magda_79

Ale pusciutko! Od razi widac, ze weekend. A u mnie dołek coraz wiekszy niestety :( JAk sie cos pie...y to wszystko jednoczesnie :( Wlasnie P. wyszedl na impreze, mam to gdzies. Do tego jeszcze inny problem. Ehhh, zycie :(

U nas ze zdrowiem lepiej. Michał dzisiaj rano tylko troche pokaszlal. Teraz P. go usypia. A mi z nosa leci, chyba wszystko sie odblokowalo.

Sylwia ale super fotka! JAka Julka slodka! Taka drobinka, co? A gdzie zdjecia mamy? :)

Witam sie i ja! I mnie jakis dolek dopadl :((( Wszystko nie tak :( Anielinka, Gosia oby juz tak zostalo z nockami! U nas tez do 6 bez pobudki, ale z anmi w lozku :( Anielinka a jak robisz ta kaszke manne? Anouk jak Jula? MAm nadzieje, ze to tylko przeziebinie. A Ty jak sie czujesz? Goncie chorobska!

andziamagda_79andziaDołek można powiedziec zakopany, jest jedna rzecz, która baaaardzo poprawiła mi humor, ale narazie cichosza W ciazy jestes???? nie pokazuj! Znam ja lepiej niz swoja O Ty mendo!!! Przepraszam, ale nie moglam sie oprzec

andziaDołek można powiedziec zakopany, jest jedna rzecz, która baaaardzo poprawiła mi humor, ale narazie cichosza W ciazy jestes???? nie pokazuj! Znam ja lepiej niz swoja

Chyba faktyczni pojde na te urodziny. Spytamy sie rodzicow P. czy przyjada do mlodego i zostana chociaz ze 3 h. Jak na zlosc moich rodzicow nie ma, bo wyjechali. Oni bez problemu by przyjechali. P. na pewno tam sam nie pojdzie

Anielinka bedzie ok - musi! Najwazniejsze, ze poszlas sie przebadac i nie bagatelizowalas tego kolatania! No i super, ze mama akurat na tym oddziale - razniej, no i opieke bedziesz miala fajna ;) Ale spi pieknie Amelka! Szok normalnie! My juz nawet nie walczymy z Miskiem - spi z nami. Musimy w koncu kupic mu lozko! Andzia jak dolek? Zakopany? K. znajdzie czas na filmik? :) Co ciekawego bedziecie ogladac? Ale mi smaka narobilas na te babeczki.wrrr! My po lekarzu. Wszystko ok. Kaszel tylko z gardla :) Calcium i sinecod. Mlody juz spi, P. na treningu. Bloga cisza w domu :)

Moze pojde. Bo jak nie to P. pojdzie sam, a ja potem bede sie na niego wsciekac przez tydzien Koszmar ze mna. Tez bym z checia poszla na spacer, bo slonce pieknie swieci, ale nie chce ryzykowac z Miskiem. Zobaczymy co lekarka powie.

Wlasnie listonosz przyniosl Michałowe kapcie :) Teraz nosil ze smyka, ale juz za male i kupilam Befado na necie, ale fajowe :) A mlody jaki zadowolony!

Wlasnie obalilam kawke i ciacho. Mlody chowa sie w przedpokoju i robimy a kuku :) P. przed chwila dzwonil, ze znajomi zapraszaja nas na jutro wieczor na urodziny. I wiecie co? Nie mam najmniejszej ochoty isc. A wszystko przez to, ze w nic sie nie mieszcze i najzwyczajniej nie mam co na siebie wlozyc. Jak pomysle o zakladaniu spodni, ktore ledwo dopinam ... Ehh, dol na maksa :(((( Najchetniej chodzilabym tylko w dresie.

Gosia dobrze, ze nic Ci sie nie stalo! JA chyba wolalabym w takiej sytuacji zadnego sasiada nie spotkac a ja sie czuje lepiej, dzieki! Noc byla okropna, ale teraz juz jest ok!

Andzia czekam na fotki Stasia! Musial super wygladac :) Bidulek z tym zalatwianiem sie, ale g rozumiem, bo i ja od zawsze mam takie blokady :( Dla Ciebie teraz jeden maluch to pikus, co? Ide sobie zrobic kawke, bo jeszcze nie pilam. Ktoras chetna? I cicho, bo Michał chyba pierwszy raz w zyciu sam sie bawi juz jakies 15 min :))

Witam! Ja tak pozno, bo zostalam w domu. P. pomimo ferii ma w tym tygodniu ferie na sportowo o na kilka godzin musi chodzic do pracy. A Michał w nocy okropnie kaszlal, wiec zostalam. Troche mam wyrzuty sumienia przez prace, no ale Misiek najwazniejszy. Na 15.30 idziemy do lekarza. Gdyby t nie byl juz weekend to bym nie panikowala, a tak to musze wiedziec co sie dzieje. Ja tez od 6 na nogach i mam juz ogarniete. Zupe Misiek ma od wczoraj. Ja sobie wieczorkiem przygotowalam wszystko do naszej zapiekanki, wiec luuuuzik. Szkoda tylko, ze P. jedzie dzisiaj na trening, a jutro caly dzien na meczu. A moich rodzicow nie ma. Ale co tam, posiedzimy z Miskiem sami.

IDe sobie zaaplikowac jakas tabletke i spac. Mam nadzieje, ze noc bedzie lepsza od ostatniej. Okropnie martwie sie o Michała :((( Buziaki! Spokojnej nocy!

Witam! Wybyczylismy sie u moich rodzicow i ciezko bylo wracac do domu. Niestety, ja dalej czuje sie fatalnie. Gardlo szczypie, leb ciezki i kicham jak szalona. Ale ja to pikus. Michał kaszle coraz bardziej :((( Dalam mu Pulneo (Eurespal). Nie wiem czy dobrze zrobilam. Ale mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej. Cafe fajnie, ze sie odezwalas! Wspolczuje tego biegania! MAm nadzieje, ze to sie troszke unormuje. Niezly klocuszek z Olka! Gosia i u nas teraz problem z zasypianiem w dzien. O ile wieczorem nie ma problemu to w dzien masakra. Takim sposobem mlody dzisiaj spal 20 min w samochodzie i to wszystko

a ja sie zwalniam zaraz, bo juz nie wyrabiam. I tak nie kontaktuje i nie ma ze mnie pozytku Odezwe sie pewnie wieczorkiem! Buzka

To i ja poprosze tego speeda, moze sie lepiej poczuje :)

Wlasnie do mnie mama zadzownila, ze sciagnela moich chlopakow do nich i ze mam dojechac po pracy na obiadek. Ale suuuper! I z pol godziny wczesniej moze wyjde! Anouk a z takim pamietnikiem to fajna sprawa. I tak juz zaluje, ze nie spisywalam wszystkiego wczesnije. Cale szczescie jest forum. ihihih! Wczoraj co prawda spisalam tylko słowka Miskowe, ale zawsze cos :)

Chwila odpoczynku od pracy! Andzia kladz sie ze swoimi laskami spac i tyle! Anouk ale atrakcje Cie dzisiaj czekaja! Super!!! A akcja z netem dobra, a jaka skuteczna. hihihih! Gosia ale Kuba zdolniacha! Hihih! Michał by z godzine gramolil sie do takiej szuflady Anielinka moze Amelce zebole kolejne leza??!! A moj Misiek dzisiaj z tatusiem siedzi, wiec luuuuzik :)

Andzia rycerz gotowy na bal??? :) Mam nadzieje, ze humor masz dzisiaj duuuzo lepszy! Buizolki na mily dzien :) Gosia rozpusta z tym spaniem u Was. Super! A ze spacerem to i tak podziwiam, ze dalas rade z malymi kolkami. My mamy duze pompowane, a i tak mam problem z dojechaniem gdziekolwiek. Anielinka jak ide do rodzicow to tez mi tak szybko mija czas :) Szkoda, ze mama czesciej nie jest w domu, co?

Witam! Prosze o kawe!!! PLS! Od 4 nie spie. Mnie rozlozylo wczoraj, a mlody od 4 kaszlal, nie mogl sliny przelknac :((( Biedny strasznie sie meczyl. Zasnal jak ja musialam wstac. Mnie tez gardlo zaraz rozsadzi. Postaram sie dzis obrobic z praca to moze jutro wezme wolne.

Gosia to poszaleliscie spacerkowo! Zjadlabym pierogi domowej roboty. Mniam! A ja wlasnie uzupelniam ksiazke Michała - Pierwszy rok zycia. I spisuje wszystkie slowka, ktore mowi. Pozniej sie zapomina, a tak przynajmniej bedziemy wiedziec co i jak :)

My 11 idziemy na szczepienie, ale zmienilismy lekarza i do tego idziemy pierwszy raz, wiec nie wiem czy da nam tak bez problemu. My zostaniemy przy Aeriusie, bo przy katarze Michał tez potrzebuje.

Nie jestescie dzisiaj zbyt rozmowne :) Andzia ma najwiecej obowiazkow i jeszcze znajduje czas dla nas! Mlody spi, zupka sie gotuje. Mnie cos rozklada i mam nadzieje, ze to falszywy alarm. Ale jak na razie czuje sie fatalnie. Niestety znow zaczyna padac snieg. Wrrr! Michała wysypka znika! Emolium do kapieli + smarowanie + Aerius działa! Nie wiem tylko jak dlugo mam mu to podawac. No i juz sie konczy, a niestety na recepte.