiętam, że pod koniec ciąży też miałam czasem takie dni, że myślałam sobie: o nie, tylko nie dzisiaj,nie mam siły, nie dam rady!!! Ale następnego dnia wszystko wracało do normy więc jeszcze trochę cierpliwości, słonko zaświeci, Ola wydobrzeje i będzie gites galantes Buziaczki

Amda, dla mnie to jest niepojęte jak można nie czuć skurczów przy 10cm rozwarciu! Ja już tam prawie po ścianach chodziłam. Szczęściara z Ciebie!

Malagaa, dzięki. No i po makijażu :/

Kaika, jeszcze chwila i będzie lepiej, końcówka ciąży nie należy do najlżejszych a zwłaszcza jak ma się przy sobie trzylatka z nadmiarem pomysłów i energii, nie mówiąc już o chorobie. Dzięki bardzo za zdjęcia! Przepiękna okolica, już sobie wyobrażam jak tam u Was musi pachnieć od tych choineczek za oknem a wiosna i lato to dopiero będzie bajka! Jedyne czego by mi brakowało to sklepów

"Jest ból, który duszę od ciała oddziela" Dzisiaj mijają trzy lata [*] Czas nie leczy ran, tej nigdy nie uleczy

Zula trzymam mocno kciuki! Co ma być to będzie. Odpoczywaj i myśl pozytywnie. Buziaki

No i Pawełcio dziękuje za wszystkie życzenia z okazji ukończenia piątego miesiąca :***

Kaika, pstryknij nam kilka fotek domku i okolicy zebysmy wiedzialy gdzie na tego grilla dojechac :)))

Zula, gratulacje!!!! :))) Nooo niezła skuteczność :) Rachu ciachu i dwie kreseczki Trzymam mocno kciuki żeby wszystko było w porządeczku!

Kaika, grtulacje z okazji 37 tyg!!! :) A te lody z truskawkami mmmmm prawie oblizałam monitor Wczoraj zauważyłam, że w sklepach pojawiły się truskawki i już prawie się na nie skusiłam ale wyglądały jak plastikowe wiec odpuściłam, pewnie w nich więcej chemii niż natury. Póki co chyba lepiej kupić mrożone :)

Malagaa co za różnica kto co powiedział? Czy zawsze musi wyjść na Twoje? Celem mojej wypowiedzi miało być wsparcie Kaiki a Ty teraz będziesz dociekała czy 200g to duzo czy mało??? Ehhhhh

Kaika, nie stresuj sie na zapas, mi też mówili, że będzie duże dziecko i że drugie zazwyczaj jest większe od pierwszego a Pawcio ważył o 100g mniej niż Bartek i 200g mniej niż wyliczył mi lekarz. Poza tym drugi poród zazwyczaj postępuje szybciej i jest łatwiejszy do zniesienia także proszę mi tu nie straszyć koleżanki 5 kilowym dzieckiem:)))

Wow szybko poszło! GRATULACJE!!! Niech maleństwo kochane szybko przybiera na wadze i zdrowo się rozwija. Nastusiu witaj na swiecie!

Kaika, z przeprowadzkami, remontami i budowami zawsze tak jest, ze po pewnym czasie ma się ich dosyc ale jak juz sie skoncza to efekty sa miłym wynagrodzeniem:) Wytrzymaj jeszcze trochę a moze kiedys wpadniemy do Ciebie na grilla

Kaika, ślicznie wyglądasz i piękne fotki.. Jeszcze jeszcze!!!! :)

Amda, nie martw się o Gabcia, ja też strasznie przeżywałam, że będe musiała zostawić Bartusia a on sobie super poradził. Wiem, łatwo mi teraz tak mówić ale zobaczysz, że szybko czas zleci i wrócisz z księżniczką do domku. Myśl, że to dla jej dobra, lepiej szybciej wywołać poród niż, nie daj boże, doprowadzić do niedrożności łożyska. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoją rodzinkę. Buziaki

KaiKaAsia30 do gina marsz!!! Chyba, że trzeciego urwisa chcecie zdziałać Kaika, wypluj to,odpukaj i nie wiem co tam jeszcze!!!! Chyba bym się już rozleciała na kawałki przy czwartej ciąży:/ Co prawda jak widzę jakąś śliczną dziewczyneczkę to czasem nawet łezka mi się w oku zakręci ale nie nie nie dziękuję juz bardzo za kolejne 9 m-cy z brzuchem! No i przede wszystkim nikt mi nie da gwarancji, że będzie dziewczynka:)

Ja też jestem uzależniona od zaglądania na forum Jeśli chodzi o antykoncepcję to ja chyba też wybiorę krążki, muszę porozmawiać z moim ginem ale nie zdążyłam się tam jeszcze wybrać od porodu (że niby 6 tygodni po porodzie miałam iść na kontrolę???)

Dorotta, ale masz dooooobrze! Ja też chce do kina! Albo chociaż na spacer ale bez dzieci!!! Co zrobicie z dzieciakami jak bedziecie w kinie? Na pomoc dziadków to chyba raczej nie mozecie liczyc,co? Malagaaa, ale masz synka czarusia Usłyszeć coś takiego- bezcenne! Asiula,może nie karmisz juz piersia ale za to mozesz pospać,widać, że młody najedzony:) Moj żarłoczek budzi się co trzy godz i otwartym pyszczkiem szuka cycusia:) Będzie bieda z przejsciem na butle bo w ogóle nie chce trzymac w buzce smoczka ://Probowałam juz z Nanem i Hippem i trzema rodzajami smoczków i kończy się zawsze pluciem i płaczem :/// Mam nadzieję, że jak się skończą ciezarówki to nasze forum nie upadnie!

Amda, Ty to masz dobrze! Szyjka skrócona bez bóli, czop powoli odchodzi, pewnie jak przyjedziesz na porodówkę to 3/4 porodu bedzie za Tobą ;) Oby tylko nie za wcześnie! Fajnego masz brata! Kaika, ja też nie kupowałam żadnych ubranek w rozmiarze 56 a 62 Pawełek ponosił chyba przez tydzień może dwa Może przy porodzie trochę się człowiek namęczy ale potem raz dwa i dzidziol duży, silny, zdrowy i odchowany :) Będzie dobrze! Justysia, co tam za interes kręcisz? Już się wzięłaś za cieniasy?? Pochwal się Lenką! Ciocia się stęskniła! Ktosia, jak tam przeżycia po ślubie? Poopowiadaj nam troche:) Dziewczyny, jakie robicie prezenty na Dzień Babci i Dziadka???

Pawełek kończy dzisiaj 4 miesiące! Wspaniały czas, cudne dziecko i pełnia macierzyństwa...Jednak życie czasem potrafi pozytywnie zaskoczyć.

A gdzie się podziewa Justysia? Hę? Justysia słyszałaś, że maja wycofać cieniasy i mentolowe??? Kurka, zanim skończę karmić to już nie będzie do czego wracać :/// Jakby to powiedział mój Bartuś: liiiiiiiiiipa!

MalagaaaAmda dopiero myślałam sobie o tych maluszkach które się tu pojawiły po czerwcowych i wszystkie już takie duże ;) Evcia , Maja , Pawełek , Szymek , Leoś . toż to szok ;) my dopiero chwaliłysmy sie testami a zaraz nasze maluchy się urodzą ;;) i jeszcze Sofijka :)