Qnia

Mama2Ania u mnie podobnie. Tego za bardzo nawet snem nie można nazwać, zawsze miałam lekki sen ale teraz to już w ogóle jakaś masakra. Mnie dodatkowo budzi jeszcze zgaga (przy prawie każdym przekładaniu z boku na bok) oraz kot - nagle o 5 rano jeść jej się chce 😋 A że głucha kompletnie jest to miauczy na pół mieszkania 😋

Martynabb czy mogłabyś zrobić jakieś zdjęcia zakładek w środku? Bo nie wiem czy się ze wszystkim pomieszcze czy od razu mam dokupić dodatkowe karty 🤔

No to tak. Obserwujemy, za dwa tygodnie kolejna wizyta, wtedy zobaczymy czy wada się pogłębia czy stoi w miejscu. Zabieg na tą chwilę mógłby spowodować więcej szkody bez pewności że wszystko się cofnie. Zostaje mi zachowywać spokój i czekać, czekać, czekać... Wada nie jest wskazaniem do cc 😊 Synek waży 1,5kg AC a jak u Was? Zapomniałam zapytać, czy któraś z Was ma segregator mamy ginekolog? Bo zastanawiam się nad zakupem, nie mieszczą mi się już wyniki badań w mojej teczce.

Sylwia masz wyczucie. Właśnie w poczekalni czekam na swoją kolej 😊 dam znać jak będę już w domu. Co do pasji to mamy wiele wspólnych 😊 zanim młodego zabierzemy na asg to najpierw będzie z nami na ryby chodzic, na początku w wozeczku 😊 W końcu Twój mąż dojrzał 😊 mój partner też bardziej aktywny się zrobił w temacie wyprawkowym

Sylwia no my lubimy moro, razem przed ciążą chodziliśmy na ASG (coś jak paintball, ale w lesie w pełnym umundurowaniu i strzela się z replik broni), a synek imię ma po moim wujku prawdziwym Komandosie, ale nie chcę mu od najmłodszych lat wybierać kariery 😂 Masz cudownego męża że się tak edukuje i angażuje 😊

Paula.c Sylwia u Was może byłaby cepelia, u mnie wszystko byłoby w moro 😂 o mało co a wózek Tez byłby w moro, więc musiałby robić zdjęcia dla mnie do oceny. Ściany Też by pomalował w moro, albo marpat albo jeszcze inny typ kamuflażu i kupiłby najchętniej mnóstwo roślin i dżunglę zrobił (ja serio mówię, ostatnio chciał 1,5m Roślinę do salonu kupić, a tu miejsca nawet na pufę nie ma) Ostatnio chusty do noszenia dziecka dostałam, to zdziwiony był po co nam to 😋 i zdziwiony że tatusiowie też dzieci w chustach i nosidlach noszą 😂 A i nie zapomnę miny jego jak mu tlumaczylam zastosowanie "katarku"

Paula.c rewelacyjny ten komplecik z batmanem. Piękne rzeczy upolowałaś. Mamy jeszcze duuużo czasu, cały sierpień i wrzesień. Na spokojnie ze wszystkim się wszystkie wyrobimy, a jeśli nie to są internety i nasi partnerzy. Jak byłam z mamą w świecie dziecka ( wtedy gdy musiałam ją stopowac z zakupami) jedna ekspedientka pomagała świeżo upieczonemu tatusiowi i chyba jego bratu kupić wszystko- dzidzia się urodziła i kupowali dosłownie wszystko, wózek, fotelik, łóżeczko, ciuszki, poduche do karmienia, laktator, butelki itd. Więc da się i tak 😁

Kate zazdroszczę energii. Mi dziś synek daje tak popalić, że ledwo z zakupów wróciłam. Kręci się i kopie w żołądek 😋 nie wiem czego się domaga, ale o coś mu wyraźnie chodzi 😂 A ja sobie dziś uświadomiłam, że mam sterty rzeczy do prasowania i rzeczy do uszycia, wszystkich obdarowałam kokonami A sobie jeszcze nie zrobiłam 😋

Paula.c weź głęboki wdech. Jesli chcesz to daj mi swojego maila to Ci wyślę w exelu tabelkę z wyprawką. Na spokojnie usiądź na kanapie i sprawdzaj co masz. Ze wszystkim spokojnie zdążysz. Jeszcze dużo czasu zostało. Pampersy 1 są w rossmanie w promce, a 2 w Kauflandzie. Ja za każdym razem gdy jestem na zakupach jedną rzecz biorę dla synka. Tabelkę wyprawkową mam też na telefonie żeby nie kupować glupotek "bo śliczne".

Czarna.ana to rewelacyjne wieści, oby tak dalej. Czyli dzieciątko to złoty strzał 😊 My staraliśmy się 2 lata o szkraba, partner zaczął brać leki, po 3 miesiącach miała być poprawa wyników, nawet na badania był już zapisany, ale tydzień przed wizytą zobaczyliśmy 2 kreski no i piękną betę 😁 AC trzymam kciuki za czwartek i przede wszystkim za sobotę. Będzie dobrze 😊 A ten posiłek szpitalny no to po prostu rewelacja 😂 I kawka z mleczkiem, pewnie zbożowa 😂

Kochane tym razem z innej beczki. Jestem tak zachwycona że muszę się pochwalić. Moje naścienne króliczki dotarły i wczoraj dumny tatuś umieścił je na ścianie 😁 W piątek będę nagrywać obiecane filmy z oklejeniem brzuszka i stóp, bo w końcu od dziś mam normalny internet i prąd w gniazdkach 😁

Agdon13, Mama2Ania, Lulu trzymajcie się Kochane. Odpoczywajcie dużo, bo później nie będzie na to czasu 😁 Nogi zacisnąć i będzie dobrze 😋 Najważniejsze to pozytywne nastawienie.

AC A Wy już ze szpitala wyszliście? Jak się czujesz Kochana? U mnie Bodzio reaguje niestety na tatusiowy hip hop itp. Na mamusiową muzykę tylko delikatnie, no chyba że puszczam O magnum mysterium, które to spiewałam od początku ciąży, teraz z przeponą tak wysoko ustawioną już mi nie wychodzi 😋

Guunia w femibion Natal 2 plus masz większą dawkę kwasu foliowego niż w zwykłym o 200 jednostek, więcej Wit. E, więcej żelaza. Reszty nie chce mi się porównywać 😋 na Twoim miejscu brałabym ten natal 2 plus

Ja do tej pory brałam pregnę plus i daj, teraz będę brała centrum femina w ciąży bo dostałam sporo próbek. Do tego oddzielnie folik (kwas foliowy), magne b6 na skurcze i tardyferon (na receptę bo mam delikatne niedobory żelaza ale to dopiero od tygodnia)

Sylwia spokojnie. Najważniejsze żeby zachować spokój. Bo nerwy w niczym nie pomogą. Nie mamy wpływu na takie rzeczy, więc zostaje nam tylko na spokojnie wsłuchiwać się w siebie i mówić do naszych dzieci w brzuszkach 😊 i oczywiście konsultować wszystko z lekarzami. Synek dostał sorbecik malinowy i się rozbrykał na całego, tego się trzymam i cieszę każdym kopniaczkiem. Ja już tak mam, że w każdej sytuacji szukam pozytywów. Życie mnie już dość mocno naznaczyło i zwariowałabym już dawno gdyby nie zmiana myślenia. Szukajmy najmniejszych rzeczy które dają nam radość i siłę na kolejne dni. Czarna.ana trzymam kciuki, żeby cały czas były w normie te nereczki. A mam pytanie do Was, czy sprawdzałyście na jaką muzykę reaguje Wasze dzieciątko?

Sylwia86 będę teraz pod opieką Pani Profesor Dębskiej, zobaczymy gdzie ona mnie będzie kierować, ale podejrzewam, że pewnie skończy się na szpitalu Bielańskim.

Dziękuję dziewczyny. Na Was zawsze można liczyć. Powiem Wam, że oczywiście martwię się, ale z drugiej strony jestem też dość spokojna, ot takie rozdwojenie jaźni.

Paula.c wodonercze jest wtedy gdy jest utrudnione oddawanie moczu, dochodzi wtedy do zatrzymania zawartości w pęcherzu i nerki są wtedy powiększone. Nie leczone może doprowadzić do trwałego uszkodzenia nerek i ich niewydolności. My wiemy że mocz oddaje bo mam dużo wód plodowych, ale nerki już ma powiększone- mocno widoczny przerost na usg (28+0). Całe szczęście jestem już umówiona do Pani profesor we czwartek po południu więc nie zamartwiam się i wada wcześnie wykryta. Pewnie po wizycie będę wiedziała kiedy mnie do szpitala polożą bo zapewne będą chcieli zrobić amniopunkcje (pobranie płynu owodniowego) i wstawić Młodemu cewnik ( no chyba że są jeszcze inne metody leczenia o których nie wiem). Wykryte wczoraj podczas usg. Kurczę chciałam rodzić w mieście rodzinnym, ale skończy się na porodzie w Warszawie. Cóż poradzić 😋 Agnieszko przykro mi ale nic Ci nie podpowiem. Będę powtarzać jak mantrę- jeśli cokolwiek Cię niepokoi to zgłoś się do lekarza, choćby na izbę przyjęć. P.S. Ale twarzyczkę ma śliczną, usta i nosek po mamusi, bródka po tatusiu, no i cudne policzki takie pulchne pućki 😁

Kate cieszę się że pomogło, ale uważaj na siebie i nie przesadzaj. Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu zrobię te filmy z dalszym oklejeniem, bo we wtorek/środę dowiem się kiedy będę musiała położyć się do szpitala na diagnostykę synka. Na usg nie możemy mieć taśm na brzuchu bo fale z głowicy nie przejdą. U synka niestety obustronne wodonercze się robi i choć wiemy że mocz oddaje bo dużo wód płodowych jest to i tak musimy szybko ustalić przyczynę zastojów.

Strona 72 na tym forum. Tam też są moje komentarze do filmu. My łóżeczko turystyczne też kupimy, ale to już później bo w bloku mieszkamy.

Chyba stworzę kanał na Youtube o tematyce oklejania w ciąży jak tak dalej pójdzie 😋 gorzej tylko że modelką będę sama 😋 AC jak się czujesz Kochana?

Natka gratulacje 😊 najważniejsze że zdrowa kruszynka 😍

Kate wytnij trochę dłuższe paski, żeby na pośladki zachodziły, tam w komentarzu pod filmem pisałam o tym, natomiast górną aplikacja jak jest przedstawione, pasek poprzeczny na wysokości "dołeczków". Ustawienie się do oklejania jak w filmie i moim komentarzu do filmu. Powinno przynieść trochę ulgi. Moje rwy kulszowe zawsze idą do pośladka, lub mam tzw. Postrzał czyli ból rozsiany po posladkach i wtedy właśnie tak się oklejam. Co do oklejenia nóg to też dam, ale póki żadnej z nas nie męczą obrzęki to dam je w późniejszym okresie. Bo nie ma Co się oklejać "na zapas". Choć w przyszłym tygodniu z oklejeniem brzuszka dam też oklejenie pępka- tu akurat będziemy zapobiegać przepuklinie pępkowej.

A i nie warto kupować tych lidlowych, słaba ich jakość jest. Klej nie uczula ale po 1-2 dniach znowu trzeba aplikację na nowo zakładać, więc na dłuższą metę nieopłacalne. A komuś brzękną nogi? Bo na to też jest fajna aplikacja. Mi na razie nie puchną, ale jakby ktoś chciał to dawajcie znać.