Skocz do zawartości
Forum

adria40

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez adria40

  1. adria40

    Lipiec 2010

    Witam Nocka super. Julcia usnela o 20-ej i spala do 6, potem zjadla i spala do 9-ej. Dziekowalismy jej za to spanie z mezem, bo cos nas wczoraj dzien wykonczyl. Oboje padlismy jak susly. filipka oo to swietny prezent Ci maz zrobil. Pewnie Ci sie humorek poprawi. kasiawawa ja tez znikam na kawke, maz rano jak wychodzil do pracy i zrobil sobie kawke, to az musialam mu podkrasc pare lykow. A pamietam czasy w ciazy jak na kawe nie moglam patrzec ;) Alez moje dziecko pluje, bez sliniaka ani rusz i to musi byc taki z ceratka od spodu, bo inaczej przemaka
  2. adria40

    Lipiec 2010

    Dopiero teraz sie zorientowalam, ze Julka do tej pory uzywala pieluszek Huggies 2, czyli od 3 do 6 kg, a ona wazy juz 6660. A mam w zwiazku z tym pytanie. Czy jesli Julia ma taka wage to czy moge jej zakladac pieluszki 7-15 kg ??? Mam ich bardzo duzo, bo znajomy meza pracuje w pieluszkach i wlasnie takich przywiozl nam z okazji urodzenia Julci duzo.
  3. adria40

    Lipiec 2010

    goska to magnezu brakuje, wiec musisz sobie zjesc czekolade :) Ciekawa jestem jakie cwiczenia beda na tej rehabilitacji, ktore pomoga Julce dzwigac glowke. Normalnie nie moge sie doczekac. Julka spi w nocy od 19-ej lub 20-ej do 6 rano. Ja na noc zawsze daje jej sztuczne, jest bardziej syte i chyba stad takie spanie. mamaola ok koniec schizy !!! Juz nie bede. Bede szybko uczyc raczkowac Julke, zeby zrzucala swoj tluszczyk :)))))))))))))) A Leo duzo wazy, ale jest dluuuugi :) guga no prosze jaka Ty masz laleczke, mala strojnisia. A i goska ma racje - wygladacie jak blizniaczki. A Julka spi 3 godzine. Ciekawe kto bedzie spal w nocy. Jak nie wstanie do 18-tej to ja obudze.
  4. adria40

    Lipiec 2010

    goskasos wiec trzymamy kciuki, zeby nastepne badanie bylo ok. Mowilam Ci nie ma co martwic sie zawczasu, choc latwo sie mowi, a ciezej zrobic. Dobrze, ze masz skierowanie gdzies-indziej. goskasos, malolatka moja Julia tez miala badanie sluchu. Urodzila sie 16.07 i miala miec badanie za m-c, ale termin byl dopiero na 1 X. A na badaniu spala jak susel, no idobrze, bo inaczej nie mozna go zrobic. A u mnie chyba powtorka z poprzedniego szczepienia. Ostatnio spala zaraz po szczepionce z przerwami ok 20 godz. na dobe, a teraz znow spi. A ja znow bede nad lozeczkiem siedziec i patrzec czy jest ok. Tu jest fajna stronka o wadze Dowiedz się więcej - arykuł
  5. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha to nosidelko wydaje mi sie ok i ma certyfikat. Moje jest podobne. Tylko bardziej zabudowane. guga patrz co znalazlam: Do czego służą siatki centylowe? Są to tablice przedstawiające przeciętny wzrost i masę ciała dziecka w danym wieku w skali od 0 do 100%. Jeśli naniesiemy na siatkę wiek oraz wagę (lub wzrost) naszego malucha i odczytamy, że znajduje się on na 70 centylu, będzie to oznaczało, że tylko 30% populacji w tym wieku waży więcej. Zazwyczaj w opracowaniach siatek centylowych wyodrębnia się 3, 10, 25, 50, 75 i 97 centyl. Za "wąską" normę uznaje się wartości pomiędzy 25. a 75. centylem, a za normę "szeroką" - między 10. a 90. centylem (w tym przedziale mieści się 80% wszystkich dzieci). Maluchy, które nie osiągają 3. centyla lub przekraczają 97. centyl, wymagają obserwacji lekarskiej. Warto jednak pamiętać, że bardzo ważna jest zbieżność wagi i wzrostu dziecka – np. jeśli obie dane plasują się w górnej części tabeli, to zwykle nie ma powodu do niepokoju.
  6. To ja tez poprosze. Julia urodz. 16-07-2010 r. waga 3950 i wzrost 55 cm
  7. adria40

    Lipiec 2010

    guga Julia ma 62, ale powoli robia sie male i bede kupowac 68 Dziewczyny a w centylach to wychodzi 90, ale jak to czytac, ze 90 % ma taka wage ?? czy 90 % ma mniejsza ?
  8. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha to jest to nisidelko WOMAR NOSIDEŁKO N15 RAINBOW ZAFFIRO MODNE KOLORY (1265441707) - Aukcje internetowe Allegro agatcha, malolatka wiem, ze macie racje, to moja glupota, ze martwie sie ta waga. Mam schize na tym punkcie, bo ja sama kiedys bylam gruba i wiem ile mnie kosztowalo, zeby schudnac, a po drugie mojaj siostry znajoma ma strasznie grube dziecko, masakra i jak sie tak napatrze to mam dosc. W ciagu dnia Julia je 800-900 g, wiec chyba nie za duzo, lekarka mowila, zeby nie przekraczac 1000 ml. Dziewczyny chyba moge powiedziec, ze wygralam poki co walke o karmienie !!!!!!!! Karmie ja prawie caly czas piersia. Jestem przeszczesliwa. A teraz jeszcze mam takie nawaly mleka jak na poczatku, po 2 godzinach jak Julia nie zje, to musze sciagac, bo az mam nabrzmiale, ze bola.
  9. adria40

    Lipiec 2010

    filipka no zaszczepili. Masz racje bedziemy sie razem wspierac :)))) Ach jak Ci zazdroszcze, tez bym zjadla kluski ziemniaczane. A ja podzielilam ostatnia wage i przyrost przez tygodnie i wyszlo, ze tygodniowo przybiera 250 g, czyli gorna granica.Kurcze tak bym nie chciala, zeby mi sie "utuczyla" :((((
  10. adria40

    Lipiec 2010

    Witam Ja dzis troszke pozniej. Bylam w pracy, a potem na szczepieniu. Lekarka badala Julie i powiedziala, ze ogolnie wszystko ok, ale problem z podnoszeniem glowki. Mamy skierowanie do rehabilitanta na wtorek na 13.00. Zadecyduja czy bedziemy mialy cwiczenia w domu, czy bedziemny jezdzic na rehabilitacje. Kurcze bardzo sie tym martwie, bo lekarka powiedziala, ze juz nie ma czasu na czekanie zeby zaczela podnosic. A moja Julka juz wazy 6660 g. Musze potem policzyc ile przybiera na tydzien. filipka wszystkiego naj naj na urodzinki, duzo zdrowka, cierpliowsci i pociechy z dzieciaczkow i meza. realne Julka sama bierze ta pileczke w lapki, a potem hyc do buzki, no i gryzak tez. guga mam juz to nosidelko, jest bardzo fajne, Julka zadowolona jak nie wiem co, bo ciagle jest przy mamusi. Od kilku dni Julka bardzo pluje, normalnie wszystko mokre, a sliniaczek sciaga. A do tego ciagle mowi "ge" "ge". Zabawne to. Kurcze nie dam rady wszystkim odpisac, bo Julcia placze, czeka na mleczko :)
  11. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha ja bylam z tym u lekarza, ale przy okazji jakiejs kontroli, Julia miala tylko na jezyczku i na policzkach, jak nie moglam siegnac daleko na jezyczek to dawalam wiecej na pieluszke i samo sciekalo. mamaola jestem ciekawa jak Leo zasmakuje w kaszce. A spaceru zazdroszcze, ja dzis nie bylam, bo tylko 3 stopnie u nas i lenistwo mnie ogarnelo.
  12. adria40

    Lipiec 2010

    goskasos no wialo troszke, ale zimowe ciuchy zrobily swoje. Bylo w miare cieplo. A mam do Ciebie pytanie jak sie nazywaly te wkladki co mi wyslalas, bo wyrzucilam opakowanie, a one sa super i chcialabym sobie je kupic. A co do interpretacji wynikow to niestety sie nie znam :( a moze skonsultuj sie z jakims lekarzem. Nie zalamuj sie od razu tylko poczekaj az bedziesz wiedziec cos wiecej. Glowa do gory.
  13. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha ja walczylam z plesniawkami okolo 1,5 m-ca. Smarowalam Julce buzke Aphtinem (chyba tak sie to pisze) i zeszlo. Najgorzej mi bylo dostac jej tak na koniec jezyczka, ale dawalam kropelki na wyprasowana pieluszke i smarowalam. Ciagle sie odnawialy, ale przeszly. Moze nie jestem w temacie, bo nie mialam czasu nadrobic postow, ale czym to jej smarujesz ?? filipka a moze daj Antosiowi cos wiekszego niech probuje lapac w lapki. Moze na drobne rzeczy ma jeszcze czas ? U nas zamiast karpatki beda babeczki Barbie ;) Kupilam jakis wynalazek w sklepie. No i wyciagnelam na deser zamrozone truskawki to zaraz zrobie ze smietana i cukrem. Sprobuje tylko, bo nie wiem czy nie zaszkodza Julci. Ostatnio zjadlam troszke ketchupu i ja ciut wysypalo na brzuszku. A na obiadek gulasz i ziemniaczki, och jak tesknilam za takim jedzonkiem, na Helu po sezonie wszystkie knajpki pozamykane, wiec byly zupki chinskie. Aaa i musze sie Wam pochwalic - Julcia od rana na piersi.
  14. adria40

    Lipiec 2010

    Edukacyjna piłka BabyOno z wibracją Biedronka (1268304293) - Aukcje internetowe Allegro przed wyjazdem kupilam Julci podobna pilke. Bardzo latwo dziecko ja moze chwycic. Julka swietnie sie nia bawi.
  15. adria40

    Lipiec 2010

    guga nosidelko przyszlo w piatek, ale do mojej mamy, wiec go jeszcze nie widzialam, jutro jade na szczepienie z Julia to po drodze wezme. Napisze Ci. A co do szczuplosci to duzo mi brakuje neistety do "sprzed porodu". A ja Ci powiem, ze tez od wyjazdu jakos bardziej dbam o siebie. Codziennie makijaz, fryzurka, nawet paznokcie maluje i ... lepiej mi tak. agatcha ja niestety nie pomoge co do nawilzacza, bo sie kompletnie nie znam. A Julka juz probuje sie odwracac na brzuszek sama, juz niewiele jej brakuje. I zabawki ladnie trzyma w raczce i trafia nimi do buzki, ale niestety nie chce podnosic ani glowki, ani na raczkach sie nie dzwiga. Jutro jak bede u lakarza to zapytam. A tak swoja droga to ciekawa jestem ile ona wazy, bo ciezka jakas. filipka a nie wiesz ile czasu jest na podnoszenie glowki ? Pytalam Cie kiedys ale chyba przoczylas czy dajesz Antosiowi wit K ? U mnie juz wszystko porobione, Julcia pospala 2 godz. i teraz idziemy chyba karpatke piec, bo maz na wyjezdzie mial straszna ochote, a nie bylo gdzie kupic, no i obiadek jakis porzadny musze zrobic, bo nad morzem tylko zupki :(
  16. adria40

    Lipiec 2010

    mamaola z tym laktatorem to niezle hece wyszly. Okazalo sie, ze moja kolezanka ta co miala mi pozyczyc to go juz komus pozyczyla, a potem obdzwonilam wszystkie znajome i nic, albo nie mialy, albo pozyczyly. Takze go nie wyprobowalam :( A co do wypoczecia to jasne, wypoczelam za wszystkie czasy :))) No i mielismy mnostwo czasu dla siebie, naszej trojeczki.' guga jak Julia jezdzila autem to w samych spioszkach i body, a jak wychodzilismy to zakladalam jej sam kombinezon, bez sweterka i spodenek, bo raz jak jej zalozylam to byla spocona, w wozku byla przykryta grubym kocykiem i byla cieplutka. Jak nie bardzo wialo to wyciagalam ja w samym kombinezonie na rece, a jak wialo to opatulalam kocykiem. filipka to pieknie sobie mieszkalas :))) ja w Gdansku zakochalam sie pare lat temu i tak mi zostalo, no i jeszcze uwielbiam sopockie molo, a od ubieglego roku nie moge sie nadziwic jak pieknie jest na Helu. Ja nad morzem wypoczelam, a dzis powrot do rzeczywistosci, juz posprzatalam, pomylam podlogi, pranie zrobilam, Julcia spi to lece kwiatki podlewac :)
  17. adria40

    Lipiec 2010

    Witam sie z rana. natalia oj mi tez ciezko uwierzyc, ze Julia taka grzeczna byla, tymbardziej, ze jak przechodzila tydzien temu ten skok to nie umialam sie z rozumkiem pozbierac tak mi dala popalic. A teraz taka zmiana. A co do karmienia, to nad morzem karmilam piersia, chyba, ze wybieralismy sie na dluzej na spacer to wtedy butelka (bardziej kaloryczna) albo karmienie wypadalo na ulicy. Piersi sa ponadrywane, ale o dziwo nie ma juz takiego bolu. Moze sie zahartowaly, albo to kwetia czasu. kasiawawa a to kino to z dzieciakami ?? To jest babykino i jak dzieci placza to nikomu nie przeszkadza czy tak ?
  18. adria40

    Lipiec 2010

    Czesc Dziewczyny. Musze przyznac, ze bardzo sie za Wami stesknilam. My wlasnie wrocilismy, a ze wyspalam sie w aucie to teraz hyc na forum. Nadrobic nie nadrobie, ale za to sie przywitam. Nad morzem bylo cudownie, ech az szkoda bylo wracac. Pogoda nam bardzo dopisala, bylo bardzo ladnie, sloneczko, miedzy domami cieplutko, ale nad sama woda bardzo wietrznie, jak wracalismy do pokoju to az mi huczalo w glowie. Jedynie w czwartek jak zajechalismy to ok 17-ej zaczelo lac i lalo cala noc do rana, ale w piatek juz sloneczko i tak do niedzieli. Bylismy na Helu i w Trojmiescie. Plan naszego dnia byl taki, ze jak Julia spala to my spacerowalismy, a jak sie budzila to siedzielismy w pokoju. No chyba, ze bylismy daleko od Jastrani to nosilismy ja na rekach. Julka byla wprost przekochana, plan jej dnia to 1,5-2 godz. zabawy i 2 czy 3 godz. snu i tak caly czas, jedyny minus, ze jak nie chciala spac to za Chiny ludowe nie chciala byc w wozku. Wozek jest dobry, ale tylko na sen. Przed wyjazdem kupilam jej swietna zabawke, miekka pileczke z doczepianymi sznureczkami i na koncach serduszko, slimaczek, lusterko. Super sprawa - razem z gryzaczkiem to jej ulubiona zabawka. W drodze powrotnej niespala mi ok godzinki, ale wtedy sie rozgladala, bo swiatla wzbudzaly jej zainteresowanie.
  19. adria40

    Lipiec 2010

    Witam Ja tylko na sekunde. Od rana biegalam po miescie i zalatwialam sprawy. A teraz juz pakuje wszystko do toreb, a maz do auta. Okolo polnocy wyjezdzamy. Troszke jestem zalamana pogoda :( Moze beda jakies przerwy od deszczu. Martwie sie tez tym, czy Julia bedzie spala po drodze. Miejmy nadzieje, ze wszystko bdzie ok. Zabieram ze soba komputer to jesli bedzie dostep do neta to bede w wolnej chwili do Was zagladac. A poki co to lece. Pozdrowionka
  20. adria40

    Lipiec 2010

    filipka zapomnialam Ci cos napisac. Smialam sie ostatnio z mojego meza, ja czesto mu opowiadam cos o forum i on czesto sie cos pyta o dziewczyny. Ostatnio jak byla jakas rozmowa ze znajomymi o dzieciach to on powiedzial tak: nasza znajoma filipka. Smialam sie z niego, ze tyle juz o Was wie z moich opowiadan, ze traktuje jak swoje znajome.
  21. adria40

    Lipiec 2010

    guga no wlasnie od tego sprzedawcy, ja zamawiam, ale nie czytam tego co oni pisza. No i blad. Zaraz dopisze maila, ze moze byc czarne. A tak swoja droga to powinien zmienic stronke na allegro. kasiamaj a Ty karmisz piersia ??
  22. adria40

    Lipiec 2010

    guga no ja wlasnie takie samo chcialam. Ale to nic moze byc w sumie czarne. Bedzie mi do kazdego ubrania pasowac. Zaluje ze dopiero teraz sie zdecydowalam, bo tak juz bym mogla nad morze zabrac. A tak najwyzej rece nam odpadna od noszenia, bo Julcia w wozku tak, ale jak spi. anoushka a nie mozesz sie skonsultowac z innym lekarzem ??
  23. adria40

    Lipiec 2010

    guga troszke nie zrozumialam, czemu nie zamowilas u niego ?? bo nie ma wzorow czy co ?
  24. adria40

    Lipiec 2010

    kasiawawa ja recznym laktatorem nie sciagam, tylko recznie ;) Ty masz szczescie, ze Hania tak lubi jezdzic. Maly podroznik. filipka kupilam to nosidelko. W sumie ono do tego Twojego chicco jest podobne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...