Skocz do zawartości
Forum

Martek73

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Martek73

  1. A rano miałam same pechy. Najpierw autobus przyjechał 7 minut później, czyli jeden wypadł z trasy, a ja wsiadam na drugim przystanku, to jeszcze później stałam w metrze 15 minut, bo była jakaś awaria. A przed pracą planowałam wdepnąć do Lidla.
  2. I ja pamiętam, że kasztany wkładało się pod poduszki
  3. kasztany biorą do leków na reumatyzm. Chociaż niestety coraz częściej zastępują czynnikami chemicznymi.
  4. A jak Wasze dzieciaczki odnalazły się w szkole??
  5. anaaa mało odwiedzany ten wątek a szkoda Właśnie
  6. NATKA08 Bettyy no to fajnie z tym logopedą u nas kasztanów też niewiele mało drzew więc nici z handlu nawet gdyby skupowali ale faktycznie teraz sobie przypomniałam że kiedyś będąc dzieckiem sama zbierałam kasztany na skup Podobno i żołędzie też skupują
  7. Bettyy szkoda że u nas jadalnych niema to by się pojadło Kiedyś jadłam takie pieczone w piekarniku Dobre były A taki dżem z kasztanów to miodzio :) masz rację pyszotka
  8. NATKA08 Maeg ma rację to ze zostaniesz mamą powinno teraz być na pierwszym miejscu w twoim życiu zobaczysz jak maleństwo przyjdzie na świat zmieni sie twoje podejscie do życia Dokładnie i ja się z tym zgadzam
  9. Co tu takie pustki?? Gdzie się podziewacie??
  10. Bettyy Pogoda paskudna za oknem a moja córa wpadła na pomysł ubierania się w koszule brata :))) masz rację, pogoda typowo jesienna
  11. Marg i ja trzymam kciuki, aby remont szybko się skończył.
  12. Patryk poluje Pola pracuje Piórnik pomarszczony Pomarańczowy Patrycja prosi Paulina, Paweł pomagają Przyjaciele prawdziwi Później pomachają.
  13. Pogoda fajna, ale wieczory niestety chłodnie i ja na efekty długo nie musiałam czekać. Boli mnie gardło :(
  14. NATKA08 ludzie nie myślą logicznie do mnie dziś o 6.00 rano dzwoni jakiś Pan i chce rozmawiać z jakimś Andrzejem no na szczęście już nie spałam Niestety i mi też się tak zdarza. Oczywiście nie ja dzwonię, tylko do mnie
  15. I pomysł w mailem jest chyba lepszy, a przynajmniej tak mi się wydaje. Chociaż pewnie w niektórych wypadkach i telefon by się przydał
  16. U nas też Pani podała telefon, a w zerówce pani podała swojego maila.
  17. NATKA08 no to w takiej sytuacji Pani nauczycielka powinna ok północy zadzwonić do takiej mamusi i zapytać czy jej dziecko nie spóźni się jutro do szkoły ciekawe czy nadal by dzwoniła :) Hehe
  18. http://prawo.rp.pl/artykul/757643,1139769-Szkolna-mafia-ma-sie-dobrze---komentarz-Jolanty-Ojczyk.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...