Skocz do zawartości
Forum

paula00-25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez paula00-25

  1. Dzień dobry Leje w Poznaniu jak z cebra więc kisimy się dzisiaj w domu:Smutny: Do tego M przyszedł rano z nocki z temperaturą 39 stopni Muszę go szybko wyleczyć żeby nas nie pozarażał. INKA Ja na początku dawałam zupki ze słoiczka a teraz sama gotuje i przyznam że Oli bardziej moje smakują Są bardziej aromatyczne, te ze słoika są takie mdłe. A deserki daję ze słoiczka bo gdzie teraz o tej porze roku latać za malinami czy morelami KATIABOSS U nas tak samo - 4 razy mleczko a końcowe z kaszką. W między czasie 150 ml zupki i 50 ml deserku.
  2. No mi się też wydaje, że nic nie stoi na przeszkodzie. Skonsultuje to jeszcze z pediatrą ale jak ona nie jest za gruba i wszystkie zupki, deserki i kaszki trawi koncertowo to myślę że i to mleczko jej posłuży. Tym bardziej, że pije 4 razy dziennie po 200 ml.
  3. Aaaaa, właśnie, mam pytanko: Które dzieciaczki przeszły już na mleczko 2 ? Na Bebilonie jest napisane, że 2 można wprowadzić od 4 miesiąca a Olisia ma już prawie 5. Jest szczuplutka więc się zastanawiam czy może już powinna pić 2?
  4. MONIQ Miałam na myśli zwykły Bebilon - mleczko modyfikowane, bo do tej pory byłyśmy na preparacie mlekozastępczym, bo Oli miała alergię na białko krowie. Na szczęście już organizm toleruje białko Zdjęcie Noasia cudne K8i Ja małą sadzam w leżaczku - bujaczku bo na krzesełko do karmienia jeszcze za wcześnie skoro sama nie siedzi. Zanoszę ją w tym leżaczku do kuchni, zakładam śliniaczek, otwieram lodówkę i pytam na co ma ochotę a potem do mikrofali i wcinamy BUZIAKI DLA WSZYSTKICH DZIELNYCH SZCZEPIONYCH DZISIAJ MALUCHÓW
  5. AGA Jeżeli przybiera minimum 100 g na tydzień to jest ok.
  6. Dzisiaj ugotowałam małej zupkę brokułową - wsuwała aż się jej uszy trzęsły Zrobiłam sobie w kuchni takie miejsce gdzie zawsze jemy obiadki i deserki i teraz tak się nauczyła że jak ją zabieram do kuchni w to miejsce to już buzkę otwiera
  7. Witam się i lecę nadrabiać stronki U nas dziś pochmurnie ale i tak wyjechałyśmy bo trzeba było mleczko dla mojej córci kupić. Aaaaaaaaa, miałam wam mówić: ZERO KROSTEK, ZERO ALERGII, PIJEMY ZWYKŁE MLECZKO
  8. I ja mówię dobranoc, kładę się do pustego łóżka, dobrze że Oli smacznie śpi niedaleko i mój piesio pod łóżkiem chrapie, przynajmniej nie jest mi tak smutno
  9. Wyprawiłam córeczkę do krainy snów a M na nockę i teraz wieczór dla siebie W sumie to wolę jak obydwoje są koło mnie:Smutny:
  10. Meldujemy się po spacerku, wywietrzony umysł to i humorek lepszy Dzisiaj co prawda nie ma już słonka ale nadal ciepło. Wyobrazcie sobie, że mój mąż wrócił dopiero o 12:00 w południe ( w kolejce od 6:00 rano ), ale podobno byli tacy co stali już od 23:00 poprzedniego dnia Podobno było masę ludzi, wiara mdlała, kogoś reanimowali, policja nie mogła zapanować nad tłumem, szok Powiedział, że nigdy czegoś takiego nie widział, nawet za czasów komuny i kartek! Ale monetę ma i jest cały happy, mówi że wart było OLIMPIA No nie widać za bardzo choroby u Olimpii, buzia uśmiechnięta, to na pewno nic poważnego
  11. Dzień dobry My już po śniadanku i po kawce czekamy za tatusiem który po nocce w pracy pojechał stać w kolejce do NBP bo dzisiaj wychodzi jakaś moneta z sokołem a on zbiera monety Ciekawe o której wróci bo z tego co słyszałam w TV to już sie kolejka ustawiła o 23:00 wczoraj OLIMPIA Oby katar poszedł w pierun JUSTYNA Wspólczuje akcji w kąpieli, ciekawe co ją tak wystraszyło że spowodowało bezdech....:Smutny: KRONKIŚ Nie daj się mężowi, walcz o swój wolny czas bo zwariujesz
  12. ANN Szymuś to naprawdę duży chłopak a podobny do męża....wykapany tatuś MONIQ O choinka, współczuje pogody,brrrrrrrrrr. Przesyłam trochę słoneczka z Poznania, może na jutro dojdzie przesyłeczka INKA Zdrówka dla k, oby nikogo nie pozarażał i sam doszedł do zdrowia:Smutny: OLIMPIA Oby to tylko zwykły katarek.....
  13. Ja dopiero teraz zaglądam bo zabiegany dzisiaj dzień i jakoś nie miałam czasu odpalić kompa U nas ciąg dalszy pięknej pogody więc od rana po śniadanku wypaliłyśmy na spacer z kumpelą która też ma córcię ale 8 miesięczną i tak zeszło do 13:00. Potem obiadek, pranie, prasowanie, zabawa, nadrobienie zaległości z M itp, itd Dzisiaj napuściliśmy całą wannę wody i zrobiliśmy małej basen. Ale się napluskała i napływała Tak sie tym zmęczyła że już pod koniec butli spała jak suseł i tak do tej pory już komarzy a ja mam wreszcie czas na forum K8i Patrycja to niezły urwisek, musisz na nią uważać
  14. AnulkaSara_Szno dzisiaj to akurat zaszalał, o 20:00 zjadł 190ml :) gdzie on to miesci, przeciez ma dopiero 5 tygodnio matko Kochana...moja mała ma 3,5 miesiąca i ledwie 150ml wyciaga Moja córcia ma prawie 5 miesięcy i je od 150 - 200 ml 4 razy dziennie. Przybiera w normie więc i ja się nie martwię
  15. To i ja powspominam.... 14 dni po terminie pojechałam do szpitala na kolejne KTG ( tak ja myślałam ) a tu dali mi piżamkę i gustowny szlafroczek i kazali jechać na porodówkę. Szybko wysłałam męża po torbę i czekam na swojego lekarza. Lekarz przyszedł, ja do niego czy zostaję na obserwację a on na to że ja dzisiaj urodzę Nogi mi się ugięły Położyli mnie na łóżku, przebili pęcherz i kazali czekać. Po godzinie nie było żadnych skurczy za to zdążyłam obdzwonić całą rodzinę i koleżanki Potem decyzja - oksytocyna w kroplówce i nadal czekamy. Długo nie było żadnych skurczy ale w końcu się zaczęło. Rozwarcie szło jak perszing więc na zzo się nie załapałam Za to dostałam dolargan który tylko mnie osłabił a na ból nic nie pomógł Po 8 godzinach od podania oksytocyny i przy 9 cm rozwarcia zaczęła się akcja porodowa. Mąż był cały czas przy mnie chociaż ja na końcu nie widziałam nikogo. Mała wyszła główką i okazało się że blokuje sie rączką. Pomagali mi wszyscy, położna leżała wręcz na moim brzuchu żeby mała wyskoczyła ale ja nie miałam sił. Tętno dziecka zaczęło spadać więc nagle do sali wleciało 5 osób z maszyną podobną do odkurzacza, podłączyli, zassali i za 10 minut Oliwka była już na świecie Urodziła się przez vacum ale zdrowa jak rybka. Ja na szczęście tylko 2 szwy i po porodzie czułam się rewelacyjnie ale to co przeszłam w trakcie przeszło moje najśmielsze wyobrażenia o porodzie:Smutny:
  16. Prośba do doświadczonych mamusiek o parę przepisów na zupki albo na obiadki dla niemowlaczka od 5 miesiąca. Zaczynam rozszerzać dietę swojej córeczki a słoiczki są drogie więc chce sama gotować, podsuńcie jakieś przepisy
  17. AFRODYTA Może warto się skonsultować z pediatrą ale myślę że takie małe dziecko samo najlepiej wie ile pokarmu jest jemu potrzebne, lepiej że jest żarłoczkiem niż niejadkiem w którego musiałabyś wmuszać jedzonko
  18. INKA Trzymam kciuki za wyniki, na pewno będzie dobrze MONIQ Jak na razie przebiła się bez większych dolegliwości i boleści, oby tak dalej
  19. Wpadłam się pochwalić że mojej córci wybija się pierwszy ząbek - dolna lewa dwójka Widać białą kreseczkę i czuć go pełną parą A to zdjęcie z dzisiejszego spacerku:
  20. My już wyspacerowane i po obiadku Normalnie ta pogoda mnie rozwala, oczywiście pozytywnie. Dzisiaj non stop słoneczko i 10 w plusie VeAnn Kalendarz rewelacja a Julcia po prostu rozbrajająca K8i Wszystkiego co najlepsze dla Patrycji z okazji ukończenia 5 miesiąca
  21. KATIABOSS WOW, Wiktorek ale się już chłopak zrobił ZA MILUTKIE, RODZINNE WEEKENDY!!!
  22. A jak sobie pomyślę o prasowaniu to aż mnie mdli, ostatnio to moje najczęstsze zajęcie, brrrrrrrr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...