Skocz do zawartości
Forum

haania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez haania

  1. Dobranoc dziewczyny. Ja już też powoli idę sie kąpać :wanna::wanna::wanna: Dziś dość sporo czasu spędziłam przed kąpem. :Uśmiech:
  2. Regina przeleci. Przynajmniej już będziesz to miała za sobą:Uśmiech:
  3. Kate pewnie, że dasz rade:Uśmiech: , my kobietki mamy to we krwi, a dzieci uwielbiają kąpiele. Wszystko przeraża jak się o tym myśli teraz, zastanawiamy się czy damy rade.., czy będziemy umieć.., a później przychodzi to same, nagle wiemy jak uspokoić płaczące niemowle, ba nawet wiemy dlaczego płacze, bo nawet potrafimy rozpoznać rodzaj płaczu:Uśmiech: A wiesz mnie najbardziej zaskakuje to, że nagle jesteśmy takie cierpliwe,delikatne, spokojne ( bo ja w zasadzie dość nerwowa jestem).
  4. Niusiaaa nie przejmuj się, będzie dobrze, a wygadać sie trzeba. Czasem jak sie coś opisuje to samemu się lepiej udaje zrozumieć całą sytuacje. Dziś wieczorem po kąpieli młodszego syna nie umiałam sie nadziwić jaki to cud takie maleństwo. Jeszcze tak niedawno go nie było, a teraz nie wiem jak mogłabym żyć bez Niego. Na początku byłam bardzo przerażona tą ciążą, wiecie tak jedna za drugą, a teraz strasznie sie ciesze. Wiem, ze łatwo nie będzie , ale damy rade. Wiecie ja myśle, że każde dziecko to taki mały cud i to wielkie szczęście móc go doświadczać:Uśmiech:
  5. Ja też zmykam. Trzeba się troszke pokrzątać po domu, a później spacerek Jak sie uda to będe później
  6. Kate jak ja bym wyszła z domu to mój małżonek zaraz by telefonował po teściową.... Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko,a ja ...Twoja mama!:* Spodobał mi się ten wierszyk
  7. Witajcie kobietki Właśnie nadrobiłam i przeczytałam o czym pisałyście. Co do facetów to wiadomo, raz jest lepiej a raz gorzej, ale ogólnie nie jest źle. Mój mnie ostatnio rozwalił stwierdzeniem, że przewijanie i karmienie należy do mamy i on nie ma zamiaru się tym jeszcze zajmować. Później przeprosił i powiedział, że był śpiący i nie chciało mu sie wstać, a to,że ja od 5 nie spałam i zajmowałam sie małym to go nie interesowało. Tyle co zasłam, a tu znów trzeba było wstać Pozatym Mu sie wydaje, że jak On jest w pracy to ja nie mam co robić. Gdy wieczorem padam na nos to stwierdza czemu w ciągu dnia sie nie położyłam, a dla mnie zawsze doba jest za kródka. Jednak nie moge narzekać, dba o rodzine i nawet z pracy nie zapomni posłać esa, że kocha. Ludzi idealnych niema, trzeba się jakoś dopasować i czasem nawet niektóre wady polubić
  8. Co do meczu to mam takie samo wrażenie, sędzia delikatnie mówiąc był stronniczy :duren::duren::duren::duren::duren::duren:
  9. Witajcie mamuśki Ja też gotuje małemu zupki sama i zdecydowanie bardziej mu smakują od tych sklepowych. Jestem bardziej leniwa i do gotującego sie mięska dodaje warzywa. My używamy również kaszki mnnej, a co drugi- trzeci dzień pół żółtka dodaje do zupki. Natomiast mój maluszek nie zna jeszcze smaku rybki, musze to niezwłocznie nadrobić . Wczoraj zrobiłam Arturkowi leciutki kompot z truskawek i posłodziłam cukrem gronowym. Ostatnio opuściliśmy materac w łóżeczku niżej, bo bałam się, że usiądzie i wypadnie jakimś sposobem. Mój maluszek już pokazuje coraz bardziej swój charakterek. Nauczył sie wymuszać i jak naprzykład chce żeby wziąść go na ręce to będzie tak długo płakał, aż go wezmę
  10. Witajcie mamusie :Uśmiech: Chciałam sie Was spytać, czy Wasze pociechy już siedzą? Mój maluszek jeszcze nie potrafi sam siadać, ani gdy się Go posadzi, nie potrafi utrzymać takiej pozycji. Pytam, bo ostatnio spotkałam koleżanke i jej synek siedział już w wózku sportowym (troszke leciał na bok). Siadać jeszcze nie umiemy, ale mamy już 4 ząbki:Uśmiech: Dziewczyny jak to jest z Waszymi pociechami?
  11. Witajcie dziewczyny Jak samopoczucie z rana? Ja właśnie po śniadańku i zastanawiam się co ugotować na obiad. Chyba zrobię placki, bo chodzą za mną już pare dni. Chciałam sie was spytać, czy wybieracie się na USG 3-wymiarowe? Ja się nad tym zastanawiam. Kosztuje ok. 200zł.,ale jest podobno bardzo dokładne. Co o tym sądzicie?
  12. A zapomniałam - Nusiaaa gratuluje postępów z Adasiem
  13. Witajcie dziewczyny Czytam, że Wy chudniecie, a mnie przeraża wielkość mojego brzucha. Teraz jestem w 4 miesiącu, a brzuch mam taki jak poprzednio w 6 Dziś to nawet siostra mi powiedziała, że ja to chyba będe mieć bliźniaki Suzy- super filmik Nusiaaa ja też pije rano małą kawke, słabiutką z mleczkiem zagęszczonym, czasem psikne na góre troszke śmietanki w aerozolu (jak akurat mam). Moja ulubiona kawa to Nesccafe classic. Co do herbaty to dużo nie pije i zawsze dodaje soku zagęszczonego( nie lubie cytryny).
  14. Tinka- mam szczęście i jedną małą rozpuszczalną kawke sobie dzinnie pije
  15. Witam Was Kobietki w ten piękny poranek Dzisiaj obiecałam sobie, że zadbam troszke o siebie, bo ostatnio na nic nie miałam czasu To napewno poprawi mi samopoczucie. Póżniej pójdę sobie coś kupić, może jakieś buciki. Takie mam plany. Mąż wyjechał na 2 dni, obiad mam wczorajszy, więc czasu mam sporo:Uśmiech:
  16. Witaj Anitajas My właśnie wróciliśmy ze spacerku. Kurcze nóg nie czuje. Musze troszke odpocząć,a później ogarnąć ten majdan w domu. Dziennie się sprząta i dziennie ten sam syf. Czytam, że na Was ta pogoda też nie zadobrze wpływa. Coś dziś mam chandre. Mąż uciekł przedemną rano do auta grzebać, a teraz jest już w pracy.
  17. trzeba trszke zakręcić się przy obiedzie
  18. Witajcie dziewczyny . Kate, to straszne że tak się czułaś. Ja jedynie moge Ci powiedzieć, że w pierwszym trymestrze ciąży często tak jest, że nie ma się ochoty na seks. Jest za to zwiększona potrzeba przytulania i pieszczot :Uśmiech: Wiem to z własnego doświadczenia. Więc może narazie ten rodzaj bliskości Wam wystarczy Zobaczysz, że już niedługo nabierzesz ochoty na więcej. Twój facet jest super. Ustalcie wcześniej, że będziecie bardzo delikatni i spróbujcie za jakiś czas, jak nabierzecie ochoty. Nie rób jednak nic wbrew sobie.
  19. A może Ci będzie dobrze w pracy i dasz rade długo jeszcze popracować
  20. Agmi jak tak bardzo brakuje Ci pracy to wróć do niej. Na zwolnienie zawsze możesz iść. Wiedzą , że jesteś w ciąży i że musisz robić to co najleprze dla Twojego maleństwa, wiec w razie co to zawsze możesz iść na L-4.
  21. Witaj NuSiAaa. Jesteś wczesna dziewczyno, ja o takiej porze to nawet nie pomyśle o wstawaniu. Co do Twojego pytania , to napewno masz racje i tylko TY i Twój narzeczony powiniście decydować jakiego ślubu chcecie. Jeśli chodzi o mnie to my chcieliśmy skromną uroczystość. Jednak ważne było dla nas żeby przed Bogiem. I tak przyjęcie było na 14 osób. Ślub braliśmy w Kościele. Ja miałam ubranom suknie wieczorowom, a nie żadną białą, mąż wiadomo garnitur. Musze Ci powiedzieć, że było bardzo fajnie, nie szarpło nas to zbytnio, zresztą zwróciło się z nadwiązką:Uśmiech: Wiesz najważniejsze było to, że oboje takiego ślubu chcieliśmy i taki był. Rodzice najczęściej nie mając wyboru akceptują plany młodej pary:Uśmiech: Więc trzymaj sie tego, co Wy postanowicie!!! Zmykam troche ogarnąć mieszkanie, ale będe tu zaglądać:Uśmiech:
  22. Narazie uciekam, młodszy dopomina sie jedzonka, musze go nakarmić Wpadne później
×
×
  • Dodaj nową pozycję...