Żana

Yvonemusze mieć coś w genach jak babci tyle razy dała radę;) a mi najbardziej się podoba jak kobiety mówią o porodzie i nie ukrywają, że był ból, ale , że szybko się zapomina, bo jak się ma przy sobie już dziecko to nic sie nie liczy.. i na ten moment czekam. żeby przytulić swojego szkrabinka- wiercipiętka;) będziesz niedługo przytulała, będziesz ;) Takie małe stópki i rąsi ;)

marhand1981zana27marhand1981oj... prawie to samo w niedzielę przechodziłam :/ kochana nie życzę Ci zeby to było to samo ;/ nie chcialabyś widzieć tego na co musiało patrzeć dziecko... to możemy sobie podac rękę. Moje dziecko spało całe szczęście

marhand1981Oszzzzz Wy.... bonusy Wam się marzą?????? to zapraszam na torcika ale kusisz

Yvoneo to, że dam sobie radę to sienie martwię;) już nie mam innego wyjścia;) Ale lęk przychodzi czy sie chce tego czy nie. tak sobie teraz pomyślałam o mojej babci, która rodziła 10 razy! bedzie dobrze- a nawet jak będzie bolałao to chyba warto.. tyle czekałam na to dziecko, że już te chwile bólu przeżyję;) Pozdrawiam:) 10 razy przezyjesz kochana. Szybko zapomnisz o bólu jak kruszynkę zobaczysz na brzusiu a nie w brzusiu ;)

marhand1981zana27Mama_Monikaale to wczoraj czy poprostu się uzbierało i już nie wytrzymujesz? wczoraj już całkowicie przegiął. Za bardzo, żebym mogła wybaczyc oj... prawie to samo w niedzielę przechodziłam :/ kochana nie życzę Ci zeby to było to samo ;/

Mama_MonikaPowinnyśmy jakies bonusy dostać za podtrzymywanie tego wątku przy życiu :/... a jak ;) a co byśmy chciały? :)

no szał niesamowity :)

hahaha dobra jest Lenka. Moj jak gra ze mną w piłkę i pies mu przeszkadza to krzyczy Kaki tam i pokazuje na psią miejscówe ;) Wczoraj wziełam go na chwilę na dwór. Załozyłam mu kalosze, dałam jego parasolkę z Kubusiem Puchatkiem i szalał w kałużach ;) 2 razy spodnie mu zmieniałam ;) ale szczęsliwy był taki, ze nie miałam sumienia żeby zabronic

a u nas nowe słowa. noś (nos), buzia, już, posię ( proszę), jak cos spsoci mówi ojojojojjj ;) kopa :), bajan (baran), mecio (mleko) ;)

Mama_Monikazana27Mama_Monikaheh... nooo to nic tylko pogratulować ;/ hehe nie no zart ;) Ale nazbierało się tego. A jeszcze ile jest nie spakowanych... Ciekawe co on na to jak wstanie... wczoraj mu mówiłam ale zapewne nie pamieta ;/ ;) no ciekawe, ciekawe...... ale w sumie czy to ważne? naważył sobie piwa, to....... to niech się nim udławi

Mama_Monikazana27Mama_Monikaczyli gołego chłopa nie puszczasz...:) wstał już? hehe przyszedł z trzema szmatami a wychodzi z kilkoma torbami ;/ nie, śpi. heh... nooo to nic tylko pogratulować ;/ hehe nie no zart ;) Ale nazbierało się tego. A jeszcze ile jest nie spakowanych... Ciekawe co on na to jak wstanie... wczoraj mu mówiłam ale zapewne nie pamieta ;/

Mama_Monikazana27hehe nawet nie wiedziałam, że aż tyle ciuchów ma :)czyli gołego chłopa nie puszczasz...:) wstał już? hehe przyszedł z trzema szmatami a wychodzi z kilkoma torbami ;/ nie, śpi.

hehe nawet nie wiedziałam, że aż tyle ciuchów ma :)

Mama_Monikazana27tak musi byc, dopóki nie zmądrzeje i nie wydorośleje. 28 lat na karku a sieczka we łbieświęta racja, trzymaj sie i nie daj się staram się. Wiem, ze to dla mojego i dziecka dobra. Musi się chłop ogarnąc

tak musi byc, dopóki nie zmądrzeje i nie wydorośleje. 28 lat na karku a sieczka we łbie

Mama_Monikazana27Mama_Monika przecholował? i to bardzo. ale to wczoraj czy poprostu się uzbierało i już nie wytrzymujesz? wczoraj już całkowicie przegiął. Za bardzo, żebym mogła wybaczyc

Mama_Monikazana27Mama_MonikaA zęby czym? hehehehehe zależy od poziomu zabarwienia. Może Cifem?? hehe dobry pomysł, spróbuje:) to daj znac jaki efekt, może też się skuszę ;)

Mama_Monikazana27A tak w ogóle to nie wiem od czego zacząc. I raczej nie będę się rozpisywała, napiszę tylko, że postawiłam wszystko na jedną szalę. T ciuchy stoją spakowane w przedpokoju i czekaja aż właściciel się obudzi i razem ze sobą je zabierze. Moja dobroc się skończyła przecholował? i to bardzo.

Mama_Monikazana27Heloł. MM ja zawsze biżuterie srebrną czyściłam pastą do zębów A zęby czym? hehehehehe zależy od poziomu zabarwienia. Może Cifem??

A tak w ogóle to nie wiem od czego zacząc. I raczej nie będę się rozpisywała, napiszę tylko, że postawiłam wszystko na jedną szalę. T ciuchy stoją spakowane w przedpokoju i czekaja aż właściciel się obudzi i razem ze sobą je zabierze. Moja dobroc i cierpliwośc się skończyły

Heloł. MM ja zawsze biżuterie srebrną czyściłam pastą do zębów

Heloł.. Nie ma nikogo... Ja lece niedługo do T siostry, bo ma jakąś suknię ślubną do sprzedania i ma na mnie zdjęcia robic;) Zrobiłam tego klopsa tyle, że z pomidorami i pewnie z papryką byłby lepszy,ale dobre żarcie.

AgOYvone mimo,że jeden poród był juz za mną, to też sie bałam, głównie,że coś nie tak będzie. Nie wiem czy koleżanki sie zgodzą - ale jak się już zaczeło, to tyle się działo, że nie miałam kiedy się martwić zgadzam się w 100%.

Yvone moj mąż był praktycznie cały czas za mną. Baardzo mi pomógł. Przy schodzeniu z łóżka czy wchodzeniu na nie na ktg, przy przysiadach, przy skurczach partych trzymał mi głowe no i przeciął pępowinę, czego nie pamięta za bardzo ;) Pamięta tylko, że zobaczył na swoich palcach nożyczki i okrzyk położnej, żeby przecinał ;) Ja jestem z niego bardzo dumna, że był tam ze mną i nie spanikował. W końcu sprawca ;) A i dodam, że jak tylko dowiedzieliśmy się, że jestem w ciąży to mąż od razu zakomunikował, że będzie przy porodzie ;)

Mama_Monikazana27Ojciec Dyrektor ma układy ;)sie wie zana uderzaj w takim razie do Ojczulka , może robote jaką załatwi czy co...hehe nie moja branża ;)