Skocz do zawartości
Forum

justynka1984

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justynka1984

  1. zmykam robic sniadanie i mojego chlopa obudzic, odezwe sie pozniej jak sie odrobie....moze jeszcze mikolaj zajrzy do nas,zobaczymy.....
  2. no ja dalej nie mam pomyslu na prezenty pod choinke,a co do listy to tez musze chyba juz zaczac robic bo mam na wigilli zjazd rodzicow a w pierszy dzien swiat to jeszcze do tego babcie i dziadkowie, musze wymyslec co zrobic za potrawy i sie obkupic....
  3. no moj S to sobie prezent mikolajkowy robil przez caly miesiac bo zakladal sobie akwarium a to ciagnie kase jak nic....
  4. witam w mikolajkowy dzien...was tez mikolaj ominal czy tylko mnie????
  5. gosia jak ja bym chciala sie wybrac na zakupy a tu u mnie pustki na koncie i musze czekac do mojego ulubionego dnia kazdego miaisaca czyli 10
  6. cafe tez mam taka nadzieje ze w przyszlym roku to juz cos bedzie...
  7. cafe nie tylko was ominal :mikołaj: chyba bylismy niegrzeczni w tym roku
  8. no to sie melduje... u nie ok wstal o 6,30 i znowu mamusia musiala tlmaczyc ze nie wypada tak wczesnie wstawac i znowu posluchal, pozpalismy do 8 teraz maly lezy i patrzy jak mamusia pisze na forum, a ja znowu zimna kawe inke pije....no my dzisiaj zadnych gosci nie mamy i w sumie nogdzie sie nie wybieramy musze wygonic dziadka z olkiem na spacer bo jakos dawno z nim nie byl, a pogoda zapowiada sie piekna.
  9. o i maly juz w domu nakarmiony, tescie tak szybko lecieli czy czasem nie trzeba karmic bo zaczal wrzeszczec, wzielam go na gore najdl sie i teraz lezy ale cos mi tam kweka wiec koniec siedzenia na forum ale na szczescie juz przeczytalam wszystko tylko ze nie zdarzylam nic zjesc i zaraz chyba padne z glodu...
  10. Moj zajebisty byly szef zadzownil, zeby mi powiedziec, ze to jego decyzja, zeby mnie zwolnic. Bo akurat mnie nie ma i tak najlatwiej. Mogl sobie darowac takie tlumaczenie! to ja na twoim miejscu wogole bym sie nim nie przejmowala tylko poszla na zwolnienie lekarkie i to jak najdluzsze, jaki cham ja nie moge takiemu to tylko w ciemniej uliczce ryj obic...wkurzylam sie
  11. ale sie z\nowu rozpisalyscie, korzystam z okazji ze dziecko mam u tesciow na dole wiec tylko cos naskrobie i ide pozrzatac a poczytam sobie pozniej bylismy dzisiaj na spacerku godzinnym i nawet pospal mi troszke po nim teraz chyba u dziadkow tez spi bo jakos tam cisza a jak cos to pewnie podrzuca mi go spowrotem dlatego zmykam zrobic pranie i wsadzic do zmywarki naczynia, no i powiesic musze pranie wczesniejsze, jak to trzeba sie spiszyc jak maly jest cicho
  12. i znowu sobie usiadlam a maly sie obudzil....pora sie zbierac do niego a wlasne bylismy wczoraj na bioderkach i wszytsko jest dobrze kazali nam sie pieluszkowac w nocy....
  13. ja tez nie mam dywanow a katow w cholere sie mnozy...ja to odkurzacz biore bo nawet miotly nie mam... a odkurzacz to tez od tesciowej biore, z miotla to bym biegala z pol godziny i sie gonila z tymi kotami a odkurzaczem to 10 minut i po wszystkim...
  14. dzieciaczki naprawde maja jakies wyczucie ja sie czasmi zastanawiam czyolek nie ma czasmi jakiegos czujniczka w pupce bo jak tylko robie sobie jesc tak on sie budzi i jest placz, nigdy nie mam cieplego obiadu, herbata to zawsze zimna....
  15. no w koncu sie odrobilam z czytaniem, ale sie rozpisałyscie.... magda nie martw sie bedzie dobrze, jak masz mozliwosc to nie patrz na nikogo i idz na l4.... andzia Stasiek da rade w dzpitalu to duzy chlopak.... ciocia Justyna w niego wierzy.... co do choinki to ja jakos chyba sie nie bede spiszyc pewnie ubiore przed samymi swietami, jeszcze w dodatku to musze sobie ja kupic...
  16. andziaMoje baby w koncu skapitulowaly.Pol godziny sie meczyly, 5 razy sie obzygfaly, ale w koncu spia. Stachu wcina pomidorowe, a ja co? Af kors przy kompiue My sie tu chyba wzajemnie nakrecamy do tego "nicnierobienia:Magda witaj w klubie zasmarkańców:) Moze sprobuj kłasc go na brzuszku, wtedy katar tak mocno nie przeszkadza! Gosia to teraz stukaj lyzeczka w dziaselko, moze cos uslyszysz. Wiem, ze jest jakis przesad, ze ten kto pierwszy zanjdzie zabka u dziecka, bedzie mial szczescie, bogactwo czy cus! Rena na wiosne to bedzie kolejne przesilenie z zabkami to bylo inaczej ten kto pierwszy znajdzie zabka to wyklada kase wiec niech dziadkowie stukaja lyzeczka :):)
  17. Ania26Dziewczyny powiedzcie czy Wasze pociechy też już tak nie śpią w dzień?? Mój mały wydaje mi się, że przesadza... on praktycznie od 9 do 14 nie śpi tylko bryka i marudzi na zmianę, robi sobie małe drzemki 5 - 10 minutowe i to wszytko. Także ja rano nic nie mogę zrobić... uhhh czesc aniu to moj tez tak ma tylko ze praweie caly dzien a najgorzej jest przed kapiela bo wtedy mam ryk w domu jak nic przez godzine musze go nosic a nie chce go kapac wczesniej niz o 20.30. ale powiem ci ze lepiej niz nie spi w dzien anizeli w nocy.... i lepiej juz nie bedzie teraz to juz coraz mniej dzieciaczek bedzie spal trzeba sie przyzwyczaic do tego ze nic sie nie zrobi w domu
  18. chociaz tyle dobrze ze wieczorem po kapieli nie mam problemow ale cccciiiiiiiiiii zeby nie zapeszyc.... po kapieli dokarmiam klade do lozeczka gasze swiatlo i wychodze, nie klepie ani nie glaskam a olek od razu usypia....cos za cos w nocy spokoj za to w dzien daje popalic....
  19. witam ponownie mamuski, ja tez ogarnelam mieszkanie i my juz po obiedzie, zaraz ide sie szykowac na bioderka. moj dzisiaj znowu jakis marudny, o 10 mi wstal chcialam dac mu jesc a on nie i w placz, ululalam go na rekach odlozylam do lozeczka i tak niecala godzinke pospal, obudzil tate po nocy i kazal sie znowu nosic i tak ryczal przez godzinke w koncu chwycil cycka i cos tam pomemlal i usnal pol godziny i znowu to samo masakra teraz usnal na rekach taty i jak narazie spi ja nie wiem co sie dzieje wczesniej ak nie mialam... tak od 3 dni mi szaleje w domu, i zaczyna mi sie slinic a raczki to caly czas pcha do buzi.
  20. ja sie musze zebrac w sobie zeby w koncu posprzatac, bo chyba zarosne w brud...a weny dalej nie widac....dzisiaj u nas ladna pogoda bedzie wiec wypadaloby isc na spacerek ale oczywiscie mamy dzisiaj bioderka wiec nie ma jak....my to mamy pecha z tym spacerem.
  21. witam porannie, moje dziecko dzisiaj wstalo jeszcze jak jest ciemno, probowalam mu wytlumaczyc ze tak wczesnie to nie wypada budzic mamy i w koncu poszedl ze mna spac w lozku ale tylko na godzinke, teraz siedzi w lezaczku i chyba zaraz bedzie przysypial.
  22. milej nocy dziewczyny ja zmykam sie myc i spac trzeba wykorzystac wolne lozko jak to pisze andzia.
  23. mnie dzisiaj takie lenistwo dopadlo ze nawet nie zeszlam z wnoczkiem do tesciow a zazwyczaj staram sie tam zejsc zeby dziecko obeznalo sie z innymi ludzmi zeby mi jakis dzik nie wyrósl a tym bardziej ze do pracy trzeba wracac.
  24. no mnie jutro czeka prasowanie a co do sprzatania to sobie obiecalam ze w piatek postrzatam bo juz podloga w kuchni mi jakos kolor zmienia, ale jutro to nie damrady bo mamy te bioderka.
  25. ale u nas mgla nic nie widac, pewnie znowu bedzie w cholewcie stluczek.... a u was jak tam z pogoda ja to nawet nie mam jak wyjsc na spacer z malym bo tak jakos dziwnie na tym dworze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...