Anna.a

Martyna J, dziękuję, że pytasz. Jestem zabiegana z dziećmi. Nastąpił szybszy powrót do pracy, malutka do żłobka. Odkad poszła do żłobka to dużo choruje, w ciągu 1,5 miesiąca miała 4 antybiotyki, w tym jeden dożylny w szpitalu, niestety już zakończyło się oddziałem, bo nic jej nie pomagało. Jesteśmy w tyle z podstawowymi szczepieniami. Za 3 dni skończy 14 miesięcy. Jest pogodna i uśmiechnięta, chodzi jak szalona 😍 siedzi już 4 tydzień w domu i jej odporność jest tragiczna i znowu było przełożone szczepienie na mmr, ospę i pneumokoki, a do września chce jeszcze ogarnąć meningokoki, bo ona jak gorączkuje to od razu podchodzi do 40 stopni 🤦🏻‍♀️ i niestety pediatra potwierdził moje przypuszczenia, że przy tak dużych temperaturach istnieje duże ryzyko rozwinięcia się sepsy, a tego nie chce, w życiu bym sobie tego nie wybaczyła. A ogólnie to jest niesamowita ❤️ tylko bije i ciągnie za włosy starszego brata 🙈. 14 miesięcy i waży 9200g oraz 77 cm wzrostu ❤️

Ale Niestworzone bledy się porobiły przy ostatnim wpisie. Co te błędy poprawiłam to było gorzej, wiec jeszcze raz. Na początku września trafiliśmy do szpitala. Podczas badan okazało się, ze mała ma wadę serca, jest na lekach. W marcu mamy kontrole u kardiologa i zobaczymy co dalej. Od urodzenia ma torbiel w główce, 3 stycznia mamy mieć kontrole u neurologa, ale .. Przed świetami co byla ślizgawica w Polsce mój mąż wysiadając z samochodu połamał ramie i bark. Syn na kilka dni przed światami zapalenie płuc - rsv, mała zapalenie nagłośni, oczywiście po świętach okazało się, ze ja tez dopadł rsv i tez zapalenie pluc. Leczymy się w domu. 3 stycznia mamy mieć kontrole u neurologa, lecz jestem za tym, aby przełożyć wizytę ze względu na jej płucka. Synowi już lepiej, chociaż narazie oboje są na inhalacjach, córcia tez na antybiotyku. W grudniu nie poszłam do fizjoterapeuty z nią, bo tak naprawdę grudzień cały w chorobach, a ta końcówka to już w ogóle dramat. Zapomniałam dodać, ze męża i mnie tez rozłożyło 🤦🏼‍♀️ czas uciekła nieubłaganie, moja mała ma już 7 miesięcy 😍 najleoszego w Nowym Roku dla Was dziewczyny 😍 a dzieci cudowne ❤️

Czy Wam tez takie niestworzone błędy się pojawiają? Tyle razy edytowałam tekst i za każdym razem gorzej

KasiaFy jeszcze raz gratuluje😘jak się odnajdujesz w roli mamy trójki bąbelków ? Milciaczek właśnie rzuciło mi się w oczy, ze Ty już po terminie, ale ten czas leci🙈szybkiego porodu kochana😘 Martyna dzieci cudowne 😘 nie czytałam Was dziewczyny tylko przelecialam na szybko strony. Mario Bruno i te jego loczki😍 Soniamutka Karolka śliczna nie pamietam kiedy ostatni raz tu zagladalam i czy pisalam Wam, ze na poczatku wrzesnia trafilismy z Olga do uwagi. Dzięki Bogu mamy monitor oddechu w łóżeczku. Mała lubiła długo spać, od początku. Tamtego ranka zsinialy jej usta w lozeczku i nie moze sie wybudzic. okazało się , ze to przez refluks niemowlęcy tak się karmi jej cofa, nawet po TYLU godz spania (nie budzi się w nocy na jedzenie od baaardzo długo, śpi po 11-13 godz). Do tego doszła wada, jest na lekach, szyjce serca w główce od urodzenia i problemach z układem mięśniowym. Więc tak to u nas wygląda, a poza tym to jest cudowna, radosna i kochana. Jest przeciwieństwem brata, który jest małym dzikusem😅oczywiście tez kochanym❤️

O jej jak dawno mnie tu nie było! Monia - Monak gratuluje Ci kochana! Wierze, ze teraz jest i bede wszystko dobrze 😘 rośnijcie zdrowo ❤️ KasiaFy gratuluje 😍

U mnie tez nie najlepiej. Starania odeszły na zupełnie dalszy plan. Mój syn skonczy pod koniec czerwca 5 lat. Jakiś czas temu zaczął mówić, ze boli go noga. Wizyta u lekarza, zdj rtg- przejaśnienia w kości - „będziemy robić badania z krwi, między innymi markery nowotworowe kości” , myślałam ze z krzesła spadnę jak to usłyszałam. Kolejna wizyta u chirurga okazało się, ze jałowa zamartwica kości w prawym stawie biodrowym. Pytam lekarza co z ta noga, z która tak naprawdę przyszliśmy na wizytę. Lekarz stwierdził, ze nie mamy się póki co tym martwić. Nie jestem usatysfakcjonowana taka odp, bo od niczego te przejaśnienia w kości się nie wzięły, a ta zamartwica kości w prawym stawie biodrowym to pokazał mi dokładnie gdzie sie znajduje (aż taki guzek sie zrobił 😞 ) , ale mimo wszystko martwi mnie ta lewa noga. Za miesiąc kontrola i wtedy może dowiem sie czegoś więcej. Teraz mój syn ma prowadzić oszczędzający tryb życia. Jak wytłumaczyć 5-latkowi żeby nie biegał i nie skakał ? 🤷🏼‍♀️🤦🏼‍♀️ wczoraj przyjęłam pierwsza dawkę szczepienia na covid, ręka bardzo mnie boli, ale chce zaszczepić sie jak najszybciej, bo nie wiem na co lekarze wpadną odnośnie mojego syna, a nie daj Boże to nie zostawię go samego gdzieś w szpitalu.

Ja zrobiłam 13 dni po zastrzyku i pojawiła się druga kreska, niestety to było nadal działanie zastrzyku. Dlatego warto się wstrzymać trochę dłużej.

Annulla01 najważniejsze, ze Twoja ginekolog ma jakiś plan na Ciebie. Teraz tylko mieć dobre nastawienie i dalej walczyć. Mżawka witaj 🙂 to może i ja się przedstawię. Jestem Ania, mam 25 lat, rozbrykanego pięciolatka w domu i w maju 2019 poronienie. Od grudnia 2019 ponownie staramy się z mężem o dziecko, ale póki co bezskutecznie. Czasem już sił mi brakuje na kolejne walki o to, żeby po raz drugi zostać mama. A co do tego, że masz ochote szybciej zatestowac to myśle, ze każda z nas to rozumie 🙂 ale niestety pozostaje nam byc cierpliwa. U mnie dziś termin @. A @ brak, a test jak zawsze negatywny.

Marzena ja również mam te mutacje MTHFR i PAI 1 obie w heterozygocie. Tak jak wyżej dziewczyny pisały przede wszystkim metylowane witaminy 🙂 nawet sama jakiś czas temu pisałam tu na temat kwasu foliowego w zmetylowanej postaci i wtedy KasiaF doradziła mi co do wyboru 🙂 ja również biorę acard, ale to z polecenia gin. Pójdziesz na wizytę i wszystkiego się dowiesz, a póki co postaraj się nie martwić na zapas 🤗

Monia no właśnie czytałam trochę o interpretacji wyników nasienia i jak zobaczyłam wyniki mojego męża to kamień spadl mi z serca 🙂 bardzo wierzyłam w to, że jego wyniki będą dobre. I jestem mega zadowolona, że są 😊😊 Minionka87 cześć 🙂 mam 25 lat. W tym roku mój synek skonczy 5 lat, w maju 2019 poronienie. Serce mi wtedy pękło na milion kawałków. Miała być córka, niestety nie byłaby zdrowa. Od grudnia 2019 rozpoczęte starania, niestety póki co bez efektów. Mierzenie temp już dawno odpuściłam, testy owulacyjne tez, bo uważam, że na mnie się nie sprawdzały. Póki co chodzę na monitoring i zastrzyki z ovitrelle. 🙂 Marzena ja robiłam te badania. Mam właśnie mutacje MTHFR i PAI 1 obie w heterozygocie i moja gin mówiła żebym brała acard, wiec od listopada się z nim nie rozstaje. A co do robienia czy nie robienia badan to sama musisz podjąć decyzje, ale ja bym się wstrzymała z badaniami na własna rękę skoro miałabym zlecone przez lekarza. Chociażby z tego względu żeby ich nie robić podwójnie, bo nawet szkoda pieniędzy i nerwow na to. Posluchalabym lekarza, bynajmniej na początku.

Synka masz cudownego 🥰 dużo zdrowka dla was i dla starszaka tez 😊😊😘 A wyniki męża jak na moje oko są ok 😁 morfologia plemników 9%.

😍😍😍

Marzena ja robiłam te badani z TestDNA o których pisze Natalia. Polecam 🙂 i u mnie 17 cykl starań rozpoczęty.

Nie testowałam. Lewa pierś boli od kilku dni, a to zwiastuje @. Także uznałam, że to nie ma sensu 😞

Tak mi przykro kochana 😞 ale musi być przyczyna, nie wierze, że to są zdarzenia losowe. Koniecznie musisz zrobić badania.