-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez littlemum
-
Witaj ewelw :) Tinka, maczetka a wy mi czasem meza nie podebralyscie hehe ja znow wymiotuje @#$!!@#$ dzis skrecamy lozeczko bo chcelismy sprawdzic czy wszystko gra. mamy tylko jeden problem, nie wiemy jak podczepic tez spod zeby materac lezal na najwyzszym poziomie tym tzw. (zalecany poziom materaca) tak jest na instrukcji ale nie ma nic jak to tam zamontowac a ta dziurka jest plytsza niz pozostale i to sie nie ma jak trzymac tam. jesli ktoras ma lozeczko drewex i je juz skladala to prosze o pomoc
-
widzialam juz te literki kiedys tinka tak zeby sie porzadnie najadla ze smakiem proponuje ci kotleciki nadziewane serem i pieczarkami (jako mielone lub piers z kurczaka juz wg uznania) pychotka i do tego buraczki (bo to zdrowie)
-
martika moj jest podobny a moze nawet troche wiekszy nie wiem ciezko mi to stwierdzic renka jesli ty na tym zdjeciu wygladasz jak slonica to ja w takim razie wygladam jak dwie hehe tinka smaka ci narobilam wybacz, jak bys mieszkala bliezej to bym cie zaprosila na karpatke hehe no ciasto w piecu ja wykapana, az milo, z reaszta porzadkow poczekam na meza bo nie wiem co mam zrobic z tymi rzeczami a na 20 na chor... :)
-
ja najchetniej to bym zalozula rece, walnela sie na kanape i nie robila nic, ale z drugiej strony chce zeby to sie szybko skonczylo... wiec troche sobie poleguje a troche doprowadzam dom do ladu zaraz sie biore za karpatke bo naszla mnie taka ochota ze nie moge przestac o tym myslec hehe
-
u nas juz widac swiatelko w tunelu tego remontu jestem taka szczesliwa :) zostaly juz tylko porzadkowo dekoracyjne sprawy, mam nadzieje ze nic nas juz nie zaskoczy wlasnie zjadlam klopsiki w sosie pomidorowym mala sie cieszy :) no nic wracam do roboty...
-
wrocilam z pracy, zjadlam pierwsza kolacje i zabieram sie zasprzatanie, oporzadze troche i bedzie mozna juz troche poukladac i bedzie latwiej sie poruszac bo tej kliteczce naszej. bede tu do was zagladac co jakis czas
-
maczetka ja w sumie do najwiekszych nie naleze bo mam 150 wzrostu hehe
-
tinka to ja przy takim cisnieniu to bym z krzesla spadla hehe kata kochana moja :) zaraz sie czyms zajme i nie bede o tym myslec
-
wiecie ja zawsze jak o niej snie to wlasnie ona jest taka malusienka jak laleczka... ale nie chcialabym zeby byla karzelkiem :(
-
lekarz powiedzial ze jest za mala o jakis tydzien ale to o niczym jeszcze nie swiadczy i musze czekac spokojnie do nastepnego badania za 3 tygodnie. wiecie dzis mam nieustanny glod, wlasnie zjadlam risotto i dalej jestem glodna, ogolnie to co nie zjem to czuje glod ale jak bym zjadla wiecej to bym zwymiotowala i badz tu madra
-
tinka cisnienie sobie sprawdz
-
moja niunia wazy 900 gram nie wiem czy to duzo za malo, staram sie o tym nie myslec zobaczymy za 3 tygodnie czy rosnie ladnie ja dzis znowu wymiotowalam, jesli powtorzy sie to jeszcze to spowrotem do lekarza... remontu ciag dalszy, dzis idzie opornie a i pogoda nie sprzyja bo pada i jest nieprzyjemnie na 15 do pracy i tak mi sie nie chce ze hoho licze ruchy malej, rano wszystko bylo ok wszystkiego najlepszego wszystkim nauczycielkom
-
nie bylam wczoraj na koncercie bo mnie brzuch bolal i twardy byl wiec wolalam nie ryzykowac... ten wozek 4 tec tez mi sie podobal bardzo kupilismy wozek, tzn babcia kupila taki tylko w sklepie Ĺóşeczko Drewex Hippo Op.Bok transp+Materac G-K (456960902) - Aukcje internetowe Allegro tylko bez materacyka ale za to z szuflada na badaniach wszystko gra, rozczulil mnie mario jak widzialam jego mine i jak z wrazenia zlapal mnie za noge hehe moja ninia jest niewielka i trzeba teraz kontrolowac, zeby sprawdzic czy to wynika z tego ze zle rosnie czy poprostu taka jej uroda. ja tez nie jestem jakas zrosnieta strasznie mam tez liczyc ruchy codziennie rano i wieczorem przez godzine i kontrolowac czy przynajmniej 8 razy ja odczuje... jesli nie to mam natychmiast jechac na wizyte ale mysle ze bedzie dobrze bo ona 8 ruchow to w 10 min robi hehe
-
Oj tak dziewczynki.... :) A cuda sie zdarzaja.. tylko trzeba w nie wierzyc... i ufac ze bedzie dobrze, czasem sie wydaje ze sie wszystko wali a potem sie okazuje ze zamiast tego co nam sie wydawalo takie super dostaniemy cos duuzo lepszego...
-
u nas od rana huk pilarki... no coz ale trzeba dokonczyc bo o 11 jedziemy do rodzicow i pilarke pusimy oddac. zle sie mam ostatnio brzuch mi twardnieje i boli i do tego wymiotowalam dzis zanim jeszcze zdazylam zjesc cokolwiek.. okropienstwo dzis ide do lekarza i zobacze moj skarbik wczoraj bylam u okulisty i dowiedzialam sie ze mam jakies mety na oczach i ze mam uwazac i nie robic gwaltownych ruchow i nie dzwigac bo moze cos tam sie dziac potem ale powiedzial ze rodzic moge naturalnie. jak by sie pogorszylo to mam sie zglosic a tak to mam przyjsc po porodzie bo teraz nie ma mnie czym leczyc... mam nadzieje ze nic mi nie peknie najlepsze jest to ze ja to milam dlugo i myslalam ze to normalne jest to sie dziwil ze mam to tyle lat i dopiero to zglaszam ze to nie jest takie hop siup i powiedzial ze mam isc sprawdzic czy nie mam czegos z kregami szyjnymi bo to moze byc od tego.... a dzis jedziemy po wizycie ogladac lozeczka z moja mama
-
dobranoc...:36_3_9:
-
ladniutki... ale najwiekszy to on chyba nie jest ;) jak sie uporam z remontem chociaz czesciowo i bedzie mozna sie poruszac swobodnie to tez zrobie zdjecie sobie
-
Niedzielne siemanko!! Ja tez spalam jak zabita. Maz obudzil mnie o 6 bo do kosciola sie zbieral i potem sie troche meczylam a poza tym brzuch mnie bolal :( ale to raczej flaczki zaraz sie zbieram i jade do okulisty, potem obiadek i ide sobie dzis na koncert Braci Cugowskich a co... Milej niedzieli dziewuszki
-
Ewelinka - tak sie ciesze tinka a mnie jak ktos pyta o termin to mowia ze pozno ze wygladam na za miesiac hehe remont jakos idzie jestem dobrej mysli mam nadzieje na to ze w tym tygodniu skonczymy albo przynajmniej prawie skonczymy
-
renko napisalam to wlasnie po to zebys poczula sie lepiej, wiem co czujesz bo ja tez sie tym strasznie przejmowalam, ale jak tyle razy mnie lekarz badal i sprawdzal i powtarzal ze jesli tam wlasnie boli to nic zlego sie niedzieje ze teraz jak sie to dzieje to juz przynajmniej tak nie panikuje i nie stresuje przy okazji siebie innych i dzidzi przede wszystkim ja juz powiedzialam ze pasuje z ciuszkami bo mi sie juz nie mieszcza z reszta podejrzewam ze gdybym policzyla to liczbe z listy przekroczylam pewnie dwukrotnie hehe wszystko poprane tylko czego do prasowania bo teraz nie mam cos weny poza tym w tym syfie remontowym to szkoda mi tego tu wyciagc a tak na strychu w worki i kartony wsadzilam. to co pieklam to bardziej babeczki niz muffinki ale tez dobre juz zniknela polowa hehe
-
a tak wlasciwie tinka to z jakiej okazji bylas dzis w szkole? my mamy przerwe w pracy bo mario do kosciola grac pojechal... jestem dobrej mysli i tak sie nie denerwuje jak myslalam ze bede. wszysko idzie w miare sprawnie i mam nadzieje ze tak zostanie i nie napotkamy zadnych wiekszych przeszkod
-
dziewczyny ja mam takie bole w jajniku praktycznie od poczatku ciazy i z poczatku wszystko zglaszalam lekarzowi ale jak po raz 5 uslyszalam ze to normalne to przestalm sie tym przejmowac boli i juz... moj lekarz mowi ze do poki bol jest tam na dole to nie ma sie czym martwic wiec sie juz tym nie martwie mimo ze czaem to mnie az z nog scina... no spa o nara... ewentualnie wspomne na wizycie zeby wiedzial...
-
ja mam chwilowo przerwe i biore sie za muffinki z paczki;)
-
halo spiochy!! czas na sniadanko ja wlasnie porzerazm... i zaraz ide na wystep z chorem a potem czeka mnie ciezki dziec z remontem... mam nadzieje ze zdzialamy duzo i ruszymy do przodu... pewnie zajrze tu w przerwie... ;P
-
dobranoc. ide sie mysc i spac... mam dosc na dzis...