Selene

Hmmm ja juz wymieniałam SAMA taka jestem obrotna....no nie do końca taka obrotna bo papierka ni ma ale już mi to prawko sni się po nocach

Cześć dziewczyny to ja pomalutku pukam w ten watek ...osobiście tez lubię jak się coś już kręci i zapominam jak mam na imię . Będę narzekała pewnie i marudziła jak zawsze,że sił nie mam ale co tam nie raz już tak było wolę robotę niż prukanie w stołek. Muszę jeszcze na kurs jęzora ang.się zapisać ale to już jak zacznę pracę i ogarnę to wszystko.

Hej. Nadal uczymy sie jedzenia nowych rzeczy dziś poszło super i zaliczyła mała deserek...ufff opornie ale co raz lepiej.. Soczek do picia to wypije ale zupki nie za bardzo. Zaraz znowu uciekam sterta ciuchów do prasowania:Smutny:

Monikouette mi nie skacze twoja lala w avatorku dlaczego? Ja również zapraszam daj nam sie poznać troszeczkę bliżej ...odwiedzaj w wolnej chwili jest tu bardzo uroczo ...znajdziesz coś dla siebie z pewnością

Byłam w Realu nie wiem czy to mega promocja ale widziałam na wysprzedaży przy wejsciu nie daleko jak stoisko książek ...książeczki dla dzieci Ceny różne już fajne sztywne po 2zł i rozkładane też najdroższą widziałam po 9 zł ale była duza i gruba . Cena tych małych kiedyś po 5-10 więc może komuś się przyda info. M1 Marki\Ząbki.

Paula no to nie zazdroszczę kurka to ja jestem szczesciarą moja tak spała,że ja mogłam przyklejać sie do kompa na całą noc.

No proszę a ja taka niedouczona mamuśka. Dziekuję Ci słonko a więc i ja muszę się poprawić i nadrabiać.

Ja tez nie wyobrażałam sobie porodu czytałam wchodziłam na filmiki i chciałam wiedzieć jak naj naj....a i tak kazda ma inaczej. Bardzo PIĘKNE wasze opowiadanka..miło spędziłam czas czytając wasze wspomnienia.

Jeżeli chodzi o rozstepy nie miałam nic a nic ostatnie dni ciazy i jeden na drugim wygladałam koszmarnie jakby mnie drutem ktoś zaorał a więc możecie sobie wyobrazić mój brzuch po porodzie . Zawsze miałam płaski ćwiczyłam był twardy ,napięty. Starałam sie nawilżać ile sie dało a i tak wyskoczyły koszmarne na ostatnie dni. Nikt takich nie miał w rodzince tylko ja rodzyn jeden. Może to śmieszne ale teraz ćwiczę znowu i zmniejszyły sie i to sporo tzn.są widoczne ale juz o wiele mniej niż na początku,któraś pisała o wodzie osobiście popieram pomaga . Nie przytyłam dużo ale brzunio miałam duży i może dlatego. Trudno już pogodziłam się z utratą mojego brzuszka ..

Nio hej!!!!!!!!!! Dzis była mała próba podania deserku po 4 miesiącu małej strasznie śmiesznie było troszke zjadła ...tylko jakiejś głupaweczki dostała bo śmiała sie strasznie długo aż usnęła. Tak nie wiedziała czy poczekać jeszcze czy już dać,koleżanka pisała do mnie ,że już podała i jej mała przyjęła nawet nawet...kupiłam tez soczki od 4 jabłuszko i jabłuszko z marcheweczką na razie nie piła jeszcze. Drogie mamuśki podajecie coś?

galopek super foto w podpisie

Asik ja pamiętam jak mi naopowiadali jak to nie wyspana będę chodzic,że rady sama sobie nie dam,że noce przechlapane i żeby mamę ściągnąć bo tak trudno będzie...I to rozbudzanie w nocy na karmienie . I nic sie nie sprawdziło ...jestem wyspana a jezeli nie to tylko z własnej woli. Malutka moja spała jak suseł jak by jej nie było. Nie rozbudzałam jak była głodna to sama mi dawała znać o tym,też czasem poszła spać np.22 a wstała zadowolona o 7,8 różnie. Niemowlaczki mają duże zapotrzebowanie na sen potem więcej leży bez snu można sie pobawić zatem. Nie wiem jak u innych mam to wyglądało ale moja jest zdrowa jak rybka a lubi pospac do tej pory także w południe ...właśnie smacznie śpi.

U nas dzis ziemniaki i antrykot i surówka wiosenna nie mam siły robić ale juz mi żołądek przyrasta z głodu ....

no co wy ja się tak szybko nie obrażam i chętnie was po sprowadzam na drogę rozpusty...nie dam się tak łato bez walki cierpię na nie uleczalną chorobę głupawki dziś..

hmmm wszystkie spią......nie możliwe....

Regina a wiesz szczytem marzeń to nie jest ale było troche cienko już z funduszami . Generalnie nie jest zle praca w praktikerze na dziale ogród ciesze się,że nie kasa bo ja lubie chodzić i chodzić . Na razie na 3 miesiące na okres próbny {płatny oczywiście}a potem jak będzie ok.na stałe....zobaczymy grunt,że ruszę z miejsca.

Ja tylko tak żartobliwie chciałam napisać hmm ojej ja już tam byłam i poczytałam hi hi hi nio fakt nie dla mnie ! Troszkę lubię Taki zboczuch tez wam sie przyda ....rozśmieszam sexualnie przez kabelek...

Ja może dlatego zapamiętałam bo mało ich widuję . Siostra z Wrocławia więc jak już sie spotkamy to staram się rozmawiać jak najwięcej...tak szybko rośna te dzieci o jej a pamiętam jak go jeszcze trzymałam na rączkach{sama za wielka nie byłam} Siostra to jeszcze pamięta moje jakieś dziwne powiedzonka albo sytuacje . Hmmm a ile juz wyleciało z głowy

Napisałam cos nie tak? ojej dlaczego stałam sie celem takich chichotów ? Napiszcie bo nie mam pojęcia...hmmmm Jaki to watek ....

hiki a dasz mi linka jakiegoś tez chętnie posłucham i podszkolę się . Malutka lubi takie nutki często na mini mini jakieś lecą to jej śpiewam jest taka wtedy zadowolona.:Uśmiech:

Hmmm a dzis mam w planie zupinkę .. Kapuśniaczek dawno nie jadłam i żeberka w sosiku z ziemniakami.

EWW to super...wiesz taka muza to pałerek jak sie podłogi szoruje albo coś sprząta szybciej idzie hihihi Dziękuję.

Uff wróciłam z rozmowy już nerwówka za mną... Mała kocha jazdę samochodem jak wróciliśmy i szykowałam mleko była w niebo wzięta Ha ha dobry humorek przeszedł na mnie cały czas śmiech od ucha do ucha .. Mam okropne podłogi znowu mnie czekają o losie jak u mnie sie kurzy zaraz ruszam polatac na mopie. MIŁEGO DNIA BABECZKI wpadnę jeszcze dziś.

Witam jak tam wyspane? Ja praktycznie nie spałam ....hmmm i nadal głucha a lekarz dopiero we wtorek o losie.

Witam Chyba jeszcze nie witałam sie z Tobą .. Ha ha ha wiesz ja podobnie jak Ty dowiedziałam się w 12tygodniu i tez było to dla mnie niespodzianką...chociaz z perspektywy czasu to nie wiem czemu nawet pamietam dzień mojego zajścia i godzine Buziaczki i klikaj jak najwiecej.