angela00000

Arisaangela00000ArisaA ja chyba moim kupie na urodziny maszynke do waty. Przynajmniej coś z tego skorzystam. Eulalia mi narobiła smaka tą watą Rozumiem że Twoi to tylko wymówka a maszynka i tak będzie dla Ciebie A jak No ale prezent dostaną. Gorzej jak nie będą chcieli się podzielić :)

Arisaangela00000Arisa może koszmary Cię ominą??? hahaha Wata cukrowa też bym zjadła A ja chyba moim kupie na urodziny maszynke do waty. Przynajmniej coś z tego skorzystam. Eulalia mi narobiła smaka tą watą Rozumiem że Twoi to tylko wymówka a maszynka i tak będzie dla Ciebie

Arisa może koszmary Cię ominą??? hahaha Wata cukrowa też bym zjadła

A co do świecznika to zamówiłam taki:

A my mamy spokój, odkąd mały u siebie to mamy luzik A już Wam pisałam że plastry anty zaczęłam używać. Teraz mam drugą paczkę i powiem Wam rewelacja jak dla mnie jestem na 100% zadowolona :)

Jeny ja dopiero co wstalam, położyłam się żeby poleżeć i zasnęłam... Ciekawe co w nocy będę robiła Krawatek współczuję... Eulalia super prezent. Szyszka śliczny filmik :) Idę zamówić świecznik na wetbil, na nowy stół (wiecie ja mam bzika na tle świeć i świeczników, uwielbiam poprostu ) Dzisiaj kupiłam podkładki na niego mam nadzieję że będzie dobrze wyglądać :) No polukam co tam jeszcze jest może coś w oko wpadnie

Oskar wypija jedną flachę na noc ok. 19 - 20 180 ml, drugą taką samą w nocy ok. 3 i trzecią właśnie jak wstanie o 6.30.Nie raz z tego mleka po 50 ml zostawia.Później kaszka, obiadek, deserek. Srednio co 4 - 5 godz. je. Między czasie jakaś herbatka, soczków nie wypija tylko wypluwa.I herbatnik lub biszkopt czy chrupki. A kupaków jedna góra dwie dziennie.

My mamy od paru dni jedną pobudkę w nocy na mleczko.A często gęsto żadnej. No i mały około 20 już śpi

cafe82przelozylismy roczek tylko rodzicow i tesciow zapraszamy na obiad a reszte w innym terminie okazalo sie ,ze dzieciaki tez kaszlace a chcemy,zeby nasi chlopcy doszli do siebie i K tez chory a bidok ma taki zapierdol,ze o wolnym nie ma mowy:( ja juz lepiej ale slaba jestem i psychicznie tez szalu nie ma,kuzwa ale dam rade Zdrówka kochana dla Was :) Jeny już roczek, ale zleciało. My chyba w I lub II dzień Świąt będziemy robić, bo najlepiej każdemu pasuje to raz, a dwa być może pójdziemy gdzieś na sylwka.

cafe82dzien dobryangelanie grzesz kobitko,chcialabym codziennie spac do 6.30 Ojej to o której wstajesz???? Spoko jeszcze troszkę i będę ok, poprostu lubię sobie pospać...

I ja się witam. Dzisiaj pobudka o 6.30 Ledwo żywa jestem, ale już ogarnęłam, pranko wstawiłam, śniadanko zjedzone, dzieci ubrane a teraz czas z herbatką. Oskarek marudzi bo pewnie teraz śpiący skoro tak rychło wstał, a i zapomniałam Wam napisać Oskarek od tygodnia jakoś śpi u siebie w pokoju w swoim łóżku calutką noc Eulalia wszystkiego naj naj z okazji rocznicy ślubu A i pokazuję dywaniki :)

Haha i mamy więc ja stawiam Za Nas, za Nasze Dzieciaczki i za Nasze marzenia aby się spełniły :)

krawatekej Dziewczyny!!! patrzcie jaka mamy stronę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze tylko kilka pościków i mamy tysiaczka ;) brawo brawo!!!! :) Jeszcze i będziemy opijać haha Spokojnej nocy.

kdrtAngela to widzę całe umeblowanie zmieniacie na nowe:) No nie całe :) Ale póki mogę to chcę kupić teraz bo jak po nowym roku wypali nasz plan to nie będzie tak łatwo :) A dywaniki kupowaliśmy w praktikerze, takie nie za duże bo ja nie cierpię dywanów na cały pokój, no może jak będziemy kiedyś na swoim to co innego ale jak mam tu kupić a później wywalić bo nie będzie pasować to dziękuję.

A mój idzie w piątek lub sobotę do teściowej pogadać z nią czy przypilnowała by dzieci w sylwestra, no zobaczymy. Ja zostaję jak plecy przestaną boleć to czeka mnie mycie okien...

My po zakupach, kupiliśmy dzieciom dywaniki, Oliwka wybrała sobie oczywiście z księżniczkami, a Oskarkowi z Kubusiem Puchatkiem wzięliśmy i jeszcze chcę dokupić takie okrągłe ale to może w weekend.Teraz czekamy na stół z krzesłami bo zamówiliśmy sobie :) Kurcze a ja ledwo siedzę, plecy mnie bolą jak cho**** byliśmy w kauflandzie, mały rzucał się w wózku i chciałam go poprawić, jak się schyliłam coś mi szczeliło że ledwo chodziłam, ledwo powietrze mogłam złapać a mówić nie mogłam... i teraz boli jak diabli... Agnisia ale sobie pospałaś nonono. ja też mam spokojne w miarę nocki ale najpóźniej 8,30 wstać trzeba, najprędzej tak jak dzisiaj np. 6,30 Krawatek ale lipa z tym antybiotykiem, dobrze że nie bierzesz już.

Witajcie :) Ja mam już zapiekankę na obiadek zrobioną, wystarczy tylko zapiec ale to jak wrócimy bo jedziemy dziecio dywaniki kupić a później zaliczymy jeszcze tesco i rynek. Pogoda mroźna ale przyjemnie.Czekamy tylko aż Oskarek wstanie i zmykamy. Kasiu super że u lekarza wszystko w porządku

ArisaWitam wieczornieNie było mnie chwilke bo wylądowałam w szpitalu z Weronisią. Złapała wirusa(biegunka,wymioty). Wczoraj wróciłyśmy do domku i pomału nabieramy sił. Mam nadzieje,że najgorsze już za nami. kdrt zdróweczka zycze. angela trzymam kciuki,żeby wszystko Ci się ułożyło. Bedzie dobrze-musi być. Sporo napisałyscie-może jak dziewczyny usną to uda mi się troszke poczytać? Dobrze że już z malutką wszystko dobrze, teraz niech nabierze sił i będzie dobrze.

Jeśli macie ochotę to na priv napisałam co i jak. Dziękuję za słowa wsparcia

Kochane na prywatnym wątku wyjaśniam co u mnie nie tak, bo tak łatwo i prosto nie będzie dobrze jeszcze dłuuuuga droga przede mną.

Ja właśnie wróciłam z zakupów częściowo spożywczych częściowo tych bardziej przyjemnych Jeszcze czeka mnie zrobienie zapiekanki :)

A u nas Oskar kosi kosi robi co i rusz i ide po niego bo już krzyczy pewnie znwou na łóżku siedzi

Witajcie :)) Wpadłam po dość dłuuuugiej przerwie, może mnie jeszcze ktoś tu pamięta Doczytałam co u Was ale kompletnie nie mogę się skupić. U mnie leci... jakoś. Oliwka grzeczna o dziwo jak aniołek... :)) Oskarek a jego to... wszędzie pełno nie nadążam Włazi do siebie na łóżko, zaczepia Oliwkę, dzisiaj co chwilę gdzieś się rąbnie to beczy znowu bo się przewrócił i tak w kółko.No ale to wszystko dlatego że ciągle próbuje sam chodzić.Już coraz lepiej mu idzie i 5 kroczków zrobi sam a później bęc na pupę. Zaczął mówić oprócz mama to mamy już baba, tata, dada i tak w kółko nawija.A jak widzi Oliwkę to woła Ooooooooooooo choć nie zawsze

krawatekangela a może lamblia??? Kochana nie wiem, na pasożyty wyniki będą dopiero po niedzieli, ale wątpie bo jest napisane że przy lamblii u dzieci występują pzewlekłe biegunki i zaparcia a Oliwka czegoś takiego nie ma.

krawatekangela a Oliwka chora?? dobrze że już lepiej u Ciebie... ciekawe jak u Marty... wczoraj urodzinowała;) Oliwka skarży się już dłuższy czas na ból brzuszka.Nie wiadomo od czego bo biegunki nie ma, zatwardzenia też nie je normalnie.Ból boli niezależnie czy przed jedzeniem czy po.Już długo tak więc czas to sprawdzić średnio co drugi trzeci dzień ją boli tak po godzinkę dwie, a nie raz dwa razy dziennie nieraz w ogóle.