gosiaczek85palos

Witam kochane. Wpadam na chwilke bo jak wiecie nie mam internetu a jak mam isc teraz do tesciowej to lepiej w domku z mala zostac. Przedstawiam Wam moja malutka Rose:

Dziewczyny przed chwila odeszly mi wody!!!!!!!!!!!!!! Dzwonie po tesciowa!!! Boje sie wstac z lozka bo chlupie ze mnie. Dam znac pozniej co i jak jak bede w stanie. Pa

mbeahej, oj znow Was podczytuje... i widze ze juz idzie pelna para Gratuluje kolejnych tygodni !!!! i kolejnych CZERWCOWYCH MALUSZKOW Gosiaczek - podziwiam Cie za odwage - bez srodkow znieczulajacych - wow, ja to po paracetamol chodzilam ale tak latwo go nie dawali, to tube z gazem mialam przez jakies 8godzin, bo bol krzyzowy byl dla mnie bardziej niz dokuczliwy. wspolczuje pogody - tylko na plaze wtedy albo klime wlaczyc. i masz racje - wiekszosc facetow tylko przeszkadzA, bo oni sami nie wiedza co maja zrobic ze soba, bo niby chca pomoc a najczesciej wychodzi tak ze tylko wkurzaja.... KAIKA to szybkiego porodu zycze i zdrowej Malej w sumie to macie fajnie - latem spacerowac z Maluszkami, w sloncu... Nasz pierwszy spacer w listopadzie to byl w deszczu... oj kiedy to bylochyba,ze wymiekne po jakims czasie i poprosze o jakis srodek. Wlasciwie to zastanawiam sie jaki to bedzie ten bol juz porodowy jesli przy miesiaczkach przez 2 pierwsze dni nie wstawalam z lozka przy zazyciu srodkow przeciwbolowych?? nawet male kiwniecie palcem sprawialao mi bol takie mialam miesiaczki. Mysle,ze jak przez takie bole przeszlam to i dam rade z porodowymi. Uciekam juz kochane. ODEZWE SIE JUTRO. Ciekawe jak tam z Kaika.

Panterko i chwala Bogu,ze juz mamy czerwiec. Teraz wlasciwie to juz mamy z gorki ale pewnie te ostatnie tygodnie a nawet dni to sie dopiero beda ciagnac. Mi juz sie dluzy..... Co do upalow to nie mam sily nawet wstac z lozka. Z domu praktycznie nie wychodze bo slabo mi sie robi i mam wrazenie,ze przewroce sie na ulicy. Pije wode litrami i chlodze sie w domku. W nocy spac nie idzie,nerwa mam jak nie wiem.... O opuchnietych stopach juz nic nie bede mowic bo wygladaja jak nadmuchane balony. Marika mowisz,ze Ci ciasno w adidasach ja nie wcisne zadnych butow nawet do polowy!!!!!! Piety wystaja mi na 5 cm w kazdych butach wiec chodze tylko w laczkach i to o 2 numery wiekszych. Slyszalam,ze dziewczynki niby rodza sie wczesniej tzn.przed terminem,to prawda?

Kaika trzymam kciuki!!!! Oby porod przeszedl sprawnie i szybko!!!! Ale sie rozkreca!!!

KaiKaGosiaczku śliczny wózeczek! To teraz jak już masz karoce dla księżniczki to możesz rodzić! Cieszę się,że się poukładało wszystko. Szkoda tylko, że B. nie bedzie z Tobą przy porodzie. Ale chyba siostra go zastapi?Ja wróciłam ze sklepu z kawałkiem tiramisu i kilogramem truskawek! Ciasto już wsunęłam, a truskawki podjadam! Pycha!!! caly czas mam nadzieje,ze zdazy dojechac. 6 godzin jazdy i jest na miejscu. Wasciwie nie chce zeby ktos byl przy porodzie,tylko by mnie stresowali i denerwowali,moj B tez zamiast mnie uspokajac to napewno bylby gorzej zestresowany niz ja. tak jak bylismy na pogotowiu to zaczal mi wyrzucac ze to przez to,ze czytam jakies glupoty w internecie a potem mi sie dzieja rozne rzeczy. No to mnie fajnie pocieszyl! Wlasciwie to dzien dobry!!!!! Sochi gratuluje coreczki!!!!!! Kaika zapowiada sie,ze Ty bedziesz nastepna. Trzymam kciuki Gratuluje Wam dziewczyny kolejnych tygodni Mowisz Kaika,ze ja nastepna? Watpie w to bo po pierwsze mam jeszcze czas a po drugie nic na to nie wskazuje. Od niedzieli spokojnie,nawet brzuszek nie boli ale dzisiaj w nocy mialam pare skurczy no teraz tez czuc tak sporadycznie. Co jeszcze??: to,ze krocze mam obolale i jak ide siusiu to boli. Wczoraj byla u mnie kolezanka z 2 miesiecznym synkiem,taki maly slodziak i jak zobaczylam te male stopki,raczki,buzke to zapragnelam miec juz corcie przy sobie. Nie boje sie rodzic a o porodzie mysle jak o spotkaniu z moja mala coreczka i zadne bole mi nie straszne. Postanowilam rodzic bez znieczulenia. Milego dzionka zycze. U mnie 40 stopni ciepla

Aiti sliczna Gabrysia!gratuluje! Trzymam kciuki za Ewcie i Sochi a reszczie zycze szybkiego rozpakowania Moje wizyty u lekarzy dobiegly konca i jesli nie rozpakuje sie do 17 czerwca to dopiero wtedy bede miala robione usg. Z dnia na dzien wstaje z lozka z nadzieja,ze zaleja mnie wody plodowe albo,ze skorcze rokreca sie na dobre. A tu jakos spokojnie sie zrobilo jak tylko moj sobie pojechal. Hmmmm moze dlatego,ze w weekend probowalismy co nie co a teraz juz nie ma z kim Caluski i pozdrowionka

Witam po dlugiej weekendowej przerwie. Moj B przyjechal w piatek,wczoraj pojechal i tak o znow zostalam sama az do porodu Co do samopoczucia to dosyc kiepsko,brzuszek boli jak na miesiaczke tylko troche mocniej i razem z kregoslupem. W piatek juz myslalam,ze sie rozpakuje:skorcze rowno co 10-5 minut przez 1 godzine i myslam,ze sie wykoncze tak bolalo. Mysle,ze to coreczka tak sie cieszyla na przyjazd tatusia ze chciala juz wyjsc ale pozniej sie rozmyslila chcialabym juz sie rozpakowac Dzisiaj przyszedl wozeczek postawilam na swoim i kupilismy w takim kolorze i zupelnie inny niz mielismy zamowione. zalaczam fotki:

Czesc dziewczyny. Bylam dzisiaj u lekarza zeby dal mnie na ta szczepionke przeciw konfliktowi serologicznemu i okazalo sie ze w zadnej aptece nie maja tej szczepionki. Powinnam miec ja zaszczepiona juz w 28 tygodniu.Co do terminu porodu to lekarz powiedzial,ze wszystko idzie dobrze i dlatego nie bede miala juz zadnej wizyty az do porodu,ktory raczej nie ma byc tak predko.Moze zdazy sie cud. Dzisiaj jedziemy z tesciowa kupic wozek. Tylko,ze ona juz sie zaczyna madrzyc i ma byc po jej czyli w kolorze pomaranczowym a ja wole czerwony!!! wogole do wczoraj nasze stosunki byly ok dopoki nie zaczela mnie obwiniac o to,ze nie mam ani grosza,ze ciagne pieniadze od jej syna,ze dlaczego nie poszlam do pracy jak bylam na poczatku ciazy,ze moj B codziennie do mnie dzwoni a do niej nie itd itp. Juz mam dosc.... Dzisiaj jeszcze caly dzien bez wody z DOBRYCH WIADOMOSCI TO TAKA,ZE JUTRO przyjezdza moj B Pozdrawiam

Aiti serdeczne gratulacje!!!! Wszystkiego dobrego dla Gabrysi i mamusi!!!!! Kaika sliczne zdjecia i sliczna mamuska. Mam dzisiaj w planach wziasc sie wkoncu za to prasowanie i czekam na wyplatke bo chcialabym cos zrobic z wlosami przed przyjazdem mojego B a co najwazniejsze mielismy kupic dzisiaj wozek. No to uciekam. Moze bede po poludniu. Gratulacje dla dziewczyn,ktore zaczynaja nowe tygodnie.

Co za niespodzianka.Wchodze a tu taka wiadomosc!!! Dorotta gratuluje z calego serca!!!! Natanek jest przesliczny i przeslodki!!!! Ja dzisiaj bylam na pobraniu krwi a potem na usg. Z corka wszystko dobrze,wazy 2700 i rozwija sie prawidlowo,pozatym nic nowego sie nie dowiedzialam. Czym blizej tym bardziej sie boje, juz nie porodu ale tego,ze mogloby sie cos stac `przy samej koncowke. Mala cos slabo sie rusza,nogi puchna,brzuszek dzisiaj boli jak szalony caly dzien i nie wiem czy to znaczy,ze juz blizej konca. Doktorka cos tam majaczyla pod nosem,ze chyba zaszla pomylka i powinnnam miec termin na 8 lipca!!!!!! Ale potem zostala przy 18 czerwca. Buuuuu ja chce juz rodzic......

panterkaGosia widze że teściowa dba o ciebie to dobrze Kochana :) i chyba zaczela mnie lubic Zmykam juz. Do nastepnego razu. PA

NataliKaiKaaga82SERDECZNE GRATULACJE DLA LENKI , KASI I LETYCJI ZA KOLEJNE TYGODNIE SPĘDZONE W BRZUSZKU SWOJEJ MAMUSI czyli JUSTYSI , DOROTEI I SOCHI Dołączam się do gratulacji tych dużych i małych kobietek! rowniez gratuluje Asiu przykro mi z powodu Twojego sluchu. Trzymaj sie kochana. Elffiku corcia sliczna, zycze duzo zdrowka dla niej i dla Ciebie. Ale masz fajnie!!!! Widze,ze u Was dziewczyny juz pomalu sie rusza. Mi jak narazie troche sie wszystko wyciszylo,brzusio pobolewa i nogi opuchniete a tak to czuje sie dobrze. Weekend spedzilam z siostra,tesciowa takze nie bylam sama. Jutro ide na ostatnie usg a w srode jade po wozeczek Jednak zdecydowalismy sie kupic nowy. Zostalo mi jeszcze prasowanie i dokonczyc pakowanie torby bo jakos nie mam ochoty na nic i nawet prostych rzeczy nie jestem w stanie wykonac. Len na calego. Milego dzionka kobietki.

aga82SERDECZNE GRATULACJE WKROCZENIA W KOLEJNY TYDZIEŃ może już ostatni DLA: AITI--39 TC MINIA-- 37 TC IZD-- 37 TC dolaczam sie do gratulacji Asiu brzusio juz masz na dole wiec uwazaj kochana Bylismy wczoraj patrzec jeden wozek,nawet fajny,mial wszystko i cena super ale stwierdzilismy z B ze dla naszej coreczki kupimy nowy i nie chcemy uzywanych rzeczy. Troche sie wyplacimy ale trudno. Jesli chodzi o samopoczucie to kiepsko. Skorcze co 5 min przez pol godziny potem cisza potem znowu. jak juz zlapie ten skorcz to nie wiem co mnie bardziej boli w tym momencie:brzuch,plecy czy pedzi mnie na kibelek i bola kiszki. A stopy i kostki mam takie opuchniete jak nozki od swinki. Nie moge na nie patrzec. We wtorek mam Usg wiec mam nadzieje,ze dowiem sie juz czegos konkretnego na moj temat. Zycze Wam kochane udanego i spokojnego weekendu. Do poniedzialku....

zostawiam Wam Nasza podobizne z dzisiaj:

Witam Was mamuski Asiu MalagooEwciu gratuluje kolejnych tygodni Bylam dzisiaj na badaniu kontrolnym i mam juz 17 kg na plusie Pod gorke to juz nie daje rady podejsc a jak juz ciagne sie jak jak stary traktor z przyczepa. Mialam robione tez badanie na tego paciorkowca. Babka wspominala cos,ze mam sie przygotowac na to badanie ale nie myslalam,ze to bedzie dzis wiec mnie zaskoczyla,dobrze,ze sie wykapalam z samego rana hihi Mowilam lekarzowi o tych bolach i ze czop mi juz tydzien temu wypadl a on na to:" nie pozostalo nic innego jak czekac,widocznie jest Pani blizej niz dalej". No to sie dowiedzialam. Pozatym jak zwykle lekarze mowia,ze wszystko ok,ze ciaza przebiega prawidlowo. Przepraszam,ze nie odniose sie do kazdej z osobna ale jestem tutaj na chwilke i nie dam rady nadrobic wszystkiego. Z tego co zapamietalam to: Justysia gratuluje obrony Kaika udanej wizyty Uciekam bo mam ostatnio taki szal-cial,ze nie mam czasu na nic. Dzisiaj jedziemy ogladac wozki ale uzywane,zawsze o polowe taniej. Zobaczymy czy cos upoluje. Milego popoludnia

MARIKA fajnie,ze dostalas tyle ciuszkow,bardzo ladne Ja juz uciekam,moze wpadne jutro papa

i nowe ubranka dla malutkiej:

A to prezenty od mojej tesciowej: 1.koszyczek na kosmetyki 2.lozeczko Dzisiaj jedziemy szukac wozka z tesciowa. Cosik wspominala,ze chce nam sprezentowac.

Czesc dziewczyny. Wpadam na chwilke bo teraz nie moge sobie siedziec calymi dniami na necie. Moze za 2 dni bede juz miala u siebie w domu neta. Ciesze sie z Waszych udanych wizyt i gratuluje kolejnych tygodni Ewciu wszystkiego najlepszego z okazjii urodzin U mnie z dnia na dzien coraz gorzej. Wczoraj wieczorem mialam skorcze co 5 min przez pol godziny baaaardzo bolace ale na szczescie dzisiaj juz troche lepiej tzn.co godzine . Mala sie prawie wcale nie rusza i to mnie martwi. Krocze i biodra coraz bardziej obolale,nogi opuchniete,ciagnie mnie na wymioty i do kibelka tez ciagnie na grubsza sprawe.Dobrze,ze juz jutro mam wizyte to pogadam z doktorkiem. Pakuje torbe do szpitala bo cos czuje,ze niedlugo moze mnie spotkac niespodzianka. Trzymajcie sie mamuski. Buziaczki dla Was

Witam Was spowrotem. Ja nadla bez internetu ale dobre to,ze koge sobie do tesciowej przyjsc i posiedziec. U mnie zrobilo sie skorczowo i z jednej strony dobrze,ze juz tutaj jestem bo w razie czego nie bede miala problemow ze szpitalem. Na czwartek mam juz umowiona wizyte z moim lekarzem,potem usg itd. Powiedzcie mi jak odczuwacie skorcze? mnie tak z 3 razy na dzien zakloje tak pozadnie. pozatym brzuszek boli coraz mocniej jak na miesiaczke i moje krocze jest cale obolal tak,ze chodzic nie moge ani przekrecic sie w lozku. Caluski dla Was mamuski Gratulacje dla dziewczyn zaczynajacych nowy tydzien

justysia_kprage ogłosić iż pierwsza czerwcóweczka już się rozpakowała!! Lenka jest już po drugiej stronie brzuszka i jest po prostu śliczna nie mogę Wam wrzucić zdjęcia bo zgubiłam płytę z oprogramowaniem do telefonu :/ ELFFIKU SERDECZNE GRATULACJE!!! NIECH LENKA ZDROWO ROŚNIE ] moje gratulacje Elffiku!!!!!!!!!!!! ale Ci zazdroszcze!!!!

hej dziewczyny melduje,ze dojechalismy szczesliwie. jestem u tesciowej w domu na obiedzie i przy okazji skorzystalam z neta. u mnie wszystko ok. pozdrawiam

Witam dziewczyny juz tak z samego ranka. Wstalam juz bo znowu bede sie pakowac,ja to sie naprzeprowadzam w tej ciazy Wyjezdzamy o 16 i do tej pory jeszcze w miare mozliwosci bede do Was zagladac. Nie spalam prawie cala noc bo myslalam o podrozy i jak to wszystko sie pozniej ulozy ehhh Przede mna 600km mam nadzieje,ze wytrwam i jakos dojade w calosci.

Panterko rosnie Ci prawdziwy klocuszek 3400 juz to sporo!!! dobrze,ze malutki zdrowy i mamusia zadowolona. No nic i znow musze sie z Wami rozstac. Jednak jade jutro. mam w planach za tydzien szalec ze sprzataniem zeby sie cos ruszylo. Zycze Wam Kochane bezbolesnych rozwiazan,zdrowych i pulnych bobaskow.