pophon88

ariane84No ja też ważę już 82!! Masakra! Dzisiaj dowiedzałam się, że będę miała cesarkę, bo dziecko się nie odwróciło :( Jestem zawiedziona, kobieta jednak powinna wiedzieć co to poród. No może następnym razem... Lekarz kazał mi więcej odpoczywać, aby te stopy odpuchły. Ale przecież niektóre rzeczy w domu muszę robić, nikt mnie nie wyręczy! Jakiś taki dziwny nastrój mam przez to wszystko. Mam nadzieję, że mąż mnie przytuli wieczorem... Przeciez jeszcze masz troszke czasu... dziecko do samego konca jeszcze moze sie obrocic, mojej znajomej dziecko obrocilo sie dzien przed porodem :)) pozdrawiam :))

goyaHa, musze sie wam pochwalic! od ostatniej wizyty u lekarza przytyłam tylko 1kg! ale do przodu mam 16 ;) ale ciiiiiii ;) więc za Wasze zdrowie i Waszych Pociech zjem 2 wafelki i popije mlekiem Goyu :) Ciekawe czy mnie dogonisz.... :) ja jak narazie przytyłam 22 kg prawie połowe poczatkowej wagi bo na poczatku ciazy wazylam 46kg a teraz juz 68kg pozdrawiam serdecznie :)

mauraJa może też jestem lipcówką ale sama o tym nie wiem :) termin na koniec czerwca może się zawsze przesunąć ;) również pozdrawiam :) dokladnie tak jak mowisz... mimo ze mamy termin na koniec czerwca, malenstwo moze chciec wyjsc troszke pozniej... jak to sie mowi : "Dojrzale jablko wie, kiedy ma spasc" wiec pozwolmy jablku spasc w odpowiednim dla niego momencie :) pozdrawiam :)

MlodaMamusiaWitam lipcoweczki:):* pophon88 kobitko porod tuz tuz ale masz fajnie:) przede mna jeszcze tyyyyle czasu... Młoda Mamusiu, zleci Ci szybciutko :)) mi tez zleciało raz raz :))) pozdrawiam serdecznie :*

Mnie sie brzuszek juz obnizyl :) ino tylko czekaz az malenstwo zechce wyjsc na swiat :) Czop stopniowo tez "ze mnie wychodzi" pojedyncze slkurcze byc moze przepowiadajace, tez juz odczuwalam... , takze spokojnie juz oczekuje Beatki :-) pozdroooooooooowionka i buziaki w brzusiaki :*

ja jestem czerwcowka, ale wiekszosc czasu spedzam na forum dla lipcowek bo mialam przeniesiony termin z 4 lipca na 28 czerwiec :) pozdrawiam serdecznie :)

zubelekHonia Zubelku :* :) Emi swietne fotki !!

zubelekpophon88Zubelku 3mamy kciuki :)) Moja siostra nie zdala :((ja też nie nie kombinowałam...rękaw poszedł super, za to wzniesienie oblałam, choc nigdy nie miałam z tym kłopotów....ręczny nie chciał mi sie spuścić...sie zdenerwowałam i nawet nie wiem jak sie stało, że silnik zgasł a auto sie stoczyło, ja noga na hamulec ale gościu był szybszy...więc brak drugiej szansy....pokłuciłam sie z nim z nerw, że mi ręczny nie chciał sie spuscić ale gościu mi udowodnił, że wszystko jest dobrze.... .....dupa wołowa za mnie...trace wiare bo już 3 raz nie moge z placyku wyjechać...gdyby nie to, że auto na mnie czeka dałabym sobie spokuj bo ile razy można podchodzic do tego walniętego egzaminu....widocznie nie dla mnie kierowanie auta:Smutny: siet...mam dość... Zubelku, Zubelku kochany !!! Prosze podniesc glowke do gory!!! Ja podchodzilam do egzaminu w sumie 7 razy, dopiero za 7 razem zdalam,a tylko dwa razy udalo mi sie wyjechac na miasto... Takze spokojnie, bedzie lepiej za nastepnym razem. Przytulam Cie bardzo mocnooooooooo, bo wiem, ze idzie sie wkurzyc, jak nie wychodzi zdanie egzaminu, ale spokojnie, przyjdzie na to czas! My i tak dobrze wiemy ze dobrze jezdzisz, a na egzaminie zawsze sie czegos doczepia ;/ buziaki :*

goyapophon88 dzieki za zaproszenie :) nie ma za co :) dziekuje za akceptacje :)

mauraCześć dziewczyny! Ja teoretycznie jestem czerwcówką (termin mam na 29) ale tamten wątek zamarł. Założyłam własny ale też klapa a ja potrzebuję pogadać, bo teżjuż siedzę na walizkach ;) Mogę dołączyc? Pozdrawiam :) ja mam termin na 28 czerwiec, ale tu na watku lipcowek wiecej jest rozmownych babeczek :) pozdrawiam wszystkich, buziaki w brzusiaki :* :* :*

Zubelku 3mamy kciuki :)) Moja siostra nie zdala :((

Emilia1988Honia ja mam jakies przeczucie, ze to szybciej ja dam dziewczyna znac o Tobie Zrob tak jak Ci napisałam na gg!!!! oj chyba nie...

Emilia1988pophon88Napisac moge :) , ale egzamin Zubelek ma dopiero jutro? czy to ja sie pogubilam ? pozdrawiam serdecznie i zycze milego dzionka :) Tak, dopiero ma jutro :) Takze napisz mi sms'a jak i co bom ciekawa :) dobrze, jak tylko cos bede wiedziec dam znac

goyaJuhuuuu :) Własnie wróciułam od lekarza. Z twardnieniem brzucha ok, lekarza mowił, że jak mi nie twardnieje wiecej jak 10 razy na dzień to wszystko ok :) Troszke mam braki w żelazo ale na złomowisko mam niedaleko ;) Macie już gotowe pokoje dla swoich pociech? My dopiero za tydzien przeprowadzamy sie na swoje i tak sie zastanawiam na jaki kolor pomalować młodemu pokój.... hey, my narazie mieszkamy z tesciowa, przeprowadzamy sie dopiero pod koniec sierpnia, poczatek wrzesnia ... zalezy kiedy oddadza nam klucze do mieszkania :)) takze my jako tako pokoju nie mamy uszykowanego, bo bedzie z nami w pokoju. I pozniej jak juz bedziemy na swoim to przez pierwszy rok tez planujemy by lozeczko dziecka bylo w naszym pokoju. pozdrawiam serdecznie :)

bajustynaDziewczyny zaraz bo o 11 mam 2 godziny jazd. Boże jak się boję, mam te godziny dodatkowe z całkiem innym gościem. Mam roztrój żołądka Ciekawe jak będzie. Kurcze miałąm przerwę od połowy kwietnia masakra nawet mi mąż nie dał poćwiczyć sobie ruszania BEDZIE DORBZE, GLOWA DO GORY !!!!

Sweethope brawo!! bardzo mi sie podobaja oba wiersze :)

Napisac moge :) , ale egzamin Zubelek ma dopiero jutro? czy to ja sie pogubilam ? pozdrawiam serdecznie i zycze milego dzionka :)

Emilia1988 Honia pamietaj - w razie czego pisz na komórke albo nawet dzwon :) dziekuje :*

zubelek Honia jak się dziś czujesz? A brzusio juz Ci sie opuścił? Hey dziewczyny!!!! Dzis tak srednio juz, katar jeszcze meczy ale jakos musze sie trzymac... W nocy mialam pewne wahania czy czasem juz sie nie zaczyna, ale to jeszcze nie bylo to... Co do brzuszka, to ja od samego poczatku mialam nisko..., ale teraz mam jeszcze nizej, ino tylko czekac az Beatka ze chce wyjsc :)) pozdrawiam :*

goyapophon88 nie jesteś sama ;) ja też nie wiem ale niekiedy mnie kuje TAM więc chyba to to hehe. Podobno będziemy wiedziały, że to JUŻ :) Ja tylko mam obawy, żeby tylko mój mąż był wtedy w domu, za nic nie może przyzwyczaić się, żeby mieć przy sobie telefon (sprawdzam go ostatnio puszczając sygnał ;) ). Bede wtedy płakać chyba.... jak sie niedodzwonie... Już mam jakieś czarne myśli ;) Twardnieje mi brzuch od tygodnia a wam? Ja niestety mam teraz najgorszy tydzien ciazy, jestem sama do 15:30 w domu od rana i mam takiego stracha ze szok... moj maz ma caly czas przy sobie komorke i potrafi w ciazy 8 godzin bycia w pracy napisac do mnie conajmniej 5 razy sms o tresci: "Rodzisz?" hehe, najgorsze jest to ze dojezdza do pracy ponad 30 km od miejsca zamieszkania ;/ ale w pogotowiu sa jeszcze rodzice, ktorzy tez maja w pracy przy sobie komorki wiec nie powinno byc zle... Co do twardnienia brzuszka, to ja mialam od 6 miesiaca twardy brzuszek i musialam brac duphaston 3 razy dziennie, teraz mam troszke twardszy, taki jakby napiety i nabity... Co do poczatku porodu, to miejmy nadzieje ze rozpoznamy ze to juz ja juz mialam rozne bole... ale żadne nie powtarzaly sie tylokrotnie by moc powiedziec, ze to wlasnie juz sie zaczyna porod.... pozdrawiam serdecznie :)

czesc Goyu :) a u nas moze byc :) tez mialam ciezka noc, myslalam ze zaczynaja sie skurcze, ale to nie bylo to ;/ boje sie ze nie bede umiala rozpoznac ze to wlasnie zaczely sie skurcze :(( ,jestem dosyc odporna na silne bole...no i jak wlasciwie rozpoznac ze to skurcze? jak ja nawet nie wiem gdzie sie je odczuwa :((

czesc dziewczyny, tak mam juz powoli dosc ciazy , jeszcze teraz na koncowce cos mnie zlapalo :( masakra, ale jeszcze troszke i zobacze sie z Beatka...

zubelekNoi to jak moja immienniczka też we mnie wierzy to zdam, zwłaszcza, że jej ciocia też zdaje tego dnia Wierzy i bedzie razem ze mna trzymac kciuki :) kto wie, moze i juz po drugiej stronie :)) pozdrawiamy :*

"Bo zwyciężać mogą Ci co wierzą, że mogą" Dziewczyny dacie rade !!! ja w Was wierze :) i Beatka też :)

Zubelek , moja siostra tez ma egzamin w ten sam dzien co Ty, tylko chyba o 7:30 :))