-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez izek78
-
widzę że są tu puchy,a więc spadam
-
MARGOLCIU-chciałabym ci tak bardzo pomóc,ale naprawdę niewiem jak,on ten tyran nie jest wart ani twoich łez,ani łez twoich dzieci,a twoja rodzina,twoi rodzice niemogą ci pomóc?przecież musi być ktoś kto ci pomoże tam na miejscu,ochronić ciebie i dzieci przed tym gestapowcem?boże serce mi się kraje jak czytam twoje posty,sytuacja twoja jest naprawdę beznadziejna,pisz,pisz,my też będziemy do ciebie pisać,będziemy podtrzymywać cię na duchu w postach,a jego i tą jego jędzowatą mamusię dosięgnie w końcu boska kara
-
a gdzie reszta foremek się podziała?
-
WIKI-super imprezki ci życzę,ja zupę mam z wczoraj,tylko 2danie musiałam zrobić.ANETKO-z rodziną to nawet na zdjęciu się niezawsze dobrze wychodzi,najważniejsze że mała NIKOL,miała was rodziców,którzy nigdy jej niezawiodą,był wasz sąsiad,dzwoniły babcie z życzeniami,bratem się nieprzejmuj.moja Julcia od swojego chrzestnego,a mojego szwagra nic niedostała na mikołaja,a mieszka przecież w Częstochowie,to niema tak daleko przecież,a więc my szwagra synowi,a mojego M chrześnikowi kupiliśmy prezent na mikołaja i teraz w styczniu na urodziny jeden,garaż z wadera,niemam zamiaru się wysilać,skoro oni mają moją Julcię w nosie,to dlaczego ja mam ich syna traktować inaczej.ANETKO-ty wiesz o kogo chodzi,a więc proszę cię o dyskrecję.wpadnę póżniej,idę smażyć schabowe
-
wpadnę potem,bo widzę że wszystkie zajęłyście się gotowaniem obiadów.pa
-
śpicie jeszcze?wpadnę póżniej.może będziecie.
-
witam się z rana,i zapraszam na pyszną kawusię,u nas Będzin znowu zasypany,napadało w nocy znowu dużo śniegu,zrobię obiad i idziemy z Julcią na sanki,jutro mam na 6rano do pracy,ale najważniejsze że niedzielę mam wolną,i niedzielę walentynkową też mam wolną.w czwartek jest tłusty czwartek,a więc musiałam przełożyć fryzjera z czwartku na piątek,bo muszę być w pracy w czwartek,niestety,,wpadnę potem,może ktoś będzie,narka
-
melduję się z rana,i zapraszam na pyszną kawusię i pyszne ciachoJulcia wstała o7:30,a więc my też nieśpimy,robię dzisiaj na obiad,na drugiepiersi z kurczaka,suróweczkę z kapusty kiszonej i ziemniaczki.w skład zalewajki wchodzą:ziemniaki,jakieś mięsko,nieduży kawałek,doprawić do smaku,ja dodaję kiełbaski pokrojonej w kostkę,suszonych grzybów,zalewam żurkiem z woreczka,dodaję śmietany i zalewajka gotowa,mniam.a druga opcja z żurkiem w roli głównej:osobno ziemniaki,żurek osobno,dodaję grzyby,kiełbasę,doprawiam do smaku,ale niedodaję śmietany,mój M mnie wkurzył,wyobraźcie sobie że mój M,zaprosił swojego ojca na obiad,bez konsultacji ze mną,wkurzyłam się,bo nawet ze mną tego nieskonsultował.wracając do tematu teściowej:moja teściówka,była najwspanialszą teściową po mojej mamie na świecie,moja mama mojego M traktuje jak syna,a on niepotrafi tego docenić.moja teściowa zmarła nam 21czerwca,chorowała na stwardnienie rozsiane,ale zadławiła się skórką od chleba,bo napewno jeszcze by żyła,ja do tej pory jakoś niemogę się do końca z tym pogodzić,bo była ukochaną teściową,wpadnę potem.miłej niedzieli
-
niemogę coś zasnąć,Julcia śpi,M też,a ja niemogę spać.jutro mam wolne,super,bo nielubię siedzieć w pracy w niedzielę i to od10-20kapa.M mnie przeprosił za to że ostatnio był wkurzający,ale tego co mi mówił niemogę wyrzucić z pamięci,niepotrafię,to zabardzo boli,ale myślę że mu z czasem wybaczę,ale jeszcze nie terazw poniedziałek mam na rano,we wtorek też,we środę i czwartek na14,a piątek wolny,sobota na rano,niedziela wolna,u nas bardzo zimno,mróz jest bardzo duży,jak wracałam z pracy,to było chyba -15,kiedy będzie wiosna?niemogę się już doczekać.MARGOLCIU-trzymam za ciebie i dzieciaczki kciuki,nierezygnuj z mieszkania,gdzie ty się będziesz tułała z dziećmi,on niech się wyprowadzi,dobra kładę się spać.do jutra,DOBRANOC,PCHŁY NA NOC,KARALUCHY POD PODUCHY,
-
wolne.wpadnę jutro.miłej nocki
-
wpadnę rano,a teraz życzę wam spokojnej nocki i miłych snów
-
witaj AGULA,pewnie że możesz z nami poklikać,jak tam przeprowadzka?
-
ale się rozpisałyście,piszczie,piszcie,bynamniej będę miała co czytać jak wrócę wieczorkiem z pracy.obiad ugotowany,Julcia je zalewajkę,a ja wpadłam do was na chwilę,a teraz znikam,ale obiecuję że będę wieczorkiem
-
witam was z ranka i zapraszam na pyszną kawkę,ja na14jadę do pracy,znowu o23będę w domu,ale cóż takie jest życie,właśnie wstawiłam obiad,mam dzisiaj zalewajkę i na drugie frytki,suróweczkę i udka z kurczaka.mniam.u nas dzisiaj pogodasuper.świeci słońce,i jest ciepło,poczułam powiew wiosny,oby jak najszybciej do nas przyszła,bo mam już dość tej zimy.wpadnę wieczorkiem.ŻYCZĘ WAM MIŁEGO I SPOKOJNEGO WEEKENDU.PA
-
zapraszam na poranną kawkę,i życzę dużo zdrówka,radości,mnóstwa prezentówdla naszej małej Nikol,z okazji 1urodzinek.całuski ode mnie i od Julci,ja biorę się za obiad,M jedzie do moich rodziców po JUlcię.wpadnę wieczorkiem.papa.miłego weekendu,ANETKO-super imprezki urodzinowej.
-
super mi się z wami klika,lubię wpadać tutaj,ogólnie jest super.DOBRANOC
-
jestem,a wy już chyba śpicie?od rana mnieboli głowazjadłam w sumie4tabletki,które mi nic niepomogły,boli nadal/M ogląda film na tvn,leży obok mnie,jutro mam na 14do pracy,ale niedziela wolna,nareszcie.DEVA-super że wróciłaś do klikania z nami,GUNIU-a ty gdzie się podziałaś?wracaj do nas.to miłych snów wam życzę.idę lulu,bo niemogę pisać,tak mnie boli głowa
-
VIOLAS-witamy na naszym forum,i zapraszamy do klikania z nami,tak jestem z Będzina,z Warpia,mój M z Zamkowego,ale mieszkamy w centrum Będzina,a ty z której części Będzina jesteś?ja wpadnę wieczorkiem,ok.23,bo tak wrócę z pracy,także wpadnę do was.narazie spadam.:
-
MARGOLCIU-z tego co piszesz,to naprawdę masz przechlapane z tym draniem,a matka jego to jędza w100%,naprawdę masz bardzo dużo siły na walkę z nimi,musisz bronić i chronić swoje dzieci i siebie,przed nimi.mam nadzieję że dasz radę,trzymam kciukiu za ciebie,czemu jej niewyrzucisz z domu,z twojego domu,w którym ona zakłóca spokój waszego domowego ogniska,namieszała,i teraz co?spokojnie wróci do PL,a ty będziesz się z nim dalej męczyć?bądż silna w swoich postanowieniach,a napewno uda ci się uwolnić z tego toksycznego związku,na czele z teściową-jędzą.
-
jestem i ja,i zapraszam na pyszną kawusię,niechce mi się wstać z łóżka,a więc leżę jeszcze pod kołderką,moja Julcia w przedszkolu,Mpojechał do pracy,wczoraj rozmawialiśmy,on mnie przepraszał,ale na nic się te jego przeprosiny zdały,bo ja mu niewybaczę,za dużo słów było powiedziane,to boli tak bardzo,że nawet sobie tego niewyobrażacieserce mi pękło na pół,ale biorę się za siebie,fryzjer,kosmetyczka,solarium mi pomogą,muszę zrobić małą zmianę ze sobą,bo jak narazie wyglądam jak Izula-brzydula,zaniedbałam się na maksa,i źle się z tym czujęu nas dzisiaj mrozik jest,ale świeci słońce i taka zima mi się podoba,ale już bym chciała wiosnę i lato,uwielbiam te pory rokuwpadnę potem,bo muszę się zebrać z łóżka,posprzątać,zrobić obiad:spagetti w sosie słodko-kwaśnym.pychotkaznikam,narka
-
witam was moje drogie paniewłaśnie wróciłam do naszego mieszkania po2dniach nieobecności,pralka pierze całą stertę brudnych rzeczy mojego M,jutro mam na14do pracy,a więc rano posprzątam ten bałagan który mój m zrobił przez te dwa dni mnie niebyłooczywiście po mojej piątkowej metamorfozie wrzucę jakieśfotki.z M niegadam,choć on robi pode mnie podchody,ja jestem w stosunku do niego obojętna,mam go powyżej uszu,oczywiście go niema,znowu siedzi u kolesi,ale wiecie co mam to gdzieś,i zmieniam temat.moja Julcia jest miłością mojego życia,i to na niej skupiłam całkowicie moją uwagę.a co u was?DEVA-nareszcie się pojawiłaś,GUNIU-za to ty nam się gdzieś zapodziałaś?wpadnę potem,bo jestem w trakcie odśnieżania balkonu
-
Gratulacje pani magister
-
12lat,tylkoz tego 7,5roku przed ślubem,a 4,5roku po ślubie,a więc sama widzisz,Julcia ma3,5roku
-
Niezapominaj że masz dzieci,i masz dla kogo żyć,a M nie jest wart twoich nerwów,ani ciebie,ani waszych dzieci,jesteś wartościową kobietką,i niewarto się tak męczyć.wpadnę jutro
-
MARGOLCIU-jestem z tobą,trzymam kciuki za ciebie,mam nadzieję że uda ci się od niego uwolnić.musisz być silna w swoim postanowieniu,pozdrawiam