wiktorio3

luigi na szczęście wszystko dobrze sie skończyło, ale nie dla ciebie takie przeżycia ;( nadinn no i następnym razem będziesz odkamieniała sama ;))) biedne te chłopy - hihihihi my od jakiegoś czasu (no trzy lata na pewno) używamy filtra do wody i powiem Ci, ze nie pamiętam już kiedy czajnik odkamieniałam;) impreza wczoraj się udała, goście posiedzieli do ok. 22.30, ale dzisiaj strasznie kręgosłup mi dokucza ;(( więc zaraz idę się położyć, chłopaki sobie poradzą z kolacją, rozbieraniem i myciem ;)) do jutra mamuśki

u nas też imprezowo i rodzinnie dzisiaj właśnie czekamy na gości;) katarzyna nie wiem dokładnie w którym tyg robi się 3d, ale jak ja byłam na połówkowym to mi lekarz pokazał na monitorku w 3d, ale powiedział, ze jeszcze za wcześnie i faktycznie obrazek nie był za fajny właśnie weszli goście - do jutra ;)

mosiawiktorio a jak ty się czujesz? dzięki, ogólnie nie najgorzej, trochę mi kręgosłup dokucza, czasami brzuch mnie pobolewa, ale nie ma tragedii tylko to kiblowanie w domu mnie psychicznie wykańcza ;(

truskawiki To ja proponuje przyszły tydzien, bo WIktor jeszcze nie do końca jest zdrowy. tak, tak, bo my we wtorek na zdjęcie szyny jedziemy (mam nadzieję, ze już zdejmą)

agaluk to super, ze masz takie wsparcie w starszym synu ;)) pewnie zazdrość będzie i wojna o zabawki, ale to jeszcze, a potem.... będzie co wspominać ;) mój Wiki też się dopytuje: śpi siostra czy kopie?? jak mówię że kopie to kładzie rękę na brzuchu, albo każe mi brzuch odsłaniać i patrzymy jak na ufo - zabawy mamy co nie miara ;))) mosia ja usg Wiktorkowi robiłam na Langiewicza

Truska jestem za, bo mnie już to siedzenie w domu rozwala Mama_Monika mój chyba łyżew w tym roku już nie założy - hehehe ja miałam spięcie wczoraj z m. i dzisiaj mam doła, na te okoliczność umówiłam się do fryzjera, ale dopiero wolny termin miał na 22 lutego - buuuuuu :(

hejka ;) ja właśnie zrobiłam sobie kawkę i się relaksuję wczoraj miałam spięcie z moim m. i jakoś mi tak smutno dzisiaj ;( mam w planach na obiad placki ziemniaczane zrobić, ale sos jeszcze w lesie ;)))))) z tego całego doła umówiłam się do fryzjera, ale dopiero na 22 lutego :(( może dam radę wytrzymać ;) madziaaaa dasz radę, z tej baby to świnia, ze Ci nie zaliczyła, ale olej ją ;))) nie wolno ci się denerwować, bo dzidziuś będzie płaczliwy jak się urodzi ;)

mamamajki3To teraz test - co sie komu bardziej podoba ;) ja już wybrałam ale ta druga też jest słodka dzisiaj przychodzą do mnie kumpele i po drodze zamówią pizze, skoro jej święto to będziemy swiętowały przydałoby się piwko do tej pizzy evitka będzie ok., nie martw się na zapas

witam;) właśnie zajadamy śniadanko ja zakupiłam sobie spodnie dresowe ciążowe, ale jeszcze ich nie wypróbowałam, bo właśnie przed momentem przyniósł je pan listonosz ;)) a jeansy kupiłam używane w taniej odzieży za 11 zł ;)))) niecierpliwa smutno, bo matka to najważniejsza osoba w życiu ;( ale masz nas, my Cię bedziemy wspierać no i życzę żeby z teściową się udało ;))))) zaza super niespodzianka, co ;))) jeszcze kopniaczek na powitanie tatusia ;))))) mnie też czekają badania, ale pójdę razem z młodym, bo jemu też muszę zrobić może w przyszłym tygodniu jak mu zdejmą gips

mamamajki my też mielismy takich łebków co psuli zabawki młodego, aż któregoś razu jak byli, Wiki przyszedł z płaczem, ze Kuba coś mu tam połamał, tatuś tego Kuby zapytał z uśmiechem: macie kropelkę?? a ja na to: nie i nie zamierzam kupować, a to kupowałam w tym i tym sklepie i kosztowało tyle i tyle tatusia zatkało, zabawkę odkupili, ale od tamtej pory są rzadkimi gośćmi w naszym domu, a Wiki nie płacze z powodu popsutych zabawek :)))) luigi ja paliłam przed ciążą;))) i w piątek byłam na imprezie - jarałam jak smok, a we wtorek zrobiłam test, zobaczyłam dwie kreski i od tamtej pory tylko raz chciało mi się zapalić, ale czymś się zajęłam i zapomniałam;)) na imprezy nie chodzę, alkoholu nie piję to i do fajek mnie nie ciągnie - hehehehe

Katarzyna 78Właśnie przyszły moje worki próżniowe ale są do bani. Koreczek przez który się odpompowuje powietrze nie trzyma.Masakra zakup uuuuuuuuuu to nie dobrze ;( a moze da się tam coś podkleić, uszczelnić

agaluk1To synek w dniu porodu śliczny

agaluk1Dziewczyny 6 lutego urodziłam synka 3150g i 54 cm. Jutro wychodzę ze szpitala to napiszę więcej.Chyba będzie miał na imię Gabryś:-) to wielkie, wielkie gratulacje dla mamy

nadin dzięki za placuszki ;) brzuszek uroczy ;))) śliczne te fotki w 3d są ;))) my odrobiliśmy lekcje, teraz Wiki ogląda film Ben10, a ja chyba wezmę sie za obiad, wszystko późno dzisiaj przez to zaspanie - heheheh a tak jeszcze o teściowych, to jak mieszkaliśmy w bloku i Wiki miał tak ze dwa latka to przesiadywałam z nim na placu zabaw pod blokiem,Wiki miał kumpli i piaskownicę, a ja czas na plotki z innymi mamami, to mi teściowa powiedziała, ze źle robię bo jakiegoś blokersa wychowam jak będę cały czas pod blokiem siedzieć

hej wyspaliśmy się z Wikim dzisiaj do 10 ;))) super!!!! młody dopiero schodzi na śniadanie, bo do tej pory wylegiwał sie na łóżku;))) nina kciuki zaciśnięte, daj znać jak najszybciej jak po usg ;)) kaska ja chce ale tak kilka....naście ;) uwielbiam naleśniki z dżemem, rewelacyjne też są z budyniem ;) katarzyna a bardzo dobrze, ze "teściowa" się nie interesuje, bo Tobie nie wolno się denerwować ;) ja z moją utrzymuje kontakt tylko wtedy kiedy muszę ;))) od 7 lat daje mi do zrozumienia, że nie jest babcią tylko żoną dziadka, a jak się dowiedziała, że będę miała córeczkę to słowem się nie odezwała, nie pyta jak się czuje, co u mnie Ale ze względu na Wiktorka czasami ją odwiedzam worki próżniowe mam, dla mnie rewelacyjne szczególnie na grube, zimowe kurtki madziaaaa dzięki za szybki kursik, trzeba rękę ćwiczyć kiedyś zastanawiałam sie nad taką paletą cieni, ale bałam się, ze utopię kasę, bo już raz kupiłam sobie cienie, a jak sie nimi pomaluję to w ogóle nie widać ;( ale jak są sprawdzone to zaryzykuję, ale dopiero w następnym miesiącu, bo w tym to już limit na zakupy wyczerpałam miłego dnia

zapomniałam wam napisać o wczorajszej wizycie mojej teściowej ;)) wchodzi a Wiki mi się pyta gdzie dzisiaj idę, ja na to, ze nigdzie a młody: babciu to po co przyszłaś?? babcia: żeby Cię odwiedzić młody: lepiej późno niż wcale, juz drugi tydzień siedzę w domu potem babcia dała wnusiowi reklamówkę słodyczy, młody zajrzał i mówi: wiesz, ze nie mogę tyle słodyczy jeść, mogłaś mi przynieść coś innego babcia: co innego ?? młody: np. klocki lego babcia: eeeeeee masz całe pudło i tu trwał ok. półgodzinny wykład młodego na temat klocków lego, jak to kształcą i rozwijają ;))))) w sumie teściowa siedziała półtorej godziny, do mnie odezwała się tylko raz z pytaniem do kiedy mam zwolnienie, na szczeście zaraz przyjechał mąż i ja uciekłam na górę ;))) mam ją z głowy do swiąt - hihihi aaaaaaaa fajnie jak tak dużo piszecie monka brzuszek super!!

hej mosia śliczny synek ;) truska Twoja praca, Twoja decyzja ;) Pierzchnica to trochę daleko ;( zdjęcia z bobasami cudowne ;)) a reszta dziewczyn gdzie się podziewa???

nadin 5 rano to dla mnie środek nocy, ale Ty zaprawiona w bojach jesteś, a mnie jak przyjdzie wstawać kilka razy w nocy i wcześnie rano do maleństwa to będzie katorga, nie wiem jak ja się przestawię ;( u mnie dziś krupnik ;) jedno danie, bo jestem tylko z Wikim, m. wróci w środku nocy ;( ja do podmywania używam tylko wody przegotowanej a i tak mam same problemy, jak nie uczulenie to grzyby, a w najlepszym wypadku drożdże ;((( teraz też sie męczę z drożdżami ;(((((( dwa tygodnie spokoju i znowu nawrót - masakra

witam ;)))) Wiki ma zakaz wchodzenia do mojej sypialni wcześniej jak o 9 ;))) na razie słowa dotrzymuje i ja sie wysypiam;)) ale punkt 9 ładuje się do mnie do łóżka i juz po spaniu ;)) nina84malina życzę, zeby dzidzia pokazała co ma między nóżkami ;)))) no i oczywiscie pomyślnych wyników;))) a co do wózka - faktycznie tak jak piszą dziewczyny, zamień na taki ze skrętnymi kołami mamalina no super!!!! komplemenciarz z tego Twojego gina ;))))))) zaza ja gadam do swojego brzucha, gadałam też jak Wiki w nim mieszkał ;))) i coś w tym jest, ze dziecko zapamiętuje głosy, bo pamiętam jak Wiktorkowi do brzucha czytałam wierszyki dla dzieci, a potem jak już był większy - tak od 6 miesiąca lubił jak mu się czytało i najbardziej lubił wierszyk pt. TYDZIEŃ ;)))) zresztą do dnia dzisiejszego lubi jak mu sie czyta ;)

truskaWiktor chory, samochód mi nie odpali, dzisiaj wzięłam sobie urlop. no to poniedziałek zaczął się nie wesoło ;( zdrówka dla Wiktorka ;)))

evitka to odważniara jesteś ;) hehehe trzy zęby na raz- uuuuuuuuuuuuu nie zazdroszczę ;), ale podziwiam ;)) z tą cukrzycą to nie wesoło masz;( ja mam sobie zrobić obciążenie glukozą, ale jak pomyślę o tym słodkim to -bleeeeeee Nie ma co zazdrościć figury, niektórzy i tak się czepiają, ze za bardzo chuda - np. moja teściowa mamamajki jak dla mnie to jest duuuży ;) pięć kilo do przodu przy mojej piórkowej wadze to już sporo, tym bardziej, że przy Wiktorze w piątym miesiącu ledwo się zaokrągliłam ;)))) i jeszcze chodziłam w normalnych ubraniach. Ja baldachimu nie miałam, ale zastanawiam się nad moskitierą, może i nie ładnie wygląda, ale praktyczniejsze, ja przy wózku miałam, sprawdziła się w 100 % A propos teściowej to pyskowałam do mojego m., że siedzi całymi dniami w domu i nawet wnuka nie odwiedzi, żeby potem nie miała pretensji jak on jej nie będzie odwiedzał, no i wywołałam wilka z lasu ;(((( dzisiaj ma zajrzeć ;((((((((( a mnie się sprzątać nie chce i nie zamierzam tego robić ;)))) pojadłam pizzy z telepizzy, moze się kiedyś skuszę na zrobienie z Waszych przepisów ;) i jeszcze Wam się pochwalę, ze kupiłam elektroniczną nianię na all. za 30 zł i podgrzewacz za 19 zł ;))

madziaaaa0701 ... nic specjalnego ale moj Ł uwielbia i codziennie by jadl no niby nic specjalnego, a takiej mi ochoty narobiłaś tą pizzą, że..... właśnie sobie zamówiłam z telepizzy i zaraz będzie dostawa ;)))

jeszcze wkleję fotki mojego brzucha z "półmetka" ;)) nie są najlepszej jakości, ale robił je mój pierworodny ;)

madziaaaa ech tylko głodna się zrobiłam po przejrzeniu tych fotek ;( ale Ty nie tylko kulinarne zdolności posiadasz ;) makijaże też śliczne ;)

hej witam poniedziałkowo u nas siedzenia w domku ciąg dalszy, więc ani mrozy, ani śniegi mi nie straszne, ale chciałabym wiosny i to bardzoooooo agaluk - trzymam kciuki ;))