-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosiaczek85palos
-
Dziekuje kochane za rady i wsparcie. No musze podjac decyzje....
-
izdto wszystko przez mojego małża... staram się jak mogę i w zamian słyszę tylko pretensje, że to, że tamto i miarka sie przebrała... dzis mi sie oberwało po uszach za to ze go obudziłam jak odwiozłam młodego do szkoły a potem ,ze saniadanie mu zrobilam i przez to on się spóźni do pracy... nie doluj sie prosze. moj tez ma takie zachowanie jak Twoj. wiem,ze to sprawia przykrosc i plakac sie chce ale jak wroci z pracy to napewno wszystko minie i bedzie ok!!! tylko powiedz mu,ze nie podoba Ci sie jego zachowanie wzgledem Ciebie bo jak taki kozak to niech sam odprowadzi swojego syna do szkoly. wiem cos o tym bo moj tez ma syna z poprzedniego zwiazku i zawsze mna sie wyslugiwal i jeszcze dostalam ochrzan ale skonczylo sie. musisz sie troche postawic. trzymam kciuki.
-
ok tylko nie wiem jak wroce,czym,za co? bede czekac do 20 az moj wyjdzie z pracy?
-
justysia_kgosaczku ewciu dziekuje ze pytacie - brzuszek sie stawia ale juz nie tak jak wczesniej no i boli prawie wcale wiec juz jest ok mbea ale to chyba niezbyt zdrowo dla kregoslupa dziecka spacerowac codziennie w foteliku? duzo lekarzy sie na ten temat wypowiadalo :/ izd co sie stalo? czy 3ma cie od rana? :) to fajnie,ze z brzuszkiem juz lepiej i oby tak do konca pozostalo moj M jednak nie przyjechal a ja peniam dzwonic po karetke
-
no nic kobietki,piore koszule,pakuje torbe i czekam....do poludnia bo moj mowil,ze jak mu nie zaplaci to w poludnie przyjedzie do domu i powiem mu zeby mnie zawiozl na pogotowie a jak nie wroci to chyba zadzwonie po ta karetke ufff jak ja nie lubie takich sytuacji...
-
Malagaaagosiaczek85palosMalagaa wozeczek fajowy,mi osobiscie bardziej podoba sie na 4 kolkach.Moj stwierdzil,ze po co teraz kupowac wozek,ze to duzy wydatek jak mozemy kupic pod koniec maja!! przeciez mamy jeszcze duuuuzo czasu!!! nie bylabym tego taka pewna. kochana ja jak tak dalej pójdzie tez bede miec wózek dopiero pod koniec maja , bo Tomek nie ma kiedy ze mną jechac a jak mówie że pojade sama albo z sis to on czuje sie odrzucony robi smutną mine i tekst "a dlaczego nie cchesz ze mną jechac , przeciez to ja jestem ojcem a nie Martyna" no pizgnąc i zabić;p także będziemy bujać dzieci w koszykach od prania nie bede sama przynajmniej;p jesli masz koszyk bo ja nie mam!!!! juz mowilam mojemu,ze bede wozila mala w wozku ale tym z supermarketu!!!!
-
Ewciak mam nadzieje,ze twardnienie da sobie spokoj. Odpoczywaj kochana. a Justys jak Twoj brzusio?
-
Malagaa wozeczek fajowy,mi osobiscie bardziej podoba sie na 4 kolkach. Moj stwierdzil,ze po co teraz kupowac wozek,ze to duzy wydatek jak mozemy kupic pod koniec maja!! przeciez mamy jeszcze duuuuzo czasu!!! nie bylabym tego taka pewna.
-
Aitijustysia_kgosiaczku ty sie nei patrz na tego twojego tylko na swoje i rozyczki zdrowie i wygode wy jestescie najwazniejsze terazGosiaczku! Ponad rok nie byłaś u ginekologa? nawet prywatnie? Coś musiałam źle zrozumieć na faceta się nie oglądaj - 600km to nie w kaszkę dmuchał. teraz jak jedziemy 15 km autem, to już marudziąłm jak mnie kłuło/dusiło itp To ty bedziesz rodzić, a Rosa chyba nie chciałaby się pojawić w aucie na 399 km... Lepiej zostac w szpitalu choćby tylko 2 dni, by upewnić się, że wszystko jest OK Właśnie- pamiętaj by powiedzieć na porodówce, że nie wracasz do domu za rogiem, tylko jestescie w trakcie przeprowadzki!!! ponad rok temu bylam u ginekologa prywatnie wlasnie bo moj lekarz rodzinny nie chcial mi dac skierowania do ginka tylko przepisywal mi coraz to nowsze tabletki i masci a nic to nie dawalo. od tamtej pory znowu to samo. Nikt nie chce dac skierowania do ginka a prywatnie mnie nie stac. Ostatnio jak bylam na pogotowiu to bylam na samolociku i to wszystko. jedynym wyjsciem to teraz karetka i pogotowie jesli chce miec zrobiony komplet badan. porabane to wszystko w tym kraju.
-
KaiKaGosia tak myślałam. Taki lekarz to nawet Cię nie przebada na samolocie. Jak dziś będziesz źle się czula to wezwij karetkę. Powinni Ci w szpitalu zrobić porządny przegląd i obejrzy Cię specjalista. Malagaa bardzo fajny wózeczek i dobrze, ze masz już wybrany model :) masz racje,dzieki!
-
dorottaczeeeść!no no no,gdzie nie spojrzysz tam skurcze,czopy i rozwarcia...zbliżamy się do sedna Gosiu u Ciebie robi się naprawdę gorąco,jak rozumiem wizyta juz jutro,więc lepiej faktycznie sobie poleżakuj...zastanawiałaś się nad tym co zrobicie,jeżeli lekarz zadecyduje,że nie powinnaś nigdzie jechać??? aaa właśnie brzusiowe modelki wszystkie jesteście cudne!!!! no wlasnie nie moglam przez to spac bo glowe mialam zaprzatnieta a co jesli nie bede mogla nigdzie jechac? co jesli posadza mnie tutaj w szpitalu? tak sobie wymyslilam,ze w razie jakbym tutaj urodzila to moglaby przyjechac jego matka na tydzien a w razie jakby nie zdazyla to poprosze o pomoc moja sasiadke Polke!!! mi to raczej obojetne czy urodze tutaj czy tam ale moj panikuje i chyba by zawalu dostal jakby uslyszal,ze jednak nie moge nigdzie jechac i zostane tutaj na porod.
-
Gratuluje Wam dziewczyny kolejnych tygodni i kolejnych dni ciazy!!!!
-
Ktosia Aiti przypomnialyscie mi moje dawne klimaty,mile je wspominam i moja paczke. Czasami wlacze i sobie poslucham ale robi mi sie wtedy zal i lezki mi sie kreca od wspomnien. Swoja droga oryginalna kolyska dla niemowlaczka.
-
Hejka Dopiero zwleklam sie z lozka po nieprzespanej nocy. Tak jak mowisz Aiti bole moga sie nasiliac rowniez z nerwow. Chyba spakuje torbe tak na wszelki wypadek. Pamietacie jak Wam pisalam,ze wplynela wyplata w poniedzialek? Moj dzwonil do mnie z pracy i mowi" szef mowil,ze wlasnie zrobil przelew takze bedzie kasiurka" Ja z tej radosci za oszczedzone pieniazki poszlam i kupilam sobie majtochy babcine a co sie wieczorem w poniedzialek okazalo szef nie zrobil zadnego przelewu i czekamy az do dzis. Dobrze,ze moj pozyczyl troche grosza to kupilismy cos do jedzenia ale lodowka znowu sie robi pusta. No i najwazniejsze jak ja jutro do lekarza pojade jak nie ma za co? Chyba sie skusze na ta kretke jednak . Kaika wizyta miala byc u zwyklego lekarza. Ginekolog nie widzial mnie z ponad rok. Justys slodkosci male!!! Minia uwazaj na siebie!!!
-
Znalazlam artykul w ktorym pisza: "Często można spotkać się z obiegową opinią, według której lepiej urodzić dziecko w siódmym miesiącu niż w ósmym. Nie jest to prawdą, gdyż każdy tydzień i każde dodatkowe 100 gramów to większe szanse przeżycia" Dlatego teraz to juz ciesze sie z kazdego kolejnego dnia.
-
Ktosia jak sytuacja z tesciowa? lepiej juz sie uklada?
-
Witajcie. Dzisiejsza nocka do zasnelam dopiero o 3 nad ranem i spalam tylko godzinke na sofie na dole bo moj zaczal sie wiercic i mnie wnerwiac i poszlam na dol ale itak zadlugo nie pospalam. Troche skurczowo bylo w nocy. Byl czas,ze w ciagu pol godziny mialam skurcze co 10 minut ale pozniej ucichlo wszystko na szczescie. O przewroceniu z boku na bok nie ma mowy, moja "pi..." boli a razem z nia ciagna pachwiny i czuje wlasnie tak jak Ktosia to uczucie zle wlozonego tampaxa. Moj nie ma o niczym pojecia,nawet mu nic nie mowie bo zaraz bedzie chcial wsadzic mnie w samochod i wywiezc do naszego poprzedniego mieszkania a mi nie usmiecha sie teraz podrozowac zreszta chcialabym najpierw zaczerpnac konsultacji lekarskiej czy wogole moglabym. Aiticiesze sie ze nie masz paciorkowca a te bakterie w moczu to pewnie tak jak mowisz. Ktosia a czy TY masz rozwarcie juz? Agus jak tam u Ciebie? Ty tez juz bez czopa chodzisz wiec pisz jak sie czujesz. JustysiaEwciak jak brzuszki stawiaja sie nadal?
-
Justysia brzusio sliczny a Twoje ramiona sa normalne,wygladasz fajowo!!!! Bylismy dzisiaj na zakupach(wkoncu) takich drobnych i jak tak chodzilam po regalach to poczulam w jednej chwili,ze mi zaraz mala wypadnie,brzuch zaczal mnie bolec,twardniec,niedobrze mi sie zrobilo i na kibelek mnie popedzilo. A teraz dostalam bolacego skurczu. Boje sie!!!
-
marika2218nio to ja tez sie pochwale brzuszkiem robione przed chwila:)i w sumie nie wiem czy cos uroslo czy jest taki jak byl heh :) wow Marika jaki duzy brzusio,ladnie Ci urusl:)
-
W czwartek wszystko opowiem lekarzowi i zobaczymy jak on zareaguje. Dzisiaj bylam sobie na malym spacerku i to chyba juz nie dla mnie bo brzuszek stawial sie co 5 minut Oby do czwartku ale dzisiaj to juz chcialam dzwonic po pogotowie tak mi brzuszek szalal przez tego mojego gagatka.
-
KaiKagosiaczek85palosKaiKaGosia a ten brzuch Ci się nie obniżył troszke? Czy mi się wydaje?Właśnie ugotowalam pierogi. W sumie mi wyszło ok 40. Przez jeden obiad takiej ilości nie przejmiemy. M. będzie klaskał uszami przy obiedzie no wlasnie tez mi sie wydaje,ze sie obnizyl bo jak patrze na Twoj to ladnie stoi. Wczoraj to mi wlasnie taka jakby kulka wyleciala(przepraszam za okreslenie) i nie wiedzialam co to jest ale pozniej sprawdzilam w necie i to byl ten czop sluzowy. Czy jak on wypadnie to jest grozne? Możesz spokojnie jeszcze z 2 tygodnie tak pochodzić, ale uważaj na siebie. Koniec też z przytulaniem, bo przy każdej infekcji bakterie mogą przedostać się do dziecka. Jak będziesz w czwartek powiedz o tym lekarzowi. czuje,ze to juz blizej niz dalej wogole jestem zmeczona jak nigdy,najlepiej to bym spala calymi dniami a wczesniej bylam taka energiczna no i apetyt stracilam wszelaki.
-
Izd gratuluje zdanego egzaminu biegunka mowisz! no to niby oznaka zblizajacego sie porodu. A jak sie czujesz oprocz tego?
-
KaiKaGosia a ten brzuch Ci się nie obniżył troszke? Czy mi się wydaje?Właśnie ugotowalam pierogi. W sumie mi wyszło ok 40. Przez jeden obiad takiej ilości nie przejmiemy. M. będzie klaskał uszami przy obiedzie no wlasnie tez mi sie wydaje,ze sie obnizyl bo jak patrze na Twoj to ladnie stoi. Wczoraj to mi wlasnie taka jakby kulka wyleciala(przepraszam za okreslenie) i nie wiedzialam co to jest ale pozniej sprawdzilam w necie i to byl ten czop sluzowy. Czy jak on wypadnie to jest grozne?
-
justysia_kjak tak patrze na wasze zdjecia to wszystkie macie zgrabne ramionka, a moje tak sie nadmuchaly ze szok w trampkach normalnie :/ ehhhhhhhhhhhhhh moze jakies zdjatko to ocenimy jakie masz ramionka!
-
justysia_kgosiu sliczny brzunio... jezeli moge byc szczera to problem z twoim facetem wraca jak bumerang :( cos ty sobie za gagatka wziela?? :/ wraca,wraca i zamiast sie zmienic na lepsze to widze ze brniemy w cos zlego. Z poczatku nie byl gagatkiem,ladnie sie maskowal,mily,uprzejmy,uczynny,na rekach mnie nosil. myslalam korde chyba ksiecia jakiegos dorwalam a tu masz babo placek. Tak po cichu domyslam sie czego to moze byc przyczyna ale moze to zostawie dla siebie. potrafi byc milutki i wogole ale jak juz go zlapie ten nerw to na mnie sie wyrzywa.