-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aiti
-
panterkaasiula0727mnie tez często boli głowa w czasie ciąży i biorę Apap. a co do ruchów dzidziusia,też już bym chciała poczuc je,ale u mnie idzie dopiero 17 tydzien,także myszę jeszcze poczekac:(coraz częściej myślę o usg 4d,ale uważam żę jest drogie,chociaż z drugiej strony to jest pamiątka:)ale jeszcze za wcześnie,prawda? pozdrawiam wszystkie mamusie:) buziaki kochaniutkie:) jezuniu ja tak tylko na chwilkę jak widze co ty piszesz Asiula NIe możesz brac apapu w ciąży tylko paracetamol !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! panterko nie siej paniki- paracetamol jest SKŁADNIKIEM leku, którego nazwa handlowa może się zmieniać: apap,codipar itp. Uważam, że nie ma co stosować matrylologii - jak boli to biorę coś co zadziała. Stres też niekorzystnie wpływa na rozwój - fizyczny i mentalny - dziecka. Z przeciwbólowych, grypowych należy ABSOLUTNIE UNIKAĆ salicylanów - aż do 12 roku życia!! Mogą spowodować zespół Reta - forma upośledzenia umysłowego. nazwy handlowe: tabletka z krzyżykiem, polopiryna, aspiryna itp.
-
Witam Byłam na Avatarze w pierwsze święto - hihihi zaliczyliśmy spacer kondycyjny, bo w całym kompleksie otwarte były jedne drzwi, a przy nich... karteczka, że wejście jest obok. Więc go szukaliśmy :) akurat przebieżka po Wigilii nam się trafiła Avatar - tylko w 3D!! To jego największa siła i wychodząc z kina miałam poczucie, że biorę udział w Historii - to zupełnie nowy poziom kinematografii. Natomiast fabularnie duuuużo słabizn. Za to jak pokazane :) Najlepsza recka jest tu: Zakazana Planeta - Serwis filmowy dla snobów: Avatar teraz znajomi ciagną nas na maratony typu Sherlock Holmes-Daybreakers-Parnasus, ale sama nie wiem... Po pierwsze WC, po drugie boję się, że zahibernuję w fotelu [ostatniow domu zasnęłam w trakcie filmu Wesa Andersona, choć wciągał], a po trzecie boję się nagłych torsji [oj, lubią wieczorową porę]. Dziś wzięłam wolne, by załatwić maleństwu miejsce w żłobku. W Poznaniu na całe rataje są 2!!! żłobki. Zapisy miały być od stycznia - jak wczoraj dzwoniłam to na 20 miejsc mają 50+ chętnych. Tragedia po prostu. Chcę zapisać dzidka do żłobka, w którym chował się Krzyś. ten drugi to relikt PRL-u i z fatalnym dojazdem - ani wózkiem, ani autem bez kombinacji alpejskich się nie dojedzie. jak tam Wasze plany po macierzyńskim?
-
justysia_kKaiKaJuż nie mogę doczekać się wolnego pójścia na zwolnienie. Teraz nie mam czasu na nic. Dzień wygląda schematycznie: praca-dom-łóżko.a ja wlasnie im blizej opcja - dom tym bardziej chce chodzic do pracy co to sie durnego porobilo z czlowiekiem? kiedys mowilam ze jak tylko zajde w ciaze to od pierwszego dnia jak sie dowiem to bede na zwolnieniu ale jakos tak wole sie jeszcze pospotykac ze znajomymi posmiac itd a tak to boje sie ze strace z nimi kontakt :/ bo wiadomo co 8 godzin razem to 8 godzin razem W pierwszej ciąży dość szybko miałam przepisane leżenie. Co się przeszłąm 2x po mieszkaniu, to czułam w podbrzuszu. Nawet na zakupy osiedlowe wybierałam się z przerwą na ławeczce. babuleńki chodzą w lepszej kondycji. Teraz póki dobrze chcę chodzić do pracy. Obawiam się jednak, że pójdę za miesiąc - dwa na L4. W pracy szykuję zastępczynię, a w domu rośnie stos książek "na zaś". Może wreszcie przejdę Torment do końca. To tak klimatyczna gra, że nawet ząb czasu się po niej osunął. Pzdr PS. Brzuszek rośnie szybciej niż moje zdolności noszenia go :) Wczoraj omal nie "zabiłam" laptopa, gdy potrącona brzuszkiem woda nagle się rozlała na klawiaturę.. W nocy wpadam na ściany.. A tak ze 3-4 razy urządzam sobie spacerki na rozciągnięcie łydek i stóp.
-
Asia30zauważyłam przed chwilą, że zrobiło mi się uczulenie na dekolcie :( pewnie na te "zdrowe" owoce albo warzywa :) obstawiam pomidora albo mandarynki. Wiecie może czy mogę wypić wapno? Mi wyskoczyły uczulenia kontaktowe na samym początku ciąży - p. b. ważny prof. dermatolog pierwsze co zaordynował to wapno - najzwyklejsze musujące. Po drugie "biały jeleń". A po trzecie zostawiłam małą fortunę w aptece :)
-
justysia_ka skoro mamy dzien sesyjny to nie moze zabraknac i nas :) Jak śliczne to się pokazują Ja wolę pokazać się od tej lepszej strony. Z brzuszka jestem wręcz dumna :) a Was nie będę straszyć swoją bladzizną Hmm.. Hemoglobina wysoka, a nawet usta i dziąsła mam.. papierowo blade. Bez urody z pudełka się nie obywam.
-
Elffiktina No, nastepnym razem to mu powiem zeby sie tak nie wstydzil i nie przejmowal bo my Polki to jestesmy przyzwyczajone, ze trzeba sie rozebrac na srodku gabinetu potem jakies trzy metry pomaszerowac na golasa do fotela a w trakcie badania wejdzie ze dwa razy pielegniarka z jakas "wazna" sprawa. Coz co kraj to obyczaj;-)Ooooo słuszna uwaga My Polki przyzwyczajone i nie trzeba nas szczelnie okrywać prześcieradłami Faktycznie. Dopóki nie zaszłam to mi nie przeszkadzało, ale potem stwierdziłam, ze potrzebuję fachowcA, KTÓRY DBA O KLIENKĘ. A teraz po trzech latach... też mu się lekko obniżyły standardy.. Za to cennik usług wciąż w szufladzie, a poleciał w górę ;P
-
PaNTERKO nie wiem co ładniejsze - brzusio czy modelka :) Daj mi namiary na Twogeo fotografa hehe Elfik Śliczny brzusio - widzę, że dresy nosisz tak jak ja :) Pod :) Swoją drogą - przyznajcie się która jeszcze nie skapitulowała przed dresami? Szkoda, że nie można w dresie do biura... Potruchtać ;P Zulka Leż, wypoczywaj i nie przejmuj się pesarem. Szyjka miękka czy twarda, długa czy krótka - najważniejsze by nie stresować siebie i maleństwa!
-
Witajcie dziewczyny! - zwłaszcza nasze dwie "nowe" czerwcówki! Już dzisiaj nóg nie czuje. Wczoraja wróciłam do pracy po tygodniowej przerwie - a tu imieniny szefowej. Więc lataliśmy, bo co chwila goście, jakieś ważne podpisy, itp., itd. Może dlatego w nocy co po raz łąpały mnie skurcze -z pięć razy musiałam wyjść na spacerek by rozprostować ścięgna. Np cóż, od dziś w pracy biegam na płaskim, pantofle powędrują zaraz do domu. W aptece kupiłam asparginian magnezu potasu - farmaceutka doradziła, po czym spojrzawszy na brzuszek zaleciła jedną dziennie [zamiast 2 szt.] i poinformować dr prowadzącego. Wzięłam też wapno, bo ponoć to nie tylko brak Mg powoduje kurcze, ale też Ca. Pzdr!
-
murzynek27I to jeszcze w moje urodzinki pojechal- Pochwale wam sie bede sie hajtac w lutym *nazecony poprosil o mnie reke* No to sto lat! Zdrowia, radości i pieniędzy! Teraz się zaręczyliście? I wesele w lutym - musicie być nieźle zorganizowani
-
Witam serdecznie w Nowym Roku! Mój maluszek wreszcie daje znać, że tu jest i pływa. Póki co jest szalenie delikatnym lokatorem. W porównaniu z moim Krzysiem, którego już wyraźnie czułam od 17 tc Jutro trzeba wracać do pracy, a mi się taaaaak nie chce. Moje plany - byle do marca - zaczynają wyglądać poważnie. Coraz rzadziej zdarza się miękki i niebolesny brzuszek. Teraz normą jest stałe napięcie. I zadyszka. Kolęd się nie naśpiewałam, oj nie.. Pzdr
-
tinaewcia_kmurzynek27 Przesylam jeszcze raz moje zdjecia. teraz lepiej widac. Dobranoc i całuje wszystkich.Pa Murzynek po Twoim brzuszku wydaje mi sie ze bedzie chlopczyk Heh ciekawe czy udalo sie mi trafic Justysi wroze coreczke a Tobie synusiaTo i ja Wam powiem jakie sa moje przeczucia: Aiti- dziewczynka Panterka- dziewczynka Kaika- chlopczyk Justysia - dziewczynka Aga -chyba jednak chlopczyk Dorotta- chlopczyk Ewcia- raczej dziewczynka ale nie nie na 100 % Ciekawe czy cos sie z tego sprawdzi? mam wizytę 25.1 więc już niedługo zobaczymy hihihi
-
hejka dziewczyny! Chyba tylko ja mam dziś lenia :) O 12tej już trąbki ruszyły, lody i piccolo :) Senna jestem taka, że nawet nie jadę do rodziców - zrobi się ciemno i zahibernuję. Mrozik też zniechęca, jeszcze znowu się podziębię.. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku - dużo pogody ducha, zero stresów, zdrowia, bogactwa i zadowolenia z Waszych mężczyzn -- a przede wszystkim szybkiego spotkania ze zdrowymi i szczęśliwymi maleństwami
-
U mnie już tradycyjnie Sylwestre będzie o 12 a nie o pólnocy - mój M. ma znów "nockę". najważniejsze są: -dobry humor - trąbki!!! genialny wynalazek - płonace lody jak dam radę to będą faworki i tortille/buritos/fajity jak nie dam rady to bedzie pustoszenie lodówki /;) zagapiłam się i nie kupiłam, ale siostra wczoraj puszczała na 30-tke swego parnera takie o to baloniki "podniebne latarnie" YouTube - How to light a sky lantern Krzyś szalał Jeszcze z pięć zostało się na Sylwka, więc jak nie będzie -20 C to podjedziemy do ogródka rodziców
-
Monia_MWrzucam też zdjątka swoich maluszków / zdjęcia były robione w 12 tygodniu ale świeżych jeszcze nie zeskanowałam/ teraz już są duzo większe. Świetne te zdjęcia! Zwłaszcza pierwsze 2w1
-
justysia_kaiti ciesze sie ze z dzidzią ok :) tylko ja nie wiem jak tam ta raczke widac na zdjeciu bo w moim wyobrazeniu to na zdjeciu jest tylko taka duza reka taaaak?? :) tylko rączka. Ponoć reszta się nie zmieściła w kadrze :buu:
-
Krótko o wizycie - przeszło godzina poślizgu. Wesoło rozmawiało się z ginem: mam problemy z pęcherem, wciąż mnie cisnie, popuściłam przy kaszleniu Gin: a nie było to płyn owodniowy? ja: nie, nie sądzę, to taki wypadek przy kaszleniu gin: ale to nie był śluz? ja: j/w gin: j/w Potórzylismy swoje kwestie ze 3razy! a potem spojrzał w wyniki, ze leukocyty i liczne bakterie i dał się przekonać.. Hm.. kto kogo tu powinien uspokajać? Potem wymacał mnie tak, że jeszcze czuję. Doprosiłam się o zdjęcie - widac tylko rączkę. Najważniejsze, że maleństwo rusza się. choc tego nie czuję, serduszko bije, rośnie zdrowo. I wzięłam L4 do końca tygodnia. Hmm... w sumie - do końca roku :) W nocy Krzysiek płakał, chrypiał, nie mógł spać. Rano nie poszedł do przedszkola. A teraz lata po całym domu i nic mu nie jest. W przychodni wolne terminy dopiero na jutro. I tak pójdziemy, choćby po coś wzmacniającego. Ponoć po ospie min. 3 miesiące jest obnizona odporność. Nie znam płci, więc powiem tylko - jakiś bejbiś nam tu macha:
-
dorottaja mam problem z ciaglym parciem na mocz,normalnie nie moge sobie uzyc na poswiatecznych przecenach,bo ciagle chce mi sie siku i tu mam pytanie do dziewczyn,ktore sa na tym samym etapie lub troszke dalej,CZY TEZ TAK MACIE???,czy moze przeziebilam sobie pecherz??? Też tak mam - teraz już na papierze i na recepcie - zapalenie pęcherza, bezbolesne, ale ciągle kombinuję gdzie jest najbliższe WC Dostałam urosept i furaginum Sąsiadce dziś :wysadziło: więc prosiła by nie spuszczać wody. Dobrze, że jak szłam do fryzjerki umówić się na mycie włosów /sic!/ zobaczyłam naszą osiedlową ekipę złotych rączek Przynajmniej dowiedziałam się, że już naprawione, bo miła sąsiadka zapomniała o tym powiadomić a ja z dzieckiem, co/ do wiaderka pewnie
-
justysia_kdziewczyny brodawki i sutki mnie bola przy dotyku i swedza a do tego zrobily sie jakies takie rozowo/czerwone... myslcie ze to normalne? Jasne, że tak! Ciemnieją, stają się wrażliwsze. Moje piersi znowu mi rosną /;) tym razem chyba żadna położna nie zarzuci mi "płaskich brodawek".
-
Zablokowały mi się PL znaki. Spróbuję jeszcze raz. Już w poniedziałek wieczorem będę u gina i są szanse, że zobaczymy kto tam pływa. Nie mogę doczekać się wizyty i USG także po to by upewnić się, że wszystko gra. Nie czuję żadnych ruchów, które nie dały by się wytłumaczyć okołoświąteczną dietą wzbogaconą w kapustę ;) jak zobaczę rybkę to się uspokoję.
-
tinaAiti brzuszek sliczny i duzy. Cos mi sie wydaja ze tym razem bedziesz miala dziewczynke.Troche sie martwie dziewczyny bo nie czuje ostatnio, zeby dzidzia sie ruszala. Dziękuję!
-
WItam! Właśnie zeszłam z wagi i nic mi się nie poprawiło. Pewnie dlatego, że starałam się naprawdę ostrożnie biesiadować. Nagła ewakuacja do obcej łazienki nie była w planie. A tak wygląda mój brzuszek na koniec grudnia:
-
Elffik Elffik a jak u ciebie przebiega ta ciaza??Rozni sie od poprzedniej??Czy tak samo ja przechodzisz?? Całkiem inna ta jest... wtedy sielsko-anielsko, teraz mdłości były i wogóle tak całkiem inaczej. Mniejszy apetyt teraz, więcej obaw w tej ciąży... To masz tak samo jak ja - witaj w klubie :) Dziękuję za życzenia!
-
Elffik to ja się pochwalę płcią U mnie w brzuszku DZIEWCZYNKA To będę miała dwie córeczki Jak to mówią do trzech razy sztuka Chyba po Nowym Roku trzeba będzie rozbudować naszego pierwszego posta :) CZyli chłopcom Moni towarzyszy dziewczynka, a reszta to ??? - w tym moje ale może w pon 28.12 da się coś zobaczyć
-
gosiaczek85palosmnie na nieszczescie zlapala grypa przed samymi swietami i....zostalo mi tylko lozko i ciepla herbatka. Szkoda, że przed spotkaniem z "M", ale z drugiej strony co Cię lepiej zdopinguje do nic-nie-robienia w święta? Dużo odpoczynku, zdrowego snu i ciepła - życze
-
Witam serdecznie w ostatnim dniu pracy przed świętami !!! Prawie całe biuro zwija się o 13 na firmową wigilię - ja zostaję. Impreza ma trwać do 17, z wyjazdem pod Poznań i powrotem w największych korkach. A trzeba odebrać dziecko z przedszkola. Trochę mi szkoda - to już czwarta impreza integracyjna, która mnie omija.... odebrałam wyniki i w sumie się uspokoiłam - jestem w normie :) czyli maleństwu nic nie grozi, a ja mam po prostu taką ciążową urodę, że mi nie służy stam błogosławiony... eh.. a z Krzysiem było tak pięknie... A dla ciekawych: TSH mam 2,83 mlU/l - norma 0,27 - 4,20 FT3 mam 4,94 pmol/l - norma 3,1 - 6,8 Serdecznie życzę udanych, spokojnych, zdrowych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia!!