Skocz do zawartości
Forum

wiktorio3

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wiktorio3

  1. hej u nas bez zmian nocki z jedną pobudką dalej sie nie obracamy nie podnosimy główki :))) Mamamajki Ty podgrzewasz te słoiczki przed podaniem?? wczoraj Michalinka dostała troszkę jabłka, ale nie ze słoiczka, tylko ode mnie i tak średnio jej smakowało :) myślę co by powoli kleik, kaszkę wprowadzać Wiki jak był w wieku Michaśki to już michę kaszy wcinał na śniadanko :) u nas sie coś chmurzy, a chciałam jechać trochę po mieście połazić z młodą i odebrać płytkę z sesji :( ja też chcę kupić Miśce takie pianinko, licytacja trwa do dziś wieczór, mam nadzieję, ze uda mi sie wygrać, bo cena nowego wyrywa z butów :) jest na allegro kilka podobnych, ale jak to macie sprawdzone to nie ryzykuję innym :) miłego dnia dla Was i dla dzieciaczków :) i jeszcze coś z okazji wczorajszego święta dla forumowych przystojniaków :)
  2. u mnie wczoraj była moja mama, pomyła mi okna, pomogła sprzątać i tym sposobem mam calutki dom wyprzątany jak w muzeum :))) a dzisiaj chłopaki już zaczęli bałaganić w salonie, ale ich gonię :) we wtorek mam mieć gości - mam nadzieję, ze do wtorku porządek nie zniknie wczoraj dostałam paczkę z HIPP, dostała któraś??? fajna - oprócz ulotek, saszetka herbatki koperkowej, saszetka herbatki jabłko-melisa, deserek jabłuszka, łyżeczka plastikowa i kupony rabatowe -20% na niektóre produkty z HIPP no i kupon na drugą paczkę za 1 grosik :) luigi może i wcześnie ząbki widać, ale nic nie poradzisz, tak jak pisze madziaaaa paracetamol, żeby nie męczyć dzieciaka i siebie - trzymajcie się dzielnie
  3. zaza brawa dla małego za samodzielne zaśnięcie, oby mu tak zostało mari u mnie to samo, na noc jest łóżeczko i sama spokojnie zasypia, a w ciągu dnia zdarzy jej sie samej zasnąć Moja Michaśka też się jeszcze nie obraca, nie podnosi główki trzymana za rączki, nie chwyta sama zabawek, ale sie cudownie śmieje, na reszte czekam :) Mój Wiki mnie dzisiaj załamał, chciałam być dobrą mamusią, szkoda mi dziecka, ze od rana do popołudnia siedzi w szkole, a ze pogoda ładna, ja lepiej sie czuje to pojechałam autobusem z Michaśką po niego do szkoły, miałam w planach spacer na plac zabaw, potem przez pół miasta na przystanek i autobusem do domu. Mój synek jak mnie zobaczył na świetlicy stwierdził, ze on nie chce jeszcze iść (a była godzina 14), potem całą droge marudził, ze daleko na plac, ze go nogi bolą, ciśnienie mi podniósł na maxa, żadnego odbierania wcześniej !!!
  4. pusto tu :( moja Michalinka wczoraj po raz pierwszy zaśmiała sie w głos, ale się tak wystraszyła, ze się rozpłakała :))
  5. wczoraj Michalinka po raz pierwszy zaśmiała sie w głos i tak sie tego wystraszyła, że aż sie rozpłakała :)
  6. Mari bo ja o tym pisałam, że się panicznie boję momentu jak zachoruje ;) ale może luigi też coś wspomniała, a ja przeoczyłam...? ja Wiktorka karmiłam dwa miesiące piersią, a zachorował po raz pierwszy jak miał trzy latka, jak poszedł do przedszkola. Oczywiście zdarzał się wcześniej katar czy chrypka, ale przechodziło po kuracji domowymi sposobami. nika moja też tak śpi po kilkanaście minut chyba, ze rano jak chłopaki już pójdą i ja też sie położę i w domu jest super cicho to śpi dłużej wczoraj od 8 - 10.50 dzisiaj od 7.30 - 10.00 nawet na spacerku nie śpi długo
  7. ja dzisiaj miałam koszmarną noc bolał mnie bardzo brzuch, a dokładniej podbrzusze i bardziej z prawej strony, nie mogłam sie ułożyć wlałam gorącej wody do termoforu, ale to nie pomogło o 2 wstałam, wzięłam ibuprom, zrobiłam ziółek i o 2.20 jeszcze nie spałam, ale o 3.10 obudziła mnie Michasia na jedzonko zjadła i tak z przerwami o ten brzuch spałam do 6.30 wyszykowałam młodego na wycieczkę, dałam niuni jeść, bo sie obudziła i jak chłopaki pojechali ja jeszcze sie położyłam do 8.12 młoda dokończyła jedzenie , wzięłam ja do siebie i spałyśmy do ....... 10.50, i spałybyśmy jeszcze tylko nas mąż telefonem obudził bałam sie ze to wyrostek, ale chyba to mięśnie od kaszlu i od noszenia małej
  8. dziewczyny, czym leczyłyście katarek u maluszków? młodej cieknie z noska :(
  9. nika ja zaczynałam od NAN i GERBERA, ale kupki były często, rzadkie, zielone i ze śluzem, do tego łuszcząca skórka za uszami i krostki na buzi, przeszliśmy na BEBILON COMFORT - żadnej poprawy, kolejne mleczko to BEBILON PEPTI - kilkdziesiąt dni było o.k. skóra wygojona, kupki bez śluzu, ale po ok.6 tygodniach znowu to samo, teraz jedziemy na NUTRAMIGENIE - na razie jest o.k., zobaczymy jak długo.
  10. alatra ja karmię butlą :)
  11. zaza no to nie odpoczęłaś, ale nie zamartwiaj się :) to Twoje dziecko i nie daj się wtrącać w wychowanie :) nika witaj :) spory Twój Łukaszek :) mam nadzieje, ze ten malutki wylew to nic groźnego ja zakończyłam dojenie się, po tym jak dzis po całej nocy odciągnęłam tylko 20 ml poza tym dopada mnie przeziębienie, z m. się pokłóciłam :( mam nadzieję, ze młoda się nie zarazi ode mnie ....
  12. mari tfu, tfu co by nie zapeszyc :) wróciłyśmy z zakupów, ziemniaczki na obiadek sie gotują, zakupy rozpakowane, też idę książkę poczytać :)
  13. kurcze, wyszykowałam się, bo miałam jechać z młodą do reala na zakupy, a ona śpi, po złości tak długo :)
  14. agaluk ale Gabryś rośnie, jak na drożdżach:) śliczny chłopczyk!!! aga no tanio nie jest, 20 zł za ujęcie, ale jak teraz patrzę na te fotki i te ciążowe to warto :)
  15. ale mimo wszystko - sama, cicho, w łóżeczku - dla mnie szok, moja Michaśka ma chyba pinezki w łóżeczku :)
  16. STUDIO MANUFAKTURA: Pastelowa sesja Michalinki
  17. monkalot1Mari i właśnie takie chwile sa najwspanialsze!od razu zapominamy o ich płaczu io nieprzespanych nocach! a która jeszcze pamięta poród :) i bóle??? bo ja niewiele mari zdolniacha z Twojego synka nikitaka jak to cicho leży w łóżeczku?????????
  18. Mari Mamamajki, my mamy te kombinezony caalkiem fajne i ten jeden nie jest jakos super gruby, wiec jest ok, a przynajmniej jestem pewna, ze mu nigdzie nie podwiewa, bo spodnie super, ale ja nie mam dla niego rajstop ;) w realu jest promocja po 5,99 za rajstopki TUPTUSIE, nawet fajne wzorki mają :)
  19. mamamajki3 bo te co mamy to jakieś dziwne są ;) Albo zakrywają uszy ale z tyłu kończą się w połowie głowy, a to chyba mało wygodne jest jak się leży, albo nauszniki mają jakoś w dziwnych miejscach, że w sumie wcale uszu nie chronią... hahaha, a juz myślałam, ze moja ma "krzywą" głowę, bo te nauszniki nie pasują :))) 10,5 za wózek!!!! toż to darmo!!!!! Michaśka dzisiaj zrobiła kupkę na nasze prześcieradło :)) Przebierałam ją, bo zrobiła kupkę w pampersa, powycierałam i tak sobie leżała wietrząc się, a ja spoglądałam na tv i jak jej chciałam założyć pampersa, to się okazało, ze sobie dokończyła na nasze prześcieradło :))) Dobrze, ze po nutramigenie, nie robi już rzadkich, bo by w materac wsiąkło :)))
  20. nikitakaU nas też skok rozwojowy Małgosia je tyle co w drugim tygodniu życia czyli 60 ml ;/. Chyba ze coś z zębami będzie sie działo. moja od trzech miesięcy je po 120 ml i ani grama więcej
  21. wygląda ładnie :) ale fakt - małe kółka przy naszych chodnikach to porażka u nas nocka spoko - od 21 do 5.50, jedzonko i spanko dalej ja oddelegowałam chłopaków, wypiję herbatkę i może zdążę sie jeszcze położyć zaczem młoda wstanie a jak u Was noc??
  22. szalejecie z zakupami :) mamamajki pochwal sie wózkiem :) u nas chyba zaje&*&*& skok rozwojowy, bo młoda od wczoraj nie chce sama zasypiać - drze sie niemiłosiernie usypia u mnie na rękach, wiec moje zabiegi na kręgosłup to kasa wyrzucona w błoto :(
  23. truskaWczoraj na basenie spotkałam Junę z dziewczynkami. Mój Wiktor załapał się też na poniedzialkowe zajęcia bo jakies dziecko zrezygnowało. no nieźle, a dzieciaki ze szkoły mają mieć basen dopiero od następnego poniedziałku
  24. nikitakaMam pytanie do dziewczyn które karmią butelką avent. Jaki stosujecie smoczek 2 czy juz przeszłyście na 3?? ja nadal 1 :)
  25. bajka Wam też dużo szczęścia :) piękna niespodzianka :) alatraTobie też spóźnione zyczenia kolejny rocznic :))) Mamamajki to fajnie,że jabłko poszło gładko, oby reszta też :) a ja zarysowałam dzisiaj autko :( pod realem o kosz na smieci :( a mąż tyle sie napracował, zeby doprowadzić do stanu używalności po ostatniej stłuczce :) jutro jak chłopaki pojadą to muszę przetrzeć tym smarowidłem co on przecierał :) a dzisiaj tak zaparkowałam, zeby m. nie zobaczył - hihihi :) i.... zapomniałam co miałam jeszcze napisać :( ech!!! jeszcze mi nie przeszło po ciaży :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...