Skocz do zawartości
Forum

Mariolka79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mariolka79

  1. Hejka! 2w1 czyli bez zmian!!! Miałam rano jechać do szpitala, ale skoro nic się nie dzieję, stwierdziłam, że jutro się do nich zgłosze!!!
  2. Jak byłam w szpitalu we wtorek to powiedzieli mi po badaniach, że w czwartek mam się zgłosić znowu do nich no i pewnie mnie tam zostawią. Choć pani doktor mówiła, ze na w czwartek przewiduję rozwiązanie, ale coś mi się wydaję, że się pomyliła, małemu zupełnie się nie spieszy... Zobaczymy jak to się wszystko potoczy!
  3. Witam!!! Oczywiście 2w1!!! Uffff... asiula0727no to faktycznie zostałyśmy chyba tylko dwie nierozpakowane! Już mam dosyć tego czekania, a tu zero jakichkolwiek objawów, ze coś sie ma zacząć :(
  4. Hej! Nadal 2w1! Byłam w szpitalu dzisiaj z rana, zrobili mi ktg zbadali i pani doktor stwierdziła, że nie ma potrzeby abym zostawała, ale przewiduję, ze jutro albo w czwartek nastąpi rozwiązanie, także lada dzień się u nich zjawie:) Najważniejsze, że wszystko w porządku i mam czekać na objawy porodu. No właśnie najgorsze było to że miałam zwolnienie do 21 i musiałam sobie załatwić choćby do piątku, bo szpital nie może mi wypisać, no chyba że bym została aby leżec do porodu. Ale wcale mi nie na rękę aby tam leżeć i czekać, skoro mogę sobie w domku jeszcze pobyć. Tak więc zaraz po wizycie podjechaliśmy do lekarza pierwszego kontaktu i człowiek mi wypisał zwolnionko do piątku:) Ufffff... Tak więc jeszcze jestem w dwupaku i napałam się ostatnimi momentami kiedy Gabryś jest w brzuszku! Biała czekolada już skonsumowana, jeszcze lody przede mną!!! Justysia współczuję kontaktu z ordynatorką, co za babsko!!! Brrryyyy!!!!
  5. Hej! Ja nadal 2w1, a właśnie dzisiaj mam termin porodu i cisza... Jutro wg zaleceń gina mam się zgłosić do szpitala, także nie wiem co mnie czeka, czy porobią badania i wypuszczą do domku, czy zostawią:( Zresztą do dzisiaj mam L4 i mam nadzieję, że w szpitalu wystawią mi zwolnienie, choć nie wiem! Justysia widzę, że jesteśmy w takiej samej sytuacji!
  6. Witam Was w DWUPAKU!!! 2 dni do terminu porodu, a tu cisza! Dzisiaj pół Łodzi zjeździliśmy, żeby troszkę pokupować rzeczy! 5 godzin ciągłego chodzenia i nic, oprócz Wieeeelkiego głodu Miłego popołudnia WSZYSTKIM
  7. Hej! Oczywiście nadal 2w1 Jak tak sobie czytam to zostało już nas bardzo mało nierozpakowanych i coś mi się wydaję, ze ja zamknę listę. W końcu ktoś musi! Pewnie do 21 czerwca nie urodzę, to może mi się uda na 23 w dzień ojca, choć Pani z kiosku twierdzi,że urodzę 29 czerwca, w dzień imienin Pawła:) Jedna wielka niewiadoma... Miłego dzionka babeczki!!!
  8. Hej dziewczyny! Ja nadal 2w1 i jakoś nie zapowiada się na zmianę w najbliższym czasie... Ehhhhh..... Normalnie oglądam sobie nasze małe narodzone czerwcowe maleństwa i tak już bym chciała swojego Gabrysia mieć przy sobie. No ale skoro Panicz nie spieszy się na świat, to trzeba na niego poczekać BUZIAKI DLA MALEŃSTW
  9. hej justysia! Mamy na ten sam dzień termin i tak się zastanawiam, która pierwsza! Sama już nie wiem raz słyszę, że chłopaki lubią wcześniej się rodzić, od innych słyszę, że lubią sobie troszkę dłużej posiedzieć. Ile ludzi tyle opinii. Choć ja z tego co mama mówi to się urodziłam 10dni po terminie, hmmmm... czyżby synuś się wrodził w mamusię???!!! SYNUŚ MAMUSI
  10. Hej dziewczyny! Ja też jeszcze należę do tych co są 2w1 niestety! A tu z dnia na dzień bliżej do terminu porodu, a jakichkolwiek objawów brak, by cokolwiek się miało zacząć! W poniedziałek jak byłam u ginekologa to stwierdził, ze jak do 21 się nic nie zmieni to 22 z rana mam się zgłosić do szpitala:( Wczoraj to się nawet wzięłam i przepastowałam podłogę, ale w niczym to nie pomogło! A dzisiaj to może sobie okna umyję!!! Hahahaha:) Miłego dzionka!
  11. Gratulacje dla wszystkich, które urodziły! Dzieciaczki słodkie normalnie napatrzeć się nie mogę!!! Nic tylko pozazdrościć, że już możecie tulać w ramionach swoje kruszynki!!! BUZIAKI DLA WSZYSTKICH!!!
  12. Witam! Tak sobie Was czytam i widzę, że coraz więcej babeczek się rozpakowuję, a nas w dwupaku jest coraz mniej! Oj coś mi się wydaję, że będę jedną z końcowych, które urodzą w czerwcu!
  13. Witam po długiej przerwie! U nas wszystko w porządku, Gabryś siedzi jeszcze u mnie w brzuszku i jak na razie nie ma zamiaru go opuszczać... Wczoraj byłam u gina także powiedział, że za tydzień w poniedziałek się widzimy, bo nie przewiduję porodu do poniedziałku:) W niedzielę byliśmy z P w szpitalu, w którym mam rodzić, żeby dokładnie się dowiedzieć co i jak i gdzie. Oczywiście P przetestował najkrótszą drogę, przez którą przechodzą tory kolejowe i co... oczywiście natknęliśmy się na przejażdżający pociąg, oby tak się nie zdarzyło jak będziemy jechać już w konkretnej sprawie. A teraz mykam zrobić już ostatnie prasowanie ciuszków dla Gabrysia. BUZIAKI DLA WSZYSTKICH BABECZEK ROZPAKOWANYCH I TYCH KTÓRE CZEKAJĄ NA ROZPAKOWANIE!!! TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO!!!
  14. Troszkę mi przykro, ze tak mało czasu spędzam na forum, ale brak mi jakoś czasu! Muszę się pochwalić, że w końcu zamówiłam sobie materacyk dla Gabrysia. Kokosowy wg opinii jest bardzo dobry. Brat przywiezie mi go w środę, bo materace na wymiar robi taki koleś w Radomiu, a niestety mamy niewymiarowe łóżeczko, tzn. 116x66 i ciężko o taki materac w sklepie, no ale już w środę będzie materacyk, także można powiedzieć, że łóżeczko już będzie skompletowane.
  15. Hej Poniedziałkowo Ja tylko na momencik zameldować się i poinformować, ze u nas wszystko w porządeczku. A teraz mykam kończyć obiadek :) Wszystkiego najlepszego dla wszystkich mamusiek, które wkraczają w kolejny tydzień ciąży! No i można powiedzieć, że jesteśmy na finiszu :)
  16. Hej Czerwcówki! Ależ mamy pogodę... Bleee... Nic mi się nie chce, a tu na 17.30 do gina, mam nadzieję, że będzie miał dobre wieści i powie, że Gabryś się odwrócił i juz nie jest w ułożeniu pośladkowym. Hmmm... Jeszcze parę godzin i będę wiedziała. P.S. Oj babeczki skąd wy bierzecie tyle czasu na pisanie, ja z ledwością was nadrabiam w czytaniu, a co dopiero w pisaniu...
  17. Witam Piątkowo!!!! Znowu tyle napisałyście, ze myślałam, że nie nadrobię. Właśnie dzwoniłam do mojej kolezanki, która ma termin dzień po mnie(znajomi się śmieją, że się umówiłyśmy) odebrał jej mąż i poinformował mnie, że dzisiaj będzie rodziła, bo odeszły jej wody. O matko... Właśnie sobie uświadomiłam, że nie znamy dnia ani godziny. A my jeszcze nie mamy wanienki, materaca do łóżeczka i żadnych kosmetyków dla Gabrysia. Zresztą ja dla siebie mam tylko 4 koszule do szpitala i to wszystko. Wydaję się, że jeszcze jest troszkę czasu, a to może nastąpić w każdej chwili... Trzeba się wybrać dzisiaj po południu na kolejne zakupy i dokupić brakujące rzeczy. Podpowiedzcie mi co zabieracie ze sobą do szpitala... Z góry wielkie dzieki!
  18. Hej! Ja tak tylko na momencik zameldować się i poinformować, że u nas wszystko oki!!! Ja was podziwiam, że macie czas na pisanie, mi go cały czas brakuję, ale jak tylko znajduję chwilkę to was czytam mimo, że nie zawsze coś naskrobie. Jakaś taka ostatnio jestem zabiegana. Teraz też mykam kończyć obiadek i wyciągam placek z piekarnika i biorę się za robienie polewy:) Miłego dzionka Wszystkim Czerwcóweczką życzę!!! Buziaki... I do napisania...
  19. Oj ciesza ciesza!!! Jeszcze tylko brakuje materacyka do lozeczka, ze wzgledu ze jest ono nie standardowe 116x66, ale juz widzialam, ze w Radomiu jest producent, ktory posiada materace o takim rozmiarze. Z tym, ze zastanawiamy sie nad wypelnieniem. Pianka, kokos, gryka... Hmmmmm... Mo ze cos doradzicie.
  20. Hej dziewczyny! Jestem po długiej nieobecności! Przepraszam, że się nie odzywałam, ale nadrabiamy zaległości w kupowaniu rzeczy dla Gabrysia! Tak to jest jak się odkłada wszystko na ostatni moment, ale to wszystko przez remont i to, że P późno wraca z pracy i nie kiedy już nie ma siły na zakupy. No ale mozna powiedziec, ze juz prawie mamy wszystko. Wczoraj zrobilam jedno pranie, a dzisiaj robie kolejne i prasowanko mnie czeka. Milego dzionka zycze! KAIKA dziekuje za troske!!! Buziaki
  21. Dziękuję za podpowiedzi odnośnie proszku, jesteście rewelacyjne i za to uwielbiam was i nasze forum. Zadajesz pytanie i nie mija sekunda i masz odpowiedzi . Buziaki :)
  22. Dziewczyny mam takie pytanko: jakiego proszku używacie bądź bedziecie używały do prania ciuszków maleństwa, bo wybieram się na zakupy i nie wiem, jaki kupić?
  23. Witam wtorkowo :) Znowu na jakiś czas zniknęłam, ale troszkę sobie wyjechaliśmy do moich rodziców na wieś na długi weekend, oj tam to można odpocząć. Tak się zastanawiamy ile razy uda nam się tam jeszcze jechać bez Gabrysia Dziewczyny, ale naskrobałyście, a więc biorę się za nadrabianie zaległości.... Miłego dzionka :):):):
  24. Wiem, wiem panterko. To opóźnienie to przez remont, który na szczęście zakonczył się w tamtym tygodniu. Ten tydzień przeznaczyliśmy na ostatnie wykończenia, a w następnym ostro bierzemy się za zakupy!!!!
  25. Hej dziewczyny! Aleście naklikały od wczoraj, normalnie czytam i czytam no ale w koncu nadrobiłam! Wczoraj miałam wizytę u gina, no i oczywiscie Gabryś nie ma zamiaru się odwrócić i dupką w dół leży. Lekarz powiedział, że najlepszym sposobem, aby maluch zmienił pozycję to dużo wesołego sexu... Hmmmm... Taki to zgrywus z mojego lekarza, a jak to nie pomoże to trzeba będzie ciąć. Mam nadzieję, że rada mojego lekarza poskutkuje U nas też w Łodzi dzisiaj od rana paskudna pogoda. Miałam iść dzisiaj do pracy zanieść zwolnienie, ale nawet z mieszkania nie chce mi się wychodzić. Choć pewnie zaraz mój psiak będzie mnie wyciągał na spacer. Tak was czytam i widzę, że wy jesteście i w pełni wyposażone na przyjście dzieciaczkow, tylko ja chyba w proszku. Fura, tzn. wózek już jest, nosidełko też, łóżeczko też. Może nie uwierzycie, ale mój Gabryś będzie się wychowywał w łóżeczku po mamusi. 30 lat czekało na strychu u moich rodziców i proszę w końcu się doczekało. Trzeba będzie je tylko troszkę odświeżyć i łóżeczko jak ta lala. No, a tak po za tym to mamy smoczek, butelkę z 3 podkoszulki i z 3 body i to wszystko. Trzeba się w końcu wziąć za porządne zakupy! Bo czas nie ubłagalnie leci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...