Skocz do zawartości
Forum

karolineczka84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez karolineczka84

  1. bardzo dobrze Puszku że zaczynałaś od początku a żadna praca nie hańbi , prawie :sofunny:
    no i znasz jak mówisz od podszefki wsio .. ja poszłam zielona i tez wszystkiego mnie uczono , ciężko bywało .. a byłam po drodze i opiekunką do dziecka i pomagałam w hurtowni i też uważam że dobrze mi to zrobiło :Śmiech:
    Twój charakter pracy jest ciut inny niż mój , bo ja pracowałam w biurze rachunkowym gdzie odsługiwaliśmy z 60 firm i nie wnika się aż tak w przekręty , bo się nie da.. oczywiście się trzeba orientować , ale inaczej to wygląda .. i są ryczałtowcy , firmy na książkach , firmy na kartach i pełne księgowości 2 .. także tak wszystkiego po trochu , ale nie zagłębianie się w jedno na 100 % .. co nie jest do końca dobre ..

  2. puszek
    przeczytałam wątek o tragicznie zmarłej wrześniówce 2010
    straszna tragedia
    i nachodzi człowieka taka chwila zadumy, że nigdy nie wiadomo co może przynieść nowy dzień...

    jej :( ale wolę nie czytać .. za bardzo będę potem przeżywać ..
    [*]

  3. 1.5 roku mówisz , ja 3 mineło w styczniu :) już troszkę więcej i powiem że są rzeczy które lubię w tej pracy i takie co nie i robiłam je przez siłę , ale jednak kaska jest warta zachodu .. choć ja jestem zmienną osobą i chciałabym jeszcze tyle różnych rzeczy zrobić a nie dać się zaszufladkować , bo wtedy więdnę :Zakręcony::sofunny:

  4. Julia ale fajnie masz już naszykowane łóżeczko i wsio dla Dziecka :) i ładny dużyyy buniak .

    Slim Twój tak nisko , że jak patrzę na mój to załamuję się że ja szybko nie urodzę ( czyt. sierpień )

    Puszko legitymacji ?? HEHEHE dobre sobie ..
    ja też humanistka , nigdy nie lubiłam matmy , nie widziałam się w pracy księgowej a jednak życie mnie rzuciło w to co nie lubiłam .. zastanawiam się również nad dalszą nauką w tym zawodzie , uprawnienia otwierają wiele drzwi .

    Ja mam przewijak , któraś pytała .. taki na łóżeczko i go się mocuje .

    Agatcha no to się rozpakujesz wg mnie w ciągu 2 dni :))

  5. o jakie tłoki , w sumie sierpień co się dziwić , ciekawe czy na końcówce miesiąca będzie tak tłoczno hehe

    Ale kusicie tymi oponkami , zjadłabym :oops::oops: z 10:love:

    wiecie co robię , mam ochotę na jajka gotowane i ponieważ nie mam jeszcze kuchni podłączonej wpadłam na pomysł gotowania jaj w czajniku elektrycznym , tylko muszę dłużej bo się nie ugotują , tak już 3 razy załączałam czajnik :sofunny:

    Puszku Paolka ma lalkę w ciąży , heheh czego to nie wymyślą :whistle: ja miałam kiedyś murzynkę i też był hicior..

    Czop śluzowy , czytałam wczoraj na ten temat .. on zawsze wygląda jakby był podbarwiony krwią ??

    GRATKI KOLEJNYCH TYGODNI DZIEWCZYNKI

    Beti i dla córci skończonych 3 tyg. i jaka śliczna już waga :love::love:

    Idea ja jak Puszek jeszcze zakładam jedną na drugą nogę hehe

  6. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA pozwolę sobie :oops:

    OTWORZYĆ SIERPIEŃ 2010 - NASZ MIESIĄC ..
    obyśmy wszystkie szczęśliwie URODZIŁY NASZE DZIECIĄTKA , nie przenosiły ciąż , oby nasze dzieciątka były zdrowe
    !!!:36_2_25::love::love::love:

  7. Agatcha witaj i współczucia przeżyć .. może jednak lipiec :whistle:

    sprzedaliśmy wsio ze starszej kuchni .. jestem w szoku i zadowolona , bo cały dzień pucowałam wsio ..

    Puszku ja mam takie uczucie już też jakiś czas a ponoć mała nie zeszła do kanału , to co będzie jak zejdzie :oops:

  8. nie wiem jak koziorożec kobieta ale mężczyzna to pracuś i wierny zasadą , również stały w miłości :) oto mój mąż hehehe:love::love:
    z którego stycznia jesteś , bo on 11 , a ja 28 , nie załapałam się jednak na Koziorożca a na Wodniczkę .

  9. u mnie na targu nie widziałam tanich tylko drogie albo grube , ale hmmmm może do ciuszka skoczę po taką podomkę :Śmiech: cienką , bo w szpitalu jest gorąco i wypiorę i na raz będzie .. no taka myśl mi wpadła

  10. Patreenka co to za spadek formy , jutro sierpień .. miesiąc NAS wszystkich , głowa do góry :36_3_15:

    Slim właśnie się zastanawiałam czy pakować wsio do torby , czy to tak zorganizować aby nie zabrać nie wiadomo ile ..
    Koleżanka mi też tak pisała że np. pieluchy nie brac całą pakę a z 15 szt i np. koszulę biorę też jedną do porodu , drugą do karmienia .. żeby nie brać do pępka spirytusu , czy chusteczek , bo dają w szpitalu , ogólnie nie zabierać za dużo .
    Na stronce szpitala gdzie chcę rodzić jest napisane co zabrać i żeby nie przesadzić właśnie .
    A na sutki mam Ziaji coś , ponoć ok.
    Nie mam tylko cienkiego szlafroka i nie wiem czy warto ze 100 teraz płacić za taki ? Może obędzie się jakiś lekki dłuższy sweterek .. hmmmmm

    Matymko no Karowa polecana nie powiem , tylko tam sobie za wsio liczą ponoć , tak mówiły dziewczyny jak leżałam w szpitalu a mnie jeszcze kuszą te sale nowe na Inflanckiej .. a i jak tam leżałam to była miła opieka oby się nie zmieniła ..
    A a a hihi a u mnie jak pisze maż zapracowany , co jest u Koziorożców priorytet a ja Wodnik - chodzę własnymi ścieżkami , kocham wolność , przyrodę .. zgadza się :whistle::whistle:

    Roksia biedactwo .. wkurza mnie to że tak jest , ze jej nie ulżą ..

    Idea 40 tydzień to jest dopiero niezła AKCJA :36_1_22: JUŻ GRATKI !!

    Marta to tycie mężów po Ślubie to znane wszem hehe , mój przytył 10 kg hihi .. no wprawdzie schudł przed ślubem parę ale jednak nadrobił i to z nawiązką :))
    a teraz w ciąży nie tyje ze mną :Zakręcony::nerw: wręcz zgubił 3 bo remont :Zakręcony:

    No i ja dobiłam do 10 kg. teraz mam się czym pochwalić :sofunny:

  11. chusteczki mam różne bambino i jakieś z reala 5 opakowań .. a o pieluchach 1 słyszalam że 3 opakowania to starczy .,. ale chcę potwierdzenia .

    A a a Marta mój mąż teraz też tak chodzi spać i wstaje jak Twój :Niespodzianka:

    Slim to super sprawa z tym rozpuszczaniem w butelce z dzióbem :) zastosuję .

    A kosmetyki to już pogłupiałam i namieszałam , mam Nivea , mam Sudokrem i Linomag .. niby wsio polecane , ale troche za bardzo różnych firm .. przeważa Nivea jednak .. :neutral:

    a podkładów ile opakowań macie tych po porodzie , starczą na szpital 2 opakowania ??

  12. hey dołączam do grona rannych ptaków .

    Julia a wiesz ze nerwus hehehe to objaw zbliżającego się porodu :sofunny:

    Hey Marta i Puszko pracuszko :36_1_22:

    ja oczywiście nie próżnuję , poprzestawiałam jakieś kartony , łóżko pościeliłam i piję kawkę , zaraz odkurzanie i odmrażanie lodówki , bo już druga podłączona a jeszcze na 19 ma przyjechać kolo po tę , jedna rzecz sprzeda się chyba i to szybko ze starej :wink: kuchni .:36_2_25:

    A jak się czujecie ??
    Ja się cieszę bo jutro skończę 36 tydz., jeszcze trochę i ciąża będzie donoszona :) jej mi tak te 9 miesięcy lecą że aż strach jak mi tak dziecko będzie rosło ..
    a czy tak samo szybko się starzeję ??:wink:

    Ciekawe jak Roksia nasza ?:whistle: Oby bez problemów i zbytnich bóli .. najgorsze pewnie jest u niej to czekania i zmęczenie :Niespodzianka:

    Ja zamówiłam ostatnie ( no prawie , bo brak mi coś do gojącego krocza hehe) kosmetyki i pieluszki, no i pas porodowy się skusiłam ale taki za 20 zł .. zobaczę czy warto ..

    aaa dziewczyny ile paczek pieluch 1 kupujecie ?????

  13. biedna Roksia , jej ..........

    dzięki za ciepłe słowa ..ale ja po prostu boję się wciąż o małą .
    Choć już wierzę że będzie ok . :36_2_25:

    maż męczy się z meblami , skręca .. dziś kupiliśmy zmywarkę itd .. ma dużo pracy nadal .. aż mi go szkoda , chciałabym żeby było już po wszystkim i żeby usiadł tak ze mną na spokojnie przy np. Oponkach :)) i kawce:love:

  14. marta_89
    Puszku ta moja kuzynka to wogóle ma swój świat i dzieci chowa jakoś tak dziwnie. Może to czasem i śmieszne jest, ale na dłuższą metę niewiem co z tych ancymonów wyrośnie. Np najlepszą zabawą dwuletniego chłopca jest danie mu szczoteczki elektrycznej do zębów w rączkę, a on ją sobie w pampersa wkłada, a matka się cieszy bo dziecko pieje z radości... :o_no: MASAKRA!!!!

    karolineczka 84 to jesteśmy na tym samym etapie :) ale coś malutka ta twoja dzidzia, a myślałam że to moja jakoś tak kiepsko przybiera... Mój bobasek tydzień temu ważył 2300g, teraz wizytę mamy w środę, 4 sierpnia, zobaczymy jak rośnie.

    nie nie , rąbnęłam się nie 1 a 2 na początku , także Twoja dzidzia jest podobnych wymiarów do mojej .. tydz. temu moja mogła mieć z 2500 a teraz ma 2785 a kiedy byłaś na usg , dzien ?

    AAA w Wołominie można rodzić w wodzie , kiedyś myślałam o tym szpitalu , ale opinie jak o każdym szpitalu różne czytałam , słuchałam .

  15. idea31
    no to dziewczynki fajnie, że ok po wizytach, dzidzie rosną i miewają się dobrze :)
    Karola ja miałam wizytę w 13 tyg i data porodu wg usg dokładnie taka sama jak wg OM czyli 9 sierpień, zobaczymy jak się sprawdzi :)

    no a ja nie pamiętam jak u mnie było , muszę poszukać :)
    ale ciekawe czy się sprawdzi ..

    jej ale mam banana na buzi .. bałam się jakoś wyjątkowo dziś :Śmiech:

  16. jestem i ja .. tak na szybko poczytałam co skrobnęłyście ..

    Matymko ładna waga dzidzi :) i ja też myślę że no spa słaba by powstrzymać skurcze porodowe .. super że wyniki ok.

    Julia fajnie że wyniki ok.

    Marta imię ładne , znam super Elizę .. ja też się nasłuchałam na Matyldę skrajne opinie od superowych po takie że kiedyś się tak na krowę mówiło :sofunny::sofunny: ale ja " leję " na to :oops:

    Chrzest planuję w 1 Dzień Świąt BN , lub ewentualnie Św. Wielkanocne ..

    następnie , póki pamiętam :Śmiech: jestem z mężem prawie 10 lat od 16 :love::love: roku życia .. a po ślubie 4 zaraz piknie:whistle:

    no i po wizycie usg :)))))
    Maleńka Matylda urosłaaaaa moje NIUNIA , ma obecnie 2785 gram ( +, - 400 ) jest wsio ok. łożysko wyrobi , wody ok. Dr bardzo miły , opisał super badanie . Termin wg niego 25 sierpień , kazał sie pakować :whistle: no i żeby spojrzeć na usg z 12tyg bo termin się zazwyczaj u jego pacjentek pokrywa z tym z badania :)
    jestem zadowolona i spokojna .. ciąża wg badania pełny 36 czyli tydz do przodu prawie :oops:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...