Patte

Hej dziewczyny, dzisiaj jestem po pierwszym Usg- póki co wszystko w porządku 🙂 oby tak dalej!

Masz rację, moze zrobię pokażę lekarzowi w poniedziałek, wydaje mi się że może nawet do końca 1 trymestru mogę to brać:(

Nota83, zobaczymy w poniedziałek 🙂 najgorzej mnoe martwi bromergon póki co biorę po pół tabletki Bo podobno lepiej od razu nie odstawiac. Nie wpływa na rozwój dziecka A jeśli prolaktyna by mi bardzo skoczyla skutki mogłyby być tragiczne 😕

Jeszcze w 4 tygodniu miałam 92,6 za 48 godzin 245,36 A po kolejnych 4 dniach prawie 1500 - miałam podwójną owulacje nie wiem czy dzidzia jest jedną czy dwie

Jeszcze raz się wybieram na betę przed poniedziałkiem- pomaga mi to być spokojną:) może to paranoja, ale ja jestem taka panikara...

Z moich wyliczeń jutro zaczynam 6 tydzień. Usg dopiero w poniedziałek bo lekarz stwierdził, że wcześniej nie ma sensu tylko beta raz na kilka dni. Ciekawa jestem czy bedzie już serduszko 🤩

Kochana też stres jest, ale staram się myśleć, że będzie dobrze:) rok czekałam na ta ciążę, dla mnie to długo:( ogólnie planuje iść juz na zwolnienie lekarskie, myślicie że w dobie pandemii nie będziez tym problemu?

Myśl pozytywnie, ja już po 3 Betach z krwi i ładnie rośnie:) w poniedziałek idę na usg , nie mogę się już doczekać 🙂

Spróbujcie nucleox - mój mąż miał słaba morfologie 2 miesiące kuracji I wyszła bardzo dobrze 🙂

Hej, dzisiaj beta 245 Więc rośnie 🙂 trzymajcie kciuki 😘

Hej 🙂 ja prawdopodobnie też- beta pozytywna, ale jeszcze jestem przed usg 🙂

Ja czułam takie skurcze jak na okres tylko silniejsze, natomiast podobno to tradycyjne mega boli 😕

Co do drożności to powiem Wam, że to sonoHSG nie jest takie zle - warto wydać kilka stówek. Mimo tego, że niby nie były zatkane moje jajowody dopiero po badaniu zaszłam w ciążę. Więc dziewczyny nie bójcie się tego I polecam!

Dzięki dziewczyny za gratulacje:) test z moczu dzisiaj pokazał już ładna kreskę;) więc chyba beta rośnie, ale i tak powtórzę z krwi

Mam tylko idę do pracy, no ale w sumie mogę przed 🙂 jutro się wyspie I wypoczne 😉

Mieści się w normie niby jakoś od 5- 400 czy cos takiego. Ale że mnie panikara 😄

@kasiaf Właśnie wiem, ale w sobotę nie bardzo mam możliwość. Dziewczyny nie jest za niska jak na koniec 4 tygodnia ta beta?

Dzięki:) jutro powtórzę czy rośnie;)

W sensie taki wynik bety

92,65 co myślicie?

Oby sie udało, ja w tym cyklu, który prawdopodobnie jest sukcesem odczuwalam pobolewania podbrzusza tydzień po owulacji. Rozumiem co czujesz - tylko zwróć uwagę, że kiedy świadomie zaczynasz starać się o dziecko wsluchujesz się w organizm, na pewne sprawy wcześniej nie zwracałas uwagi A teraz moga być już dla Ciebie objawem ciąży. Gdyby nie test uznalabym, że zaraz będzie @, bo czuje się podobnie

O 17 odbieram wynik, stresuje się:( już za nastawilam, ze jestem w ciazy

Powiem, Ci że psychika chyba jest kluczowa 😞 ile ja się wyplakalam... Teraz powinnam się cieszyć, a ja sie boję czy wszystko będzie ok.

Czekam na wynik z krwi, czeka mnie obstawianie bromergonu I metforminy. Któraś z Was odstawiala? Podpowiedzcie coś proszę

A ogólnie miałam podwójną owulacje, więc tym bardziej jestem ciekawa 😄 czyżby ten koszmar się skończył 🥰