magda_79

Anielinka Faktzcynie ostatnio bardzo aktywnie spedzamy czas. Przereaza mnie wizja zimy, bo wtedy wiecej bedziemy siedziec w domu. NA dzisiaj tez zaplanowalam wyjscie z domu, najpierw plac zabaw, a potem jedziemy do miojej przyjaciolki. Obiecalam chrzesniakowi, ze przywioze dzisiaj Michała :) Vercia zaczynam rozumiec jak tmacie z MArcelem, ze chce wszystko z autami. Zakladalam dzisiaj Michalowi skarpetki. Powiedzial mi: mama, zdjac skapetki. Pytam dlaczego. A on: chce inny kolor, ze spidermanem No masakra!

JA na chwilke. Na pewno Wam kiedys pisalam, zem oja bardzo dobra kolezanka ma synka chorego na nerki. Mateusz jest o rok starszy od naszych maluchow. Musial byc codziennie dializowany przez ok. 11 h. No i wczoraj dostali tel, ze jest nerka dla niego. Na szczescie za godzine mieli pociag do Warszawy. Mati jest juz po przeszczepie, nerka podjela prace Poryczalam sie rano ze szczescia, byl taki dzielny przez te 3 lata. Przeszezdl mnostwo zabiegow i operacji. Teraz juz mam nadzieje, ze bedzie z gorki! Trzymajcie kciuki za niego, zeby bylo ok!

My wczoraj zaliczylismy kraine zabaw. Michał 2 godziny sie bawil i w ogole nie byl zmeczony. Ale musze go pochwalic, bo byl mega grzeczny. dojechala do nas moja przyjaciolka z moim chcrzesniakiem, wiec bylo baaardzo sympatycznie. Potem podejchalismy do P. na boisko - mlody sie wybiegal, ja porzucalam do kosza. Fasjny dzien. Szkoda tylko, ze odlecialam z Michałem Dzisiaj mam zamiar sie nie dac spaniu :) Lece kochane do pracy! Milego dnia! Andzia czekamy na wiesci!

cafe82andzia powiedz mi,skad ty wiedzialas ,ktory dzidziol kopie,hmmm?bo ja nie potrafie powiedziec ,czy kpie jedno...czy dwa...:( lekarz mi powiedzial,ze to potrwa ze na dobre powinnam czuc kolo 20-22 tyg...a to juz w sumie teraz...cos czuje,ze bede czesto panikowac ...olek kopal to kopal a teraz skad mam wiedziec czy kopie baska czy baska??? Hej Cafe! Specjalistka nie jestem, ale wydaje mi sie, ze jak dzidziole beda wieksze to juz sie usadowia w konkretnych miejscach i beda kopac w swoich miejscach :)

Witam! Wieczorem zasypiam, w pracy nie bardzo moge sie rozpisywac, wiec zostaja tylko poranki Vercia ale Ty masz energii! Podziel sie ze mna :) Ja tez odstawilam tabsy i jestem mega spiaca - moze to z tym zwiazane. Juz sama nie wiem. Andzia kciuki oczywiscie moooooocno zacisniete! Bedzie dobrze - MUSI! Odezwij sie jak tylko bedziesz mogla. Jak sie wiedzielismy to od razu bylo widac, ze to Zosia to maly zlosnik. Moze taki ma okres, pewnie niedlugo jej przejdzie. Justynka wspolczuje z noga. Bidulka jestes. Gosia i jak z praca? Zostajesz? Cafe ale sie nasmialam z tej pieknej, ogarniajacej mamuski z trojka dzieci MAm jednak nadzieje, ze druga polowa ciazy bedzie dla Ciebie choc troche lzejsza! A kiedy masz polowkowe usg??

Andzia P. boi sie mnie obudzic, bo go zakrzycze Jestem wtedy tak nieprzytomna, ze biedak boi sie do mnei odezwac!

Hej Tynia ! Witaj w klubie, ja tez walcze, zeby nie zasnac Jej, musze Wam napisac jak mnie wczoraj tesciowa wkurzyla!!! Zaczne od poczatku. Przed wakacjami przez jakies 2-3 m-ce Michał ciagle mowil, ze sie czegos boi. Doslownie wszystkiego i caly dzien tak gadal. JAk pojechalismy na wakacje to przestal tak mowic. Ani razu nie powiedzial, ze sie czegos boi. Ostatnio kilka razy byl rano u tesciow i znowu zrobil sie lekliwy. Moja mama w sobote zostala z Michałem na noc i byla zdziwiona, ze znowu sie boi. Uslyszal cos na klatce i od razu: kto to idzie? Co to slychac? Wczoraj Misiek znowu byl na godzine u tesciow. Ostatnio nie chce wkladac bluz (Andzia widziala, ze sie awanturuje), ale jak musi to mu zakladam i tyle. P. wczoraj jak przyjechal po niego to akurat byli na spacerze i Michał w bluzie. Okazalo sie, ze strasza go wilkami itp., zeby cos zrobil!!!! P. oczywiscie ich niezle opieprzyl, ale nie sadze, zeby to cos dalo. Nie wiem co robic. Ale jestem wsciekla. Michałowi wystarczy cos wytlumaczyc, a jak nie skutkuje to konsekwentnie zrobic co trzeba i tyle. Chwile poplacze, a za minute bedzie ok. Ale straszyc??? Przepraszam, ze tak chaotycznie, ale musialam sie wygadac!

hej! Chyba wstalam lewa noga :( Boli mnie glowa i chce mi sie spac. Wczoraj standardowo odlecilaam z Michalem. JAkas porazka - juz o 19 nie bylam w stanie funkcjonowac. Do tego Michał wczoraj byl bez humoru, a ja jak glupia ciagle sie na niego darlam. Dzisiaj mam wyrzuty sumienia. Andzia fotki booosssskie! Dawaj wiecej! Przesle Ci na priv swojego maila i czekam na fotki :) Ehhh, babo! Nie wiedzialam, ze i fugi obejrzalas Justynka ale super z ciuszkami! Dla drugiego dzidziolka beda :) Na razie musze konczyc. Buziaki!

U nas bez zmian. Za to tyyyyle radosci z Michała :) Jak walnie tekstem to padamy ze smiechu. Wczoraj nauczyl sie rozrozniac prawa i lewa strone. Gada wierszyki i jest pocieszny. Ciagle wspomina wizyte u Andziowych. Wczoraj sie kapal, a P. szedl z psem na spacer. I Michał mowi: Milus chce isc na spacerek daleko, do Stasia :) Odezwe sie pozniej :)

hej! Jak zwykle wczoraj odlecialam z Michałem. Zupelnie nie moge zapanowac nad tym, prasowanie lezy, tyle rzeczy do zrobienia, a ja kazdy wieczor odlatuje Wczoraj mialam Wam popisac jeszcze o Andziowych. No, ale dopieor teraz mam chwile. Po pierwsze: Andzia to chudzina!!! Nigdy nie uwierze w zadne kilogramy. Jest chudziutka z natury. Stasiu jest niesamowity. Wstydzil sie nas, ale tak jak Andzia napisala jest mega dzielny. My szlismy na lody i na plaze, a on nawet slowa nie powiedzial, a przeciez ciagle lezal w lozku. Zołzy sa .... hmmm, baaaardzo zywiolowe! Ciagle w ruchu, usmiechniete. Pomysly maja rozne :) Podziwiam Anie i Kube, bo dziewczyny nie daja im chwili na oddech Ale przy tym wszytskim sa przeslodkie :) Andzia ale numer z wozkiem. Dobrze, ze daleko nie odjechali. O ktorej dojechali do domu? Jak zołziki po powrocie? Vercia faktycznie wesele dziwne, ale najwazniejsze, ze Wy sie dobrze bawiliscie! Wrzuc jakas fotke Kaprysa :) Gosia nic nie mow o sprzataniu, ja nie wiem skad sie ten syf bierze Yoko linieje? Czy jeszcze macie spokoj? Anielinka, Tynia czekam z niecierpliwoscia na nowe suwaczki :) JAk to Andzia mowi: nie marnujcie takich dobrch genow Cafe u nas rano tak samo. Michał ledwo oczy otwiera i krzyczy: mama, picie!!!

I jeszcze troche :) Na osttaniej fotce wszystkie maluchy udalo sie zlapac razem :)

Od razu wrzuce fotki :) Andzia i Mei maja tez fotki. A tak w ogole to Filip Mei jest mega grzeczny i spokojny. Do tego taki przystojniaczek :)

Dziewczyny, bez Was zyc sie nie da :) Wczoraj odwiedzilismy Andziowych w Dziwnowie. Fotki wrzuce pozniej. Bylo super! Stasiu niesamowicie dzielny! Szok! U nas bez zmian. Czyli dół, ale niestety trzeba sie przystosowac i sie nie poddawac. Jak sieo garne to opowiem Wam na boku, ale jescze nie teraz :(

Hehe! Hej Andzia!

Tynia suuuper fotki!!! Mati jak aniolek :) Fajnie, ze wakacje udane! Co do wagi to rozumiem! Ja po ciazy mialam 6 kg mniej niz teraz. Buuu! Gosia na czym ta rehabilitacja Kuby polega? Macie robic z nim jakies cwiczenia? Co do pracy to uwazam tak jak inne dziewczyny. Rzuc to w cholere. Spedzisz wiecej czasu z Kuba i nie bedziesz sie stresowac czy ktos cos ukradnie itp. Vercia jak po weselu? Michał konczy rozmiar 92, wszystko kupujemy juz na 98. Cafe zazdroszcze ruchow dzidziolkow! Cudne to bylo! Nie szalej z tym sprzataniem! Kiedy masz kolejne usg? Justynka gratuluje zdrowego maluszka!!! Masz jakies zdjecia? Andzia mam nadzieje, ze spokojnie dotarliscie do domu!!!

Gosia, spóźnione, ale szczere: wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu od całej naszej rodzinki!!!

Szybkie wiesci z frontu: u Stasia nie była konieczna operacja, sa znowu w Dziwnowie. Ale my juz dzisiaj nie dojedziemy :((((

Ja tylko na chwile. Stasiu zlamal noge, Andzia jest z nim w szpitalu w Sz-nie i dzisiaj wszyscy wracaja do domu :((( No i w takiej sytuacji oczywiscie nie bedzie spotkania :( Buziaki dla wszystkich

Witajcie! Nie odzywam sie, ale tak sie pop.... w mojej rodzinie, ze mozna film nakrecic. Nie moge dojsc do siebie i sie ogarnac. Jutro jedziemy do Andziowych na popoludnie, zeby troche odreagowac. Bede Was podczytywac, ale na razie nie mam weny na pisanie. Michał ok, gada jak nakrecony, takie zdania uklada, ze ciagle jestesmy zszokowani :) To tyle z dobrych wiadomosci. Wszystkie fotki super! Buziaki!

Kolejna porcja!

Kasioleqq ale szykuje Ci sie towarzyski tydzien :) Gdzie chodzicie na kaczki? Co do cen dzieciolowych ciuchow to szkoda slow. Tyle jest fajnych rzeczy, a nie ma takiej opcji, zebym Michalowi kupila. Glupie spodnie ok. 100 zl

Troche Wam pofocze :) Andzia na pewno ma lepsze zdjecia, z naszego aparatu wychodza fotki kiepskiej jakosci.

Mei Twoj "dziad" jest cudny! Ma super fryzurke i jest bardzo przystojny! Pogoda coraz ladniejsza w Sz-nie, oby i do Was dotarla!

Hej! Melduje, ze sniadanie z Andziowymi bylo meeega udane :) Przyjechali do nas przed 8, a wyjechali do Dziwnowa przed 12 :) Najpierw zjedlismy sniadanie, potem zaliczylismy plac zabaw, park i lody! Dziewczyny szalone, Michał za nimi nie nadazal. Kilka razy mu sie oberwalo i biedaczysko w szoku Ale poza tym to zołzy sa przeslodkie. Stasiu to juz maly mezczyzna! Zaraz wrzuce fotki :)

W koncu do Was dotarlam! Wczorajsza impreza udana, mega wesolo. Fotki wrzuce jutro, dzisiaj juz nie dam rady. Wytrzymalam tylko do 1.30, bylam juz tak spiaca, ze wrocilam do domu. I dobrze, bo pobudka po 6 Mei caly dzien dzisiaj o Was myslalam! Super, ze jestescie juz na miejscu i obylo sie bez atrakcji. Jak Filip zniosl podroz? Trzymam kciuki za poprawe pogody! Bałam sie, ze nie wyjedziecie, bo w Zgorzelcu sytuacja nie za fajna :( MAm nadzieje, ze Was to ominelo! Andzia czekamy na Was z niecierpliwoscia! MAm nadzieje, ze podroz bedziecie miec spokojna. Ze Szczecina to juz troche ponad godzine i bedziecie na miejscu. Vercia super fotki! Ale z Ciebie laska! A MArcel to chyba caly tatus, co? Anielinka super, ze festyn sie udal! Masz jakies fotki??? Ale ta Wasza Amelka jest niesamowita!!! Przepraszam, ze juz wiecej nie odpisuje, ale ledwo patrze na oczy. Czas sie polozyc.