-
Postów
283 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez Maria Monika
-
Meggii wiem o czym piszesz. Ja wczoraj zasnąć nie mogłam, dziś jak się obudziłam to też miałam ochotę wymiotować .. jak w gabinecie mi położna mierzyła ciśnienie to tętno miałam sporo przyspieszone 😅 Trzymam kciuki ❤️ będzie dobrze!! Agga no to oby była córcia 😊 ja mam córeczkę, ale nie obrazilabym się gdyby była kolejna 😉 no ale najważniejsze żeby wszystko było w porządku! Zdrowe maleństwo
-
Agga no to życzę Ci żebyś się wyłamała 😁 o ile chcesz 😉
-
Super ❤️ czyli drugi synek jednak 😁 powiem Wam, że ostatnio jak się dowiaduje o ciąży znajomych to chyba w 99% przypadków mają być chłopcy 🙈😅 ciekawe czy moje za dwa tygodnie się ukaże 🤔
-
Agga to razem będziemy czekać na godzinę 0 hihi 😁 Dziś jeśli dobrze pamiętam to gosiaczekk ma prenatalne, więc czekamy na wieści 🙂 powodzenia!
-
Termin porodu to 20/04/2021 😉
-
No to jestem już po 🙂 wszystko na szczęście jest w porządku ❤️ dzidzia ma się dobrze, rośnie prawidłowo i serduszko pieknie bije, dziś słyszałam 🥰 Gin posprawdzal wszystko i powiedział że czasem takie plamienia się po prostu zdarzają. Mam się nie forsować, dużo odpoczywać, nic nie dźwigać i póki co zero seksu. No ale leżeć cały czas nie muszę na szczęście 😉 Za dwa tygodnie USG prenatalne.
-
Dzięki 🤞 odezwę się na pewno. Wizytę mam o 11
-
No u mnie to teraz na pewno nie od chodzenia, bo staram się leżeć w większości czasu. Choć tak mi się w sumie przypomina z pierwszej ciąży, że też mnie tak czasem kłuło czy ciągło. Powiem jutro ginowi też
-
Dziewczyny, zdarzają się Wam takie ciągnięcia delikatne od czasu do czasu w dole brzucha? U mnie raz po jednej raz po drugiej stronie takie delikatne ukłucia albo lekkie ciągnięcie właśnie się zdarza
-
No ale z drugiej strony to do 28go już nie tak daleko, to może faktycznie już lepiej oszczędzić sobie nerwów i doczekać do wizyty 😉
-
CzarnaMyszka masakra, to jest naprawdę skandaliczne! No czasy jakie są takie są, no ale to już jest przesada. Szok po prostu 😕 a moze w jakimś innym mieście spróbuj? No kurcze chyba nie wszędzie coś takiego się dzieje 🙄
-
Super ☺️ moja córka (3 i pół roku) też wie, że mama ma dzidzię w brzuszku. I mam nadzieję, że ta dzidzia nadal tam jest i ma się dobrze 🙏 chyba zwariuje do jutra...
-
To duży chłopiec już 🙂 wie że będzie miał rodzeństwo?
-
Hej! Podobnie jak dziewczyny radzilabym zrobienie testu z krwi. Wtedy będziesz mieć pewność, bo te sikane bywają zawodne czasem. Trzymam kciuki 🙂
-
gosiaczekk trzymam kciuki 🙂 a synek w jakim wieku?
-
Meggii no mam nadzieję że to właśnie taki sygnał ostrzegawczy po prostu od organizmu, żeby zwolnić trochę... Choć w sumie jako a się nie przemeczam, ale może takie porządki na tym etapie to jednak za dużo. A Ty który tydzień teraz ?
-
Gosiaczekk wiesz co, tak typowo zaraz po sexie to nie było. Wspolzylismy z dzień czy nawet dwa wcześniej. U mnie plamienie zaczęło się bezpośrednio po tym jak sprzątałam... Tzn nic takiego bardzo ciężkiego niby, no ale odkurzalam mieszkanie, ogólnie ogarnialam i myłam podłogi.. no i po tym jak poszłam do toalety to właśnie na bieliźnie brązowa plama była. I potem za każdym razem jak szłam do toalety to na papierze zostawały ślady, brązowe i też różowe. Dlatego pojechałam do szpitala. Ulżyło mi bardzo jak zobaczyłam na monitorze USG bijące serduszko. Te badania krwi też w porządku, więc wykluczyli poronienie, kazali tylko odpoczywać i pójść do swojego gina, bo w sumie jako tako przyczyny nie znaleźli... Wczoraj przez cały dzień coś tam zostawało na podkładce do wieczora. Dziś odkąd wstałam to jak na razie (odpukac!!) Nic nie ma.. mam nadzieję że będzie dobrze. Pocieszam sama siebie tym, że to nie była krew i że nic mnie nie bolało... Czytałam trochę i niby plamienia się zdarzają w pierwszym trymestrze wcale nie tak rzadko i zazwyczaj nie kończą się niczym złym.. oby i w moim przypadku tak było 🙏
-
Cześć Sheenaz witaj wśród nas 🙂 a u mnie słuchajcie znów plamienia się pojawiły 😞 tym razem postanowiłam pojechać na izbę przyjęć, bo bałam się. Zrobili mi USG, u dzidzi wszystko było w porządku, serduszko biło na szczęście. Widzieliśmy nawet jak się ruszalo ❤️ zbadali mi też krew, hormony ciążowe ponoć w normie. Kazali się oszczędzać, dużo leżec i tak też robię. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Wizyte u mojego gina mam w środe. Nic mnie nie boli, plamienie takie brązowe - nie dużo. Dziś już jakby mniej i rzadziej, mam nadzieję że będzie już tylko lepiej 🙏 oczywiście boje się...
-
Meggii może przy odrobinie szczęścia dowiesz się jaką płeć ma Twoje maleństwo 😊 ja właśnie na prenatalnym USG dowiedziałan się że będzie dziewczynka 😉
-
Wygląda na to, że raczej bliżej tego 13tego tygodnia robią niż 11 😉 pewnie jak jest dzidziuś ciut większy to może lepiej te wszystkie wazne rzeczy widać i oceniac. A potem z tego co czytałam to już dziecko inne ułożenie może przybrać i wtedy pomiary mogłyby wyjść niedokladne. Meggii z wiekiem to ja mam tak samo, skończyłam 30tke w tym roku, ale kompletnie tego nie czuje 😅 w poprzedniej ciąży miałam 26 (27 jak urodziłam) i chyba gdzieś na tym wieku się zatrzymałam 😛 odkad jest córka to mam wrażenie, że czas jakoś przyspieszył i to bardzo 🙈
-
Ja mam następna wizyte za tydzień więc będzie to 11 tydzień (10+2 lub 10+0 wg usg). Zobaczę co mi wtedy gin powie co do tego prenatalnego, bo ten mój akurat sam robi, więc do innego zapisywać się nie będę musiała. Takie ułatwienie 😉
-
Z tego co piszą to między 11 a 14tym tygodniem. Sprawdziłam kiedy miałam to badanie robione z córką i był to 12tydzien +3dni. Jeśli teraz masz 9+0 to myślę że najwcześniej jak będziesz mieć 11+0. Tak mi się wydaje 🙂
-
Zazwyczaj w drugim mijają, ale niestety czasem zdarza się że jeszcze trochę męczą. Z reguły jednak jeśli nawet są to są słabsze niż w pierwszym. Ja ze swojej pierwszej ciąży pamiętam że tak do 16tego tygodnia je miałam a potem już przeszły nieodwracalnie 😉 jednak takie najgorsze były tak do 10. A potem zdarzały się ale rzadziej
-
Hihi to mu mieliśmy na odwrót ostatnio 😄 dla chłopaka mieliśmy imię wymyślone od dawna dość, a z kolei dla dziewczynki zero pomysłu. No i jak się okazało, że będzie córeczka to wymyślanie imienia trwało niemal do samego porodu 🤣
-
Dziewczyny, może głupie pytanie, ale macie jakieś przeczucia albo pragnienia co do płci dziecka ? Wiadomo, że najważniejsze żeby zdrowe było ❤️ nie ulega to żadnej wątpliwości, ale tak jakbyście mogły pofantazjowac 😁 Ja przeczuć nie mam absolutnie żadnych, i będę szczęśliwa jeśli będzie chłopiec czy dziewczynka. No ale jako, że mam już córkę to... Chyba wolałabym kolejną dziewczynkę 😅🙈 *Mam dużo dziewczęcych ubranek hihi 😜