Skocz do zawartości
Forum

Anna.a

Użytkownik
  • Postów

    307
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anna.a

  1. Maszkaron w pierwszej ciąży od samego początku miałam silne bóle brzucha i dostałam luteinę dopochwowo. Niestety ona mnie uczulała tą droga podania 😕 w 18 tyg dostałam skurczy i znalazlam się w szpitalu, kroplówki wszystko zatrzymały. Zaczęłam przyjmować luteinę pod język. Zbyt szybkie skracanie się szyjki macicy i ciagle dziecko było za małe. Badania pod kątem hipotrofii płodu. W dzień terminu porodu mój syn ważył 2080 gram. Dzięki Bogu urodził się 8 dni później (to tylko chyba dlatego ze luteinę zamiast odstawić w 36 tc jak kazał lekarz to brałam to 37 + kilka dni, nie pamietam już dokładnie) i gdy się urodził to ważył 3080 g. Tak bardzo się cieszyłam, że przybrał na wadze. No i do tego dolegliwości ciążowe same nie przeszły w 15 tc dostałam leki przeciwwymiotne, bo nie mogłam normalnie funkcjonować. Bardzo często infekcje grzybicze 😕 najgorsze było to, że one pojawiały się nawet po zbliżeniu z mężem, oboje byliśmy na siebie w tym czasie „uczuleni”. Nasz związek w trakcie ciąży się trochę posypał, bo brakowało tej bliskości drugiej osoby, a niestety nie było można 😕
  2. @Maszkaron nie wiem czy dobrze zrozumiałam ... robiłaś teraz jakieś „dodatkowe” badania? Mąż zdecydował się na badanie nasienia, a ja chce tez chce coś zrobić żeby nie czekać na niewiadomo co. W diagnostyce jest taki pakiet badan ryzyko poronień - badanie genetyczne. Stwierdziłam, że zrobie, ponieważ przy pierwszej ciąży z której mam synka to były już problemy z utrzymaniem jej, a druga poroniona. Robiłam badania genetyczne materiału poronnego i wiem, że moja M miałaby zespół Turnera, ale mimo wszystko wole zrobić te badania, niż później w razie ewentualnej ciąży potem żałować.
  3. KasiaF to rodzina wam się powiększy 😊 a Ty kochana myśl pozytywnie. Wiem, że dużo przeszłaś, ale jesteś silna kobieta, która jak widać się nie poddaje i walczy o swoje. Teraz będzie dobrze
  4. KasiaF teraz to musi już być tyko dobrze! Cichutkie gratulacje 😘
  5. Niecierpliwa o kurcze super wieści ! To teraz czekamy razem z Tobą do poniedziałku na prawidłowy przyrost 🤞🏻🍀
  6. Kasie kochana chyba każda z nas ma takie chwile zwątpienia w życie i w to co robi, a najbardziej w to co nam nie wychodzi 😞 ale my kobiety musimy być silne i dążyć do celu, do spełniania marzeń, w naszym przypadku marzeń o dziecku. Sunshine eh jak się wali to wali się wszystko 😕 czasem mam wrażenie, że los chce nam jeszcze bardziej dokopać i to właśnie wtedy kiedy wydaje nam się, że więcej już nie udźwigniemy. Bardzo mi przykro z powodu Twojej babci i mamy. Mam nadzieje, że z jedna i druga wszystko będzie w porządku i że wyniki babci okażą się „błędne”. Musisz być silna kochana, a jak sił zbraknie to pisz zawsze Cię wesprzemy. Niecierpliwa poszłaś zrobić betę ? 🙂 KasiaF trzymam kciuki za dziś ! 🤞🏻 Daj znać jak z przyrostem. Wierze, że wszystko będzie dobrze 😘
  7. KasiaF super ! Teraz działać z lekami trzeba 🙂 co lekarka powiedziała ?
  8. AgaAgaAga masz racje czas bardzo szybko leci. A nieudane próby są dobijające. Zawsze marzyło mi się żeby różnica wiekowa między moimi dziećmi nie była duża, jednak to moje marzenie nie będzie spełnione. Nawet jeżeli uda mi się w najbliższym czasie to różnica będzie już 5 lat (synek skończył w tym roku 4 latka) także wszystko jak zwykle idzie nie po naszej myśli 😕 tak jak Maszkaron napisała zawsze się na coś czeka i to czekanie jest najgorsze 😕 mam brata 13 lat młodszego, w tej chwili jest on dzieckiem i chodzi do szkoły podstawowej. Nie chce żeby różnica wiekowa pomiędzy moimi dziećmi byla tak ogromna jak pomiędzy mną, a moim jedynym bratem.
  9. KasiaF kciuki zaciśnięte 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
  10. KasiaF z całego serca życzę Ci żeby to był zdrowy maluszek 🥰 daj znać jak będą wyniki 🙂 Maszkaron pewnie, plan działania jest 🙂 nie poddam się dopóki nie będzie jasno określona sytuacja. Mysle już o różnych badaniach i zaraz będę szukać w internecie gdzie w „okolicy” można je wykonać.
  11. A ja jestem wściekła! Czuje się tak jakby ktoś mnie oszukał i dał mi w twarz. Zero objawów na @, a co miesiąc zawsze były. Mówić szczerze to nawet nastawiłam się na ciąże. Jeszcze te coraz dłuższe cykle mnie dobijają. Nie mogę zaufać swojemu organizmowi 😞
  12. U mnie niestety 1 kreska @ zawitała. Organizm płata mi figle- po prostu nie mam już siły.
  13. Maszkaron u mnie tez jest inaczej, a te czekanie jest najgorsze. My kobiety zawsze na coś czekamy 😕
  14. Maszkaron ja odkąd pamietam mam długie cykle i długie miesiączki. Tyle że przed pierwsza ciąża na @ nigdy nie bolały mnie piersi. Zaczęły boleć jak zaszłam, po porodzie przed @ zawsze bola. W druga ciąże jak zaszłam (ciąża poroniona) to piersi przestały mnie boleć. I teraz też nie bolą. Zawsze przed @ bolały, a zwłaszcza lewa tak po boku, że każdy dotyk powodował jeszcze większy ból, dlatego podejrzewam teraz ciąże. To mój trzeci cykl z mierzeniem temp i tylko ten dziwny spadek dziś. Jeżeli @ się nie zjawi dziś, jutro zmierzę temp i wtedy zatestuje 🙂 a Ty zrobisz jutro test jak @ się nie zjawi ?
  15. Maszkaron Jejku fajnie mieć takie „krótkie” cykle 😄 U mnie coś się poprzestawiało i te cykle mam coraz dłuższe 😕 dziś jest 35 dc
  16. Kurcze dziś temp. drastycznie spadła ! 😮 ale mierzylam ja godzinę wcześniej niz zwykle, bo pies mnie obudził. Mimo wszystko piersi nie bola, śluzu przed okresem było pełno, a teraz jest jakoś inaczej. Modlę się o to żeby nie było to „zawieszenie okresu” bo coś się np. pokręciło 😕 Tak bardzo bym chciala zobaczyć jutro upragnione dwie kreseczki
  17. Karola daj znać jak wyniki męża, mam nadzieje, że będą dobre 🙂 a co do alkoholu... ja rzadko kiedy pije alkohol. Staramy się już 8 miesięcy i zdarzało się, że wypiłam, mąż też.
  18. Cześć dziewczyny ! 🙂 u mnie dziś 33 dc. Apka 4 razy „zmieniała” dzień owulacji 😄 dzień @ we wtorek. Mimo wszystko długi ten cykl, ale według ostatniej zmiany to owulacja była 23 dc. Póki co żadnych objawów nadchodzącej @, tylko od czasu do czasu ból brzucha. Piersi nie bola, a zawsze przed bolała bardzo lewa pierś tak po boku. Temp tez wyższa. Nie wiem czy się nie złamie i już jutro nie zrobie testu 😋😋😁
  19. U mnie 20 dc. Brzuch trochę pobolewa, piersi póki co nie. Na nic się nie nastawiam, co ma być to będzie. W piątek powinien być okres, bo jakoś szybko (według aplikacji) była owulacja.
  20. Jest kreseczka gratuluje 🙂 Monia beta super ! 😍
  21. Monia super wieści, że test innej firmy też wyszedł pozytywny. Trzymam kciuki za prawidłowy rozwój maluszka 😘 i czekam na wiadomości odnoście bety 🙂
  22. Monia z całego serca życzę Ci żeby to była ciąża! Trzymam kciuki za Ciebie kochana. Daj znać jak tam beta 🍀
  23. Czy w wyniku stresu owulacja mogła się przesunąć mocno do przodu ? Mierze temp. z apka ovufriend i wykres temp. potwierdza owulacje w 11 dc, gdzie śluz nie ma nic z tym wspólnego. Śluz płodny pierwszy raz zobaczyłam wczoraj (był to 13 dc) nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
  24. Mam synka - 4 latka ma. Nasz basen ma 90 cm wysokości. Nigdy nie jest sam w basenie! Zawsze ktoś go pilnuje i oczywiście zawsze w pływaczkach, nigdy bez. I całkowicie popieram Twoje zdanie co do opieki nad dzieckiem podczas, gdy maluch korzysta z basenu. Nie wyobrażam sobie żeby mój D mógł być sam. Przecież sytuacje różne się zdarzają i nie uważam, że jestem nadopiekuńczą matka tylko dlatego, że chce dobra swojego dziecka poprzez chociaż by pilnowanie go, gdy on się bawi w basenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...