Skocz do zawartości
Forum

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'kaska-o'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • My i nasze dzieci
    • Kącik dla mam
    • Przedszkolaki
    • Uczniowie, Nastolatki
    • Maluchy
    • Noworodki i niemowlaki
    • Kącik dla Tatusiów
  • Eksperci
    • Rehabilitacja dzieci
    • Interpretacja badań diagnostycznych
    • Psycholog
    • Krew pępowinowa
    • Dietetyk
    • Pytania do pediatry
    • Owsica i inne choroby pasożytnicze - zapytaj pediatrę
    • Zapytaj dermatologa
  • Przyszli rodzice
    • W oczekiwaniu na bociana
    • 9 miesięcy, ciąża
    • Szpitale
  • Nasze problemy
    • Gdy bocian się spóźnia
    • Poronienie
    • Prośba o pomoc
    • Kącik zadumy
  • Po godzinach
    • Ankiety, sondy
    • O wszystkim
    • Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
    • Kulinarnie
    • Opiekunki, nianie
    • Humor i hobby oraz gry i zabawy
    • Życzenia, gratulacje
    • Konkursy
    • Dziś pytanie - dziś odpowiedź
    • Zakupy i prezenty
    • Aktualności
    • Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
  • Powitania, sprawy techniczne
    • Rady i porady
    • Przywitaj się
    • Komunikaty
  • My i Nasze okolice
    • Skąd jesteśmy
    • Wakacje
  • Artykuły
    • Nowe artykuły w portalu

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


About Me


Płeć


Miasto

  1. aśku

    Lipiec 2010

    Witam:) Adriaok myśleć możesz o mnie ,ale martwić sie zabraniam!:)jak piszesz masz swoje problemy i to Ci wystarczy:/ wiem ze z tym martwieniem jest tak ,ja tez tak miałam ale doszłam do momentu krytycznego i właczyłam sobie lekką olewkę :) bo bym sie wykończyła,do puki nie jest bardzo żle to sie nie martwię. Tez tak sie staraj ,bo od nerwów to tylko następne problemy sie biorąi to zdrowotne.Ciesze sie ,że jesteście przezorni i ta zapomniana kaska na koncie sobie leży he he:) 3nikAntos sie ładnie uczy i Was do ruchu zacheca;) dużo dają takie zajecia:) Mamaolaale pieknie Leos umie pokazywac cześci ciała:) ptych potrafi tylko brzych i pepek.Trzymaj sie i nie płakuj i dobrze ze ta roleta nie spadła na Leosia! Annazjednak to nie trzydniówka Biedna Oliwka juz wymeczona od tej gorączki:(
  2. mamalina

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Witam dziewczyny w Nowym Roku! Na początku chciałam życzyć Wam wszystkiego co najlepsze, przede wszystkim lekkich porodów w terminie, zdrowych, ślicznych bobasków, szybkiego powrotu do formy i spełnienia marzeń w tym 2012 roku:) Odzywam się dopiero teraz, bo miałam strasznie dużo na głowie ostatnio. U Nas wszystko dobrze - już nie mogę się doczekać USG połówkowego - mam za tydzień w środę. Poza tym pisałam Wam chyba, że wydaje mi się, że czuję dzidzię i to rzeczywiście ona! Pewności nabrałam w Sylwestra - zatrułam się czymś, czułam się paskudnie, ale nie wymiotowałam, mało jadłam, a stworek pięknie szalał w brzusiu:) Cudowne uczucie! Ja też czasami odczuwam skurcze:( Kilka dni temu brzuch dawał o sobie znać przez cały dzień i towarzyszyło temu twardnienie brzucha:/ Wzięłam no-spę, przejść nie przeszło, ale postanowiłam poczekać do wizyty. Mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje. Dziewczyny wszystkie Wasze brzuszki śliczne! kaska a Ty to jakiegoś olbrzyma w brzuchu masz albo bliźniaki!
  3. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    ropuszka jaki ten świat mały super, że maluszek zdrowiutki! a tak z ciekawości - do którego lekarza chodzisz? nadinn mogę powiedzieć, że oficjalnie stałam się ciężarówką - byłam na poczcie, oczywiście kolejka że ho ho a tu jakiś młody dżentelmen do pań pocztowych: "mogłyby panie chociaż tą panią w ciąży poza kolejką obsłużyć??" Tak więc widać już gołym okiem ;-) to masz szczęście, bo jak wczoraj kserowałam miliony książek, to mimo, że mój brzuchol widać z daleka, to i tak mieli czelność się pytać czy ja ich przepuszczę mamamajki no rzeczywiście fajną parkę będziecie mieć wiktorio mnie skurcze to się raczej z brakiem magnezu kojarzą, też teraz się zdarzają, ale niezbyt dokuczliwe, myślę że to przez stres... kaska widzę, że u Ciebie sytuacja ze szkołą też nie za ciekawa... gratuluję ukończenia konspektów! trzymam kciuki, żeby wszystko szło po twojej myśli Nie jestem pewna czy już nie pisałam o imionach... W każdym bądź razie dla chłopca mamy wybranego Igorka, a z dziewczynką mamy straszliwy problem, bo jak coś wybierzemy to po paru dniach mi się przestaje podobać. Już była Agata, Kaja, Anita... Czasami zastanawiam się nad Łucją, Igą i Natalią, a wczoraj spodobała mi się Joanna. Ech, ciężki wybór.
  4. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    kaska mam nadzieję, że na badaniach wszystko było OK. Daj znać jak znajdziesz chwilkę. Też myślę o zakupie takiej specjalnej poduszki do spania. Tylko gdzie taką dostać? Pewnie tylko na allegro. A co do wyjazdu na wakacje na zwolnieniu to sama jestem ciekawa, bo w kwietniu chciałam się wybrać nad morze. Dopiero teraz sobie uświadomiłam, że przecież na zwolnieniu nie można opuszczać miejsca zamieszkania, ciekawe czy ciężarnych też się to tyczy? Jutro ( jak nie zapomnę ) zapytam o to naszej kadrowej. madzia też się cieszę z takiej pogody - mój mąż w Niemczech całą zimę i sporo wiosny będzie, przyjeżdżając tylko co kilka tygodni, a ja 2 psy na spacer wyprowadzać muszę, więc śnieg mi się nie uśmiecha nawet w wigilię
  5. cały dzien latałam po urzedach dziś i byłam w pracy u siebie w odwiedzinki, zawiozłam l4... ohhhy i ahhhy były w sumie mnie nie widzieli 3 miesiące ;) oczywiście najbardziej się podniecali moim widokiem wszyscy tzw wrogowie... hi co sie nie lubimy ...hahaha te fałszywe uśmiechy i pytania ... ahh nigdy nie zrozumiem takich typów... ja jak kogoś nie trawię to nie gadam z nim nie zaczepiam nie uśmiecham się i jest ok ;) dostałam bony na 400 zł i powiedział mi kierowniki że bedzie premia roczna... super się ucieszyłam...kaska sie przyda barrrdzo teraz ;) milutko aaa jesli chodzi o Kazika ... byłam w kinie wieczorem z kolesianką na listach do m... i powiem tak.... no nie wzruszył mnie i nie rozbawił, owszem spoko można obejżeć, nie ciągnie się jest miło nooo jak bym miała zły dzień to ze 3 łzy bym uroniła ;)) kilka textów tego małego Kostka super... typu 6 kobiet na 5 i 300 % ludzi .... fajnie gra taki słodki ;) lekki miły film na domowe popołudnie spoko... najbardziej mnie śmieszyli ludzie co się śmiali nie mam pojęcia z czego w momentach w ogóle nie śmiesznych...uuuuwielbiam do kina chodzić...
  6. 3nik

    Lipiec 2010

    kochane u nas fajny dzień, byliśmy odrabiać zajęcia i potem w księgarni na warsztatach plastyczno- wierszykowych,Antos był najmłodszy;) miły,rodzinny dzień. "joda" zmieniła się w "woda";) mamaola bardzo mi przykro, że Leonek chory,trzymaj się,może Cie nie złapie...oby nocka była lepsza, a Maluszek się nie męczył. Biedaczek..i Ty też.. buziaki dla Was a pisałaś, że Leos na dzidzie mówi nie,mojej koleżanki synek mówił dzidzia beee i .. kopał i bił ja po brzuchu jak była w ciąży, a teraz mała ma 1,5 roku i on daje jej po kryjomu ptasie mleczko," bo ona tez lubi";) więc spoko, jak będzie Lenka, to na pewno się dogadają i będą trzymać sztamę. adria o milutki dzięn, dobrze,bo czytam, że wczoraj brzuszek znów bolał,uważaj kochana,uważaj. a Julcia słodka siostrzyczka, taka empatyczna i zaangażowana,będzie super! blumchen o, kaska jest,to będą zakupy, w tym całym nieszczęściu choć trochę pieniędzy wpadnie. cieszę się, że Mańka mówi, wiedziałam, że się przełamie:))))) dobranoc!!
  7. mamalina

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Cześć:) Ja dziś wyspana jak praktycznie codzień. Wstyd się przyznać, ale spałam prawie do 13 (z tym, że ja kładę się spać ok. 24 a nawet czasem o 2). Ale to wina pogody:), bo strasznie pochmurno. Cała noc przespana, rano tylko wstałam, żeby zrobić m śniadanko do pracy, a potem dalej hyc do łóżeczka. Trzeba korzystać, bo już niedużo zostało. kaska życzę udanego dnia ze znajomymi:) I gratuluję oczywiście studniówki! evitka no moim zdaniem to "lekka" przesada! Jak tak można. U nas kiedyś był listonosz z paczką grubo po godz. 22 - ale to był okres świąteczny i nie spaliśmy, a czekaliśmy na tą przesyłkę, więc tragedii nie było! Fajne zniżki! mamamajki widzisz ja wprost przeciwnie - mogę zasnąć prawie wszędzie o każdej porze dnia i nocy. Współczuję i życzę abyś dziś się wyspała!
  8. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    witam! u mnie pogoda w końcu wiosenna, mam nadzieję, że cały dzień się taka utrzyma :) dzisiaj o 16 mam wizytę u gina, a na razie leniuchuję, zaraz będę wcinać bób madzia to trochę namieszali, ale najważniejsze, że teraz jest OK i nie musisz się już stresować kaska w takim razie powodzenia na dalszych badaniach, trzyma kciuki, żeby wszystko było w porządku katarzyna czyli musisz znowu pobiegać na boso po piasku i się kolano naprawi alatra oj pracowity dzień jutro przed tobą...
  9. kaska pewnie tak ;) ale takie to cholera wszystko śliczniuchne ;) A z młodym to możemy sobie podac rękę :) przycisk "licytuj" też mi się naciska zawsze przez przypadek ;) O jajco na obiad dzisiaj też Majka prosiła ;) W sumie fajnie, bo się przy tym nie narobiłam zbytnio ;)
  10. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    ja to się już do niczego nie nadaję, męczę się niemożliwie :( mamamajki3 zaza trzydzieści dni... niby niewiele, a jednak ... ;) To pewnie będzie najdłuższe 30 dni tej ciaży ;) ale wredota ze mnie... ;) o ty niedobra kaska ty to zdolniacha jesteś chwal się aniołkami i pościelą też :) evitka a co na to twój mąż? może on jakoś przemówi teściowej do rozsądku wiktorio biedna kuruj się szybciutko
  11. Mari

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Ropuszka biedactwo, jak oni mogą tak z kobietą w ciąży postąpić, wiadomo przecież, że my nie mamy czasu na czekanie :( ale znam Opole (jakis czas mieszkałam w opolskim... matko... własnie sobie zdałam sprawę, że w swoim niedługim wcale życiu mieszkałam w 4 województwach i dwóch hrabstwa w UK...) i jakos ta sytuacja mnie nie dziwi... jako tam ze wszystkim miałam problem. Ja trafiłam na złotą panią alergolog, do której chodziłam prywatnie, żeby czasu nie marnować, a ona mi wręcz kazała przychodzić na NFZ, że po co mam pieniądze marnować, dla kobiet w ciąży termin jest wtedy, kiedy go potrzebuję, ostatnio mnie w ten sam dzień przyjęli... kaska dzięki za ten tekst o komunikacji :) Okazuje się, że nieświadomie robiłam podobną rzecz :) za każdym razem jak maleństwo się obudzi, a ja mam chwilkę, to ją witam słowami "cześć maluszku" :) i przykładam własnie rękę, pukania probowałam kiedyś, ale ona na nie ogóle nie reaguje. Muszę teraz pomyśleć nad piosenką lub wierszem, tylko, że ja śpiewać nie umiem ;( ;P Codziennie mam styczność z angielskim i mówię po angielsku codziennie (taka praca i znajomi, dobrze, że studia skończyłam ;)) tyle samo co po polsku, zastanawiałam się, jaki to wpływ będzie miało na moje maleństwo ;) pierwszym słowem będzie "daddy" ;P
  12. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Dzień doberek! ropuszka ale już wyzdrowiałaś? współczuję zawsze wszystkim chorym ciężarówkom, to musi być niezwykle męczące, takie kurowanie bez leków, ja (odpukać ;)) jeszcze nie chorowałam i nie wiem co bym zrobiła, bo jedyne co mi pomaga to polopiryna i syrop z babki lancetowej, a ani jedno, ani drugie nie wolno w ciąży :( ropuszka nie martw się, nie jesteś jedyna z tymi lękami przed macierzyństwem - mam to samo ale cały czas sobie powtarzam, że nie ja pierwsza, nie ostatnia, to samo odnośnie porodu ostatnio nawet przeczytałam opis straszliwego porodu (bóle trwały 3 dni itd.) i nawet się nie przeraziłam damy radę!!! kaska proszę być wyrozumiała dla męża dzięki za życzenia udanych Walentynek! Ja również życzę Wam, aby ten dzień był romantyczny i żebyście go mile spędziły! O 14.15 mam połówkowe, mam nadzieję, że bobo też mi zrobi walentynkowy prezent i się ujawni
  13. Jomirasolange63sylwiannaHmmm...faktycznie bardzo często! My z Polą byliśmy 2 razy (po 6 tyg.) i chyba po 12stym. W każdym razie chodziło o to, by sprawdzić, czy pojawiły się punkty kostnienia. Okazało się, że wszystko jest w porządku i ortopeda zapowiedział, że przyszła wizyta powinna być ok. 2,5 - 3 roku życia. Może u Kamilka nie pojawiły się jeszcze punkty kostnienia i jeździcie, by sprawdzić. Nasz ortopeda mówi, że u niektórych dzieci pojawiają się po prostu później. hehe. my na bioderkach nie bylismy ani razu w Danii sie tego nie robi rutynowo. po porodzie w szpitalu jakos krecili nozkami Emi i powiedzieli, ze wszystko dobrze i juz U nas jeszcze pielegniarka i kazdy lekarz na kazdej wizycie sprawdza czy faldki sa rowno. Jak sa rowno, to znaczy, ze wszystko ok. Na usg tez nie bylismy. Planowalam w Polsce, ale sie nie wyrobilismy, ale moj przyjaciel ortopeda powiedzial, ze jak faldki rowne i sa sprawdzane systematycznie, tzn. ze nic zlego sie nie dzieje. Mam wrazenie, ze usg bioderek stalo sie lukratywnym biznesem, bo przeciez kazda mama chce jak najlepiej dla dziecka, tak wiec umawia sie terminy co miesiac, dwa, a kaska leeeeci. Z moim duzym synem bylam chyba po 2-3 razy na ugs, ale jakos po urodzeniu, pozniej po 6 miesiacach i pozniej jak zaczal chodzic. Z duza corka nalatalam sie wiecej, ale ona miala dysplazje. Moim zdaniem, to nie jest tak do końca. To znaczy, jak są fałdki równo, to okey, ale w drugą stronę nie do końca to działa. Dawniej, jak usg nie było powszechne to sprawdzało się za pomocą fałdek. I jak były niesymetryczne to od razu kazali ładować dodatkowe pieluchy choć wcale nie musiało to oznaczać, że jest jakiś problem. Nasza lekarka zauważyła, że Pola ma fałdki nierówno. Natomiast ortopeda zobaczył na usg, że wszystko jest w porządku i stwierdził, że nie ma sensu dziecka męczyć więc nie robiłam nic. Po kilku wizytach również lekarka "od fałdek" stwierdziła, że wszystko w porządku...
  14. luigi

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Kaska- piękne imię wybraliście...bardzo mi się podoba. Dobrze, że się odezwałaś, bo już padały podejrzenia o rozpakowanie:) Mari - opowieść o rączce chłopca o mało mnie nie zwaliła z krzesła, ubaw po pachy... Madzia - no moje tez juz duże i licze , że nie doczekam do terminu, bo właśnie się boję, że będzie miał ponad 4 kg:( A swoją drogą wszystkim powtarzam, że chciałabym urodzić koło 10.06 i, że czuję , ze to bedzie wcześnie ogłonie. I jak mówię męzowi, że boli mnie , albo coś zamruczę , że mnie ściska, to on do mnie " kochanie nie strasz mnie". A jak mu mówię dla żartu nie pij browara, bo co będzie jak się zacznie , to mi odpowiada, " do 10 jeszcze daleko" - on sobie ubzdurał, że to bedzie 10 i kropka. Nie pogadasz:)
  15. żabol22

    Marzec 2012

    Witajcie Kochane.. Mam w miare ogarnięte , tylko lazienka znowu prosi się o sprzątniecie. Zupke mam juz zrobiona - mąz zazyczył sobie dziś BARSZCZ BIAŁY Przyznam się Wam że wczoraj jak umyłam sobie głowe i się wykapałam doznałam szoku.... weszłam na wage mam prawie 79 kg Qrcze nie moge dopuscic aby przekroczyć 80 kg tak sobie postanowiłam. A to jest efekt mojego ostatnio podjadania - dziś kupilam sobie kg marchwi aby w razie co nią sie zaspokoić. tinka mnie tez sie nie chce wieczorem głowy myć i staram sie robic to raczej w dzień, a odnosnie farby to mąz mi nakładał i przyznam że pod koniec prawie bym zasnęła tak było przyjemnie miska pewnie nie możesz sie doczekac kiedy mąż wróci , coś czuje że luty raz dwa zleci geniu przyznam że moja Mała jest bardzo ruchliwa i jak narazie nie wyczułam aby była spokojniejsza, Mała łobuziara z Niej A czy reszta dziewczyn sie odezwie dziś: Krolik, kaska no i pozostałe ???
  16. kaska przesliczne te ozdoby!!! jeśli chodzi o proszki to najpierw prałam w jelpie a pózniej persil sensitiw. zaza oczywiscie tez bede trzymac kciuki. ja tez dziewczyny rosne,oj rosne
  17. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    nina to trochę poszalałaś z porządkami, ale teraz to sobie odpoczywaj wiktorio3zaza wszystkiego dobrego z okazji przegapionej studniówki dziękuję i również życzę wszystkiego naj z okazji przegapionej studniówki kaska dzięki za zaproszenie, zaraz będę SylwiazKrakowa Wlasnie zbieram sie powoli do robienia obiadu... Mam mieso mielone... Co mozna zrobic z niego ciekawego? Macie jakis przepis fajny? z mielonego to najlepiej mielone albo spaghetti a u mnie na obiad dzisiaj kurczak pieczony z ziemniakami w rozmarynie i mizeria do tego świeci słoneczko w końcu a w poniedziałek o 12 mam obronę, więc proszę ładnie za mnie kciuki trzymać
  18. agatcha

    Lipiec 2010

    witajcie ja na chwilke, bo jestem w pracy a w domu cos ostatnio nie moge dojsc do ladu i czasu brak;/ wczoraj robilam test ciazowy, spoznia mi sie okres i troche sie wystraszylam;/ coprawda test wyszedl negatywny ale okresu nadal nie ma a zawsze byl regularnie wiec pozostaje czekac i znow zrobic;/ nie zebym nie chciala, ale same wiecie -warunki mieszkaniowe u nas kiepskie i nie moge sobie narazie pozwolic na drugiego bobasa, a do tego musialabym wtedy zrezygnowac z pracy wiec mam nadzieje ze jeszcze troszke da rade poczekac;) choc przyznam ze jak wracalam wczoraj z pracy z testem powoli zaczelam godzic sie z ta mysla i ukladac wszystko, ale jak narazie bezpodstawnie;) u nas ok, zosi ida 5tki-przechodzi to dosc kiepsko;/robi duzo kup-na szczescie nie w pieluche;) i jest dosc marudna. do tego przez ten tydzien ktory spedzila tylko ze mna bardzo sie przyzwyczaila i wisi teraz na mnie, a rano ma wielki zal ze mama pojechala do pracy;/ za to popoludnia spedzamy razem. znow nie spi w dzien, ale widze ze czasem nie jest jej to potrzebne, bo np wstaje o 9, za to wieczorkiem pada jak niemowle i od 20 mamy luzik;) my powoli zaczynamy szykowac sie na urlop, na szczescie mamy odlozone juz euro i musimy tylko kupic buty na plaze,bo cienko z kasa ostatnio;/ w piatek malowalismy kuchnie, wymienilismy pogode i kupilam sobie nowy stol z krzeslami i kaska poszla;/ a w sobote pojechalismy na dyskoteke, lata nie byalm,jeszcze w takiej fajnej duzej;) dobrze ze mnie natchnelo i wrocilismy w miare szybko, bo zosia sie obudzila i bardzo plakala ( a byla z tesciowa 1szy raz na noc) i wolala "mama dom, mama tu". serce mi peklo jak wrocilam, ale na szczescie szybko sie uspokoila i pospala ciut dluzej;) blumchen ciesze sie ze juz jestes;) myslalam co u was i czekalam na wiesci od ciebie bo gdzies zgubilam twoj nr tel;/ moze wyslij mi na priv;))) ja tez ostatnio zadko pisze, choc czytam codziennie, ale chce byc na biezaco;)) mamaola super ze wyniki dobre. teraz czekamy na rozwiazanie;) mysle o tobie i podziwiam jak dacie sobie rade.choc wiem ze nie bedzie latwo napweno wszystko dobrze zorganizujecie;) adria slicznie wygladacie. jestem pod wrazeniem jak Julcia czeka na rodzenstwo. a brzuszek masz bardzo maly;) a na kiedy masz termin?? limonia czytalam ostatnio ze praca tylko do wrzesnia;/ szkoda.tym bardziej ze wiem jak trudno teraz o nia.ale mysle ze szybko cos znajdziesz a moze cos wypali i zostaniesz tu gdzie jestes;)noi wspolczuje z tymi uczuleniami;/fatalne alergrny;/ asku bidny Ptys z tymi kupkami;/cos was lapie ostatnio;/ moze jak przyjdzie lato sie poprawi.moze powinnas dawac mu wiecej nabialu?ja widze ze zosi na kupy pomaga jogurcik. 3nik niezla jazda z pasja Antosia. noi gratuleje wygranej-wasz obrazek byla najlepszy!!! noi fajnie ze mozecie kogos zaprosic;) macie jakis fajnych kolegow Antka zeby uczestniczyli w tej imprezie?? dobra w skrocie tyle, nie pamietam co tam u was bo wczoraj czytalam a teraz musze leciec do pracy;/
  19. mamalina sliczne te obrazki To rzeczywiście pracowite mialaś ostatnie tygodnie ;) kaska to spora kobietka ci rośnie :) No własnie, co z imieniem ? ...bo pamietaj jakby co to teściowa zawsze chetnie pomoże ;) Cholera, nie mogłam cała noc spać, bo dzis od rana rekrutacja do podstawówki i tgak sie nakręciłam, że co 15 minut się budziłam, bo mi się wydawało, że już czas się logować na stronę itd. A im szybciej tym lepiej, bo potem pewnie serwery szlag trafi i będzie stres czy zdążę... Odpaliłam sytronę o 6... nic, zero informacji... Odpaliłam o 8... a tam nispodzianka - strona zacznie działać od 16! W mordę jeża...
  20. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    hej :) my też mamy fotelik, który był w komplecie z wózkiem, na początek potem chcemy kupić coś lepszego kaska nie wiem nad czym chcesz pomyśleć, foteczki z malowania brzucholków mają być i koniec wiktorio życzę zdrówka dla Wiktorka! a ty się koniecznie zastosuj do zaleceń męża :) ja dzisiaj nie mam nic konkretnego w planach, ma przyjechać do mnie koleżanka, ale nawet nie wiem o której, bo ona już tak ma, że ciężko się z nią umówić na konkretną godzinę :/ i muszę iść do sklepu, bo w lodówce pustki, chociaż i tak się wzięłam za opróżnianie zamrażalnika, bo by się zdało go rozmrozić, a lodówkę dokładnie wymyć
  21. alisss

    Sierpień 2009

    qlczakHejka ALisss to super, ze prezent sie udał, a że wcześniej czy w takich okolicznościach to nic, ważne że sie podoba Nooo z tym latem to rzeczywiście macie gorzej niż my, ale czasami lepiej jak sa takie skwary A kiedy się wybieracie do ojczyzny na zaślubiny? A no widzisz jakos nam sie plany troszke pozmienialy :) Tzn ciagle chcemy, ale z kaska ostatnio troszke gorzej i myslimy o jakims interesie i jak wyjdzie to wtedy bedziemy ostro planowac, narazie troszke wyluzowalismy, tyle lat juz bez slubu, to i ten nie ucieknie ;) Uwierz mi ze jak juz sie tym zajme to bedziecie mialy dosc hehe o wszystko bede Was pytac i bedziecie musialy mi doradzac :) A Ty Q w pierwszej kolejnosci hehe
  22. Gość

    Październiczki 2009

    pbmarysHey hey Ja mam chwile dla siebie Rózia ogląda bajki na dvd o pingwinkach, pije kaszkę i zaraz powinna zasnac przez tą chorobe spi wiecej i moze to dobrze od wczoraj ma temperature prawie 38 stopni.. ech mam juz dosc tej ospy najgorzej jest z robieniem tych krostek na bialo... Punkciki to maja byc.. Przy Róży mam naprawde problem ale jak trzeba to trzeba. Sylwus spi sobie smacznie. Z nim to nie mam problemu jesli chodzi o punkcikowanie. Bo on ma tylko z jednej strony na glowie. plus 1 na karku i 1 na raczce. Jemu juz powoli znika to... No i przesypia duzo ale tez dlugo czuwa i gada sobie ze mna. Wiecie na pytanie moje czy duzo siusiu zrobil w pampersa sie poprostu smieje a potem gada sobie aguuu auuul auuuul aguuu i smiech i tak potrafi 15 minut Jak Sylwis sie obudzi to Róża do Niego przychodzi mowi ciejsc daje buziaka w nosek lub raczkę a potem mowi do Niego "go go go" a on odpowiada czasem "a gu a gu" potem Rózia ciag dalszy buziakow a potem gada do Niego tak powaznie ze malemu oczy robia sie jak 5cio zlotowki ech... No i wodzi za Nia bardziej wzrokiem niz za tatusiem. A moj S... ZWARIOWAŁ.... szkoda gadac. Jutro do pracy idzie na 4 rano i wroci prawdopodobnie o 18 lub 20. a moze wczesniej... Juz mnie wqrza ta praca jego no ale jak chce sobie zarabiac to niech zarabia... Tylko potem do siebie bedzie mial pretensje ze jest sam i takie tam Od momentu kiedy dostaje tygodniowki ja kase widze co 2 tygodnie lub raz w miesiacu... Ostatnio kupil Róży pampersy, mleko, kaszki, jakies tam ciastka no i proszek do prania ich ubranek... Wiec wydatek jeden mniej. a moja kaska grzeje konto Bo nie musze sie w koncu tlumaczyc. A ostatnio jeszcze moja siostra dorobila mi dwa dodatkowe klucze do mieszkania ktorych nie mialam no i on ich nie ma ufff. Jutro moze Wam wkleje ciekawe zdjecie PB Marys ja przepraszam ale musze cos powiedziec odnosnie tego, powiem Ci ze nie narzekaj ze tyle tego chlopa nie ma w domu bo moj m pracuje po 36 h, 24h, a jego dyzur najkrotszy to 12 h wiec uwierz mi dobrze ze cos ten Twoj wkoncu robi a nie siedzi w domu i grzeje gacie. Pozatym uwierz mi ze nie jedna kobieta nawet i ja chetnie bym sie zamienila z Toba obowiazkami uwierz mi i wzbudzaloby to we mnie radosc moglabym nawet cala dobe nie spac zeby miec tylko dziecko przy sobie cale i zdrowe wiec uwierz mi docen to co posiadasz i nie narzekaj . Małgosiu mam nadzieje ze wszystko sie pozytywnie zakonczy ja tez mialam plamienia na poczatku ciazy ale pozniej przeszlo. Paula ja rowniez Ciebie nie pamietam i nie kojarze:) Ania Wf sliczny Synek, ale to zleciało ze juz koncowka ciazy daj znac koniecznie jak sie zacznie:) sciskam mocno was dziewczyny!
  23. Joaś

    Styczeń 2010

    Madziu, w sprawach remontu nie pomoge, musiałabys w sklepie z farbami konkretnie zapytac o jakies farby dla dziecka bezpieczne i o czas czekania, pewnie kilka dni bo to jednak smrodek musi wywietrzec. mi sie marzą naklejki, znalazłam takie fajne: Miętowy Kot mam jedną wolną ścianę, więc może sie na coś skuszę. może jak kaska na chrzcinach wpadnie bo od chrzestnej to chcemy krzesełko do karmienia a od reszty tzn rodziców i brata kasiorkę to na fotelik do samochodu będziemy mieć jak w koncu znajdziemy samochód. a w ogóle to sie wkurzyłam na maksa bo wczoraj dodzwoniłam sie do zusu i sie okazało że nie wpłyneło do nich moje podanie o dodatkowy macierzynski i dlatego nie mam kasy (a składałam je w pracy w maju). super mam pracodawce cooo?? aż dziw że nie chcę tam wracać. normalnie bleeeeee. poza tym oki, cały czas sami z Adasiem bo mąż długo w pracy ale jeszcze ten tydzien i nastepny i ma urlopu tydzien.
  24. dzień dobry sto lat dla Pierożka Adaśka ala ważna decyzja, trzymam kciuki za to by było tak jak chcesz. I może teraz łatwiej będzie Ci kiedyś spotkać się z nami? Kaska ale Ala urosła Katia fajny motorek O właśnie czy wszędzie jest tradycja Zajączkowa? Czy to są prezenty? Jak to jest u Was?
  25. witam kochane!! Inka- super wiesci o powrocie!! i zdrowia Wam zycze!!! Kaska- zdrowko dla Ali!! Gosia- moje gratulacje!!! K8i- kochana a co sie stalo ze musicie sie przeprowadzic?????a czy tesciowie nie mieszkaja daleko????co z praca Wasza???co zamierzacie zrobic???? wiem, 100 pytan ale martwie sie tule mocno!!!!!!!!!! Nefretete- bardzo chetnie na spotkanko, moze w przyszlym tygodniu???? na razie Pierozek na obserwacji poniewaz cos nos zatkany noce do bani, nawet pisac sie nie chce, wrrrrrrr ale DR,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...