magda_79

Witam! U nas nocka koszmar :((( Maly nie mogl spac i krecil sie po lozeczku i co chwila lezal w poprzek zaklinowany. Wzielismy go do siebie, krecil sie tylko i tez nie mogl spac. Teraz zasnal i pewnie bedzie caly dzien odsypial. Ostatnio ogladalam ciuszki w H&M i wykupilabym z checia pol sklepu, tylko czemu sa takie drogie??? :( U nas tez pogoda do d...! Zimno, szaro, a ja juz sie tak przyzwyczailam do slonca. MAm tylko nadzieje, ze uda sie wyskoczyc na spacer.

Mlody w koncu spi!!! Justynka jak Ty dajesz rade na te nocki pracowac??? Gosia super, ze wizyta gosci udana! No, ale fajnie, ze juz pojechali, bo bedziesz miala wiecej czasu dla nas Andzia wczoraj mieliscie jechac na zakupy dla maluchow, cos ciekawego bylo??? My jednak nie nad jeziorem. Maly ucial sobie 2,5 h drzemke w dzien i jak wstal to nie bylo sensu juz tam jechac. Ale zaliczylismy wybieg z psem, a potem pojechalismy nad Odre polazic, zaprosilam moich chlopakow do fajnej knajpki na obiad i siedzielismy sobie na zewnatrz, potem lody i do domu! Fajny dzionek. Michał grzeczniutki! Za to wieczorem znowu zebiska sie odezwaly i bardzo cierpial :(

Witam sie i ja! Vercia to Ci G. niezly weekend zafundowal! Ale bym sie wkurzyla! Rena Ty tez wieczor raczej sredni :( Justynka Olek super! A jak fajnie wyglada w tym jezdziku! Cafe super weekend! A u nas juz druga calkiem fajna nocka (ale ja Wam tego nie mowilam :)). Zebow ciagle brak, a tak mi szkoda malego. No, ale trzeba przyznac, ze jest bardzo dzielny. Teraz sobie spi, jak sie obudzi to zmykamy nad jeziorko troszke polazic. Od jutra znowu zimno, wiec trzeba korzystac!

Łucja i Olek wszystkiego najlepszego od cioci Magdy i Michałka!

Hop, hop! Jest tu kto??? Az tak leniuchujecie? Ja wlasnie odlozylam malego do lozeczka, cos marudzi, dzisiaj koszmarnie dokuczaja mu dziaselka :((( Tak mi go szkoda! Bylismy caly dzien u rodzicow, najpierw troche na dzialce (zlapalam troszke slonca :)), a potem w domku i dzien zlecial. Musimy zaplanowac cos na jutro! A co u Was???

Witam weekendowo! Belda co za pytanie??? Pewnie, ze przyjmiemy :) Tylko musisz czesto sie odzywac Jak u Was idzie z karmieniem? I jak Twoje malenstwo?? Ninnare brawa dla Mai!!! Oby tak dalej! Michał tez nie lubi duzych kawalkow, na razie wcina sloiczki papkowate. Kubek juz na poczcie, jest awizo, w poniedzialek odbieram. Jestem bardzo ciekawa czy mu sie spodoba. U nas zabkowanie ciag dalszy. To znaczy ciagle nic nie widac, a maly wyraznie cierpi :((( Agula jak karmienie? Mam nadzieje, ze malutka zjada juz o wiele wiecej i ladnie przybiera! Krysiak jak tam dieta? Jutro podobno ostatni dzien ladnej pogody! A ja juz tak sie przyzwyczailam :( Udanego leniuchowania! Buziaki!

Rena Bartek ekstra! Jaki rozesmiany! no i faktycznie widac, ze super czuje sie w wozku :)

Dzieki Cafe za odpowiedz! Mamy problem, bo ile go mozna nosic. jabym chciala odpoczac, mamie kregoslup siadl na maksa i ylko tata zostaje. Na samym kocu lwasnie balam sie go polozyc. musimy cos wykombinowac, bo chcialbym sie poopalac. Wygladam koszmarnie. Rena super, rodzinny dzien mieliscie!

Cafe glupie pytanie, ale co tam! Czy sadzacie na dzialce Olka na ziemi na kocu? Jutro jade z rodzicami, bo P. na meczu i nie wiem co zrobic, bo trzymanie go na rekach czy kolanach jest meczace, a w wozku za dlugo nie posiedzi. A chcielibysmy troche tam posiedziec!

cafe82oooo czesc andzia.... no wlasnie....jutro wszsytkie sklepu pootwierane,prawda?magda zapomnialam.... ja tez zazdroszcze sprzatajacego chlopa! No sprzatajacy chlop w domu to skarb. Na codzien ja sprzatam, ale jak jest wolne ... w czwartek jak wrocilam z dzialki to konczyl szorowac podloge - na kolanach gabeczka :))))

I ja sie witam! Nawet nie mialam dzisiaj czasu zajrzec. Uwielbiam takie dni (tylko mogloby sie znalezc 5 minut na forum :)). Maly mial dzisiaj drzemke 2,5 h, a my pospalismy w tym czasie 2 h, wiec czuje sie super (nocka byla koszmarna!). Potem pojechalismy do parku, na lody, na plac zabaw. Ledwo wrocilismy i znajomi wpadli, kolezanka jest w 7 m-cu ciazy, wiec bylo o czym gadac :) Cafe sliczne zdjecia! Olek cudowny jak zwykle, a Ty wygladasz po prostu rewelacyjnie!!! I ta opalenizna! Vercia wspolczuje takiego dnia! Ja bardzo nie lubie jak sobie cos zaplanuje i musze zmieniac plany. Brrrr, wkurzylabym sie jak nic! Andzia ja tez nic nie mam letniego dla Michała. Normalnie zero! Nie wspomne, ze i ja nie mam co na tylek wlozyc. Dzisiaj pol godziny glowkowalam (a nie naleze do osob, ktore duzo czasu spedzaja przed lustrem). Wszystkie portki wisza, bluzek tez nie mam :(

Na hustawce :)

Dzisiaj dopiero zauwazylam, ze nie mam zadnych letnich ciuchow dla malego :(. Wszystkie portki na podszewce, bluzek z krotkm brak :( I znowu wydatki! Gosia jak tam poszlo sprzatanie? Wszystko przygotowane na przyjazd gosci?

Ale ciiisza :) Dopiero polozylam Michała. Co za dzien! Od rana na dzialce, musze potem foty wrzucic, bo dzisiaj hitem byla hustawka, ktora kupil dziadek. Potem obiadek u rodzicow. Biegiem do domu, przebieranie i grill u znajomych. Maly dawal rade. Jak zwykle rozdawal usmiechy na lewo i prawo, ale po kapieli padl :) Vercia zdjecia Marcelka suuuper! Jakie ma juz "dorosle" buciki! No i jest pieknie opalony! Jak zab? Oby wytrzymal do 15 maja!!!

I ja sie witam! Rano pojechalam na poczte i na szczescie to nic takiego :) Vercia wspolczuje nocki i bolu zeba :((( Oby dzisiejszy dzien byl lepszy! Gosia Amelka jeszcze bezzebna :) Cafe, Gosia Wy ciagle okna myjecie Ja dzisiaj nie sprzatam, mama wziela wolne i zaraz po nia jade i na dzialke! P. mial po pracy do nas dojechac, ale powiedzial, ze wroci do domu i posprzata w tym czasie, zeby w weekend byl luz! To mi sie podoba :) O nocy nie ma co mowic, taka jak u Verci :(

Ja tez juz uciekam! Jestem tak zestresowana tym awizo, ktore przyszlo, ze nie jestem w stanie myslec. Mam nadzieje, ze pospie chociaz :( Buziaki!

Ja generalnie uwielbiam go karmic! Gdyby tylko przesypial lepiej noce ... I gdyby byla mozliwosc w sytuacjach awaryjnych dac mu mieszanke .. Pomarzyc dobra rzecz :) A co do karmienia Jasia przez 2 lata to podziwiam!!!

Beata gratuluje zabkow :) Sile i wytrwalosci zycze! Jeszcze troche i bedzie po wszystkim! Nie, nie odstawie Michałą od cycka w czasie zabkowania! Tego mu nie zrobie, w zasadzie i sobie, bo jak go inaczej uspokoje :)

A na terror nie mam jak go wziac, bo nic wtedy nie zje, skoro nie potrafi pic z niczego innego.

Andzia gratulujemy kolejnych zebolow :) Ja cdziennie sprawdzam i nie moge sie juz doczekac! A Michał wydoi mame do konca i tyle :) Juz 1 pobudka byla, wiec moge sobie wyobrazic reszte nocy :(

Rena wlasnie spojrzalam jak fajnie Bartkowi zeby rosna :) Sa dwojki, a jedynek nie ma :)

JA juz bym odstawiala, bo moje cialo ma juz dosyc, ale naprawde nie wiem jak sie za to zabrac skoro on nie potrafi pic z niczego inneg (choc codziennie go ucze) :(

Nie ma co mnie podziwiac. Nie mam pomyslu jak go odstawic :) A teraz przy zabkowaniu to juz w ogole lipa.

Ehhh, boje sie dzisiejszej nocy! A do tego dostalam awizo i obawiam sie, ze czeka mnie jutro na poczcie baaaaardzo niemila wiadomosc i juz lapie dola :(((

Rena jescze jutro i bedziesz miala dla Bartka caaale 3 dni! Andzia dobrze, ze z dziewczynkami ok! A z migdalem Stasiu musi jeszcze dac rade :) Vercia odpoczywaj kochana i nabieraj sil! Super, ze G. takie prezenty przywiozl! U nas urodzin wlasciwie wczoraj nie bylo :(. P. wrocil po 22 i padlismy spac, ledwo juz na oczy patrzylam :(