gabalas

Trzymam kciuki za Avion!!!!! a coż to za konwaly ze nie chca cc zrobic, Boze my w sredniowieczu żyjemy mirinda bedzie dobrze z bioderkami nic sie nie martw Tez mam ochote na słodkie a to d... zbita nic tknąć nie moge

Witam sie!!!! Nareszcie doczytałam ,ale weny do pisania i sil juz mi braklo wybaczycie????? u mnie i tak nic nowego, tylko porody mi sie snia

Witam!!!! Ale sie nam dziewczyny rozpisały , chyba z pol godziny czytałam Zrobilam rano ostatnie badanie krwi i moczu, mam nadzieje że nic sie na gorsze nie zmienilo Na zgage jem migdały, ale w tej ciązy mam niewielka i w miare te migdały pomagają Co do usg bioderek to u nas tez trzeba czekac, nie wiem ile teraz (3 lata temu z Krzysiem cos ok 1,5 miesiaca to było, wiec oczywiscie poszłam prywatnie!!) Ciekawe czy Avion juz po i jak sie czuje??? Cos dziś weny tworczej nie mam, psać mi sie chce, w nocy znowu mi sie porody śniły, ja chyba oszaleje

Sylwia tak sie czulas bo Dolargan to poprostu narkotyk Co do zzo to tez sie roznych opini idiotycznych nasłuchalam , a oczywiscie komplikacje moga po wszystkim wystapic, zzo jest na dzien dzisiejszy najbezpieczniejsza i najlepsza forma znieczulenia przy porodzie, do tego w zaden sposob nie obciaza organizmu dziecka Ja mialam przy pierwszym porodzie, nic nie czulam jak mi sie anastazjolog wkłuwala, potem tez nic, jak dl amnie to rewelacja XXI wieku i ciesze sie ze mieszkam w takim miescie ze nie musze sie o to prosić Wlasnie przed chwila rozmawialam z moja kolezanka (urodzila 16 marca) i z zalozenia wyszla ze ona zzo nie chce , bo wlasnie komplikacje itp. oczywiscie po kilku godz. porodu juz błagala o to znieczulenie ale niestety juz było za pozno ja tam hojrakiem nie jestem, zeby tez ze znieczuleniem rwe , wiec i tak samo chce rodzić Polezalam chwilke, zaraz zjem moj obiadek i dalej w wyrko, oj ostatnie takie błogie chwile

Jola !! 100 lat !!! Spełnienia marzeń Oj tez mi sie nic nie chce, posprzatalam, obiad w sumie jeszcze jest, nie pozostaje nic innego jak sie polozyć

Sweeti ale Ci sie udało!!!

Wiki20plDzięki dziewczyny. Napisałam do naszej forumowej Pani ginekolog, ale jeszcze mi nie odpisała. Wogóle dziwie się że mi takie głupoty powychodziły. Czuje się dobrze i nic mnie tam nie swędzi żadym krostek ani nic takiego nie mam a tu prosze takie wyniki wcale cie nie musie nic swedziec ani nic, pisalas niedawno że masz wieksze upławy, to wlasnie wynik takiej infekcji

Regina i jak mały dzisiaj?? rzygal jeszcze?? Zdrowka Dzis mi starsze dziecie odwaliło mega histerie rano, bo chcial do zlobka wziac caly warsztat z narzędziami, a ja mu nie pozwolilam. Darł sie cała droge tak że az ludzie na balkony powyłazili, w koncu 15m przed zlobkiem usiadl i nie idzie dalej, dobrze ze akurat pielegniarka szla i pomogla mi go zabrać do srodka bo nie wiem co bym zrobila Tak sei roztrzęslam że szok. Trase do zlobka mam 100m a dla mnie to było gorsze niż wyjscie na Mont Everest Chyba mu sie bunt 3 latka zaczał, mysle ze to gorsze od buntu 2latka

Wiatm sie tez z kawką Dzis mi starsze dziecie odwaliło mega histerie rano, bo chcial do zlobka wziac caly warsztat z narzędziami, a ja mu nie pozwolilam. Darł sie cała droge tak że az ludzie na balkony powyłazili, w koncu 15m przed zlobkiem usiadl i nie idzie dalej, dobrze ze akurat pielegniarka szla i pomogla mi go zabrać do srodka bo nie wiem co bym zrobila Tak sei roztrzęslam że szok. Trase do zlobka mam 100m a dla mnie to było gorsze niż wyjscie na Mont Everest

Wiki dobrze ci kolezanka powiedziala, wyniki wcale nie tragicvzne, tak sie niestety moze zdarzyc pod koniec ciazy zwłaszcza, masz infekcje drog moczowych i pochwy zapewne, stad te bakterie i sluz. Borykalam sie z tym prblemem w pierwszej ciązy, podobne dziadostwo mi wychodzilo , nawet gorsze. Pojdziesz do gina to Ci cos przepisze i juz Happy to fajnie ze Ci sie szpital spodobal, dziwne dla mnie że znieczulenia nie ma Mamy XXI wiek a szpitale jak 100 lat temu U nas dosc że znieczulenie na żadanie pacjentki to jeszcze za darmo, ale to tez jedyny taki szpital w Krakowie, w pozostałych jak jest to platne Tez przed pierwszym porodem sobie mowilam że miliardy bab rodzilo to i ja urodze, a wcale tak łatwo nie bylo i znieczulenie mi zycie uratowalo, bez tego nie wyobrazam sobie porodu Dzis mi starsze dziecie odwaliło mega histerie rano, bo chcial do zlobka wziac caly warsztat z narzędziami, a ja mu nie pozwolilam. Darł sie cała droge tak że az ludzie na balkony powyłazili, w koncu 15m przed zlobkiem usiadl i nie idzie dalej, dobrze ze akurat pielegniarka szla i pomogla mi go zabrać do srodka bo nie wiem co bym zrobila Tak sei roztrzęslam że szok. Trase do zlobka mam 100m a dla mnie to było gorsze niż wyjscie na Mont Everest

Jak tak czytam nas kwietiowki i te nasze marcowki to chyba powinnismy połaczyć te nasze wątki na marcowo-kwietniowe dzieciaczki 2009 Do mnie tez dotarło ze juz za tydz. mam ciaze "donoszona" i moge rodzic, z deka strach mnie oblecial

Oj leci ten czas leci. Wlasnie wczoraj sobie uswiado,milam ze za tydz. moge rodzić i wpadlam w poploch lęki przerazenie mnie ogarneło Regina niestety przy dzieciach trudno cokolwiek zaplanowac, wiem to Zdrowka dla malego Monika alez Cie zaraza wziela, nich to szlag Moje dziecie wczoraj aniol , normalnie az go nie poznawalam, ciekawe co dziś zaserwuje

Tez witam zimowo Pogoda koszmarna, ale jak to powiedzial gość zamiatajacy snieg pod żlobkiem ze to aniołki porzadki robia po zimie i resztki sniegu wysypuja , apotem juz tylko wiosna, więc licze na to

bajustyna mi sie tak dzisiaj słabo zrobiło az gwiazdy przed oczami zobaczyłam, teraz jest lepiej, mysle ze to od tej zwariowanej pogody sylwia Z Krzysiem sie udalo praktycznie za pierwszym razem heheh a teraz to trwalo prawie 6 miesięcy

Robaczek ufff dobrze ze jesteś, a swoja droga to nie bardzo rozumiem tego lekarza, tetno mu sie nie podoba a wypuszcza Cie do domu U nas jak Ci raz ktg nie wyjdzie dobrze to natychmiast zostajesz w szpitalu Oj zima nas zaskoczyla i to niezle Odprowadzalam Krzysia do żlobka to pan ktory zamiatał stwierdził że to aniolki ostanie sprzątanie po zimie robia i resztki sniegu wysypuja a potem juz bedzie wiosna. Fajnie to powiedzial , mysle ze cos w tym jest

Robaczek??????? hop hop!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

AnulkaByłam tydzień w Krakowie w zeszłym roku pod koniec sierpnia i przyznam szczerze, że dojazd z Farmony do Centrum to 45 minut a tam jest chyba z 10km o zaparkowaniu nie wspomnę heheheh to wierz mi że i tak szybko udało Wam sie dotrzeć, na tej trasie to czasami jest masakra Monia i kto by pomyslał ze pedalki tyle warte

Regina no to mezus dosadzil mamusi Andzia wielka z Ciebie kobita ze potrafisz to jakos okiełznac Podziwiam Mnie juz ogarnie przerazenie zapanowania nad dwojką Monika zdrowij zdrowiej bo podobno wiosna tuz tuż

No no rowerki niczego sobie nasz samochód tyle nie wart co te rowery Byłam dzis u diabetologa, nad cukrami w miare panuje Natomiast wyprawa przez Kraków to jakiś koszmar Korki, korki i jeszcze raz korki, a jak juz dojechalismy to 45 min szukalismy miejsca co by zaparkować, w koncu stanelismy kolo jakiegos słupa w poprzek Jak wrocilam to bylam tak padnięta że polozylam sie spać

Jestem jestem jeszcze sie nie rozsypuje Rano musialam jechać na wizyte do diabetologa. Przeprawa przez Kraków to porostu koszmar, do tego miejsca parkingowego szukalismy 45 min Cukry w miare ustabilizowane tzn. panuje nad nimiNastepna wizyte mam 7 kwietnia, hmmm ciekawe czy na nia jeszcze przyjde Jak wrocilismy do domu to poprostu padłam jak mucha ze zmęczenia Wczoraj wstajac mala jakos tak mnie ucisnęła że najpierw sie sciany żłapałam z bolu a potem przez chwile mialam takie wrazenie ze zaraz poprostu ze mnie wyskoczy, jej glowke to poczułam az u samego ujścia, dopiero po kilku minautach jakos doszlam do siebie robaczek!!!!! gdzie jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????

Zebys wiedziala ze świetna sprawa Wczoraj sie zastanawialismy jak to z dwojką bedziemy chodzic i kedy mala pierwszy raz wezmiemy Krzys mial 3 miechy , a wczoraj sie wody wystraszył i zaczal sie drzeć (nie bylismy tez wlasnie przez choroby moje i jego cos ze 4 miesiące chyba jak nie dłuzej). Trzeba czesto chodzic zeby sie dzieci z woda oswajały

Hej laseczki moniq zdrowka, wracaj do nas szybko!! Lehrerin powodzenia w pracy Monia widze że juz wiosennie-letnio myslisz, basen.....kosiarka.....eh Monika dziergaj, dziergaj to taka fajna robotaJa tylko na drutach robic umiem, juz sobie tyle razy mowilam ze cos dlubne ale jakos mi tak schodzi

No to widze że imrezki i u andzi i u Reginy swietnie sie udały Wczoraj zaliczylism basen i mlody padł o 18 no i skurczybyk na noc zasnął , oczywiscie zgadnijcie kiedy mialam pobudke..... o 3 w nocy wstał skowronek chetny do zabaw Na szczescie jakos mu dalam do zrozumienia ze jest srodek nocy i normalni ludzie śpia i w sumie nie wylaząc z łozka znowu zasnąl tak cos po 1,5 godz

zubelekMonia mój też najchętniej weekend przed kompem i tv spędza...ale ja dobra nie jestem bo nie ma tak miło, jakby pyrów nie obrał to obiadu by nie było...On skrobie pyry a ja do kompa I tak cały czas coś mu wymyślam aby móc choc chwile poklikać u mnie to samo nie ma zmiłuj teraz to nawet on wiecej zasuwa w domu niż ja, no ale moj brzuch siła wyzsza, tak se to tłumacze

Tez witam poniedzialkowo Z deka niewyspana jestem, jak zwykle bol miednicy , do tego moje dziecie sie obudzilo rzeskie jak skowronek o 3 w nocy, fakt zasnal wczoraj bardzo wczesnie po tym basenie , wiec nie ma sie co dziwic, na szczescie jakos sie udalo , pobawil sie w lozku cos z godzinke i zasnał Po moich przejsciach z krzysiem to juz wogole sie na naturalne karmienie nie nastawiam, wyjdzie to ok. ale butelke i tak wdroze od początku Niestety w naszym kraju jest ogromna presja karmienia piersią, mi sie wydawalo że jestem najgorsza matka na swiecie nie mogac cycem wykarmić, az w depresje popadłam, plakalam i ja i wiecznie łodne dziecie, teraz do tego nie dopuszcze