hej kobietki wieczornie
ja z mlodszym synalkiem to przeszlam wszystko zasypianie na rekach w wuzku bujanie no i dobrnelam ze teraz sam zasypia ze starszym nie mialam zadnych problemow zawsze spal jak susel tam gdzie go polozylam
ja to chyba nigdy niezapomne tego 1 razu po porodzie moj M byl wtedy taki delikatny i czuly a nie bede ukrywac ze stresa tez mialam przeogromnego
pozdrawiam wszystkie kobietki i zycze szczesliwego pożycia