-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez racuszek
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
mnie już plecy bolą ..... a i tak większość prasowałam na siedząco.... w ogóle mam tylko 1 sukienkę na okres 0-3 m ... i jedną spódniczkę... może moja mama coś kupi .. a w połowie lutego zamawiamy kołyskę już się nie mogę doczekać .... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
niooooo koniec prasowania na dziś :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaJa też nie mam pojęcia ... myślałam może o jakimś t-shrit z moim zdjeciem brzuszkowym i jakims napisie ... ale... chyba najlepiej jak pojedziemy gdzies razem .... na romantyczna kolacj;) czyli tak jak my :) szkoda tylko że w ciąży są takie ogranieczenia żywieniowe bo chętnie bym poszła do Pekinu lub Mexicany na kolację... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaKobietki co kupujecie swoim mężczyźną na 14 lutego??? zastanawialiśmy się wczoraj czy robimy sobie prezenty i Tomek stwierdził że w tym roku idziemy gdzieś zaszaleć przy soczkach :) Ale chyba w ramach niespodzianki coś mu upiekę -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Redberryracuszekniestety nie mam możliwości dzwonienie do ginekologa , jest dostępny tylko 2-3 razy w tyg w godzinach wizyt..... aj, no tak, no i zapomniałam, że ten Twój gin to nie teges jest.. łoś jakiś. Może tak jak pisze Kasiak-Tobie tez minie? I pomoże? w takim razie przepękam te kilka dni - może pomoże -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiadodatkowo dostaąłm tez maść i sobie wargi smarowałam ,ale te dolne hehe hyhy już myślałam ze na popękane usta jest dobra... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryagacavqmpeelaA to mieszkanko Ninki :) 31 tydzień :PPiekny brzuchol dziołchy wyszły wam juz pępki na wierzch?? mój sie trzyma ostatkiem sił mój też :P mój chyba w ogóle nie wyjdzie... mam jakiś taki dziwny... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryAguniaracuszeklaski dziękówa W ogóle niewiele z Was mam na naszej-klasie więc poszukajcie mnie Anna Klemens (Racka) okolice Poznania Racuszku już Cię znalazłam :)))ja też :] Qmpeelo -super, że z Lenką nie jest tak xle-wysyłam fluidy, żeby szybko wydobrzała racuszku- może zadzwoń do gina i mu o tym powiedz, o tych bólach? ? hmm... qmpeelaA to mieszkanko Ninki :) 31 tydzień :P ale słodki zgrabniutki brzuś, masz dalej dość nisko-tak jak ja niestety nie mam możliwości dzwonienie do ginekologa , jest dostępny tylko 2-3 razy w tyg w godzinach wizyt..... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelaA to mieszkanko Ninki :) 31 tydzień :P śliczny... Ja gołemu brzuchalowi zrobię wieczorem - z mężem -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kasiak4racuszekAgunia Oj Racuszku to jest najgorsze...niestety w tym stanie często coś łapiemy.wiem , bardziej mnie zstanawia dlaczego mnie zaczęło tak strasznie boleć... a jakie leki dostałaś ? ja też męczyłam się kilka tygodni z takimi niefajnymi dolegliwościami i jak lekarz przepisał mi lek to po pierwszym "zażyciu" myślałam że oszaleje tak mnie wszystko rozbolało ale przy drugiej dawce było już Ok. takie -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Aguniaracuszekmasakra.. znów złapałam coś niefajnego i mnie swędzi ( publiczne kible ;/ ) i lekarz przypisal mi leki , "zażyłam" i wszystko mnie zaczęło boleć..... Oj Racuszku to jest najgorsze...niestety w tym stanie często coś łapiemy. wiem , bardziej mnie zstanawia dlaczego mnie zaczęło tak strasznie boleć... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
masakra.. znów złapałam coś niefajnego i mnie swędzi ( publiczne kible ;/ ) i lekarz przypisal mi leki , "zażyłam" i wszystko mnie zaczęło boleć..... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
laski dziękówa W ogóle niewiele z Was mam na naszej-klasie więc poszukajcie -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
, -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
l -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
mój brzusio :) pierwszy raz na forum ... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Redberryzancia1907Widzę że przygotowania ida pełną parą:) A ja miałam mieś teraz USG w piąek, a mi przełożyli na następny piątek i aż jestem zła, bo musze tyle czekać:(Uuuuu.. ja mam 12 lutego a ja 4 lub 8 lutego :) i odpowiedział mi na parenting adwokat że mam prawo do obecności męża na badaniu więc będę tam robić zamieszanie hyhyhyhyg -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
zancia1907Witajcie moje kochane:)) Nie była mnie ładnych kilka dni, ale nie maiłam pierw czasu aby wejść na kompa, bo to remont, załatwianie spraw, a to nie miałam siły, a teraz od przedwczoraj miałam grypkę żołądkową, taką dwudniową....to była masakra....wczoraj cały dzień prawie wcale nie wychodziłam z łóżka, dzisiaj lepiej sie czuje, tyle że trochę osłabiona:))))) Wybaczcie że nie będe czytała co pisałyście przez te kilka dni, ale chyba za długo by i bylo:)))Mam nadzieję że dobrze sie czujecie:)))) hey , hey -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryO proszę, praca wre! ja też zaraz stawiam pranie z dziecięcymi i potem pościel i jakieś inne pierdółki. masz może rożek? Chyba tez go trzeba wyprać no nie? rożek mam , dostałam od kogoś używany ( użyty raz ) ale nie wiem czy nie będę szukała jakiegoś sztywniejszego... nie wiem czy trzeba prać - ja wypiorę , boję się , ja sama mam bardzo wrażliwą skórę - uczulają mnie nawet niektóre chusteczki nawilżane dla dzieci ... a co dopiero takie maleństwo.. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
dziś suszę ostatnie pranie - niebieskie i beżowe :) do prasowania zostało zielono - żółte i różowe :) później popiorę pościele i moje obowiązki są spełnione - teraz mąż musi wymalować i ustawi,ć nas wszystkich w tym jednym pokoju.... Wczoraj mnie olśniło że przez ok 3 mies zaoszczędzę miejsca bo nie będę miała łóżeczka tylko kołyskę ... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
helloł -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dobranoc kobitki !!!! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
całkiem możliwe .... nie jest to pora serialowa więc dziwne że nikogo nie ma poza nami... chyba że siedzą w lodówkach i wyjadają -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaKiedy Ty imieniy obchodzisz??? Racuszku ... Hanny , Anny i Marianny mają 26 lipca :) imieniny Anny są tylko raz w roku ... A obiad dopiero , bo dopiero wróciliśmy... mebelki przywieźliśmy i byliśmy w Ikei poszukać lampy dla Amelci itp -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kasiak4 Witamy i my ( tzn mąż , Amelcia i ja ) Stysiu cieszę się że u Hanusi wszystko dobrze , kurcze Twoja córa będzie obchodziła ze mną imieniny hehe lecę smażyć fryty do gyrosika , bo oczywiście dopiero za obiad się zabieram ....