-
Postów
283 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez Maria Monika
-
Czemu nie założycie konta i nie zrobicie sobie suwaczkow? ☺️ Tak by było bardziej widać która na jakim etapie 😉
-
To leż i odpoczywaj! Oby przeszło szybko 🙂 kurcze swoją drogą, dopiero o pierwszych wizytach pisałyśmy, a tu połówkowe na horyzoncie u niektórych 😲 ale leci! Meggi jakieś ruchy już czujesz? 😉
-
Ja też uwazam, że warto 🙂 mimo wszystko na późniejszym etapie też jakieś inne rzeczy się sprawdza. Ja w poprzedniej ciąży miałam i tym razem też zamierzam 🙂
-
Kurcze no tej mój na pewno byl lekki i dość mały (mieliśmy niewielka winde i bez problemu do niej wchodził). No ale tak jak pisałam on był używką, chyba sobie nie przypomnę co to za model 🙈 Teraz mimo wszystko chciałabym tak samo raczej gondole używana kupić, bo to w sumie na te pół roku się przydaje, a na potem spacerówkę już mam. 🙂 Też może pomału zacznę się rozglądać. Na pewno nie będę chciała jakiegoś wielkiego wózka, bo również mieszkamy w bloku niby z windą, ale w mieszkaniu jednak nie chce zagracac za bardzo 😛
-
Olga pochwal się co to za zamówienie ☺️ Dzięki tej dziewczynce widmo wojny się trochę oddala 🤭🤣
-
No widzisz. Ja też w sumie jakoś chciałam bardziej chłopca w pierwszej ciąży. Ale mi to się z kolei trafiła prawdziwa księżniczka 🤪 najchętniej non stop w sukienkach lub tiulowych spódniczkach by chodziła, korony, opaski, jednorożce to jej świat 🙈😅 a ja jako dziecko byłam chłopczycą. Płakałam jak mama mi sukienki zakładała, a tu odwrotnie, jak do przedszkola ubieram spodnie to grymas niezadowolenia pojawia się niemal zawsze. Ale z drugiej strony też lubi się wspinać na wszystko, biega, skacze, broi już nie jak księżniczka 🤣 a w przedszkolu bawi się z chłopcami bardziej. Mówi że jej najlepsi koledzy to właśnie trzech chłopaków i tylko jedna dziewczynka jest, z którą też się w miarę trzyma. Takze taki egzemplarz nietypowy mam 😄
-
A propos koloru wózka, to przy córce miałam żółty jak słoneczko 😁 ale w sumie lubiłam go i podobał mi się. W ogóle ja z tych co nie lubią różowego, więc jak robiłam dla małej wyprawkę to omijałam ten kolor jak tylko mogłam 😅🤪 ale oczywiście jak dostawała jakieś prezenty to wszystko różowe 🤷🤣 po jakimś czasie zmuszona byłam pogodzić się z tym kolorem. Teraz nawet w miarę go akceptuje, zwłaszcza że to Bianci ulubiony kolor a jak 😅
-
Meggii no moze trochę i fakt 😄 choć ostatnio przekładalam takie malutkie ciuszki po mojej Biance (niedawno się przeprowadziliśmy, więc ogólnie dużo porządków było 😛 ) I patrząc na te ciuszki myślałam no kurcze fajnie jakby dziewczynka znow była - będzie bardziej ekonomicznie 😅 poza tym mam całkiem sporo bardzo fajnych dziewczęcych fatałaszków, więc trochę szkoda żeby się zmarnowały hihi. Wózek dla młodej tez mieliśmy używany - tzn głęboki/gondole bo spacerówkę już kupiliśmy nowa i porządną, na pewno drugiemu maluszkowi też posłuży. No ale ogólnie większość rzeczy posprzedawalismy, więc będziemy raczej od nowa wszystko kompletować 😄 no to fAktycznie, nie jest nas jakoś bardzo dużo, ale w takim kameralnym gronie to może nawet lepiej 😉 nie będzie się nikt z nikim mylić hihi. Ja jeszcze czasem nie kojarzę która ma dziecko, która spodziewa się pierwszego itd. ale pewnie jeszcze trochę i będziemy się lepiej "znać" 😄
-
Super ❤️ no to chyba faktycznie pierwsza dziwczynka by była jeśli się potwierdzi. Jakieś imię chodzi Wam po głowie? 🙂 Agga teraz chyba Ty następna masz prenatalne. Ciekawe czy będzie wiadomo jaka płeć 😉 kurcze no to ja teraz jestem mega ciekawa kto tak u mnie rośnie 😄 chyba jako jedynej mi lekarz nie powiedział na prenatalnym, nawet przypuszczenia 😏
-
Anula i jak tam?
-
Oo to super z tymi kursami! Powodzenia 🙂 jedna dobra rzecz w tej całej pandemii że teraz jakoś dużo więcej tego typu rzeczy dostępnych jest on-line. I fajnie że możesz to wykorzystać 🙂 powodzenia z córką w domu i potem na szczepieniu i łącze się w cierpieniu z powodu bólu głowy. Dziś odpukac póki co ok. Ja swoją latorośl odprowadzilam do przedszkola właśnie. Oni znów pod koniec października mają tydzień wolnego 😉
-
Trzymam kciuki! Na pewno będzie dobrze. Czekamy na wieści 🙂
-
Hej 🙂 no właśnie miałam pisać, Jak tam minął Wam weekend? U mnie trochę zakupowo, trochę odpoczynku z rodzinką. Poza tym głowa mnie bolała znów 😕 i jak byłam na spacerze np to przechodziło, a jak chwilę powiedziałam w domu to znów od nowa... Nie wiem, może potrzebuje więcej ruchu 🤔😅
-
No tak, niektóre zabobony są naprawdę kosmiczne 😛 a ciążowych to mam wrażenie, że jest cała masa. A co jeden to lepszy 😅 Jeden z moich ulubionych to taki, że jak kobietę w ciąży męczy zgaga to dziecku rosną włosy 😹😹😹 albo odgadywanie płci po kształcie brzucha też jest niezle 😛
-
Też coś takiego gdzieś słyszałam 🙈 no ale z drugiej strony, czasy teraz są dziwne i inne, więc może w związku z tym i to powiedzenie trzeba na odwrót brać 😁 i zamiast wojny będzie normalność 🤞
-
Super wieści ❤️ gratuluję synka !! Kurcze, chyba póki co nie mamy żadnej potwierdzonej dziewczynki 😁
-
Współczuję Wam z tymi zaparciami 😞 ja znów mam taki problem, że coś często mnie głowa boli. Zazwyczaj po całym dniu, na wieczór. Nie jakoś bardzo mocno, zazwyczaj jak się położę to mi przechodzi. A w końcu zapomniałam zapytać o to lekarza ostatnio.
-
Obyś się uporała z tym szybko!!
-
-
Ja nie miałam problemu ani tamtym razem ani póki co teraz. Ale w obu ciążach mam mega apetyt na jabłka - jem codziennie chociaż jedno (to samo było w poprzedniej ciąży) może to mi pomaga 🤔🙈😅 Ogólnie chodzi chyba o to, żeby jeść produkty z dużą ilością błonnika.
-
O tak, leci leci 🙂 jak wczoraj na ekranie zobaczyłam już takiego człowieczka, dużo większego niż ostatnio to też ciężko mi było uwierzyć, że to już. Za chwilę będziemy czuć ruchy - nie mogę się tego doczekać 🥰 w każdym razie do pewnego momentu 🙈😅 pamiętam, że był czas że córka mnie tak kopała zwłaszcza w nocy, że wtedy już mnie tak nie cieszył ten fakt 😏😹😹
-
Noo kurcze to uciążliwe.. współczuję !! Dlatego póki co cieszę się, że choć w nocy wstawać nie muszę 🙈😅
-
Hihi, to mamy odwrotnie 😛 ja w pierwszej ciąży dopiero pod koniec budziłam się w nocy na siku. Ale częste chodzenie do toalety to chyba całą ciążę 🙈 ja tak ogólnie dość często muszę korzystać, a ciąża mi to mega potęguje.
-
Też myślę, że te wszystkie ciągnięcia są normalne 😉 macica cały czas się jeszcze powiększa, więc pewnie od tego. U mnie zazwyczaj po jakimś trochę większym wysiłku te ciągnięcia są intensywniejsze. A jak u Was z chodzeniem do toalety? U mnie to jest jakaś masakra, bardzo bardzo często chodzę siku. W nocy w sumie na szczęście nie muszę, ale w ciągu dnia to naprawdę czasem mnie to aż wkurza 😏 zwłaszcza jak poza domem jestem..
-
To chyba te kwarantannowe i pokwarantannowe ciąże 😁 będzie baby boom hihi Co do płci, to lekarz mówił, że już następnym razem powinno być widać 😉 polecił tylko zjeść jakiś kawałek czekolady przed wizytą, żeby trochę rozruszać maleństwo 😄 ja też miałam wyniki, wszystko dobrze, anemii nie mam, wszystkie inne też ok. Także bardzo się cieszę i oby do następnej wizyty 😉 To teraz czekamy na dobre wieści od Anuli i Aggi I innych 🙂