magda_79

Maly przy cycku, ale jedna reka wolna. hihi! Kupilismy wozek, posiedzielismy u rodzicow i zlecialo! Burza za burza :((( Oby jutro juz bylo lepiej, bo marze o spacerze! Rena mam nadzieje, ze po obiadku wszystko ok! Ja mam wrzody dwunastnicy i niestety po truskawkach boli, ale nie moge sobie odmowic :) Zdrowka dla Bartka! Andzia dobrze, ze spacer zaliczony, od razu dzien inaczej wyglada. a folia na ten Wasz wozek to chyba jak namiot wyglada, co?

Agulaf mnie tez serducho zabolalo jak napisalas o tym koncu karmienia. Kto przechodzi przez to gorzej: Ty czy Twoj synek? :) Dzieki dziewczyny za wsparcie, po dolku nie ma sladu i oczywiscie dalej sie karmimy :)

Krysiak ja tez probowalam stosowac rozne metody usypiania malego. I tez byl ryk i histeria. Po rozmowie z P. odpuscilismy sobie. Trudno, mamy go na razie jednego. Pieknie zasypia przy cycu, a jak on tak placze, to i nam sie plakac chce. Wrocilismy do starych nawykow, moze to i zle, ale dziecko jest szczesliwe i my spokojni. A przyjdzie czas na samodzielne zasypianie, na pewno bedzie to trudne, ale tak wybralismy :)

newaniaMelduję się po pierwszy dniu pracy - na szczęście szybko minęło, ale i tak tęskniłam bardzo. Na szczęście mała była grzeczna u babci, ale jak tylko przyszłam to w płacz i do cycka - i to nawet dwa razy. Ale mam jeszcze pytanie, bo od kilku dni mała pod koniec karmienia strasznie mi ciągnie sutki, zaciska mocno i ciągnie Zwykle mówię jej wtedy, że tak nie wolno i zaraz chowam cycka, ale dziś to w taki ryk wpadała, ze nie wiem co się dzieje. Na początku myślałam, że może jak opróżni już pierś to tak zaczyna wariować, ale to chyba nie to, bo zawsze jeszcze coś tam pocieknie, jak pocieknę. Ale jak Was czytałam to pomyślałam, że może od ząbkowania? Miałyście coś podobnego? Bo na dodatek mąż mnie jeszcze dziś dobił i stwierdził, że może czas skończyć karmienie piersią i przejść na sztuczne... Newania u nas tez w tym samym czasie to sie zaczelo. Maly konczyl jesc i nie wypluwajac cyca ciagnal go gdzie sie dalo. Prawie mi sie teleskopowe persi zrobily, ale jakos mu przeszlo. Tez mowilam, ze nie wolno. Moze to faktycznie od zabkowania. Darie zaczynaja dziaselka swedziec i to jej pomaga. Ale i tak nie pozwalaj na to. A o karmieniu Ty zdecyduj, nkogo innego nie sluchaj. No i to, ze wrocilas do pracy to ogromna zmiana dla malej, stad i wieksze zainteresowanie cycem jak wrocilas. Musiala sie Toba nacieszyc. Jak czytalam taki stan moze trwac i kilka tygodni. Trzymaj sie cieplutko!

Michał tez juz nie spi. Na szczescie na razie sam sie bawi. A na obiadek dzisiaj zapiekanka z ziemniaczkami, kielbaska, pieczarkami, cebulka i kukurydza. Na zamowienie P., bo wczoraj jedlismy "moj" obiad: ryz z jogurtem i truskawkami :)

A ja juz obiadek mam prawie skonczony, reszta jak P. wroci. Dzisiaj jedziemy w koncu po wozek dla mlodego. No i wpadniemy do rodzicow na kawke. W koncu wyjde z domu :)

Zapomnialam Andzia super nowe suwaczki! Stasiu juz taki "dorosly"!

Anielinka w tym naszym sa dwa kolka, ale i tak latwo sie go przestawia. Andzia u nas tez taka pogoda do dupy! Bleee! A Michał wage to faktycznie ma ladna, ale przy tym ma 80 cm, wiec nie jest zle. Tylko jest co nosic :(

Andzia super dzien wczoraj mialas. Fajnie, ze troche odsapnelas. Powinni czesciej takie wycieczki Stasiowi urzadzac :) Fotki rewelacyjne! No,a Ty wygladasz extra!!! Rena dobrze, ze wyniki Bartka ok! A ze szczuply? To vhyba dobrze! Za chudy przeciez nie jest. Moj kolos wazy prawie 11 i jest co nosic! Vercia fajny dzien wczoraj mialas! Ale wspolczuje nocki. No i gratki dla Marcelka za wstawanie!!!! Gosia ale zrobilas mi checi na ciacho z truskawkami!!! A wodka sie nie przejmuj - goscie wypija wszystko Anielinka my mamy takie krzeselko i jestesmy bardzo zadowoleni: pasazmamy.pl - Krzesła i stoliki - Krzesełko do karmienia Contempo 2008, Graco

Witam! U mnie poranek jak zwykle: sniadanko, sprzatanie i w koncu moge usiasc :) Nocka w miare. Wiecej takich poprosze. Maly w stanie przeddrzemkowym, czyli marudnym. fajny przytulak sie z niego zrobil. jak siedzi kolo mnie i sie bawi to co jakis czas przestaje, wyciaga raczki, przyula sie i za chwile bawi sie dalej :) No i nauczyl sie dokarmiac psa. jak dostanie cos do pochrupania to zje kawalek, a reszte wsadza psu do pyska. fajnie to wyglada. no, a pies wniebowziety

Rena daj znac jak wyniki Bartka!

Gosia no z ciastem to i ja nie pomoge :) Pomalutku i bedzie wszystko gotowe na wesele! Tak mi sie wydawalo, ze to jeszcze tyle czasu, a to juz tylko 2 m-ce zostaly :) Justynka Potwierdzam! Twoja siostra baaardzo do Ciebie podobna! A Olek jaki elegancik! Super! Nam sie udalo zmiescic pomiedzy deszczami i wyjsc na godzine na spacer. Zawsze cos. Ale chyba faktycznie ldna pogoda coraz blizej, bo jak slonce zaswiecilo to bardzo cieplo. P. wpadl na obiad i dalej do pracy :( Mlody spi, a ja jak zwykle cos jem :(

Krysiak Wspolczuje poranionych piersi. Ja tez mam "obgryzione i powyciagane" az do krwi. No, ale u nas mieszanki tez brak i chyba musialabym mu ja podawac lyzeczka :). Dbaj o kregoslup! Moja mama ma straszne problemy i teraz nie moze swojego ukochanego wnnusia brac na rece. Jest strasznie ograniczona ruchowo przez bol. A ciagle jest bardzo aktywna zawodowo i okropnie ja to wkurza. JA znowu nauczylam Michała zasypiania przy cycku :(. Bylo to wygodne, a teraz zaluje i nie mam sily, zeby go odzwyczaic. Super, ze wycieczka Wam sie udala! Nigdy nie bylam na Helu. My mamy godzinke do Świnoujscia lub Miedzyzdrojow i tam zawsze jezdzimy.

Anielinka Hehehehe! Jakie aniolek z tego Twojego Ł. To jest szansa, ze i Amelka bedzie takie miala! A moja gadzina spi juz ponad godzine. Ma szczescie, bo mamusia dzisiaj w zlym humorze. To zamkniecie w domu mnie dobija. Jak wroce do pracy to kupujemy drugi samochod, jakis malutki dla mnie :) Super, ze u Was ladnie. W Szczecinie wlasnie zaczelo grzmiec. Kuzwa mac, cholerna pogoda!

Vercia wspolczuje nocki, ale zazdroszcze pogody! U nas ziiiimno! Hehe! Juz widze Marcelka jak zasuwa po lozeczku Moj Michał to leniuszek! Postepow brak :( A moj mlody w koncu zasnal, a ja kawka i myk tutaj. Moglabym sie z nim polozyc i troche odespac, ale tak mi brakuje czasu tylko dla siebie.

Hej Kasioleqq! Zalatwiajcie szybko ta sprawe z laptopem! Strasznie dlugo to trwa! JAk wyjazd? Jak podroz z Kaceprkiem?

Witam i ja! Miska super, ze ze zdrowkiem coraz lepiej. A z tym spaniem to tak jest. Raz uper nocki potem odmiana. Agula Dzielna jestes kobito! Oby tak dalej!! Julia jak znajdziesz metode na swojego malszka co do picia to od razu pisz. My mamy ten sam problem, a zblizaja sie wakacje i nie chce ciagle z cyckiem na wierzchu chodzic. Przepraszam, ze wiecej nie odpisuje. Jakis dolek mnie dopadl. W tym momencie mam dosyc karmienia i najchetniej bym zrezygnowala. Jestem juz zmeczona tymi nocami, brodawki mam w masakrycznym stanie, bo maly zabkuje i dziaselka go swedza, a nie ma nic lepszego wteyd niz mamy cyc. Ehhh, to sobie pomarudzilam. Cale szczescie, ze maly tylko z cyca pije bo juz by dostal mieszanke.

No o tej godzinie druga??? Ja jak zwykle ogarnelam mieszkanie, zjedlismy sniadanko. Mlody marudzi. Dzien jak codzien :) No i znowu sami do wieczora :((( Gosia podziwiam Twojego P., ze potrafi sie w domu tak zmobilizowac do pracy! No i wspolczuje marudzenia Kubusia. Ja juz stracilam nadzieje, ze te zeby kiedys Michałowi wyjda. Andzia koziol powiadasz??? hehehe! Bedzie wyzerka :) W Szczecinie tez sie powoli rozpogadza. Dzisiaj chocby bylo urwanie chmury to ide na spacer.

Andzia ale ja w ogole nie potrafie tanczyc w parze. Nie chodzi o to, ze slabo. W OGOLE! Jest to powodem ogromnego stresu jak mam isc na wesele. A P. mnie nie nauczy, bo on tez super tancerzem nie jest. a na weselu na ktorym ostatnio bylismy chwile para mloda jako pierwszy taniec miala rumbe. No i moja kumpela to perfekcjonistka, wszystko bylo na tip top. taniec oczywiscie tez, za to jej maz - co chwila sie gubil. Wszyscy sie smiali, a ona bidulka wsciekla :)

Cholera, nie rozpoznalam dziewczyn A ja pamietam ktores z Twoich zdjec z ziewczynami i byly bardzo do Ciebie podobne. Stasiu zaj.....y!!! A ja tak sie wykontemplowalam, ze przez ostatnia godzine uzupelnialam dziennik P., bo szkoda mi go bylo jak sie meczyl. A troche liczenia jest :) Justynka super, ze weselicho udane! Ja jakos nie mam ochoty na swoje. Ni lubie byc w centrum zainteresowania, a po drugie nie cierpie (nie umiem) tanczyc w parze No i nie lubie innych wesel, wiec luzik :)

Andzia to calkiem niezla u Was pogoda! W Szczecinie koszmarnie, no ale rownowaga musi byc - ostatnio u nas byl tak cieplutko. Mielsmy jchac na zakupy, ale bylo tak zimno i tak padalo, ze musialam jechac sama. Teraz mlody spi, P. uzupelnia dziennik, a ja kontempluje blogi spokoj

Andzia trio rewelacja! Znowu spytam: Zosia po lewej??? Niby trojca podobna do siebie, ale dziewczyny zdecydowanie sa tez podobne do Ciebie :), bo Stasinek to tak nie za bardzo. Cafe odpocznij kobito choc troszeczke! Dziewczyny dzieki za podpowiedz co do blendera. Wlasnie brauna mam upatrzonego :) Beata ale masz super, ze Izunia pije z butli. Kupie ten kubek Canpola - zobaczymy!

Beata ja melka modyf. tez jeszcze nie dawalam, ale tym naszym maluchom to chyba jeszcze 2 sie daje. Ale lepiej niech wypowiedza sie bardziej zorientowane mamusie. A numerek to na pewno od wieku zalezy :) A Iza pije z butelki???

Rena super, ze Pati zadowolona! Gosia wspolczuje zebowych koszmarow. U nas to samo. Maly zalicza juz druga drzemke. Cale szczescie, ze chociaz obiadek zjadl, bo ostatnio bardzo opornie mu to idzie. Dostalismy wczoraj kase od moich rodzicow na wozek i blender. Wozek kupimy Coneco Saturn, ale myslimy nas blenderem. JAkich Wy uzywacie???

Anielinka my tez tak wyczekujemy tych zebow, a maly tak bardzo cierpi. A jak siedzisz sama to zapraszam do siebie, ja tez caly dzien sama. A na spacer nie ma szans. Z reszta i tak wozek jest w bagazniku, a P. zabral samochod Rena odpoczywaj!! JAk Pati? Odzywala sie? Kiedy wraca?