Skocz do zawartości
Forum

Martek73

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Martek73

  1. Malagaaa dla mnie to nawet lepiej, że sama się zdecydowała odejść, bo tak szczerze mówiąc to nie łapała o co chodzi.
  2. Kaika wiedziałam, że dacie radę. Nie było innej opcji
  3. Martek73

    My, mamy 40+

    Dzisiaj byliśmy na ekg, ale wizyta u lekarki dopiero w czerwcu, więc przed tym terminem nic nie będę wiedziała. Na dodatek przez tę pogodę Szymek zaczął kasłać, ale na szczęście mam proszki na alergię dla niego, więc będzie przez miesiąc dostawał.
  4. Martek73

    My, mamy 40+

    Nie mam szczęścia do pomocnic Moja pomocnica jest dziś ostatni dzień Sama zrezygnowała. Wczoraj o 16-stej stwierdziła, że ona się tutaj nie nadaje i nie ogarnia tego wszytkiego, bo jest za dużo roboty, a ona dopiero robiła 1/10 z tego co miała robić
  5. Martek73

    My, mamy 40+

    Co do pogody, to u nas jest pięknie biało. Ale jest ciepło. Rano było -3 Szkoda tylko, że muszę w pracy siedzieć.
  6. Martek73

    My, mamy 40+

    dziabdoltak i nad morzem zima wrocila,do kitu moje panie bo bylo juz fajnie a dzis snieg.jutro mam badania u onkologa boje siechoc to nie piersze.a tak to stara bida,kolejny dzien,zycze zeby byl udany i wam i sobie,paaaaaaaaaaaaaaa dziabdolmama225Dziabdol- i jak? słońce odezwij się, ufam, ze ok. U mnie tez zima, śniegu po kolana, ślisko i do d..,lubię zimę, ale jak muszę dojeżdżać to mi mija to lubienie.dzieki,nie jest zle,nastepna wizyta za rok To super wieści
  7. Zula'79Hej Miałam wstawić Wam zdjęcie z usg, ale właśnie okazało się, że w aparacie nie ma akumulatorków. Gdzieś pewnie siedzą w jakiś zabawkach Damiankowych, ale mi się na razie nie chce ich rozkręcać. Nie umiem z tego durnego smartfona zgrać na kompa zdjęcia, więc muszę to zrobić aparatem, no i skanera też nie mamy. Więc póki co musicie sobie wyobrazić to moje 1,02 cm szczęścia. Spoglądałam sobie na październikóweczki 2013 (bo to będzie nasz miesiąc), ale jakoś tak nie umiem się w nie wgryźć. Znaczy się nawet nie próbowała. Po pierwsze i tak chyba jeszcze nie mam na tyle odwagi, żeby mówić, że na pewno będzie dobrze, a po drugie to mnie trochę laski zdołowały, jak zaczęły chwalić się swoim wiekiem, że mają po 26, 29 lat i uważają się już za leciwe. Kurcze, to gdzie mi tam 33- letniej mamuśce (rocznikowo to nawet 34 - letniej) do nich. Wiem, że na naszym forum tez nie wypadam młodo, ale jakoś tak nie mam kompleksów, a te ich wymiany zdań aż mi trochę nadto uświadomiły, że niestety latka płyną. I po co się dołujesz. Jesteś młoda. U mnie 40 stuknie niedługo, a mimo wszystko staram się jeszcze o bejbika
  8. Dzisiaj byliśmy na ekg, ale wizyta u lekarki dopiero w czerwcu, więc przed tym terminem nic nie będę wiedziała. Na dodatek przez tę pogodę Szymek zaczął kasłać, ale na szczęście mam proszki na alergię dla niego, więc będzie przez miesiąc dostawał.
  9. Dzisiaj byliśmy na ekg, ale wizyta u lekarki dopiero w czerwcu, więc przed tym terminem nic nie będę wiedziała. Na dodatek przez tę pogodę Szymek zaczął kasłać, ale na szczęście mam proszki na alergię dla niego, więc będzie przez miesiąc dostawał.
  10. Co do pogody, to u nas jest pięknie biało. Ale jest ciepło. Rano było -3 Szkoda tylko, że muszę w pracy siedzieć.
  11. Co do pogody, to u nas jest pięknie biało. Ale jest ciepło. Rano było -3 Szkoda tylko, że muszę w pracy siedzieć.
  12. A moja pomocnica jest dziś ostatni dzień Sama zrezygnowała. Wczoraj o 16-stej stwierdziła, że ona się tutaj nie nadaje i nie ogarnia tego wszytkiego, bo jest za dużo roboty, a ona dopiero robiła 1/10 z tego co miała robić
  13. Ja niestety ostatnio sporadycznie zaglądam, ale to wina reoragnizacji. A jeszcze, moja pomocnica jest dziś ostatni dzień Sama zrezygnowała. Wczoraj o 16-stej stwierdziła, że ona się tutaj nie nadaje i nie ogarnia tego wszytkiego, bo jest za dużo roboty, a ona dopiero robiła 1/10 z tego co miała robić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...