A my dzisiaj byliśmy u alergologa i niestety jeszcze na diecie bezglutenowej jesteśmy do 10 lipca. Szymek jest niepocieszony.
Okazało się, że Szymek jest dodatkowo uczulony na pyłki traw, pyłki żyta, brzozę i na coś jeszcze, ale tak nabazgroliła lekarka, że nie mogę rozczytać
A powiedziała, że wszystko zapisze, więc nie zanotowałam, a że mam sklerozę, to tego czwartego nie pamiętam.