magda_79

I ja witam! Czytam na biazaco, ale na odpisywanie nie ma czasu. Zaraz bede sie szykowac na ten panienski i powiem Wam, ze nie mam wcale ochoty tam isc. Pogoda koszmarna, leje i jest ciemno. W taka pogode najchetniej zostalabym pod kocem w domku :((( Wczoraj kupilam buty do sukienki na dzisiaj, ale dalej nie mam sukienki i butow na wesele Cafe piekny masz brzuszek!!! Fajne mieszkanko dla dwoch malych istotek :) Andzia nie mozemy sie juz doeczkac Waszego przyjazdu! JAkies specjalne zamowienie na sniadanie??? :) Michał chodzi po mieszkaniu i wola: Zosia, Marysia, gdzie Ty jestes?? Jak po grillu? Vercia super, ze pomimo kiepskiej pogody wyjazd sie udal. Czekamy na fotki!!! Wspolczuje buntu Marcela. My jeszcze przed tym "cudownym" czasem. Anielinka udanego festynu i zmiany pogody :) Justynka co za cholerny pech z ta noga. Trzymam kciuki, zeby leki pomogly!!!

Witam! Wczoraj jakos dzien zlecial, podczytywalam, ale zero weny do pisania. Noce u nas takie koszmarne, ze caly dzien mi sie juz nie chce. Pobiegalam wczoraj chwile po sklepach za butami na sobote i lipa. Dzisiaj podjade z moimi chlopakami, mam nadzieje, ze cos kupie. Justynka gratki dla Olka za nocnik! U nas maly postep. Michał jak zrobi kupke to przychodzi i mowi: mama, kupka! Wczesniej uparcie powtarzal, ze nic nie ma Andzia ale znana z Was rodzina! hehe! Fajnie, ze macie Orlika niedaleko. Z zakupami to masakra. Zawsze jak sie na cos nastawiam, ze musze kupic to kicha :( Cafe mam nadzieje, ze uda Wam sie dojechac!! Mei jej, od czego Filip mogl sobie zalatwic to wedzidelko??? Musi go bardzo bolec! Podroz bedziecie miec faktycznie dluga i meczaca, ale nad morzem fajnie odpoczniecie :)

Cafe nawet nie wiesz jak sie ciesze z tego panienskiego Nie bylam nigdzie odkad zaszlam w ciaze, wiec czuje sie jak dzikus :) A koszmar zebowy to nie wiem kiedy sie skonczy :((( Wyraznie cierpi, a piatek nie widac, nawet nie ma spuchnietych dziasel. Mysle, ze jeszcze dobre kilka m-cy :( Jsutynka kiedy wreszcie masz usg??? wierze Ci, ze wolalabys byc w pracy zamiast w domu.

Co do fotki pofryzjerowej to w sobote ide na panienski i pewnie bede miala mnoooostwo fotek. Nie wiem tylko czy ktoras bedzie sie nadawala do publikacji

Za nami udana noc. Michał przydreptal do nas w nocy, ale to pierwsza od dawna noc bez jego placzu, rzucania sie itp. Zeby ciagle w natarciu :( Rano nie mogl sie ode mnie odkleic i przez to spoznilam sie do pracy Po pracy biore mlodego i jedziemy z moja przyjaciolka pomoc jej wybrac wiazanke slubna :)

Witam! Mei mam nadzieje, ze podroz bedzie znosna. Jak dokladnie jedziecie? Michał tez w nocy poplakuje i budzi sie czesciej niz kiedys. Mysle, ze nasze maluchy przezywaja cos co wydarzylo sie w dzien. Andzia a te naczynka pekaja tak bez przyczyny? Moze glupie pytanie, ale nie znam sie na tym. Jak bierzesz tabletki to nie powinno sie to zatrzymac??? Anielinka Kasioleqq nie odpisywala, bo nie miala nic na karcie. Mi odpisala z innego numeru tel. Gosia wierze, ze jestes rozczarowana wizyta. chociaz z drugiej strony dobrze, ze upewnilas sie, ze wszystko ok z Kuba pod kazdym wzgledem. Teraz chyba trzeba tylko czekac i zachecac go na wszelkie mozliwe sposoby. No, ale mogla pani psycholog bardziej pomoc!

Anielinka przeczytalam newsy i ... brak mi slow! Po prostu kpiny i totalny brak klasy. Nie chce pisac gorzej

Ciekawe jak u Gosi i Kubusia po wizycie!?

Kasioleqq odpisala. Jest u rodziny i nie ma neta. Ma dosyc czesto skurcze, wiec duzo odpoczywa. Jutro idzie do gina i obiecala napisac do mnie po wizycie. Na necie bedzie dopiero w poniedzialek. Przesyła pozdrowienia! A ja wlasnie polozylam Miska. Bylam dzisiaj u fryzjera i pierwszy raz w zyziu zafarbowalam cale wlosy na jeden kolor. Ogolnie ok, tyle, ze tam gdzie byly odrosty to mam cos rodzaju koloru rudego Mam nadzieje, ze sie to choc troche wyrowna. Cafe Olek juz taki duzy! Tak dawno go nie pokazywalas. swietne ma wloski! I jak anielski usmiech Andzia ale mnie zaskoczyly zołzy w kiteczkach, jakie slodkie z nich dziewczynki! A Stachu to juz facet! Bedziesz gonic od niego dziewczyny :)

Andzia gdybyscie mieli mozliwosc zalatwienia biletow to my na pewno chetnie :) A na mecze chodze juz ponad 31 lat :). Moja mama jak byla w ciazy to mnie zabierala Potem z tata, z kocykiem. No i nie tylko pilka nozna, ale i siatkowka i moja ukochana koszykowka. MAm nadzieje, ze laseczki jeszcze spia :) Gosia powodzenia!!! Jak robisz ta cukinie? Ale fajnie tu dzisiaj. Po tylu dniach ciszy tyyyle czytania za kazdym razem! Zaraz napisze do KAsioleqq, bo cos sie obija!

Andzia jej, biedna Zosia!Zlamany paznokiec to okropny bol. Bidulka! Mecz jest 11 sierpnia. Na euro2012 to dla nas za daleko :( Chociaz z nami to roznie bywa, raz wybralam sie z kolezanka na final Ligi Swiatowej (siatkowka) do Katowic. 10 godzin w pociagu - mecz - i zaraz po powrot Cafe ale super by bylo, gdyby udalo Wam sie przyjechac na kilka dni! Dzialajcie - moze sie uda! Czekamy na brzuszkowe fotki!

Gosia Kuba zawsze tak dlugo spi??? Chociaz i Michał dzisiaj troche pospal, jak wychodzilam o 7 to jeszcze pal co mu sie baaaardzo dawno nie zdarzylo. Ja mam dzisiaj w planach zakupa butow na panienski i wesele, wiec pogoda w sam raz :)

U nas ok, wczoraj kupilsmy bilety na mecz Polska-Kamerun w Sz-nie, potem plac zabaw. A wieczorem oczywiscie odlecialam z Michalem. Za to w nocy nie moglam spac przez koszmarny bol kregoslupa. Od jakiegos czasu bardzo mnie boli, ale ostatnio juz przesada. Boli w odcinku ledzwiowym. Jaka u Was pogoda? U nas leje :( Bleee!

Hej kochane! W koncu mialam co poczytac :))) Andzia super, ze z dziewczynami juz ok! Na fajnego lekarza trafilas. Pewnie, ze skoro jest mozliwosc zapobiegania zylakom to trzeba to robic. Propozycja sniadaniowa aktualna. Wezme wolne. A zołziki przezyjemy. Nie moge sie doczekac kiedy je zobacze :) No i brawa dla ;aseczek za nowe slowa! Anielinka pozniej poczytam co i jak na boku. Wspolczuje bolu przy rwie, moja mama to miala i pamietamn jak przy kazdym kroku krzyczala z bolu! Brawa dla Amelki za gadulstwo. U nas na topie: co Ty na to? Co to bedzie? Co to bylo? Gosia koniecznie daj znac co i jak u psychologa! Powodzenia!

To i ja sie witam! Faktycznie tloczno to ostatnio! Co sie dzieje???? Anielinka czyzby tesciowka zmienila plany i nie przyjechala. Czekamy na opowiesci na boku :) A weekend mieliscie super! Ogrodkowe lenistwo jest najlepsze! Andzia jak dziewczyny? Jak Ty sie czujesz? Ja kolejny raz stwierdzam po wizycie u Aurelki, ze mam anioła w domu Co z niej za czort! Michał jest taki biedny z nia, ciagle go leje, zabiera mu zabawki, wszystko co tylko Mcihał dotknie laduje zaraz w jej malych lapkach. A Michał niewzruszony odwraca sie i zajmuje sie czym innym. Ale ogolnie wizyta super fajna, wyluzowalam sie, posiedzielsimy do wieczorka, jak zwykle sie obzarlam. Niestety noc do d...! I znowu zaczynam tydzien od niewyspania

Gosia widzialam nowe fotki na NK. Kuba z kosiarka jest bardzo dzielny i sam maszeruje, co? :))) Slicznie razem wygladacie, a Ty nic sie nei chcwalisz, ze tak chudniesz :) Ja sie wczoraj tak nasmialam z Michała. Bylismy na placu zabaw i jak to Michał wiecej obserwuje niz sie bawi i ma swoje pomysly. Byl czym zajety, mnostwo dzieci naokolo i nagle weszla kobieta z mala dziewczynka. Michał rzucil zabawki, usmiech od ucha do ucha i pobiegl do niej i krzyczal: dziewczynka, dziewczynka. Podszedl do malej i ja pocalowal!!! No myslalam, ze padne. Nie wiem co mu sie w niej spodobalo, ale pocalowali sie jeszcze raz! Ona pol roku mlodsza. No komedia.

Hej laseczki! Dziekuje za zyczenia - stara baba juz ze mnie :((( Andzia zapalenie jamy ustnej??? JAk sie tym Zoska zarazila? Biedne dziewczyny i biedna Ty. Mam nadzieje, ze szybko minie to paskudztwo! Mei patrzylam na polaczenia z Wrocka, bo myslalam, ze moze bedziecie stantad jechac. Dopiero teraz spojrzalam, ze to kawal drogi. Z Wroclawia bezposrednio do Sz-na i potem do Dziwnowa. Jak sie zdecydowalyscie jechac??? Gratki dla Filipa za pierwsze takie dlugie zdanie. I nie pisz, ze to nic takiego, bo to super sprawa i na pewno jestes bardzo dumna z synka! Ale tu pusto ostatnio :( U nas nic nowego. P. i wczoraj i dzisiaj w pracy. Wroci ok. 16, a na 17 idziemy do znajomych (do Michała Aurelci :)). Maja ogrodek, a tam basenik i mnostwo atrakcji, wiec na pewno bedzie wesolo. Od meza dostalam po 24 w nocy fajna bielizne i Scrabble. Teraz biedak bedzie musial ze mna grac Michał w 100% wykorzystuje moja weekendowa obecnosc w domu. Ciagle wisi mi na szyi, tuli sie co 5 minut, no i musze znosic jego paplanine. Dzisiaj na spacerze specjalnie sprawdzalam, miala 1 15 sekundowa przerwe w gadaniu!!! Najgorsze, ze ciagle gada o tym samym, kto ma jaki samochod, ze sa drzewa, opowiada o tym co sie dzialo wczoraj. Zebym tylko musiala sluchac, ale on oczekuje, ze po kazdej jego wypowiedzi powtorze ja i przytakne

A ja w biegu usypialam mlodego, zeby zobaczyc kto u Ciebie Cafe mieszka pod serduszkiem :) To moze uda sie nastepnym razem. A najwazniejsze, ze dzidziolki zdrowo rosna! A my wybawienie na fajnym placu zabaw. Na pewno bedziemy tam czesto jezdzic. Poznalam dzisiaj dziewvyne, ktora byla z dwiema coreczkami. Mlodsza dziewczynka jest o .... 8 minut mlodsza od Michała :) Lece poromansowac z decha, bo juz chyba z miesiac nie prasowalam

Mei sprawdziłam Wam polaczenia. Nie jest tak zle. Pociag do Sz-na mielibyscie o 00:26 lub 03:23, bo z tego co pisalas to chyba wolicie jechac w nocy, tak? A bus ze Sz-na do Dziwnowa jest o 09:15 (jedzie 1h50min).

A ja szybciej wyszlam z pracy, bo P. dzisiaj ma i prace na boisku i mecz w Niemczech Wroci ok. 23 :(( Nie mielismy z kim Miska zostawic, wiec wyrwalam sie wczesniej. I dobrze, bo wszyscy na urlopach i taaaaakie nudy! Myslalam, ze Michał dluzej pospi i bede miala chociaz chwile dla siebie, a ta gadzina wyczula mamusie i juz po godzinnej drzemce wstal zwarty i gotowy do zabawy. Zjadl teraz obiad i jedziemy niedlugo na (podobno) fajny plac zabaw. Daleko od nas, ale skoro taki niby fajny to warto tam zajrzec. Andzia z Zośki to naprawde cyborg. Wytrzymale te Twoje dziewczyny :) Mam nadzieje, ze po Aftinie przejdzie!

Ja wczoraj standardowo zasnelam z Michalem. Ale zaluje, ze go wieczorem nie nagralam. Wczoraj wieczorem to mial mega gadane Dzisiaj musze wczesniej sie wypisac z pracy. P. musi isc wczesniej do pracy,a potem jedzie na mecz. Ciagle sie mijamy i nawet nie ma chwili, zeby pogadac.

hej! Andzia ciekawe co Zosi sie stalo! Moze tak jak Mei mowi posmaruj Aftinem, a jak nie pomoze to idzcie do lekarza. Szkoda i jej i Ciebie! Co do ciazy to raczej nie jestem. Juz nie jeden raz tak sie czulam, a w ciazy nie bylam :) Anielinka ale ta Twoja Amelka jest grzeczna. Szooook! Moj Misiek tez z tych grzecznych, ale bez przesady :) Mei ale kicha z tym dojazdem. Moze sprobuj pociag do Sz-na i stad jakis autobus. Rozejrze sie. Tylko, ze o ile dobrze pamietam Wy jedziecie 08.08 tak? To niedziela i sa korki :(

Michał Strażak :)

A my po spacerze, zaliczylismy kozy i strusie. Za pol godz kapanie. Nie wiem co z tym moim zasypianiem, ale ciagle bym spala. Ale powiem Wam, ze wczoraj najbardziej mnie zaniepokoilo co innego. Bylismy u P. na boisku i w pewnym momencie poczulam, ze musze zaraz zjesc Cheetosy, bo nie wytrzymam. Zaznaczam, ze nigdy ich nie jem, ostatnio chyba z rok temu. Nie wiem co sie stalo, ale bylam tak zdesperowana, ze polecialam ich szukac, zjadlam 2 paczki i bylo ok. Ale to niemozliwe, zebym byla w ciazy. Poza tym czuje sie ok. Anielinka ale dzisiaj Amelka miala atrakcje!!! Michał nie przepada za rysowaniem :( Porysuje ewentualnie przez minute i to wszystko. Andzia ta Twoja tesciowka to naprawde jakas w kosmos wywalona Porazka, bo to niereformowalne!

hehe! Andzia tezj uz pomyslalam, ze jestem w ciazy. ale regularnie biore tabsy i raczej to niemozliwe. jeszcze 4 tabletki mi zostaly :) Wspolczuje tak ciezkiej nocy!!! Mam nadzieje, ze chociaz pogoda nie jest najgorsza!