cafe82

andziacafe82andziaMój mężuś już wrócił i namawia mnie na zakupki w Poznaniu. A mnie się nie chce, chbya pierwszy raz w zyciu. No ale musimy zabrac zołzy, więc same wiecie...no wiesz! rusz tylek i w droge wiemwiem jak to z dziecmi ale zawsze cos dalej dalej dalej udanych zakupow No nie chce mi sie, a najbardziej chyba dlatego, ze STasia musielibyśmy dac do teściowej a stasiu co na to?nie chce isc,taak?

andziaMój mężuś już wrócił i namawia mnie na zakupki w Poznaniu. A mnie się nie chce, chbya pierwszy raz w zyciu. No ale musimy zabrac zołzy, więc same wiecie... no wiesz! rusz tylek i w droge wiemwiem jak to z dziecmi ale zawsze cos dalej dalej dalej udanych zakupow

glodomor je nalesnika:) ale pospal andzia ja do dzis strzelam fochami jak ktos kupi co nie po mojej mysli:) dlatego ci co mnie znaja,wiedza,ze ja z tych wiecznie niezadowolonych

no to nasze dzieciaki caly weekend beda grac :) bo my tez zjemy nalesniki i mykamy polatac po sklepach:)

co do praktycznych prezentow to niby tez jestem za ale ciagle mam w glowie,ze to dziecko,ze powinno dostac zabawki,bo z tego najbardziej sie ucieszy z rodzicami mam o tyle dobrze,ze po prostu wybieramy co chcemy:)

olek spi juz ponad 2h andzia super,ze dziewczynki nauczyly sie grac...kupie olkowi takie gry,moze tez sie nauczy? a ksiazki dostaje rozne...kiedys to byly takie do ogladania...a teraz wolimy wierszyki,bajki....naprawde rozne tak jak mowisz magda,wybor ogromny ... ostatnio w markecie olek uparl sie na ksiazke...wydawalo mi sie,ze wybralam najlepsze...bajki FREedry...ale orpocz PAWLA I GAWLA to nic ciekawego w niej nie ma:(

olus sie juz poklada,pewnie zaraz padnie a ja tez latam po allegro szukam kurtki dla olka chociaz mam nadz,ze jutro kupimy jakas fajna w h&m...taka,co posluzy i jesienia i wiosna

ja raczej wolalabym kupic cos do dzieciowego pokoju..az boje sie jechac do ikei

magda_79Dziewczyny, zdecydowalyscie sie juz na jakies prezenty dla maluchow? Przegladalam wlasnie allegro i jeszcze bardziej jestem zakrecona my sie jeszcze nie zdecydowalismy jutro moze uda sie cos kupic ale nic na sile ... olek dostal od mojej siostry piekne ksiazki .od znajomych auta,w tym super smieciare jest jest zadowolony:)

anielinka wspolczuje...a powiedz,jesli odpukac cwiczenia i tabletki nie poomoga,to bedzie potrzebny jakis zabieg?? u olka byl dziadek:) pozniej przyjedzie moja mamuska mlody dostal nowa koldre(to na nasze zyczenie)...wiemwiem co myslicie ale moi rodzice zawsze kupuja cos praktycznego na moja prosbe a oprocz tego cos typowo dla wnuka - jakas zabawke,ksiazki itp tym razem poprosilam o nowa ,zimowa koldre...i jestem baaardzo zadowolona

a jesc wolno ci w zasadzie wszystko....no wiadomo oprocz surowego miecha np a fryzura jak dla mnie moze byc...chociaz osobiscie wole zupelnie proste,bez kombinacji

ann odkad mamy olka to wstajemy baaardzo wczesnie...zreszta K do pracy tez wyjezdza wczesnie ...juz sie przyzwyczailismy...za to wieczorami nie posiedzimy dlugo,cos za cos

i na mnie czekaja okna ale mezus kategorycznie zakazal....i powiedzial,ze umyje

oooo hej andzia myslalam o witaminach czy cos tez podpytam lekarki

nie umawialam ,bo z tego co wiem,to u nas nie trzeba sie umawiac chce isc w przyszly czwartek co do witamin,to jest tego pelno i nie wiem sama czy w ogole podawac? andzia??doradz ,dawalas stachowi ?chcesz dawac zolzinom?

Arisacafe82czesc arisawlaczylo sie chyba u mnie tzw wicie gniazda no i fakt ze mam wolne....cos trzeba robic Ja mam takie chwilowe przypływy energii-jak już się zabiore za porządki to nie potrafie skonczyć-mój się ze mnie nabija,że cały dzień ze szmatka latam. U mnie wicie gniazdka troszke pózniej się załącza,hihi-tak miesiąc przed porodem hehe dlatego sie smieje sama z siebie poza tym mam mase zaleglosci i jak tylko mam wolne,to cos tam zawsze machne nie chce zostawiac wszsytkiego na ostatnia chwile

czesc arisa wlaczylo sie chyba u mnie tzw wicie gniazda no i fakt ze mam wolne....cos trzeba robic

czesc magda zdrowka dla was olkowi tez zaczyna sie katar....znalazlam tylko wapno musze wybrac sie do apteki i zrobic jesienno zimowy zapas dajecie dzieciakom jakies witaminki? nie wiem czy kupic cos wzmacniajacego?jak myslicie?

nikita ja nie pomoge,bo tez pierwszy raz o czyms takim slysze krawatek rozumiem,ze masz z siorka staly kontakt,taaak? jestem pewna,ze szybciutko nauczy sie niemieckiego...zobaczycie sie pewnie na swieta?ehhhh....sil kochana i nie martw sie za duzo,mloda da sobie rade,musi !

witam z samego rana jak tam samopoczucie? od rana mam duuuzo energii wiec ogarnelam juz troche pranie zrobione i zaczynam sie nudzic,hehehe

witam z ranca olek poszedl spac pozno,bo o 21 a mimo to wstal jak zawsze wiec mam juz pranie zrobione,ogarniete i sie nudze

anielinkaMagda tak ćwieczenia na nogi mam:) Amelka mi w nich zawsze towarzyszy:) anielinka pomagaja te cwiczenia? magda jak michalek?

anielinkacafe82andziaTy tez jestes mamą z prawdziwego zdarzenia, jak każda z nas zresztą A to, że mamy potrzebe pracowania, spotykania się z ludźmi, czy pobycia chwili bez dzieci nie znaczy, że jesteśmy gorsze. A że se czasem czymś swigniemy to już inna sprawa no bez swigania to sobie zycia nie wyobrazam ja po prostu jakos nie moge zyc tylko domem i dziecmi.....no nie moge... wiadomo,ze dzieci sa dla mnie najwazniejsze...i K tez....ale nie widze siebie tylko w domu i tyle juz zapowiedzialam,ze na wiosne wracam do pracy...tzn to zaduzo powiedziane....ale chce chociaz jeden dzien w tyg pojechac do lumpa Cafe moim zdaniem to też jest kwestia charakteru, ja należe do osób spokojnych, zrównoważonych, lubie dom i jakoś mnie nie ciągnie żeby gdzieś ciągle latać... A to że Ciebie ciągnie do sklepu, to rozumiem, bo to Twój interes, pewnie gorzej by było gdybyś pracowała u kogoś... moze masz racje ja od zawsze pracuje,zawsze duzo pracowalam i jakos nie wyobrazam sobie,zebym nagle siedziala w domu:( i lubie dom ale nie w nadmiarze i dzieci tez lubie ale tez nie w nadmiarze:) i zawsze podziwiam mamuski,co to z cierpliwoscia i szczera checia sa w domu swiadomie podejmuja taka decyzje,ze zajma sie dziecmi,domem....naprawde podziwiam

andziaNo i znowu padaA jeszcze co do pocieszania, to jak widzisz, ja mimo trójki absorbujących dzieci mam jeszcze czas na siedzenie na forum, jest to moja największa rozrywka i moje okno na świat:) niedlugo jeszcze ja bede absorbujaca....nie boj zaby serio wykupie sobie do ciebie darmowe polaczenia

andziacafe82anielinkaAndzia ale ogólnie rzecz biorąc to nie narzekam na moje zycie:) żebym tylko było zdrowa (chodzi o nogi) to będzie git:) jestem przeszczęśliwa, że mam córcie i że moge z nią spędzać czasanielinka bo jestes mama z prawdziwego zdarzenia...w dobrym,pozytywnym tego slowa znaczeniu...a ja nieetety taka nie jestem....i nie bede Ty tez jestes mamą z prawdziwego zdarzenia, jak każda z nas zresztą A to, że mamy potrzebe pracowania, spotykania się z ludźmi, czy pobycia chwili bez dzieci nie znaczy, że jesteśmy gorsze. A że se czasem czymś swigniemy to już inna sprawa no bez swigania to sobie zycia nie wyobrazam ja po prostu jakos nie moge zyc tylko domem i dziecmi.....no nie moge... wiadomo,ze dzieci sa dla mnie najwazniejsze...i K tez....ale nie widze siebie tylko w domu i tyle juz zapowiedzialam,ze na wiosne wracam do pracy...tzn to zaduzo powiedziane....ale chce chociaz jeden dzien w tyg pojechac do lumpa