Skocz do zawartości
Forum

gabalas

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gabalas

  1. Gunia Witaj . Mam nadzieje że mnie pamiętasz z pewnego "zakazanego" wątku
  2. gabalas

    Żłobek

    Dziubala Dzięki za rady Cebion to akurat bierzemy "od zawsze"
  3. Dziubala masz racje Monika tez nie mam kart kredytowych
  4. gabalas

    Żłobek

    Wczoraj zadzwonilam i pani mi powiedziała ze Krzys jak inne dzieciaki sie do spania zbiera i przyszlam po niego dopiero po 14 hehheh. Zdowolony był, najedzony, czysciutki Dzis rano był mały kryzys , bo nie chcial na sale wejsc , ale przełamał sie i mam nadzieje ze bedzie ok. Ciekawa jestem tylko kiedy pierwszą infekcje złapie... w nocy cos miał nosek przytkany. Co dajecie dzieciakom zeby odpornosc zwiekszyc?
  5. monika oj to wspolczuje nocki, moze znajdziesz choc chwile na drzemke w ciagu dnia
  6. Witam slonko to faktycznie niewesolo bylo z tym migdałem. Dobrze ze to juz za wami monika no teksty to dzieciaki mja zabojcze A co do wypraszania z mieszkania to moj tez to ma opracowane do perfekcji, a ostatnio coraz czesciej mnie np. z kuchni wyprasza jak cos "niedozwolonego" chce wziac albo zrobic heheheh Dziubala moj 2 dni do zlobka pochodził a juz niektóre zachowania te lepsze i gorsze mozna zauważyc. Z gorszych to to ze zaczal mi jesc rekami czego wczesniej nie robił a z lepszych domaga sie mycia rączek i siadania na nocnik
  7. Wow April ale Marcelina Widze że ostatki butelkowe udane były piwo , whisky no to głowy dziś bolą Krzys w żlobku, dzis niestety kryzysik nas dopadł i mały nie chcial na sale wejścCzyli wszystko sie ksiązkowo od bywa
  8. moniq praca coraz blizej , wiec delektuje sie na razie wolnoscią. Dzicko zadowolone ze złobka, chyba mu to pasuje więc jest ok.
  9. moniq tylko sie nie zapracuj A my juz w domku, dziecko zadowolone, zlobek chyba zdał egzamin
  10. zubelek lepiej zdecydowanie lepiej. zaraz po niego ide to dowiem sie jak w ciagu dnia bylo Monia no no na stoku tez trzeba dobrze wyglądac
  11. gabalas

    Żłobek

    Dzis juz samo wejscie bylo lepsze Praktyczni obylo by sie bez placzu gdyby z Krzysiem nie wchodzil chłopczyk, ktory bardzo sie rozplakał, no i Krzys nie pozostawil go samego i poplakiwal razem z nim. Jak wychodzilam to Krzys juz nie plakal a tamten jeszcze sie bidula męczył Zaraz sie zbieram zeby go odebrac , zdam potem relacje jak dzionek minal
  12. Witam sie tez Dziecie w zlobku, ja odpoczywam na razie , poki jeszcze nie pracuje
  13. Witajcie Krzzys w złobku a ja odpoczywam
  14. gabalas

    Żłobek

    Pozwolicie że dołaczę do tematu złobkowego Dzis zaliczylismy pierwszy dzień. Na poczatku byl wielki placz, ale potem juz wszystko było ok. Zobaczymy jak sie sytuacja będzie dalej rozwijać, mam nadzieje że Krzys polubi swój żlobek
  15. Uffff!!!Wrocilismy. Krzys cały i zdrowy, było podobno świetnie.Na poczatku troche placzu, ale potem sie rozbawil na calego i juz bylo spokojnie. Zjadł podobno ladnie, juz sie prawie do spania zboeral no ale mamusia przyszla i zabrala, za to teraz śpi jak suseł Jutro moze byc kryzys , ale zobaczymy. Mam dzwonic kolo południa czy go zabrac czy na drzemke zostawic A ja w tym czase odsprzatała mieszkanko, zrobilam zakupki, ugotowałam obiadekza to teraz odpoczywam
  16. Uffff!!!Wrocilismy. Krzys cały i zdrowy, było podobno świetnie.Na poczatku troche placzu, ale potem sie rozbawil na calego i juz bylo spokojnie. Zjadł podobno ladnie, juz sie prawie do spania zboeral no ale mamusia przyszla i zabrala, za to teraz śpi jak suseł Jutro moze byc kryzys , ale zobaczymy. Mam dzwonic kolo południa czy go zabrac czy na drzemke zostawic A ja w tym czase odsprzatała mieszkanko, zrobilam zakupki, ugotowałam obiadekza to teraz odpoczywam
  17. April to czekamy na cydowne rozdwojenie Uffff!!!Wrocilismy. Krzys cały i zdrowy, było podobno świetnie.Na poczatku troche placzu, ale potem sie rozbawil na calego i juz bylo spokojnie. Zjadł podobno ladnie, juz sie prawie do spania zboeral no ale mamusia przyszla i zabrala, za to teraz śpi jak suseł Jutro moze byc kryzys , ale zobaczymy. Mam dzwonic kolo południa czy go zabrac czy na drzemke zostawic A ja w tym czase odsprzatała mieszkanko, zrobilam zakupki, ugotowałam obiadekza to teraz odpoczywam
  18. Witam zdechlaka Dziecie moje oddane do złoba z wielkim placzem,więc nerwica mnie zżera i miejsca sobie znalezc nie moge. Do tego wogole niewyspana jestem, bo po studniowce wrocilam dopiero ok. poludnia do domu, wiec o spaniu juz nie bylo mowy,a w nocy Krzys chyba wyczuł co go dzis czeka i nie spal od 24-2.30, potem go rano dobudzic nie mogłam
  19. Witam!!! Krzys powędrowal do zlobka, oczywiscie z placzem, ale sie denerwuje..........
  20. Witam!!!! No i stało sie .Krzys powędrowal do żlobka. Oczywiescie bez placzu sie nie obylo, zobaczymy jak bedzie dalej. U nas tez od dawien dawna noc była tragiczna, mały sie obudził ok 24 i nie spal do 2.30 a rano go musiałam obudzic zeby do złobka poszedł, eh może wiedział co go dzis czeka Ale jestem oglupiala i podenerwowana
  21. Witam sobotnio i uciekam do pracy Andi dobrze ze z dzidzia ok. A moczem sie nie przejmuj, ja cała ciąze mialam z nim jakies jaja
  22. To ja tez z kawa w ręku Witam zmutowane mamuty Niestety dzis do pracy ruszam, ale mi sie nie chce
  23. Witaj zdychajacy Ja dziś do pracy, mamy studniókw, ale nas malolaty wymęczą
  24. Ann Juz od poniedziałku. Przezywam to jak stonka wykopki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...