angela00000

Mój jeszcze śpi... dam mu jeszcze chwilkę zrobię kawkę i go obudzę :) Kurcze dziewczyny czy Was też boli kość łonowa??? Bo mi od dwóch dni daje czadu to znaczy nie jest aż tak źle jak chodzę to ok i jak siedzę to też ale jak leżę...

Arisa kochana ja poszłam spać o 2,00 o 6,00 trzeba było wstać na tabletkę a później o 8,00 na kolejną No to już wstałam.... Ale po zakupach wczoraj pospałam troszkę i tak już mam co nieco na święta i dla Oliwki prezent pod choinkę Jeśli masz tylko ochotę na płatki kukurydziane to nie ma sprawy...

Dzień dobry dziewczynki. Nitka kochana mam nadzieję że nocka minęła spokojnie i że te okularki Kajtkowi nie spadały jednak.Trzymaj się kochana jesteśmy z Tobą Jomira fajny wózek :) Ja lece zrobić jakieś śniadanko bo chyba głodna jestem A ciekawe gdzie ta nasza Mola i Ann... dziewczynki odezwijcie się Miłego dnia.

I ja się melduję :) A ja za to dzisiaj pospałam, ale tylko dlatego że jak wczoraj wróciliśmy z zakupów to położyłam się i tak leżałam że zasnęłam a później to dopiero o 2,00 spać poszłam :) Tak że większość rzeczy na święta mam i prezent dla Oliwki już też. A i jeszcze jedno wczoraj leżałam na lewym boku a dzidziuś w prawy bok dawał mi kuksańce i tak że aż skóra mi do góry podchodziła, patrzymy z R a tam co???? malutka piąstka, zakochałam się A ja kochane Wam łóżeczka nie pokarzę a to z tego względu że mój mężuś je złoży jak ja będę w szpitalu więc pokażę Wam już z lokatorem :) Sandra kochana bardzo mi ciężko.Czasami mam wyrzuty sumienia choć wiem że trzeba pomyśleć i zadbać i o Oliwkę i o to maleństwo w brzusiu.No ale najważniejsze że dobrze się tam bawi, tylko dzwonić do niej nie mogę bo wtedy biedaczka zaczyna troszkę marudzić i płakać ale do czwartku wytrzymam już. Lena a ja spać nie mogę bo mi brzuszek z przeszkadza i nie mogę sobie miejsca znaleźć.A jak już się ułożę że mi wygodnie to maleństwo tak dokazuje że szok Kochana a Ty już spakowana i gotowa do szpitala???? Miłego dnia.

Aga kochana czekamy na wieści :) Mamma wszystkiego najlepszego Sandra no ja się od 4 kręciłam dlatego wstałam bo już leżeć nie miałam siły.A mała owszem tęskni ale już w czwartek będę ją miała przy sobie

Arisa śliczne z Was laseczki

Nitka super że z malutkim ok i że Hubcia zobaczysz.I czekamy na foto oczywiście Eulalia dasz radę kochana ja też leże a jak mała będzie to będę się starała jak najwięcej też leżeć bo mimo że biorę ten fenoterol to wiadomo że różnie bywa.Choć nie powiem bo po ostatnim łażeniu po markecie nic się nie działo nawet brzuszek mi nie twardniał.Jedno co to to że jak się położyłam to zasnęłam jak kawka od razu :)

Eulalia kochana mam wyrzuty i to jak cho**** No ale cóż trzeba właśnie zadbać o jedno dziecię i o drugie.Jak wróci to będę z nią budowała klockami, rysowała i kolorowała i malowala farbkami bo ona teraz tym się interesuje.A jak się bawi lalkami to woli sama bo mówi że ja za duża jestem A na saneczkach to mój z nią będzie szalał... Oliwka jak na 3 latka i 7 miesięcy dość sporo rozumie więc z drugiej strony aż tak źle nie jest. Krawatek kochana mi jak wody odeszły to tak jakbym się zsiusiała.A jak się sączą to nie mam pojęcia nie pomogę może któraś z dziewczyn.I odpoczywaj kobietko albo no spe weź a jak będzie mocno bolało to jedź do szpitala niech Cię zbadają....

Arisa w nocy to mimo głodu nie mam weny żeby wstać i iść do kuchni tym bardziej że tam jak w lodówce zimno bo grzejnika nie rozkręcam.Bynajmniej mnie nie korci U nas właśnie słoneczko ślicznie świeci a ja wstawiłam ostatnią pralkę maluszkowych ciuszków Nawet butelki i smoczusie wyparzyłam i jeszcze tylko laktator. Ja też czekam na mojego bo jak skończy pracę to jedziemy na zakupy ale to takie na święta już Chodź bigos i łazanki już zamrożone na święta a po niedzieli będę robiła śledzie w cytrynie i cebuli mniam mniam i ryby po japońsku.

Cafe dokładnie wszystko też zależy jak to po cc będzie.Ja na przykład jak wyszłam już do domu to już się nawet dobrze czułam.A w szpitalu byłam z Oliwką 4 dni bo miała wysoką bilirubinę i pod lampami panna się wygrzewała :)

cafe82angela00000Cafe ja mam to samo. Z jednej strony szkoda że ona tam a z drugiej bynajmniej wiem że bez niej więcej poleżę i nic złego się nie stanie.Ale niech już wraca bo dwa tygodnie plus to co byłam w szpitalu to zdecydowanie za długo....ale juz do porodu zostanie z wami? my sie zastanawiamy czy jak wyjde ze szpitala to olek ma byc od razu z nami? czy ze dwa dni mamy dac sobie na spokojnie? wiem,ze na pewno kupimy mu jakis prezent-od blizniakow:) Tak już do porodu zostaje z nami. I jak wrócę z maleństwem ona też ma być w domu.Nie chcę żeby znowu gdzieś jechała a po za tym mój bierze urlop jak urodzę bo specjalnie sobie zostawił i już sobie w pracy u swojego przełożonego załatwił więc spoko... Tylko wiem u mnie jedno maleństwo a u Ciebie dwójka.... ja pamiętam jak mama wróciła ze szpitala z bliźniakami, roboty troszkę było na początku dopóki się wszyscy nie przyzwyczaili tylko ja miałam już wtedy 10 lat a brat 8 więc miała luz. A co do prezentu od dzidzi to u nas też będzie tylko muszę małej powiedzieć żeby powiedziała do brzuszka co chce od dzidzi dostać :)

Cafe ja mam to samo. Z jednej strony szkoda że ona tam a z drugiej bynajmniej wiem że bez niej więcej poleżę i nic złego się nie stanie.Ale niech już wraca bo dwa tygodnie plus to co byłam w szpitalu to zdecydowanie za długo....

Cafe super że nocka udana :) Wyobrażam sobie że bez małego cichutko.Mojej małej nie ma już tydzień ponad a przywiozą ją w czwartek i mam nadzieję że ich tam nie zasypie bo mi już i nudno i tęskno za nią... Ja pojadłam wypiłam kakao i o 7 zasnęłam z powrotem a przed chwilą wstałam, i wyszło na to że z głodu spać nie mogłam

agalk28Witajcie,ja od wczoraj zaczelam miec jakis dziwne bole brzucha tak jakby wzdluz lozyska raz z jednej raz z drugiej strony ale rowniez na czubku , jakies takie prady przez srodek brzucha wiec lezalam poszlam spac o 10 ale obudzilam sie o 1:30 bo znowu te bole byly balam sie jak cholera myslalam zeby zadzwonic po taksowke i jechac do szpitala ale maluch dawal ostro czadu wiec posatnowilam poczekac do rana, teraz sie obudzilam z boelm bioder czyzby miednica? nie iwem mam nadzieje ze przetrwam do wieczora bo mam USG u mojej polskiej ginki o 19:30 wiec sparwdze, kurcze mam nadzieje ze wszystko dobrze bo juz sie naczytalam o odklejaniu lozyska i skracaniu szyjki Kochana na pewno jest wszystko w porządku.A może synuś Ci uciska na żyłę i stąd ten dziwny ból.Kochana spytaj się swojej ginki i mam nadzieję że teraz jest już ok.I kochana staraj się nie czytać bo później głupoty nam chodzą po głowie dlatego ja już się oduczyłam czytania tego i owego... Trzymam kciuki i czekamy do wieczorka na wieści

Dzień dobry :) Kurcze dziewczyny ja wczoraj zasnęłam po 21 a dzisiaj już od 5,30 spać nie mogę No ale co tam dam radę.... A ja wpadłam żeby wam tu troszkę fluidków zostawić póki mogę bo nim się obejrzę to już będę pewnie po i co??? Tylko zdjęcia maluszka Wam wstawię i będę pewnie marudziła jaka to nie wyspana i w ogóle.... hihihi &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Miłego dnia

Ja wczoraj zasnęłam po 21 i już od 5,30 spać nie mogę No to co wstałam i już nawet śniadanie zjadłam Krawatek kochana ja też mojemu wiecznie powtarzałam ciekawe co u Nitki.Zresztą on jest na bieżąco bo ja mu wiecznie o Was gadam a jak piszę z Wami a on siedzi obok to podczytuje A i jeszcze jedno ja też się z Wami bardzo zżyłam i cieszę się że jesteście. Miłego dnia.

Cześć dziewczynki:) Ale super wieści tak z rana Nitka kochana bardzo bardzo fajnie że u Ciebie i Kajtka wszystko w porządku Moje gratulacje kochana A teraz czekamy na foto maluszka.Trzymajcie się i obyście szybko wyszli do domku

Cześć dziewczynki :) Kurcze zasnęłam wczoraj po 21 a teraz już spać nie mogę Dbozuta kochana kciuki mocno mocno zaciśnięte Aga kochana mężuś już wrócił??? Sandra, Lena, Darenka, Aśka, Mamma jak samopoczucie dziewczynki???? Miłego dnia.

Mirabell śliczna z Ciebie kobietka

Aśka36Hej dziewczyny Ja też dziś spałam w miarę jeśli nie patrzec na ranny ból głowy.Za oknem nadal śnieg i świeci słoneczko.Napewno się przejdę.Angela to fajnie dzidzia reaguje.Może coś zaśpiewaj?Ciekawe co będzie. A mój synek od niedawna też już odpowiada tzn.jak kopnie to ja lekko tam ucisnę i zaraz mi oddaje.Kurcze,niesamowite. Miłego dnia kobietki,napiszcie co tam ciekawego w brzuszkach No jak zacznę śpiewać to pewnie uszy zatka i wtedy to już z nerwów będzie kopać

kdrtCześć dziewczynki :)Krawatek zakaz sexu do porodu. I pokaż jaką bryczkę zamówiłaś dla synka. Eulalia ja przez zgagę wypijam litr mleka dziennie. Pomaga ale tylko jak jest bardzo ciepłe. No i ostatnio odkryłam że rumianek też mi zgagę łagodzi. Trzymaj się. Angela a te śliwki i morele suszone to są na zaparcia a nie zgagę :) Wczoraj wieczorem mój mąż rzucił hasło że może poszlibyśmy do teatru no i za pół godziny byliśmy już w samochodzie w drodze do teatru. Fajnie nam się udało bo akurat jakaś grupa nie dojechała na spektakl i mieliśmy super miejsca. Ludzie się dziwnie patrzyli na mój duuuży brzuszek - taka już gruba jestem, a mój mąż się śmiał żebym wyjęła tą piłkę spod sukienki Bardzo miły wieczór był A co do samopoczucia to ja teraz się czuje lepiej niż na początku ciąży i mam nadzieję że tak już zostanie do końca No to namieszałam.... pomieszało mi się krawatektaki, tylko fotelik maxi cosi citi kolor enzo, czerwony, żeby było urozmaicenie :) no i spacerówka jest też w kółka :) Śliczny wózio

I ja

Eulalia kochana a może namocz kilki suszonych śliwek na noc i na drugi dzień je jedz.Albo może suszone morele.Niby też pomaga.Kurcze kochana nie wiem co Ci jeszcze poradzić.

Krawatek może i racja.A może i Groszek teraz na wadze przybierze że hoho

Mirabell kochaniutka ja nie miałam leukocytów podniesionych ( właśnie sprawdziłam ), ale pamiętam że lekarz mi też mówił że u kobiet w ciąży tak może być i to nic złego nie oznacza więc spokojnie kochana. Bardzo mi przykro z powodu Twojej przyjaciółki :( Aż mi łezka poleciała.... Kochana a u Ciebie będzie dobrze.Wiem że do 13 jeszcze trochę ale zleci zobaczysz. Tak nieśmiało się zapytam może my też byśmy się wymieniły nr tel. co??? No i jedziesz do siostry???