angela00000

A i sobie przypomniałam oprócz niedzielnej rocznicy to my mamy też dzisiaj. 8 lat odkąd się znamy

Aga dziękuję bardzo

agalk28dziewczyny ja wstalam godzine temu!!!!!!!! masakra tak dlugo spalam, zarazilam mojego M Angela a co z prezentem, grawer? i dobrze ze mala nie ma temperatury Darenka oby bladko poszlo z zalatwieniamiAsia no u nas slodkie nie schodzi.... ja kupuje jak mam napad a pozniej sie przeterminowywuje, moj M jak byl dzieckiem to go upasli jak swinke i ma teraz uraz do wiecznego odchudzania, czasami jest mi glupio bo ja nie..... chociaz jak mloda bylam to wiecznie na diecie Lenka co dzisiaj kolejna partia rozowego? Sandra jak Ci mija dzien? a ja mialam jakies pokrecone sny i jak sie obudzilam to mi przyszedl genialny pomysl ze moze na tym USG to male raczke wystawilo i od dolu wygladal jak sisiak a to wcale nie jest chlopiec oby tak nie bylo !!!!! Tak rozmawialiśmy z R i będzie grawer na obrączkach i nic więcej nie kombinujemy.A i jeszcze książkę zamówimy tą co Sandra proponowała.I tak że jutro i niedzielę pobędziemy razem :) A w czwartek jadę do rodziców, R dojedzie w piątek po pracy no i będą opijać naszą rocznicę bo już tata wspominał i się dopominał No a swoją drogą moi rodzice też mają w październiku rocznicę to znaczy mieli na początku data mi jakoś uleciała... wiem tylko że to 27 rocznica ich.

Dziewczynki mi też jakoś tak do płaczu dzisiaj blisko.Staram się nie myśleć ale się nie da.... A jak sobie pomyślę że moje dzieciątko i jedno i drugie miałoby już 10lat!!!!!!!!! Przygnębiając ten dzień dzisiejszy....

Dla naszych aniołków [*][*][*]

Dbozuta kochana dużo zdrówka życzę Dziewczynki a to dla naszych aniołków [*][*][*][*]...

I ja się witam :) Dziewczynki ja cały czas o Was pamiętałam bo Was podczytywałam Poprostu jakoś nie miałam weny na pisanie :) Oliwka póki co gorączki nie ma, a mnie tak już bolą plecy że najchętniej bym się na nich położyła i poleżała prosto ale wiem że później nie wstanę Musze jeszcze wymyślić jakieś ciasto na weekend no bo to już w niedzielę nasza rocznica. Myślałam o biszkopcie, jakiś krem na to, truskawki i galaretką zaleje... A może Wy macie jakieś wypróbowane?????? Miłego i słonecznego dnia.Buziaki

lena77Angela no to miałaś wysyp łych chwil, mam nadzieję że Oliwka dochodzi już do siebie. Uważaj na siebie inie szalej tak z tym sprzątaniem, bo niedawno Ci brzuch twardniał !Aśka, ja generalnie chodzę w spodniach, wszystkie miałam i mam z bawełnianym pasem w lato troche chodziłam getrach 3/4 do tuniki, a teraz wygrywają dżinsy, mam 3 pary, każde ciut większe i te największe zostawiam na grudzień..., po domu latam w dresach ciążowych, zakupiłam 2 pary na alegro po ok 25 zł tragedii nie ma bo okazuje się że teraz jak mam brzuch to więcej rzeczy na mnie pasuje niz przed ciążą ?? chyba mi sie figura poprawiła ... Wiem kochana wiem ale to z nerwów musiałam sie na czymś wyładować no i zaraz lepiej jak się pomęczyłam troszkę

Aga można dodać troszkę szyneczki czy kurczaczka, ja na razie robiłam takie bo moja mama mi mówiła o nich że są super... no to próba musiała być

A zapomniałam Aśka ja chodzę w wycierach o dwa rozmiary za dużych i w psodniach dresowych mam takie fajne cieplejsze i ostatnio w komisie kupiłam spodnie jeansowe ciążowe za 39 zł!!! Szok, no ale chyba muszę iść po kolejne hihihi

No cześć dziewczynki. Dziękuję Wam za pamięć No to już się tłumaczę: Otóż wczoraj jakoś nie miałam ochoty na pisanie, z rana byłam wściekła bo się z R pokłóciłam,i jakoś tak nie miałam ochoty na nic.Wieczorem jak już z R było ok to mnie tatuśko tak wkurzył że się popłakałam no ale cóż... A do tego Oliwka dostała gorączkę i strasznie marudziła więc z nią siedziałam.Ogólnie zły dzień miałam. U małej myślałam że to od brzuszka bo ją wczoraj bolał ale niestety dzisiaj to samo i cały dzień w łóżku przeleżała no ale podejrzewam że jeszcze jutro też nie będzie rewelacji.... a ja cały dzień dzisiaj sprzątałam no i oczywiście później straszny ból krzyża mnie dopadł No to się rozpisałam haha.... A ja dziewczyny wczoraj zrobiłam takie kotleciki: Ugotowałam ryż, marchewkę, groszek, pokroiłam w drobniutką kosteczkę ser żółty,wszystko razem wymieszałam dodałam jajko i sól i pieprz do smaku, uformowałam takie kotleciki obtoczyłam w bułce tartej i posmażyłam. A jakie pyszne hmmmmmmmm mniam mniam. Spokojnego wieczorku życzę.

Oopsy Daisy kochana bardzo mi przykro Tulam Cię mocno.

emienogiedzien dobry wam, moj slaby juz na starcie.kolejny cykl w dupie.zrobilam jakis test , termin @ pojutrze ale to taki co wykrywa wczesnie. test neg.nie ma co sie ludzic.wiec nie wiem skad pobolewania i napiecia brzucha..nigdy tak nie bylo:/ wiecie juz nie wiem jak zajsc w ciaze!! jak to sie kuzwa robi! bzykam sie przed w trakcie i po owulacji to o co chodzi!???mega frustracja mi rosnie. jem ten cholerny castagnus, kwasem foliowym moglabym zarzygac cala sciane..o co chodzi? to jest niesprawiedliwe!czy ja jestem a z tak beznadziejna genetycznie z e moje cialo sie nie chce rozmnozyc?!!!RZYGAM OGNIEM.i nie ulegam samozaplonowi tylko dlatego ze wylewaja mi sie z galek ocznych litry lez Kochana a może wrzuć na luz troszkę??? Przestań sobie myśleć o ciąży???? Wiem że nie jest łatwo tak zrobić ale jak nam się nie udawało powiedziałam R że na razie wrzucamy na luz, żeby nawet przestać się starać.Ba ja nawet chciałam się zabezpieczać!!!! Starałam się nie myśleć o ciąży, że mogłabym w niej być zajmowałam sobie jakoś czas i co??? Jak sobie odpuściłam to się okazało że zaszłam i to w pierwszym cyklu zaraz.Wiem że są kobiety które nie mogą zajść w ciążę bo się blokują psychicznie że bardzo się chce ale coś się gdzieś blokuje i koniec...

Sandra bardzo się cieszę że z maluszkiem wszystko ok i tak nie śmiało jeszcze gratuluję dziewczynki

Kochana może to i fajnie... ale wiesz zawsze jest jakieś ale. Ja mam problem z kupnem spodni bo wysoka i szczupła więc albo za krótkie albo w tyłku za duże.No i nie wspomnę że nawet bluzki niektóre wisiały jak na wieszaku...

Gosia śliczne ciuszki I kombinezon też fajniusi :) A ja Wam pokażę moją królewnę :)

A u nas ok.Z tym że moja to skacze chyba tam nawet.Jakieś fikołki robi i z prawej strony mi się wypycha :) Oliwka w brzuszku była grzeczniejsza i jak się urodziła też była więc podejrzewam że teraz tak dobrze może nie być hihihi Tak ja cały czas na zwolnieniu jestem.U nas w tesco tak wolą bo nie ponoszą odpowiedzialności i w ogóle.A na kasie i tak bym nie mogła siedzieć no bo dźwiganie wiadomo...

Dziękuję kochane jesteście :) Oleńko może nie uwierzysz ale ja jem na co tylko mam ochotę.Zawsze należałam do szczupłych i zawsze miałam niedowagę więc może też dlatego. I zgadzam się dzieci rosną jak na drożdżach :)

Lena witaj kochana No ja też nie przepadam za różem ale w szafce dla dzidzi i tak sporo tam jest tego koloru bo po prostu podostawałam.I ciuszków chyba też nie będę dokupowała bo bez sensu.Najwyżej jak się maleństwo urodzi to wtedy... A jak się czujesz kochana?? Jak maleńka????

A rano była u mnie koleżanka, później byłam u teściowej. U mojej babci kwiatki podlać i pocztę wyciągnąć bo ona wyjechała i trzeba mieszkanka przypilnować.No i na poczcie bo przysłali dla Oliwki fotel dmuchany Hello Kitty ( chyba tak to się pisze) No to wstawiam Wam zdjęcie mojej modeleczki małej na nowym nabytku oczywiście

A i jeszcze Wam się pochwalę moja córcia na nowym foteliku, moja nowa fryzura i ogormny brzusio

Aguś kochana wielkie gratki Gratuluję synaczka I bardzo się cieszę że z maluszkiem wszystko w porządku

Cześć dziewczynki :) Martek Szymuś jest cudny :) Aniusia, Oleńka kochane trzymam mocno kciuki za Wasze staranka Krestik kochana dużo zdrówka życzę :) Oopsy Daisy odezwij się kochana. Pozdrawiam wszystkie wymienione i niewymienione.Buziolki dziewczyny i oczywiście: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Cześć dziewczyny :) Aśka z tym że ja wizytę na 25 miałam umówioną już wcześniej i raczej już usg mi nie zrobi.A wczoraj byłam bo to miała być kontrolna po braniu tych tabletkach no i zrobiła usg.A normalnie to co miesiąc mam wizyty jak wszystko jest w porządku. Dbozuta a nie możesz iść na zwolnienie już teraz i się nie męczyć z tą babą??? Aguś jak się czujesz????Spytaj się o to może na dzisiejszej wizycie pewnie coś Ci powiedzą. Darenka nie kochana nie twardnieje póki co. Matko dziewczyn jaki ja sen miałam dzisiaj że R budził mnie w nocy bo płakałam i krzyczałam moja dzidzia moja dzidzia - tak bynajmniej mi mówił, a później się uspokoić nie mogłam... i bałam zasnąć.Śniło mi się że jestem w ciąży tak wysoko jak teraz a na naszej ulicy (nawet nie wiem gdzie to było bo to było jakiś inne mieszkanie niż my mamy) były dwa morderstwa jakieś i policja co chwilę przychodziła i jakby tego było mało to poroniłam moją fasoleczkę a mężuś wcale się tym nie przejął i mówił daj sobie spokój nic się nie stało postaramy się o kolejne a ja siedziałam na kibelku i ryczałam. Szkoda gadać ostatnio co i rusz mam jakieś głupie sny a najgorsze że one takie realne są. Kochane miłego i słonecznego dnia życzę.

A i wizytę kolejną mam 25 października