magda_79

mmmm, Andzia, zaraz bede u Ciebie. Uwielbiam lasagne!!!! Mi sie odechcialo pisac i w ogole cokolwiek jak zobaczylam co sie dzieje za oknem. SNIEG sypie!!! To juz przegiecie!

Witam kochane! Ale tu smutno od rana! Beata chyba bym nie zdecydowala sie na operacje u osoby, ktora ma juz 86 lat :( A babcia jest w stanie chodzic? Mi tez kregoslup padl. Ciezko mi sie podniesc, a momentami bol jest taki, ze wyje :((( Ani siedziec ani chodzic. Tylko kasy nie ma, zeby cos z tym robic. P. czasem mi robi masaz, bo ma kurs zrobiony, ale to pomaga na chwile. Andzia jak zołzunie? Zupa na pewno dobra. Mi sie czesto przytrafia zostawiac wlasnie na kuchnece na noc i zawsze jest ok! Inaczej jakby w dzien stala latem, ale teraz w nocy to luuuuzik! Gosia baaaardzo mocno tulam!!! Pisz nam o kazdym swoim dolku, zawsze jak sie czlowiek wygada to jakos lepiej na serduchu. Wspolczuje tego braku pracy - czlowiek jest taki bezsilny. Ale moze z wiosna przyjda jakies propozycje. Anielinka i da Ciebie buziaczki! To jest chore, zeby sie tak zapracowywac na biezace potrzeby :((( U nas tez sie nie przelewa. Nic nie jestesmy w stanie odlozyc, wszystko na biezaco. I jak tu myslec o przyszlosci :(

Czy Picas i Picassa to to samo? Nie znam sie na tym, ale wrzucilam Picase 3 i mi teraz przeczesuje komputer w poszukiwaniu wszelkich filmow i zdjec. Juz dzisiaj nie nie wrzuce. P. wrocil i mi cisnienie podniosl. Ide spac!

Andzia super, ze wyniki ok! Moze zołzunie maja to samo co Stasiu? Jakas alergie czy cos? Cholera, nie wiem! A co do placenia za wizyty to bez komentarza. My tez zazwyczaj konczymy u prywatnego lekarza - bez sensu!!! A filmiki bez szalu. Tak na zawolanie mlody nie chce gadac i nagralam tylko najprostsze wyrazy :( Musze chyba zalozyc sobie gdzies konto, ze wrzucic tu filmiki, co?

Andzia super, ze z zołzami wszystko ok! I naprawde fajnego macie tego lekarza. Takiemu to przynajmniej nie szkoda zaplacic. Ja zgralam ostatnie filmiki Michała. Na zawolanie jednak nie chce gadac, wiec za duzo tam nie ma, ale postaram sie obrobic i jakos je wrzucic.

Mlody spi, a ja w koncu moge usiasc. Glowa mi peka, nos zatkany. Mialam poprasowac, ale po prostu nie mam sily. Wezme Paracetamol i zalegne. P. na meczu, bedzie dopiero ok. 23 :( Andzia jak zołzy? Gosia 10 stopni na plusie??? WOW! U nas ledwo + 1. Czemu tak Cie glowa boli?

Ale jedziecie prywatnie czy do przychodni?

Andzia lepiej jedzcie do lekarza i skontroluj. Nawet sobie nie wyobrazam jak wyglada inhalowanie zołz

gosiammmMagda to my wczoraj na spacerku: Gosia fotka cuuuucdna! Jaka u Was piekna pogoda i juz sniegu nie za duzo. Michał jeszcze w kombinezonie na spacerach. Kubuś jak pieknie za raczke chodzi! A jaki zadowolony!!!

anielinkaa z tym chodzeniem u dzieci no to widze że podobnie jest jak u Was, chodzą tak jak te kaczuszki, bo jeszcze pewnie nie stapają po ziemi:)) a czy ktoś kiedys wspominał że za chodzącym dzieckiem trzeba się nalatać Oj, poczatki sa ciezkie. Pamietam jak latalam caly dzien za Michałem. Teraz juz nie musze, wiec luuuuzik. On juz nie chodzi tylko biega wszedzie, ale nie przewraca sie, wiec i ja mam spokoj. Poczekaj, i Amelka sie tak rozkreci.

Beata ja mam wrazenie, ze jakbym P. nie mowila codziennie co ma dac Michalowi to po prostu tez by mu nie dal, bo ja nic nie powiedzialam U nas wieje, pochmurno, co chwila deszcz pada. Bleee! Dobrze, ze wczoraj zaliczylismy mega spacer, bo dzisiaj to nie ma szans. Gosia pls, wrzuc fotki z NK tutaj, bo nie bardzo moge wejsc na NK w pracy!

Beata wlasnie. JAsiek gada po wlosku?

Witam! U nas nocka skopana. Mlodemu znowu dokucza ta ostatnia czworka, a ja nie moglam spac przez potoki z nosa. Mam tylko nadzieje, ze Michał sie nie zarazi. Andzia ja wczoraj wieczorem wciagnelam Milke truskawkowa A zołzy gadaja super. I na bank sie rozumieja. Wytworzyly wlasny jezyk i nie maja potrzeby mowic "normalnie: :) Ja tez tak szybko mowilam jak Misiek. Balam sie, ze bedzie gadal pozno po P., ale cale szczescie zaczal o wieeeeele wczesniej :) Chociazc zasem zaczyna to meczyc. Bo ciagle tylko: mamo, tato ... cio to? Wczoraj nalewalam mu wody do wanny, a on juz w niej siedzial i jak bylo duzo to zakrecilam, a on zaczal marudzic. Mowie: juz jest duzo wody, a Michał: starci kap kap

A mnie rozklada, leb ciezki i boli, nochal zapchany i gardlo boli. Niestety jutro do pracy :(

Witam i ja! Mei sorki, ale i ja sie usmialam Ja tez tak potrafie klamac jak i Ty Nic przez to nie moge zalatwic. zdrowka! Gosia co Ty tylko na NK fotki wrzuciasz? Dawaj tez tutaj! Anielinka Michał kuperkiem zarzucal, ale zeby krzywo? Nie kojarze! Umow sie do ortopedy. My tez dzisiaj zaliczylismy spacer, ale u nas krajobraz jak u Anielinki. Wielkie zaspy sniegu, brudno, waskie sciezki. Bleee! No, ale 1,5 h na nogach :) Wybawilismy sie na placu zabaw.

anielinkaMagda u nas z kanapkami baaaardzo kiepsko jest:( jak dam z jakąś szynką to zje zawsze albo jedno, albo drugie...ale zazwyczaj tylko wędlinke:) A jakbys posmarowala serkiem Almette albo Kiri? U nas tez ostatnio chleb nie przechodzi i Michał tylko gore wyjada. Ale czasem zje wlasnie z serkiem. Jadl tez chetnie z pasta jajeczna.

Anielinka moze daj Amelce kanapke? Michał jak nie wypije mleka to dostaje kaszke, a potem wlasnie kanapke. Amelka tez pieknie mowi :) Michał uczy sie szybko, bo caly czas po nas powtarza i jakos te slowka mu zostaja. Ostatnio zaczal tez mowic: jablko, ciasto, starczy, jeszcze, tanczyc. I to dlatego, ze powtarza po nas ostatnie slowa :) Anielinka, Gosia wspolczuje marudzenia! U nas od 2 dni spokoj. Ufff! Moze u Was wlasnie zebolki ida?!

andziaCześć!!!u nas niestety akszle przez całą noc, rano zielone gile, no masakra. Ledwo sie wyleczyły, a już coś nowego złapałyPoczekam ze 2 dni, jak nic sie nie poprawi to pokedziemy do lekarza. Zaraz bedziemy sie nebulizowac, juz mi to uszami wychodzi, nie tak łatwo utrzymac je 15 minut w bezruchu Magda Michał jest niesamowity, chyba po myślę nad wycieczką do Szczecina, żeby go usłyszeć. Super!!! Ale bym sobie zjadła chińszczyzne:) Mei fajnie, jak takie "małe" rzeczy jak odkurzacz potrafią sprawić tyle radości. Ja bym się np. ucieszyła z małego białego domku Cafe niech dzień szybko minie!!! Justynka ja bym zrobiłę tylko krupnik dla Olka i finito, a nie 3 danie Ale Wy macie z tymi chorobskami! Byle o wiosny! Zapraszam do Sz-na! Pakuj maluchy i przybywaj - serio! Na weekend!

Justynka Michał tezn ie da sobie zajrzec do paszczy ;). Czasem widze w trakcie zabawy albo wsadzam mu palucha do buzi i sprawdzam, ale to akurat jest ryzykowne :) U nas tez wrocilo uczulenie. Nasz pediatra mowi, zeby to zostawic, a ja mam mieszane uczucia. I zupelnie nie wiem od czego je ma. Ale cale nogi w plackach suchych, czerwonych :( Co do kaszy to nie pomoge. Nieraz robie Michałowi np. klopsy w sosie z warzywami i kuskusem, ale nie je tego zbyt chetnie. Czasem zjada tez kasze jeczmienna z naszym sosem (ale to moja mama robi :))

Andzia gratulujemy zebola! My jesczez walczymy z ostatnio czworka i wlasciwie ze wszystkimi, bo one sie jeszcze w calosci nie przebily. Ale juz widze, ze mlody nic nie odetchnie, bo pod dziaslem juz widac pierwsza trojke Zdrowka dla dziewczyn! Oby to nie bylo nic powaznego! Nie wiedzialam, ze i Stasiu widzial ten wypadek :((( MAcie racje z ta koldra, podejrzewam, ze czesto i ja bede musiala z niej korzystac. Kupie 160/200 :) Pomimo, ze i ja nie przepadam za dzieciecymi motywami to chcialabym jednak taka kupic dla Michała, ciekawe czy sa w takich rozmiarach.

Witam! Pierwszy raz od dawna jestem wyspana. Nie dosc, ze zasnelam z mlodym to jeszcze cala noc bez zadnej pobudki Dzisiaj w pracy kongo, nawet nie moge isc na angielski :( Z Michała tez tancerz, tylko uslyszy muzykei j uz tanczy i ciagle zmienia choreografie Co probuje go nagrac to przestaje :( I jego gadanie tez nie moge nagrac. A wczoraj sie nasmialam. Zamawialismy chinszczyzne i P. mowi: ... kurczak ... Mlody tylko uslyszal, podlecial, szarpie go za reke i krzyczy kurciak, kurciak. Ale najlepsze jak podaawal adres i mowi numer 40/2, a Michał: nie, trzy, trzy

Ja tez juz spadam. Musze ogarnac kuchnie poki mlodziez spi. papapapap

Fajnie macie, ze tak blisko siebie mieszkacie! A moze wpadniecie do Szczecina???

Dzieki kobitiki! Wlasnie na Allegro widzialam 140x70, ale kupie wieksza. Szkoda, ze Ikei u nas nie ma :(

Cholera, u Was czuc wiosne, a u nas deszczowo, wilgotno i tylko 1,5 na plusie :((( Nie ma szans na spacer, bo wiatr leb urywa :( Przeslijcie troche pogody od Was, co? A ostatnio na sacery chodzimy bez wozka, ale Michał ma frajde!! Tak wracajac do lozka to musze mlodemu kupic wieksza koldre i poduszke. Jaki rozmiar???