Ambient

Dzięki dziewczyny. Muszę się otrząsnąć i uwierzyć, że wszystko ma sens. Jest mi bardzo ciężko... Będę do Was zaglądać. Serdecznie pozdrawiam, Ania

Dzisiaj miałam zabieg...już po wszystkim. Nawet dobrze się czuję. Obyło się bez bólu brzucha. Teraz pozostał smutek, ale nie będę się nakręcać. Tak miało być. Za trzy miesiącę spróbuję znowu....może. Dziękuję Wam za ciepłe słowa. Serdecznie pozdrawiam.

Jutro ide na oddział:-(. Mało tego. jest jeszcze jeden taki sam pęcherzyk....tydzień temu go nie było. To tak jakby dwie komórki .... Będę mi robic badanie histopatologiczne. Boję się............ jestem załamana.

NIech się dzieje co chce...ja już się poddałam. Odezwę się. Dzięki za odpowiedź.papa

jak interpretować ten wynik??? Który to tydzień...w tych tablka jest taka rozbieżność, że ja juz zgłupiałam. Czy w skali tygodnia to jest odpowiedni przyrost????

Cześć. NIe wytrzymałam i zrobiłam dzisiaj betę. Tydzień temu miałam powyżej 5000, dzisiaj 16740. Czy możliwe aby przy pustym pecherzyku beta wzrastała??? prosze o odpowiedź. Z góry dziekuję.

Dzięki za wsparcie. We wtorek dam znać...o ile nie zostanę w szpitalu....

kasioleqqAmbient nie zadręczaj się ciągle myśleniem o najgorszym, bo to na dobre Ci nie wyjdzie...zrelaksuj się obejrzyj jakiś fajny film...tylko nie miej czarnych myśli To bardzo trudne

karolineczka84Mam mieszane uczucia, tak pragnę zobaczeć zarodek i nie usłyszeć że obumarł... Nie jestem pewna jak jest w końcu z tym liczeniem tyg. ciąży , czy to zawsze jest wg. terminu om? Czemu więc pęcherzyk ma 5 tyg według jednego lekarza i mierzy 5 mm a według drugiego 4.5 tyg . i ma 6.8 , robione 3 dni po pierwszym usg i jeszcze młodsze a większe?? Witaj. ja jestem w podobnej sytuacji. Według ostatniej miesiączki jestem w 7-8 tyg, ale beta i badania wskazują ze to 5-6 tydzień, niestety nie widać zarodka w pęcherzyku:-(. Z objawów mam nadal bardzo obolałe piersi..i jakieś dielkiatne ukłucia w podbrzuszu , i czasem taki ból jak prz miesiączce ( na poczatku bardzo bolał mnie brzuch). napisz prosze o Twoeich objawach...czy w któryms momencie one ustąpiły? idę we wtorek do szpitala na badanie...bardzo się boję, że nic nie zobaczę w pęcherzyku...a wtedy pozostanę w szpitalu na zabieg. Jestem załamana.

Dziewczyny, czy któraś z maiła pusty pęcherzyk....w 5-6 tyg ciąży? prawidłowy przyrost Bety, progesteron 35,2... nadal bardzo bolą mnie piersi i czasem cos lekko kłuje w podbrzuszu, ale innych objawów nie mam. Na początku bardzo bolał mnie brzuch...tak jak przed miesiączką. Czy jest więc możliwe, że w pęcherzyku nikt sie już nie pojawi....???...ale te obolałe piersi.....Pomóżcie..please

jeju...widzę, że Ty jesteś w bólu.....czy u Ciebie coś niedobrego się wydarzyło??? Ja narazie czuję sie ok. Tzn nadal okrutnie bolą mnie piersi, mam wzdęty brzuch...ale nic poza tym. Czy mozliwe jest , że bolą piersi pomimo tego, że pęcherzyk jest pusty....???? ....zwariuję,,,,,już nie mogę

Tak mi przykro.............

Do wtorku coraz bliżej a ja dzieki Wam jestem dobrej mysli:Uśmiech:. Dziękuję.

Badzo dziekuję za wyczerpującą odpowiedź:-). jakoś nie mogę tej cierpliwości ogarnąć. mam milion mysli na minutę...a do wtorku jeszcze tyle czesu. Dziwne jest to, że oprócz bardzo obolałych piersi nie mam innych objawów..no może czasem jakieś taki delikatne kłucia w podbrzuszu....

Wczoraj byłam po wypis ze szpitala. Spotkałam ordynatora. ZApytałam czy to możliwe, że skoro niby powinnam (wg miesiączki ) być w 7 tydoniu ciąży to czy np w 5 ta ciąża obumarła (skoro jestem na etapie 5 tygodnia). Powiedział, że moja ciąża nie obumarła bo jest żywa kosmówka....BOże. Co to oznacza???? CZy we wtorek pojawi się zarodek....Oszeleje, Już nie mam siły.....

Dzięki!!! Dodałyscie mi wiary w to, że może jednak wszystko bedzie dobrze. Teraz się modlę żeby nie wystąpiło żadne krwawienie. Będę z Wami na bieżąco

Dzięki za wsparcie...mam nadzieje, że będzie wszystko dobrze... choć już z tą nadzieją nie jest u mnie najlepiej. CAłą noc dzisiaj nie spałam...tak się obawiałam tego zabiegu...a tu proszę. Jest 1 % nadzieji.Ale to zawsze coś!!!!!

Napisałam średnica zarodka...chciałabym...chodziło o średnicę pęcherzyka:Smutny:

Dziękuję za słowa otuchy. Wczoraj byłam u ginekologa. Skierował mnie na dziś do szpitala ...na zabieg. Wg wczorajszego usg to 7t i 4d. Dzisiaj udałam się do szpitala. Przy USG lekarz się zdziwił, ponieważ był pęcherzyk (owszem pusty) , ale według niego to nie 7 tydzień ciąży i powiedział, że nie rozumie dlaczego zostałam skierowana za zabieg. Potem było badanie u ordynatora oddziału. pokazałam wcześniejsze wydruki z USg, te robione u mojego lekarza...ordynator powiedział, że jest złe wyliczenie bo średnica zarodka była liczona poza jego granicami...:-(. Zbadał mnie ...powiedział, że macica wygląda super...jak na 5 tydzień ciąży. HCH mam powyżej 5000. ZAbiegu powiedział, że w życiu nie wykona. Mam się pokazać w szpitalu we wtorek...wówczas będzie wszystko jasne.....a do tego czasu pewnie oszaleję.

Witam, ja jestem w podobnej sytuacji:-(. 23 kwietnia gin powiedział, że jest pęcherzyk ale pusty. 24 kwietnia zrobiłam ponownie Hcg beta - wynik - powyżej 5000, co jakby wskazuje na 4-5 tydzień ciąży. 9 kwietnia miałam 1818 Hcg beta a 11-go - 2320. Usg wykazało (na badaniu 23.04), że to 6t i 4d ciąży. Ja już nic nie rozumiem...mam czekać. Dostaję dopochwowo luteinę...i czekam, ale moja cierpliwośc już się kończy i mam jakieś złęprzeczucie....a tak bardzo pragnę tego Baby...... pozdrawiam, Ania

Witam serdecznie:-), Mam do Was pytanie...może któraś z Was była w podobnej sytuacji. Opiszę krótko...: - 4 marzec pierwszy dzień ostatniej @ - 7 kwietnia - test ciążowy - dwie kreseczki - 9 kwietnia Hcg beta - 1818 - 11 kwietnia Hcg beta - 2320 - 23 kwietnia - wizyta ginekologiczna - pęcherzk ...pusty, ale wielkość pęcherzyka wskazuje na 6t i 4 d ciąży - 24 kwietnia Hcg beta powyżej 5000 i progesteron 35, 2. Otrzymałam od lekarza luteinę ( 3 razy dziennie po 2 tabletki, dopochwowo). Dziewczyny....czy jes jeszcze szansa na to , że Baby się ukaże....Błagam...pocieszcie mnie. Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje. Ania