Skocz do zawartości
Forum

kamila

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamila

  1. kamila

    Sierpień 2008

    eRa tak mi przykro ze nie dogadalas sie z mezem. Glowa do gory i wszystko bedzie dobrze. Jak urodzi sie twoja malutka to wszystko ci wynagrodzi i bedziesz szczesliwa mamusia.
  2. kamila

    Sierpień 2008

    Jade zaraz po synka do przedszkola, dziewczyny do konca ciazy zamierzacie prowadzic samochod ? Bo ja narazie nie mam wyboru, rano i popoludniu rundka do przedszkola, no i zakupy. A synek ma wakacje caly sierpien, wiec caly jeszcze lipiec przede mna.
  3. kamila

    Sierpień 2008

    eRa ja tez mialam najukochanszego pieska jak moj Kubus sie urodzil, jak przywiozlam malego do domu to moj pies siedzial pod lozeczkiem i nie dal nikomu obcemu sie zblizyc do niego bez warczenia, a jak maly plakal to on wyl i piszczal, nigdy go nie ugryzl. Dwa lata temu wyszedl na podworko przed dom i nie wrocil:Smutny:. Kubus bardzo dlugo wspominal jego i wszystkim mowil ze nie ma pieska. Niedawno moj maz chorowal na labradora, ale ja sie nie zgadzam, spacer z wozkiem, Kuba i psem to za duzo.
  4. kamila

    Sierpień 2008

    karolinaper ja juz widzialam. Ja jak wstawialam to weszlam na samej gorze jest galeria i tam jakos sie udalo.
  5. kamila

    Sierpień 2008

    karolinaper ja mam termin na 5 sierpnia, z sierpniowek teoretycznie jestes pierwsza.
  6. kamila

    Sierpień 2008

    eRa na kiedy masz termin ? bo na tym twoim suwaczku to tylko ile tygodni zostalo.
  7. kamila

    Sierpień 2008

    Dzieci sa bardzo smieszne i kochane. Same umieja sobie nieraz cos wytlumaczyc, taki dzieciecy swiat. Niedlugo same sie przekonacie jak to jest
  8. kamila

    Sierpień 2008

    eRa nie bylo latwo z tymi pytaniami, ale jakos z mezem dalismy rade. Powiedzielismy ze mamusia i tatus bardzo sie kochaja i z naszej milosci bedzie dzidzia, jeszcze jest za maly zeby dalej wnikac. Teraz mowi ze lekarz przez pepek mamy wyjmie mu siostrzyczke .
  9. kamila

    Sierpień 2008

    eRa widze ze mamy troche ze soba wspolnego, jak z reguly tez jestem optymistka i nie martwie sie na zapas, grunt to miec pozytywne podejscie do zycia.
  10. kamila

    Sierpień 2008

    karolinaper jednak faceci nieraz sa kochani, a co do godzenia widze ze mamy wspolne zdanie . Fajnie ze jest dobrze i tak ma byc !
  11. kamila

    Sierpień 2008

    eRa wlasnie przeczytalam twoje ostatnie posty, super ze jest poprawa, moze po malu sie bedzie poprawialo. Trzymam kciuki !!!
  12. kamila

    Sierpień 2008

    eRa przykro i ze nadal sie nie dogadujesz z mezem, po twoich opisach faktycznie moze nie zasluguje na ciebie, jak mozna byc takim egoista i nie myslec o zonie w ciazy. Ty powinnas myslec teraz pozytywnie, nie denerwuj sie, ja w trudnych chwilach mysle o malenstwie i jakos uspokajam sie dla niej. Nieraz facetow trudno zrozumiec. Moj synek szybko pogodzil sie z tym ze bedzie mial rodzenstwo, zobaczymy po urodzeniu. Przed ciaza nie chcial dzidzi w domu, bo mowil ze bedzie ryczala. Ale jak sie dowiedzial to mnostwo pytan, jak sie tam znalazla dzidzia, czy nie jest glodna itp. Jest dobrze i mam nadzieje ze tak zostanie, bo moj synek to prawdziwy synek mamusi, jak poszedl do przedszkola to troche sie usamodzielnil. eRa usmiechnij sie i pomysl ze bedzie dobrze, bo musi przeciez byc . Pozdrawiam !!!
  13. kamila

    Sierpień 2008

    Witam w sloneczny czwartek. Ja dzisiaj lepszy humorek, bo z mezem jest juz ok, klotnie sa straszne, ale godzenie sie jest super . Mam nadzieje dziwczyny ze u was tez szybko sie ulozy. Dzidzia jak codzien nie daje o sobie zapomniec, slodkie kopniaczki. Za tydzien wizyta i przeraza mnie wazenie sie po ostatnim razie. A u mnie znow dluzszy weekend, w Niemczech w poniedzialek swieto i zaraz Boze Cialo i maj zleci. To juz siodmy miesiac, a ja nawet dobrze sie czuje, mam sile na dlugie spacery z synkiem,on na rowerku a mama za nim i tylko moj synek "mama co tak wolno chodzisz ", wiec codziennie mam trening.
  14. kamila

    Sierpień 2008

    Allayiala ale mi narobilas ochoty na pizze
  15. kamila

    Sierpień 2008

    Dziewczyny moge do was dolaczyc. Ja wczoraj wieczorem poklocilam sie z mezem i nie odzywamy sie, jestem taka wkurzona. Przychodzi z pracy i czepia sie do wszytkiego. Naprawde nam teraz potrzeba spokoju a oni chyba nie rozumieja. Ja jak sie zdenerwuje to nie moge jesc i sensacje zoladkowe mam od rana. Mecze sie bo nie umie zyc w klotni bo bardzo go kocham i ciche dni to nie dla mnie i najczesciej ja pierwsza sie odzywam . Mam dola i nic sie nie chce. Ale my kobiety wszystko przetrwamy, bo jestesmy silne i nieraz powtarzam ze bez klotni byloby nudno. Trzymajcie sie dziewczyny i pozytywne nastawienie do wszystkiego, pamietajmy o naszych malenstwach w brzuszkach ! A tak na marginesie to kazdy kopniaczek malenstwa poprawia mi humor obojetnie jak jest :Uśmiech:.
  16. kamila

    Sierpień 2008

    Agusia bardzo ladnie wygladalas !! Super ze sie wszystko udalo i ze ty jestes zadowolona, bo to byl Twoj dzien. A jak tam dzidzia w brzuszku sie sprawowala ?
  17. kamila

    Sierpień 2008

    Widze ze nie tylko ja mam problem z imieniem. Na szczescie mamy jeszcze trzy miesiace na decyzje, moj maz mowi ze to tylko trzy miesiace, tak szybko te 27 tyg zlecialo.
  18. kamila

    Sierpień 2008

    MlodaMamusia mi tez sie podoba Maja i Nikola, ale juz sa w rodzinie niestety. Kacperek ladne imie, tez ladne Oskarek. Allayiala wizyte mam za tydzien w srode, napewno bedzie robil usg. Ale na 90 % dzieczynka, potwierdzila pani prenatolog, jak bylam w 22 tyg na bardzo dokladnym usg, i mam nadzieje ze sie nie zmieni, jeden synek wystarczy, teraz czas na coreczke :Uśmiech:. Tosia tez ladne ale mojemu mezowi tez nie pasuje. A co sadzicie o imieniu Laura, ma wogole jakies zdrobnienie.
  19. kamila

    Sierpień 2008

    MlodaMamusia masz racje, Julka odpada. Jak bym miala miec synka to tyle pomyslow Olivier, Allan, Marcel, a dla dziewczynki pustka. Jak bylam w pierwszej ciazy to tez mielismy wybrane tylko imie dla chlopca, no i na szczescie urodzil sie Kubus. A teraz klopot .
  20. kamila

    Sierpień 2008

    Czesc Dziewczyny. Dawno Was tu nie odwiedzalam, bylismy na urlopie, wczesniej przygotowania i slub szwagra. Wybawilam sie z moim malenstwem w brzusiu za wszystkie czasy, bylo super, tylko pozniej okropne skurcze nog ze zmeczenia. MlodaMamusia gratuluje synka !! Allayiala ciesze sie ze wszystko juz ok, ja tez mialam dluga podroz 700 km, ale jakos przetrwalismy. Dziewczyny ja tez mam problem jak bedzie sie nazywala moja coreczka, ja chcialam Amelia ale mojemu mezowi sie nie podoba, pozniej byla Julia, okazalo sie ze u sasiadow i w okolicy duzo Julek, no i mamy problem. Pozdrawiam wszystkie mamusie !!!:Uśmiech:
  21. kamila

    Sierpień 2008

    Czesc dziewczyny. Ja wlasnie wrocilam z ostatniej wizyty u dentysty, wszystkie zeby wyleczone. Ten patent do lozeczka dla mnie to jakas lipa i jeszcze tyle kosztuje. Ja synka rodzilam w Szczecinie, wszystkiego brakowalo, cienkich igiel do zszywania, podkldow na lozko itp. Urodzilam w sobote wieczorem i wyszlam we wtorek, nie musialam przyjezdzac z dzieckiem, tylko po 7 dniach na sciagniecie szwow. Ja tak nie znosze szpitali . Dzisiaj swieci sloneczko i od razu lepiej . Pozdrawiam.
  22. kamila

    Sierpień 2008

    Daszka ja biore kwas foliowy, centrum materna no i od wczoraj magnes forte 2xdziennie , bo tak samo czesto twardy brzusiu, lekarz przepisal i kazal brac tak. Allayiala normalnie mam brzuch miekki, przy malym wysilku, albo jak sie zdenerwuje od razu twardy jak kamien. Mloda Mamusia ja planuje poprawic sobie humor zakupami w sobote, moze tez cos kupie dzidzi, moze czas zaczac po malu zakupy. Tuska Martuska dobrze ze pojechalas i upewnilas sie ze wszystko ok, tak bys tylko sie denerwowala. Dziwne mnie te wiezadla nie bola, moze dlatego ze to druga ciaza. Pupciocha a ciebie boli brzuch od tych wiezadel ? Bo chyba my tylko dwie jestesmy ktore mialy przyjemnosc juz rodzic .
  23. kamila

    Sierpień 2008

    Hej, ja juz po wizycie. Malenstwo ma ok 30 cm i ok 400 g. Przez ostatni miesiac przytylam 3 kilo :Smutny:, jestem przerazona. Jak bylam w ciazy z synkiem to 1 kg na miesiac przez cala ciaze, a tu az 3 . Przepisal mi magnesium 2xdziennie, bo czesto twardnieje mi brzuch, ale powiedzial ze to powoduje ze nie robi sie rozwarcie szyjki, cos takiego. Lezalam pod ktg 10 min i z serduszkiem ok. Ogolnie to zadowolona gdyby nie ta straszna waga.
  24. kamila

    Sierpień 2008

    Tuska Martuska ja mam termin na 5go sierpnia, a ty ? Zmykam, bo zaraz wizyta.
  25. kamila

    Sierpień 2008

    Daszka gratuluje coreczki ! Ja tez czesto jem niezdrowe rzeczy: pizza, chipsy, no i oczywiscie looody, ale staram sie jesc duzo owocow i jogutry itp, wiec odzywiam sie na przemian, raz zdrowo innym razem nie. Jem to na co mam ochote .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...