PaTi

witam!! My dzis z córcią znów pospałysmy sobie do prawie 10:):)Ale juz w przyszłym tygodniu pobudka przed 7,córcia wraca do przedszkolka,mam juz ogromnego stresa angela89 napewno dacie sobie radę,będe trzymac kciuki. Ja wychodziłam za mąz gdy miałam 19 lat(nieskończone) miałam skończoną tylko szkołe zawodową.Gdy miałam 20 lat to na świecie była juz nasza córcia Zuzanna,gdy miała 5 miesięcy zaczęłam chodzic do liceum 3 letniego i w zeszłym roku zdałam mature.Szczerze powiem ze było bardzo ciężko,ale daliśmy radę.Międzyczasie jeszcze prawko zrobiłamMuszę przyznac że to wszystko dzieki mojemu kochanemu mężowi,bo zawsze mi dopingował i bardzo mu jestem za to wdzięczna.A w tym roku dokładnie w marcu zaczęłam uczęszczać na kurs wizażu i kurs kosmetyczny,pod koniec lipca skończyłam je:):)Też było cięzko,bo w czerwcu zaszłam w ciąze i miałam codzinnie mdłości i nudności,wrrr jak sobie przypomne Zawsze trzeba być dobrej mysli.Mówią że nadzieja matka głupich,ale ja nie wyobrażam sobie żyć bez niej >>Co do ciąży to tez uwazam że to najpiękniejszy okres w zyciu kobiety:):) To jest moja 4 ciąża,urodze 3 dziecko ale drugie które będzie z nami I dopiero teraz zaczynam czuć się anielsko,minął okres zagrożeniowy i naprawde teraz odżywam:):) Już nie moge się doczekac kopniaczków od dzidzi :):) Marque Wszystkiego najlepszego z okazji 2 rocznicy ślubu.My z męzulkiem w styczniu będziemy miec 7 ale ten czas leci:):) lamponinka Jeżeli moge zapytać,to amiopunkcje miałąś robioną na własną rękę,czy poprostu lekarz ci zalecił?? Ja w ciązy z Zuzią miałam robioną amiopukcje,poniewaz pierwsze dziecko urodziłam z wadami genetycznymi,drugą ciąże poroniłam w 8 tyg.,i własnie trzecią ciążą była Zuzia w 4 miesiącu ciązu wykryli u Zuzki torbiel w głowce i przez to szybko mi wykonali amiopukcje,po 3 tyg.torbiel się włonęła a córcia okazało się ze jest zdrowa jak ryba:):)Teraz jestem w czwartej ciazy i miałam robione usg prenatalne,lekarz powiedział że wszystko jest w jak najlepszym porządku.Moja ciotka gin zapytała mnie czy chciałabym mieć jeszcze amiopunkcje,ale zrezygnowałam,skoro na usg jest wszystko dobrze,to nie ma takiej potrzeby i tak to by niczego nie zmieniło. aneta1808 witaj:):) Córcie masz prześliczną:):) j.anna gratulacje synusia:):) ja jeszcze niezanm płci,ale od samego początku mam przeczucie że będzie synuś.Kolejna wizytę u gin mam 17 września,mam nadzieje że poznamy płec:):) Ale się rozpisałam,musze teraz brać się za porządki:):) Zmykam potem zajrze do was:) A...mam pytanko jakie bierzecie witaminki?? ja zaczełam brac elevit a wy?? zmykam

krzyk ciszy weszłam na nk i pozwoliłam sobie zajrzeć w twój profil:):)Faktycznie młodziutko wyglądasz a jeśli mogę zapytac,ile masz lat? synus jaki przystojniak:):)To teraz pewnie czekacie na córeczko,co?

lamponinka super że z dzidizą wszystko dobrze,oby tak dalej!!! A ja właśnie wróciłam z placu z małą,marudziła mi,bo nikogo z jej kolezanek nie byłoTeraz idę jej zgrzac wodę i popluska się troszke w baseniku:):) Kilka dni temu mąż zwinął taki duzy basen,ponieważ stwierdzilismy ze lato się kończy a tu prosze, zapowiadają upały jeszcze,eh...szczerze mowiąc, juz wolałabym aby było chłodniej. A dzis mam wolne jezeli chodzi o obiad he he,wczoraj upiekłam więcej mięsa i zostało jeszcze na dziś,a ja z zuzinka bedziemy wcinac zupke warzywną,która tez wczoraj ugotowałam:):)Tak więc ide tą wode wlac małej a potem poleniuchuje sobie na trawce :):) buźka

Witam My dziś z córcią wstałyśmy przed 10,własnie jemy sniadanko :):):) Muszę powiedziec że jesteście naprawde miłe i fajnie jest mieć wirtualne wsparcie.Buxka dla was :):):) Ale naskrobałyscie od wczoraj.Postaram się nadrobić:):) a więc zaczynam :):) j.anna No ja niestety cały czas biore te leki,ale bardzo się cieszę że u Ciebie już wszystko dobrze:):) Trzymam kciuki,oby godziny ci szybko dzis leciały!! A co do ruchów maleństwa,to przy pierwszej ciązy są później,gdzieś tak koło 20 tc.Więc spokojna głowa,lada dzień będą:):) kajranka ta twoja kawa to faktycznie fifka,ale powiem szczerze że ja całkowicie zrezygnowałam z kawy,pije tylko kawe inke:) dziewczyny>> Mnie ostatnio ciągle głowa boli w sobote to byslałam że padne z bólu,na szczescie paracetamol mi pomógł.A czytam właśnie ze apap tez można,tak?? zoska tak tak ciaża to nie choroba,ale kochana oszczedzać się trzeba.Ja tez zawsze wszystko sama robie,bo przecież ciąża to nie choroba,ale przy tej ciązy nie latam jak w ciazy z zuzką,oszczędzam sie jak mogę,owszem sprzątam,gotuje,ale te wszystkie czynności robie znacznie wolniej i nie wszystko na raz:):) ewik784 super że macie swoje mieszkanko:):)Ja własnie od tygodnia ciesze się "wolnością"Przez 2 lata mieszkała u nas męza siostra z córką 2 letnią(obecnie)i mężem.Więc miałam juz dosyć,kompletnie nic nie robiła,prania nie,bo nie umie,gotowac nie bo nie umie wrrrr.Teściówka wszystko jej na gotowe robiła.Od tygodnia mieszkaja w swoim domu i u nas odrazu luźniej,fakt mieszkamy jeszcze z teściami(tescie mają górę a my dół),ale teście są spoko,znaczy sie teść czasem marudzi ze za dużo swiateł mamy pozapalane itp.ale generalnie nie jest źle:):) Życze wam miłego mieszkania sobie razem:):):):) agnieszkab31 jak nocka,kota przegoniłas?? Co do wyjazdu męza,wiem co czujesz,mój małzonek dwa lata temu wyjeźdzał do Danii na 6 czasem 8 tygodni,to było dla mnie straszne,miałam depresje,ciągle płakałam:(Ale niestety płaca tam była lepsza i mąż nie chciał przegapić tej okazji.Gdy po roku jeźdzenia tam wrócił na stałe,to normalnie jakbysmy się dopiero poznali, taka miłosc w nas mocna była:):) I tez zdarzyło się nieraz ze maz miał zadzwonić,a nie mógł,bo np.dłużej w pracy został,ale komórka mu padła a ja w domu szału dostawałam,bo myslałam o najgorszym. Życze ci kochana aby ten okres kiedy nie ma twojego męza,szybko przeleciał! Troszkę popisałam,przepraszam że wszystkim nie odpisałam,poprawie się :):):) Teraz zmykam suszyc włoski i biorę córcie na plac zabaw Pa

dziekuje kochane za miłe słowa:):):) magduska uprzedzam że Zuzie to takie małe broje są:):) Ja tez zmykam spać,padam na buzie DOBRANOC SPOKOJNEJ NOCKI :):)

Hej hej Dziekuje za miłe przywitanie A więc jestem mamą 4 i pół letniej Zuzi:):) Dlatego dopiero teraz do was dołączyłam,ponieważ jestem mamą z obciążonym wywiadem położniczym(to jest moja 4 ciąża) i poprostu nie chciałam za szybko się tak jakby przyzwyczajać do brzuszka,bo po moich przejściach musiałam być na wszystko przygotowana.Chciałam poczekac aż miną te pierwsze 3 miesiące zagrażające i minęłyCo prawde od samego początku biore duphaston 3x dziennie +luteina 2x dziennie dopochwowo oraz relanium,bo od samego początku jestem nerwowa,brzuszek sie napina a na początku był prawie napięty non stop,więc niestety musze tyle tego brać Jestem juz po badaniach prenatalnych(usg)i lekarz powiedział że dziecko napewno nie ma żadnych wad genetycznych,wszystko jest ok,więc kamień z serca mi spadł:):):)Odrazu noce przesypiam i jestem ciut spokojniejsza z mężem :):)

Witam!! Też mam termin na lutego,dokładnie na 11 lutego Pozdrawiam

Witam po długiej nieobecności Jakos tak się porobiło,ze nie miałam czasu pisać U mnie wszystko ok,ciąża przebiega kalendarzowo,wszystko dobrze,czuje się juz lepiej.Strasznie dokuczały mi mdłości i nudności byłam totalnie do niczegoAle na szczescie minęło mi:):):) Teraz czasem pobolewa mnie głowa,ale da się znieśc ten bół,najwazniejsze że juz nie wymiotuje :):):) Pozdrawiam was kobietki Zmykam dokończyć obiad i potem zajrzę:):)

dziewczyny bardzo dizękuje za miłe słowa-jesteście kochane :):):):) Za 2 dni wizyta,juz nie mogę sie doczekać ... Dziś organizowalismy festyn dla dzieci,jestem padnięta jak chole... Zmykam-mała wykąpana więc idę się z nią położyć:):)))))))))) Pozdrawiam i udanego wekeendu życzęęę

witam dziewczyny!! JESTEM W CIAŻY!!!!!!!! Nie sądziliśmy z meżulkiem ze tak szybko się uda :):) Wizyte u lekarza mam w poniedziałek będzie to 4 tydzień,lekarz według ostatniej miesiączki powiem mi ze 6 tydzień,jak myślicie będzie juz widać tętno???Strasznie się boje,jestem mamą po przejściach:(Cały czas mam w głowie mętlik,boje sie ze mam ciąże pozamaciczną :(:(

hej dziewczyny U nas rzeczywiście był okres jakiś taki nudny,ale jestem po rozmowie z M i skutki tego nudego zycia to praca praca męża.Pracuje od 5 do 20 i jest padnięty:(ale ostatnio przyjeźdza ciut wcześniej do domciu i nawet ostatnio zrobił sobie 3 dni wolnego dla nas :):)uczył zuze jeździc na rowerze bez kółek,ale po przybyciu do domu stwierdził ze to jeszcze za wsześnie...upocony był jak nie wiem co,a przebiegł zaledwie pół km he he Mieliśmy rozmowe apropo 2 dziecka i zdecydowalismy się,tak sie złożyło że jesteśmy po pierwszej próbie..troszke mamy stracha bo duzo przeszlismy,ale miejmy nadzieje ze bedzie wszystko dobrze,jeżeli sie uda Dziewczyny a badanie z krwi to najlepiej po ilu dniach zrobić?jestem bardzo ciekawa Test po 6-7 dniach.mam już nawet kupiony :):) Boze jestem ciekawa co to będzie.... Zmykam dzis od 17-20 zajęcia wizaż Pozdrawiam

sylwia21 rozmumiem cie w 100% zreszta jak kazda z nas chyba :):) Co do M mój tez sie niczego sam nie domysli,a ja mowie prosze,to twierdzi ze marudze(bryńcze:):))i teraz w sumie też mamy takie dziwne dni,niby gadamy ale tak naprawde nie ma o czym:( ja w necie wieczorami klikam z kumpela albo z kuzynem a M tv ogląda...i tak wygląda nasze życie ostatnio M nawet wczoraj stwierdził ze kogos mam,no mam tak i z zuzą na spotkania jeźdze,jak go kiedys stukne w tą łepetyne wrrr te dziady ZMYKAM

czesc dziewczyny nie wiem jak u was z czasem,ale u mnie jest go stanowczo za mało,leci jak szalony:/ Niby mała jest w przedszkolu i czas wolny,ale to tak sie mówi,zawsze jest cos do zrobienia w domu...Własnie wróciłam z miasta,trzeba było kupić cos do jedzonka,bo w lodówce prucz światła nie ma nic :/ Mąż mi wczoraj powiedział że obiadów mam mu nie gotować,bo i tak wraca po 20 więc po co,hmm w szoku byłamZuza je obiadki w przedszkolu,a ja nie musze:)):) EDZIA PRZEŚLIJ TROSZKE SŁOŃCA DO MNIE:):)U nas od rano było troszkę słoneczka a teraz zachmurzenie i chyba zaraz bedzie padał deszcz :/ miśka jak zdrówko dzisiaj ?? Ja troszke będe chora w sobote bo w piątek idziemy do kumpeli mojej na wesele >>co do ćwiczeń tez się zaniedbałam ostatnio,ale jedzenie nadal ograniczam:):) rekine21 super ze impreza się udała i zyczę wszystkiego naj naj dla dawidka:):) No tak mój czas się skończył,musze po zuzinke jechać :):)Podejrzewam ze będzie na mnie zła,bo rano znów zapomniałam jej pomachac przez okno:( napewno była smutna pędze po nią!! Pa dziewczyny Pozdrawiam

hej dziewczyny Ja podpisuje liste obecności i zmykam po mała do przedszkola

hej kobiety :):) dziękuje wam za miłe słowa otuchy :):) tak tylko szybciutko napisze... "BRYŃCZE" TO ZNACZY ŻE ZNÓW COS WYMYSLAM I NARZEKAM :/ HE HE TESTY ALERGICZNE ROBIŁAM ZE SKIEROWANIEM OD PEDIATRY ALE DOWIADYWAŁAM SIE TEŻ ILE KOSZTUJA PRYWATNIE-PONOŚ 120 ZŁ ZA JEDNE NP WZIEWNE +120 POKARMOWE RAZEM 240. Teściowa na szczeście nie zagląda juz do kompa,był okres że siedziała ciągle ale teść jej dokuczał i przestała dla świętego spokoju... My mamy o tyle dobrze,że teście dali nam cały dół,swoja kuchnia+łazienka+3 pokoje,ale niestety wejście mamy wspólne a przyznam szczerze że przydałoby się osobne. Zmykam dziewczyny,jade do mamy i potem z zuzą do prababci :):) Miłego dzionka życze

Rekine -gratuluje pracy-najwazniejsze że jestes zadowolona :):):):) sylwia 21- nie jestes sama-mam identycznie.Zuza jest w przedszkolu a ja siedze bezczynnie,teściowa mi sie tu kręci i to mnie wkurza,bo chciałabym być sama w tym domu.Pralke mamy wspólna w mojej łazience i wejście też wspólne,niby teście są spoko ale brakuje nam takiej intymności:/ Ostatnio nawet teściowa przyszła mi powiedziec że praca w solarium jest dla mnie,myslałam ze ja zatłuke,ona mi pracy szukac nie bedzie!!!Jak pracowałam to ponoć była bardzo zmęczona opieka nad Zuzą a teraz niech mi spada:/ sory że tak pisze ale powoli psychiczne rady nie daje:( Obecnie robie kurs wizaż,potem kosmetyka-marzy mi się otworzyć jakiś salon kosmetyczny:):) albo jakas fajna praca od 7-15 cud zbawienie,nikomu nie musiałąbym się prosic o opieke nad zuzką!! miśka zdrówka dla synusia zycze :):) Zuza też jest troszkę przeziębiona,ponoc alergiczne A własnie nie wiem czy pisałam...byłam z córcia na testach alergicznych-miała wziewne i jest ok,na nic nie jest uczulona za 3 tygodnie robimy pokarmowe-obawiam się ze sporo tego wyjdzie:/ >>Co do zabków,zycze aby szybko i bezboleśnie się wykluły :):) >>A co do kłótni małzeńskich-uwazam że nie ma idealnych zwiazków,zawsze są jakies kompikacje.Przyznam szczerze że gdy pracowałąm tez nie miałam czasu na to by kłócic się z M,w sumie teraz tez sie nie kłócimy...u nas jest tak że ja powiem swoje A moj mąż powie że jak zwykle że bryńcze. Siadamy na kanapie po 15 minutach zaczynamy gadac normalnie:):) Zmykam pozmywać,teściowa idzie z Hanką(swojej najmłodszej córki córą)na spacer Opiekuje sie nią od 7-8 do 15.15 i jeszcze nigdy nie słyszałam żeby była zmęczona a Zuzą zajmowała się od lipca do grudnia i był problem(fakt nie było mnie cały dzien w domu ale od rana zuza w przedszkolu do 15 a po 17 był juz mąż w domu,więc....wszystko jasne ach szkoda słów :/ Może przesadzam nie wiem:/

Witam dziewczyny dawno mnie nie był,to z powodu baku czasu Pogoda teraz dopisuje ,więc wiadomo że cały dzień na dworku:):) zaraz was poczytam i postaram sie odpisać :):) a teraz

Hej dziewczyny! U mnie tez brak czasu totalnie W piątek napisałam do was tak długiego posta i cholender wcięło go Ja juz mamm za soba pierwsze dni na zajęciach wizaż,są superrr na drugich zajęciach uczyłysmy się na sobie,nakładac henne :):) Jutro jade z córcią na testy alergiczne wziewne i pokarmowe,jestem ciekawa na co jest uczulona,bo właśnie ma na raczkach i na nózkach czerwone ranki :(Jutro wszystkiego sie dowiem.Troche mam cykora bo mojego M nie ma i jade sama z Zuzą,mam nadzieje ze nie bedzie płakać A mój M wczoraj o godzinie 7 rano wyjechał z kumplami nad morze,łowic dorsze;) ta wyprawa jest na takiej zasadzie,że pływają na otwartym morzu do poniedziałku,jestem ciekawa czy M nie Wczoraj wieczorem dzwonił że wszystko ok,a dziś to ja dzwoniłam i nie odbierał i właśnie sie tym troszkę denerwuje :(Mam nadzieje że nic sie nie stało!! Jutro kobiety usiade ze spokojem i po odpisuje was,bo dzis padam na pyszczek... DOBRANOC :):)

Witam witam -padam na pyszczek... Byłam od rana u babci na kawie,potem po mała do przedszkola pojechałam do wieczorka plac zabaw tylko.Zuza dziś od 19.30 w wyrku była a zasneła dopiero o 22 A ja przedchwila zrobiłam i tak 20 razy,pewnie jutro z wyra nie wstane :/ jutro do was więcej popisze,bo dzis idę juz spać

Witam witam :):) monika4 no moja córcia jak rysowała domek to zawsze był bez okienny,a wczoraj w przedszkolu jak mi dała ten rysunek- z tymi krzyzami,to myslałam ze się obale heheheheeh ewerak WITAJ musisz wkleic w swój podpis adres suwaczka url [ ur l=http://lilypie. com][/url ] -dokładnie ten który ci podałam na tej stronie są pod spodem linki,więc link(adres BBCODE jest prawidłowy do wklejenia w twój podpis) Lilypie : Free Baby Birthday ticker

bry wieczór dzis była piękna pogoda,oby tak dalej!!!!! Auto wysprzątane na błysk,ufff mam to za sobą :):) dzis praktycznie cały dzień na placu zabaw z córcią spędziłam A pokarze wam jaki moja córcia zrobiła rysunek dla mnie :):) jak zobaczyłam te krzyże to pomyslałam zę córcia będzie jakas zakonnica czy cus,ale szybko mi wytłumaczyła ze to okna "no mama,przecież to sa okna!" Po prawej jest mama i tata,po lewej Zuzia z naszym pieskiem :):) edzia,monika4 to to spokojnej nocy życze i zregenerowania sił!! :):) zmykam spac DOBRANOC :):)

witam sie i zmykam ogarnac chałupe:/ Jestem dzis od rana na górze u tesciowej,jakos tak mnie wzieło,aby sobie z nia pogadać:) Później napisze do was jeszcze CIAŁ CIAŁ

Dobranoc :):)

Dziewczyny bardzo wam dziekuje za ciepłe słowa,to naprawde pomaga!!!!Jesteście kochane-dziekuje! U nas dziś była przepiękna pogoda,aż chce się zyć!! Wysprzątałam ogródeczek,córci w domku w piaskownicy i szczerze powiem że padam na buzie:/ Sprzątanie auta przekładam na jutro :):) sylwia21 ja z moim jak robie zakupy,które dotycza jego,to jest identyko to samo..przebiera wybiera,gożej ja my kobiety:):):) A jak ja chce sobie cos kupic do ubrania to on przewaznie siedzi na ławce przed galerią :/ ach te nasze chłopy :):) >>no ja w sumie to tescia mam takiego obreńczonego a tesciowa jest człowiek anioł,naprawde i to własnie mnie u niej wkurza,bo ja potrafie jej cos głupiego nieraz powiedziec a ona za chwile mi placek przynosi,bo upiekła i mamy sobie zjesc :)Jest mi głupio jak cholera że ze mnie taka cholera:/ Sama ostatnio sie zastanawiałam-dlaczego ja teściówce głupio docinam,skoro ona mi nic złego nigdy nie zrobiła? Ja poprostu "chyba"wyrzywam się na niej za teścia,bo jemu to nie mam odwagi dogryźć :/ ninnare My od teściów dostaliśmy cały dół kuchnia łazienka,3 pokoje-no czego więcej chcieć,kurde kiedys mieszkałam na 1 pokoju i nie narzekałam a teraz mi sie w du..przewraca he he :) karina ale z ciebie szpieg :):)Napewno sprawa sie wyjaśni i będzie wszystko dobrze!! Co do usypiania małej ...napewno pierwsza noc samodzielnego usypiania nie bedzie rewelacyjna ale po 2 będzie juz superrrr,mała napewno zasnie sama w łóżeczku. Pamiętam jak ja moja córcie uczyłam najpierw spania w łóżeczku w mojej obecności a potem gdy juz nauczyła się zasypiac sama to nadszedł czas że krótka bajeczke jej przeczytałam,buzi i wychodziłam z pokoju,no ja sie przyznam bez bicia ze tydzień cierpiałam,ale byłam dumna i z siebie i z córcia,bo nauczyła sie samodzielnego spania:):) Dzis ma juz swój pokoik i śpi w nim czasem całą noc czasem pół nocy...gdy ma ochote spac z nami,nie ma przeszkody,no bo ten czas gdzie córcia chce z mamusią i tatusiem spać,jest tylko raz!!!Za chwile pójdzie do szkoły i mama bedzie juz na boku,bo koleżanki się zaczną :):)Boże jak ten czas ucieka!! monika4 dużo duzo zdrówka życzę!!!!!!!!!!! miska22 oj!Moja córcia tez potrafi mi dac w kosc i to ostro:/Teraz jesteśmy na etapie "koziołek-uparciuszek,który nie słyszy co mam do niego mówi" Wrrr ile ja sie nagadam dziennie a ile cierpliwości przy tym trzeba:) Ale jest moim małym szkrabem którego uwielbiam !!:):):) natka a gdziesz tak imprezowała?? chyba chodiz o prace,co?nie jestem za bardzo w temacie :/ :):) edzia dziekuje!!! :):):) rekine21 aż żal pomysleć ze takie mendy istnieją:( Ja staram się zyc juz normalnie,własnym zyciem.Ta kolezanka była straszną pesymistką a na mnie mówiona wieczna optymistką.Starałam się ją pocieszać(starałam sie nawet ratowac jej małżeństwo,narazajac swoje,bo mąż na samym początku gdy ich poznał,to stwierdził że jacys tacy dziwni) a ona tak pieknie mi się odwdzięczyła wrrrr jak sobie przypomne że tak bardzo jej zaufałam a ona tak poprostu mnie sprzedała"naszą przyjaźń"Trudno było mi dojsć do siebie po tej całej sytuacji.Rozdział zakończony!!! Ale się znów rozpisałam :):)

I ja sie witam z wami :):):):) Na nogach jestem od 6.30 mała jest już w przedszkolu....po 8 nawet kumpelka na kawce już była a przed chwilą moja mama pojechała do domu:)Od samego rana goście:):) MONIA38 o MATKO 30 LAT ZA 2 LATA,boże jak ja cie podziwniam,podaj mi sposób jak wytrzymac z dziadem tyle lat:):)Ja w sumie z moim jestem od 8 lat,po slubie jesteśmy 6 lat i czasem nie mam na niego juz sił :/ Ale jeszcze go he he,bo czasem jest dobry:):) JA CHCE WIOSNEEEEEEEEEEEEE Zmykam kawkę sobie zrobić :):)