Gosia80

Hejka wszystkim. U nas dzisiaj słoneczko, ale zimny wiaterek jest. Jednak spacer zaliczony:) Teraz mała maruda dokucza mamie i babci:) Pozdrowionka dla wszystkich

Assiia jak kolacja z mężem?

Kiki każde dziecko rozwija się indywidualnie:) Przyjdzie czas na chodzenie:) Agula mała zdolniacha;) Dała popis, cudnie:) Milkaa dobrze, że już lepiej. Zdrówka dla KAcperka My dzisiaj byłyśmy nad morzem, pogoda średnia, ale na spacer się nadawała:) Pozdrawiam serdecznie wszystkich

bajustynawitam!!!U nas ciepło się zrobiło pod wieczór i byliśmy na dworze. Dziewczynki co ja mam zrobić moja Martynka nie chce mi jeść :( Rano je kaszkę 210 ml potem za ok. 2,3 godz. mleko 180 ml ok.12.30 je zupkę ok. 15 je drugie danie ale mało jadla więcej kiedyś i już do kolacji w postacie kaszki 210 ml nie chce jeść nic!!! Zawze zajadała jeszcze owoce albo deserek jakiś z twarożkiem ( taki gotowy), w między czasie jadła szynkę, chleb zawsze coś skubnęła teraz nic!!! Martwię się bardzo :( Co mam zrobic? Od poniedziałku mój m jest na tacierzynskim i pójdę z nią na to badanie morfologi ehhh mam nadzieję, że nie zaczyna się to samo co u Kingi bo wtedy pozostanie mi szczelenie sobie w głowe ... Mam pytania do Was niezastąpione mamuśki 1. jakie jogurty i twarożki dajecie maluchom? 2.Czy dajecie smażone? 3.Robiliście może jajecznice na parze? 4.Jakie owoce dajecie ? Dziękuje za odpowiedź:) Oki zmykam. Szykować na jutrzejszy przyjazd gości do nas :) Zrobiłam już serniczek na zimno i rosołek się gotuje, jeszcze obiore ziemniaczki i potuke kotlety. Jutro rano chce iść na targ i do kościoła a potem to już oni przyjadą :) Miłej nocki i niedzieli dziewczynki!!! p.s. gdzie reszta dziewczynek? Aivon, Ladygab, assiia i reszta? Bajustyna może ząbki jej dokuczają. Amelka też tak miała. Obserwuj. Amelka nie przepada za jogurtami. Czasami skubnie ode mnie i tyle. Daję jej smażone. Je mielone, dzisiaj np. pierś z kurczaka (robię bez panierki, w mące tylko obtaczam), jajecznicę smażę na masełku, a owoce: banan, jabłko, morela, brzoskwinia, malina, jagody, śliwki (takie w słoiczku), w zasadzie wszystkie bez cytrusów.

Agula Amelka potrafi się rzucać na ziemię, jak jej czegoś nie dam, albo nie pozwalam, czasami muszę pilnować, żeby się nie uderzyła. Normalnie boję się, co będzie dalej.....;)

Witam wszystkich i życzę udanego weekendu!! Agula tutaj też od rana leje:(( Za bardzo pochwaliłam tą pogodę....

Dziewczynki pozdrowienia z nad morza!! Pogoda dzisiaj piękna!! Stysia trzymam kciuki i nie mogę się doczekać Hani:) Milkaa Zdrówka dla Kacperka!! Assiia udanej kolacji;)

My już na nogach, dzisiaj w planach odwiedziny u Malinki, a potem pakowanie i cała reszta "przyjemności":/ Miłego dnia wszystkim Stysia czekam na wieści od lekarza;)

Agula czyli siłownia niepotrzebna:) Mamutek mała sprzątaczka się znalazła;) porządnisia;) Bajustyna dzięki za przepis:)

Aretas niezłe, niezłe, hehe Agula cóż już za komplet niemalże uzębienia;) u nas bez zmian cztery ząbki

beti24Gosia dieta jest na 3 tygodnie. Mam wypisane co i o której godzinie mam jeść. Chodzi o to aby jeść o stałych porach i nie podjadać między posiłkami,ewentualnie tylko woda. Ja mam tak: 8-śniadanie,12-drugie sniadanie,15.30-obiad i 18.30-kolacja a później woda. I powiem Ci że nie chodzi się głodnym jest prosta do przyszykowania. Zobaczymy czy to coś da:). Trzymam kciuki:)

beti24Dzień dobry!!!Coś ostatnio wcześnie wstaję aż sama się dziwię:). Emi jeszcze śpi. O 8 robię sobie śniadanko ....a teraz chętnie napiłabym się kawy a nie mogę prze z tą dietę:(. U nas ładnie słonko już świeci,więc później wybiorę się z małą na spacerek to sobie trochę podrepta:). Wczoraj tatuś z nią wyszedł i był dumny jak ją prowadzał za rączkę a ludzie podziwiali że ładnie chodzi już:). MIŁEGO DNIA!!! Beti a jak wygląda ta dieta? Agula taki syn to skarb:)

Aretas niezła sumka powiem Ci szczerze....ja dostałam jakieś namiary na hurtownię i jutro się dowiem o cenę torcika Agnieszka sama jestem ciekawa, jak jej to pójdzie, chociaż na razie to mocno się chwieje;)

Bajustyna ja też poproszę o przepis!!:))

Aretas to czekam na bieżąco na wieści, dotyczące chodzenia;)) ciekawe, jak dalej dziewczynom pójdzie:)

assiia82Gosia wielkie brava dla Amelki no zaczyna sie od dwóch kroczków a zaraz będzie więcej super oj wiem jak cieszą nas wyczyny tych maluszków Oj dzisiaj doliczyliśmy nawet 4:)

jola28A u nas Ewuśka już sama stoi ,chodzi przy meblach,mamy na razie 4 zębole.No i rozrabia.Jest przekorna jak 150 na każde moje tak staje i krzyczy NIE. Brawo dla Ewuni za wszystkie osiągnięcia. Co do przekory, Amelcia jak tylko usłyszy "nie wolno", to robi po swojemu i jeszcze uśmiecha się pod noskiem:). Co tam, że pokazuje rączko, że nie, głośno mówi, że nie, trzeba po swojemu....;) A najlepsze jest, jak staje przy telewizorze, chwyta ekran i czeka dopóki któreś z nas nie spojrzy, jak zareagujemy, to już szarpie, przekręca....ech:)

Jolu jak tam Ewunia? Co u Was nowego?

Witam kochane. Drugi raz zabieram się za pisanie posta, bo mi dziecię całego wykasowało.... Dużo radości, uśmiechu, zdrówka, samych pogodnych dni dla Antosi!! Aby każdy Twój dzień przynosił coś miłego, aby otaczali Cię sami przyjaźni ludzie, a miłość wokół Ciebie ciągle rosła!! Wielkie buziaki od cioci i Amelki!! Beti wielkie brawa dla Emilki!! Teraz mamusia będzie musiała biegać za córeczką;) Assiia super Kacperek siedzi i stoi,a raczkowaniem się nie martw!! To sprawa indywidualna!! Mój profesor ze studiów, który wykładał między innymi psychologię rozwojową mawiał, że nie ma dzieci, które by spełniały warunki kolejnych etapów rozwojowych, opisywanych w książkach!! Aretas no jak pięknie tatuś z córcią spacerują;) Millkaa zdrówka dla Kacperka!! Agula teraz to ja zazdroszczę spacerów z koleżanką....My z Malinką już chyba z dwa tygodnie się nie widziałyśmy...zresztą teraz taka piękna pogoda, a my na codzienne spacery nie możemy sobie pozwolić, bo Malinka w pracy:( Teraz czas na pochwały dla mojej córuni:) hehe Wczoraj zrobiła dwa kroczki!! Wiem, że do chodzenia to jeszcze daleko, ale żebyście widziały, jaka była z siebie dumna:) Widać było, że nie tylko mi sprawia to radość, ale jej również:) Amelcia trochę się jeszcze boi i mocno chwieje i po zrobieniu swoich kroczków od razu pada na mamę ("na Małysza") i przytula się do mnie. Pewnie śmieszne się to wydaję, że aż tak się cieszę z małych dwóch kroczków...bo do chodzenia jeszcze jej daleko, ale żebyście widziały, jaką ona ma z tego frajdę (nie ukrywam, że ja również;)) Ale te nasze dzieci urosły, już takie nie niemowlaki.....Amelcia nam się bardzo rozgadała (dzisiaj na spacerze, pierwszym po chorobie, buzia się jej nie zamykała), bardzo dużo rozumie, wykonuje proste polecenia, sygnalizuje potrzeby (głównie "mniam, mniam"hehe) ech...kiedy ten czas zleciał:) Miłego wieczorka dla wszystkich

Agula brawa dla Karolinki!! Już niedługo do przedszkola będziesz mogła ją wysłać;) Do cioci Gosi najlepiej;) Udanego imprezowania

Witam o poranku i co?czas na kawusię chyba;)) Miłego dnia wszystkim

Assiia no to z kuchnią meksykańską nie pomogę....przykro mi....:( ale Mamutek dobry pomysł miała;) Millka Amelcia robi i siusiu na nocniczek i kupkę również. Rano jak tylko wstanie, to zazwyczaj jest i jedno i drugie:) czasami pokazuje nocniczek, parę razy mąż słyszał, ze woła "sisi" i pokazuje (ja nie słyszałam;)), teraz trochę mniej, ze względu chyba na choróbsko, ale wysadzam ją regularnie i jest ok;)

Asssia a mąż nie ma jakiegoś ulubionego dania?

Oj ja też idę po kawkę. Dzień dobry wszystkim!! Wiosna za oknem, to iw sercu lżej!!:))

Dobrej nocy mamusiom i dzieciaczkom. Amelcia już śpi. Coś pokasłuje, ale może dlatego, że o dziwo leży na plecach. Zaraz się pewnie przekręci. Tak to odpukać odrobinę lepiej. Nawet jak katar ściągamy, to już dużo mniej tego. Buziaczki. Spokojnych snów