monikouette

witam zdrowie do przodu ale jeszcze nie na finiszu, damy rade Noas tez koncowka za to Natanek dopiero poczatek, zapowiada sie swietny week end... wrrrrrrrrrrrrrrrr buziaki dla wszystkich

hop hop kronkis, ufff, dobrze ze wszystko sie dobrze skonczylo!!! i oby nigdy wiecej takich przezyc...! justyna, dlaczego humor do bani?? ja wieczorkiem tylko wpadam powiedziec dobranoc i do jutra ide juz do pracy, mam sie lepiej a z dobrych nowin to tez i ta, ze choroba zaczela rozkladac Natanka oby nie za mocno :( jutro w domu z babcia obaj wiec beda w cieple a w czwartek, w zaleznosci od rozwoju albo pojdzie do przedszkola albo do opiekunki bo ja juz wolnego nie wezme... mnie zostal tylko kaszel i pozostalosci po katarze wiec ok, Noas tez podobnie ak ja... tlko mu apetyt nie wrocil i wieczorem sie naprawde zdenerwowalam, odeslalam do pokokju mowia zeby wrocil jak bedzie chcial jesc i nie wczesniej, po 10 min przyszedl, zjadl roche i znowu... nie wytrzymalam, podnioslam glos i powiedzialam wszystkim ze mam ich serdeczniedosc a dzisiaj, na co Noas pokiwal glowa i otworzyl buzie do jedzienia w leb idzie sobie czasem strzelic, szczegolnie ze moj jest jeszcze wypelniony katarem no ale juz obaj spia, nie wiem jaka bedzie noc Natanka wiec zegnam sie juz teraz bo ide spac troche wczesniej... kronkis, ja doczytalam Twoje pytanie ale nie czuje sie za bardzo w temacie wiec nie podjelam bo nie mialam zadnego pomyslu na te wysypke... martusia, nie pomoge ani Tobie...

masz racje Gosia, zawsze znajda sie tacy co szukaja dziury w calym albo tacy comaja slaba pamiec

to sie nazywa wejscie smoka!! MAHAKALA WITAJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak tak czytam o morfologii to sie czasem zastanawiam (jak co jakis czas) czy zyjemy na tej samej planecie, wsrod wszystkich dzieciatych znajomych nie mam chyba zadnej ktora by poszla do lekarza zrobic badanie moczu lub krwi, ja sama z piecioletnim stazem i dwojka dzieci nie mialam takiej okazji czego absolutnie nie zaluje :) ale sie zastanawiam po raz entyz czego to wynika... tutaj sie malo przejmuja czy u Was sie bardzo przejmuja?

o, Gosia, dzieki, no to mnie sie pomylilo i to w druga strone,bo pamietalam ze Natanek ma jakies szczepienie dopero w 2011 i jakos mi sie zle daty skojarzyly, wiec miala pigula racje a kalendarz tylko lekka roznica szczepien :) bo u mnie w 16/18 miesiacu jest tez dodatkowo WZW

k8i super fotki!!! tylko jakos nie moge sie w dzieciach odnalezc, czy jest tam jakas nie znna mi dziewczynka?? super fota mam za szyba!! ann, czasu!!!! martusia, no u nas teraz z grypa wychodzi ostatnia trojka DP, meczy go bardzo bo gryzie potwornie co tylko zlapie i widac wscieklosc w nim, tak go boli, jak pies warczacy normalnie!! ale to juz ostatnia, potem chwila spokoju a co do szczepien, Gosia, Ty pisalas ze do 5r z masz spkoj?? we FR chyba inny harmonogram bo sa jeszcze inneprzed piatym rokiem (nie pamietam dokladnie ktore) Noas poszedl na drzemke, mam chwile wytchnienia, leb mi peka, katar przyszedl kaszel odszedl a dziecko upierdliwe jak tylko potrafi, no ale DR, tylko ze je beznadziejnie, co rozumiem bo sama nie mam apetytu ale jednak staram sie mu cos wcisnac, nawet sila, bo sie biedulek odchudzi na maxa, 3 miesiace temu wazyl 10.850 a teraz 11kg... o ale chudzielec nie jest i wczesniej jadl dobrze. oby apetyt mu wrocil po chorobie...

niusiaa, z czasem sobie reke wyrobisz, nawet jesli nie dlubiesz czesto to jednak gdy sie robi cos regularnie chc nie non stop to styl i wypracowanie przychodzi mimo wszystko!!

monika, ten Ci znalazlam, szczegolnie jesli spojrzysz w jego opis techniczny PEDALY Bionicon Supershuttle 0 Brąz DO DH FR i MTB RATY (591594605) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

agha, foty sliczne!! a jak ona cudnie spi w kapieli!!! i jakie ma boskie wloski! Noas tez mial takie dlugie i geste, ale domyslam sie ze nie sa podobne w dotyku, przypuszczam ze ma dosc grube?? piekne bedzie miec jak podrosnie!!!

malgosia, ale masz babiarza u mnie, dla odmiay choroba, grypa zapala napierw Noasia a potem mnie, od soboty lezlam 40st goraczki ale juz lepiej i jutro wracam do pracy. Dawno nie bylo ze w lozku lezalam przez caly dzien, nic sie nie zmienilo, nie lubie spac i lezec, czas sie marnuje

nusiaa super pracujesz!! taki kolorowy ten album, wesoly i radosny, a co do czasu, sama wiem bo zalozylam ten watek ale jakos nie moge sie rozdwoic czy roztroic zeby byc wszedzie.... ciekawskich zapraszam na bloga bo on w miare na czasie

jak nie sledzic takich wiesci

ah, no to nie kupie przed latem a i w lecie nie wiem czy mi kasy i miejsca w samochodzie starczy na to wszystko co bym chciala kupic :) zobaczymy w kazdym razie dzieki!!

z tego co zauwazylam na innymwatku, ardhara powinna tu szybciutko zawitac i sie pochwalic!!! GRATULACJE

radosci, a kto to naipsal?? to tak z lenistwa pytam, bo nie mam sily szukac

witajcie moje mieszane u mnie grypa a u Was?? kuruje sie i jutro wracazm juz do pacy ale dzis jeszcze w domu z chorym tez Noasiem, ktory to bardzo szczodrze podzielil sie grypa z mamusia :) pije wlasnie moja pierwsza od soboty kawe i ide zjesc pierwsze od soboty sniadanie

sylwia, nie mysle ze az tak malo nie czytamy ale nie kazd ma moze ochote tu zajrzec i napisac o tym co przeczytal.. ja za Wasza namowa kupilam Gre Aniola i postaram sie ja przeczytac... ale zorientowalam sie ze najpierw byl Cien wiatru i sie zastanawialam czy to ie jest ciag dalszy?? czy nie trzeba by najpierw przeczytac pierwsza kasiazke??

witam wszystkie cieplutko i zycze zdrowka potrzebujacym!! a jednak nie poszlam do pracy ale jutro ide cala noc przekaszlalam w duecie z Noasiem, idziemy w parze, temp, goraczka kaszel... mnie tak to trzepnelo to sobie moge wyobrazic tylko jak jego powalilo boli mnie wiec gardlo od kaszlu i glowa od kaaru co sie pojawil no ale nie mam juz goraczki za t sil mam tyle co cierpliwosci i dzis dzien z Noasiem w domu bo jestem na silach sie nim zajac ale nie mam absolutnie cierpluiwosci wiec tylko zaciskam zeb zeby nie podniesc glosu na byle bzdure, bo wszystkim wiadomo ze chory facet to katorga i chory maly facet to tak samo. a juz chora mama z chorym malym facetem to calkiem idzie sie powiesic ineczko, zdrowka dla Was!! ja ide zrobic sobie pierwsza od soboty kawe

witam ciagle chora ale juz lepiej, tzn bez goraczki... reszta tak sobie, Noas podobnie :) monia, oby udalo sie zalatwic pozytywnie tehistorie... a m nie mogl Ci tego wczesnij powidziec?? slonko, dobre wiesci, fajnie, nie wazne jakim cudem zubelek, jak tam Rozii, zasnela pozno??

dobry dobry a jednak nie poszlam do pracy ale jutro ide cala noc przekaszlalam w duecie z Noasiem, idziemy w parze, temp, goraczka kaszel... mnie tak to trzepnelo to sobie moge wyobrazic tylko jak jego powalilo boli mnie wiec gardlo od kaszlu i glowa od kaaru co sie pojawil no ale nie mam juz goraczki mam nadzieje ze u Was lepiej

dzieki za troske kochane!! zmykam do lozka walczyc z choroba, choc goraczka juz nieco spadla ale i sily odeszly razem z nia Noas robi nawrot goraczki ale po rozmowie z lekarzem (ten sam co w piatek) doszlismy do wniosku ze to Noas zlapal grype i od niego sie zarazilam, wiec poki co niewiele mozna zrobic poza podawaniem naprzemiennie dwoch lekow na goraczke, syropu wykrztusnego i sprayu do nosa, no a jak znam zycie to jutro juz nie bedzie mial goraczki. zupelnie jak Natanek ktory mial grype w tym samym wieku (18 miesiecy) dwa dni goraczki 39/40st a potem tylko krotkie nawrot i po niecalym tygodniu bylo po chorobie... zeby sie tylko pozostali faceci nie zarazili bo juz calkiem oszaleje anulka, alez mialas przejscia, dobrze ze nic pwaznego sie nie stalo... a co do tych 3 dni, to we Fr czesto daja trzy dni chyba ze cos powaznego, a 3 dni dlatego ze jesli na chorobowym zwracaja ci jakas kase to te pierwsze trzy dni przepadaja... wiec symulatorzy sie zniechecaja i ich nie biora... a jak ktos naprawde chory to po trzech dniach wroci po przedluzenie... a ja jakbym poszla do lekarza w sobote to bym dostala 5 dni zwolnienia tzn sobota-sroda dobra, nie zasmiecam, lece, jutro jeszcze chyba zostane w domu ale we srode pojde do pracy... pa pa stronke zgarnelam to raczej bez niespodzianek ZA ZDROWIE NASZYCH MALUCHOW I NASZE ZA WIOSNE ZA SLONCE I ZA OPTYMIZM

ja tez pamietliwa jestem ale na szczescie nie mam duzo do pamietania wrocilam od lekarza, mam grype i 3 dni zwolnienia

wrocilam od lekarza, dala mi 3 dni zwolnienia z racji pieknej GRYPY jaka zlapalam jeszcze nie wiem czy wezme to zwolnienie... uciekam po dzieci do przedszkola, jakos sie musze tam doczolgac

zagladam bo juz nie moge patrzec na lozko, nie cierpie tak lezec bezczynnie ) katia, jak mama posyla do mnie paczki to dochodza do tygodnia