Skocz do zawartości
Forum

justynka1984

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justynka1984

  1. zawsze mozemy wyswatac mojego olka z którąś z córek a brat bedzie oral na polu :0
  2. jak cos to ja mam hektary tylko zemam synka ale bede pracowala nad dziewczynka:36_1_19:
  3. no ja uwielbiem kucharzyc ale pozniej tego nigdy nie jem, a czemu to nie mam pojecia, chyba sie na wacham i mi przechodzi ochota.
  4. no ja pieke mieso zeby mic cos na chlebek do pokrojenia, przejadla mi sie juz wedlina kupna.
  5. no w koncu udalo mi sie za 4 podejsciem zlozyc papiery zeby wyrobic malemu karte chipowa do lekarza, chyba tylko na slasku sa takie karty z tego co pamietam, ale przejscia mialam nieprzecietne, bo pojechalam raz dali mi druk to wypelnienia i kazali mi przywiesc z pracy zasiwadczenie odprowadzania skladek do zusu wiec zalatwilam wszystko i pojechalam zlozyc a oni mi mowia ze ma byc cos innego wiec sie wkurzylam ale zalatwilam pojechalam znowu a oni mi mowia ze jeszcze mam miec odpis aktu urodzenia a nic mi nie mowili wiec znowu sie wkurzylam ale co tam pojechalam znowu dzisiaj 4 raz a tutaj zlozylam papiery i nie chcieli nawet zobaczyc odpisu no myslalam ze chyba tam ich pozabijam. za dwa tygodnie mam odebrac karte. masakra w polsce to po 3 razy trzeba sie pytac ale kazdy i tak mowi co innego, i byc tu madrym.
  6. a teraz bierzace sprawy :) no moj olek to przeszedl samego siebie dzisiaj teraz mi padl jak mucha bo w sumie przez caly dzien moze spal 3 godzinki od 8 rano wariuje dopoludnia jak bylam w domu z mezem to sie usmiechal caly czas i wogole nie myslal spac w sumie to moze z 1,5 godzinki pospal, a potem pojehalam zawiesc go do mojej mamy i tam spal tylko pol godziny, a siostra z mama mialy ubaw bo sie caly czas usmiechal, a jak wrocilismy do domu to zas to samo nie pojdzie spac i koniec a najgorsze jest to ze chcialam rozpakowac zakupy to mi nie pozwolil musial mnie miec na widoku i musiala do niego mowic wiec wsadzilam go do fotelika samochodowego i krzatalam sie po kuchni tak zeby mnie widzial i caly czas musialam do niego mowic bo jak nie to ryk jak nie z tej ziemi. teraz go wykapala darl sie jak opetany jak nigdy a teraz spi mam nadzieje ze bedzie spal jak najdluzej.
  7. jezeli chodzi o kupki to moj olek tez robie zółte z grutkami czasami zdarza mu sie zolto-zielone
  8. magda tylko chwalić Michałka za spanie w łóżeczku, moj to caly czas w nocy spi w lozeczku tylko nad ranem jak mi sie nie chce go odnosic to go zostawiam i spimy razem ale to juz nie spanie bo sie boje ze albo albo maz go przygnieciemy wiec tylko czuwam
  9. czesc dziewczyny ale sie rozpisalyscie mam duzo do nadrobienia a nie bylo mnie tylko jeden dzien a propo jedzienia to moj dostal tylko uczulenia jak sie najadlam pomidorowej ale moja wina bo za duzo jej na raz zjadlam, teraz jem po troszku i jest juz dobrze.
  10. Prosiaczek twoja mala to naprawde niezle sie kreci w lozeczku moj to jeszcze lezy tak jak go poloze, czasami tylko sie obruci z boku na plecki. a poduszeczke masz niezla :)
  11. czesc, no moj lobuziak dzisiaj mnie tak rano oszukiwal z jedzeniem ze nudzil mnie co godzinke a teraz lezy sobie w foteliku i sie usmiecha, ciekawe kiedy mu sie to znudzi, u was dzieciaczki to juz sobie mowia a moj jakos za bardzo nie chce, czasami tam cos mu sie wypsnie ale szkoda ze tak malo
  12. oj ja sie za diete nie moge jakos wziac, cos czuje ze ciezko bedzie mi sie pozbyc tych ostatnich 4 kilogramow co mam nadwyzki.
  13. my jednak nie wybralismy sie na spacer ani nawet na balkon bo co chwilke zawieruchy
  14. no ja uwazam jak zakladam pampersy bo czasami tez mi sie obsikuje i nie tylko. ostatnio tak pilnuje aby siusiak byl rowno i posrodku ale ten i tak jakos mu sie tam wyleje z pampersiaka.
  15. no ja pod choinke wymyslilam jeszcze takie krzeselko do karmienia lepiej teraz sie dopominac niz pozniej bo pozniej to nie bedzie okazji.
  16. no ja mojego meza sie juz pozbylam, maly spi to mam troche czasu dla siebie, trzeba to wykorzystac. chcialam isc na spacer z malym ale u mnie tak wieje ze chyba by nas porwalo, chyba znowu musze sobie darowac spacer moze na troszke wystawie go na balkon miedzy jedna sniezyca a druga.
  17. najlepszego dla Marcelka od Olusia i cioci Justynki
  18. nawet nie wiem kiedy to zlecialo, a dziecko zupelnie inne.
  19. u mnie na szczescie kolek nie ma wiec mam narazie spokoj aby wogole nie wystapily
  20. witam moj oleczek dal mi pospac do 9.30 az sie lepiej czuje teraz na szybko robie obiad bo moj chlop idzie do pracy na 14. wiec odezwe sie jak juz sie go pozbede z domu.
  21. dobra ja zmykam milej nocy wszystkim, przedewszytskim przespanej.
  22. no ja za ostre to sobie glowe dam uciac, juz nawet dwa razy bylam z tego powodu w szpitalu bo sobie wyrostek podraznilam i to nawet w ciazy raz bylam w 7 miesiacu powiedzieli mi ze jeszcze jedna taka akcja i mnie zetna i bede lzejsza o ten wyrostek, ale nic na to nie poradze ze nie umiem sobie odmowic ostrego. na szczescie malemu to nie przeszkadza. ostatnio upieklam sobie mieso na chleb przyprawilam pieprzem sola i chili i jest superowe moj maz to az zieje ogniem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...