Agunia

stysiapysiaAguniaSzarotkawitam marcoweczki!Jak samopoczucie? u mnie deszczowo i ponuro, siedze w pracy i wcale mi sie tu nie podoba..:(a jak u was?? Szarotko u mnie też szaro i ponuro,nic się nie chce. Nic nie zapowiada narazie zbliżających się świąt. ja tam jestem optymistycznej myśli ... Stysiu no fajnie by było,żeby choć trochę bialo się zrobilo na święta ale u nas to od dawna z tym śniegiem to roznie w czas świąteczny,przeważnie pozniej pada...:((

aniutka86Dzień dobry kobietki ja dzisiaj w nieco lepszym nastroju..nawet wczoraj udało mi się z mężem pogodzić, więc przynajmniej tym się nie martwię. Miłego dnia wszystkim:) Hej Aniutko dobrze,że z mężem doszliście do porozumienia od razu atmosfera inna w domu,a Ty będziesz spokojniejsza :))

Szarotkawitam marcoweczki!Jak samopoczucie? u mnie deszczowo i ponuro, siedze w pracy i wcale mi sie tu nie podoba..:(a jak u was?? Szarotko u mnie też szaro i ponuro,nic się nie chce. Nic nie zapowiada narazie zbliżających się świąt.

laniniaidę coś zjeść, bo dzidzia się domaga śniadanka ;c) Hej Laninio smacznego śniadanka :)

Wiecie u nas jest tak że te laboratorium w ktorym pobiera się krew czynne jest od 7 do 9.30 i po prostu żeby zrobic to badanie trzeba być rano najlepiej. No i te pielęgniarki powiedzialy,że u nich nie można inaczej z tą glukozą tylko one same rozrabiają i pije się przy nich. Szkoda,też bym wolala w domu to wypić...

racuszekdziękuję , nie najgorzej. mój lekarz kazał mi to zrobić inaczej niż Wy miałyście... powiedział że mam rano wstac i zachowywać się tak jakbym nie miała mieć żadnych badań... normalnie zjeść śniadanie wypić herbatkę i po chwili wypić glukozę , a po godzinie jechać na pobranie krwi... To super zazdroszczę...widzisz ja koszmar przeszlam.

racuszekno to jestem po glukozie Racuszku i jak Ci poszlo? Dalaś radę?

stysiapysiaAguniastysiapysiaBardzo możliwe... ale mam troszke stracha, wiesz... bo podczytałam o nim troszke i ...zresztą sama zobacz...GNIEZNO - Rodzice oskarżają ginekologa o śmierć Nikoli! - Gniezno - Naszemiasto.pl No straszne....Ale nic złego się u Ciebie nie wydarzy :) Takie przypadki są napewno w większości szpitali,więc nie obawiaj się Stysiu. Hmmm ja myślałam ze po tej wizycie się uspokoje , a jednak nie ... ja właśnie idę do tego lekarza , co ... w tym artykule o nim mowa Rozumiem,stąd ta obawa...Ale bądzmy dobrej myśli,że Ciebie to nie będzie dotyczyć. Stysiu musi być dobrze...:)

Po prostu musisz byc dobrej myśli,lekarzom często się zdarzają niedopatrzenia i takie sytuacje,ja o swoim szpitalu też dużo wiem ale co mi zostało? Mieć nadzieję,że będzie dobrze i nic zlego się nie stanie. Musimy dzielnie pokonać strach i stawic czoła tym wszystkim przeciwnościom.

stysiapysiaAguniastysiapysiaU mnie też oki... :) mama ma przyjechać.... apotem tata ma dojść z pracy...popołudniu na usg :) Super!!! Koniecznie napisz pożniej jak było :))) Ale fajnie. Może wstawisz foteczkę...:)Bardzo możliwe... ale mam troszke stracha, wiesz... bo podczytałam o nim troszke i ...zresztą sama zobacz...GNIEZNO - Rodzice oskarżają ginekologa o śmierć Nikoli! - Gniezno - Naszemiasto.pl No straszne....Ale nic złego się u Ciebie nie wydarzy :) Takie przypadki są napewno w większości szpitali,więc nie obawiaj się Stysiu.

stysiapysiaU mnie też oki... :) mama ma przyjechać.... apotem tata ma dojść z pracy...popołudniu na usg :) Super!!! Koniecznie napisz pożniej jak było :))) Ale fajnie. Może wstawisz foteczkę...:)

stysiapysiaJak poranek mija Kochane??Agunia jak się czujesz...?? A dziękuję dobrze,wyspałam się i ok a co tam u Ciebie?

WITAM SIĘ I JA I MIŁEGO DZIONKA ŻYCZĘ

stysiapysiaAguniastysiapysiaheh i już wszystkie po kolei uciekają ... a takie fajne tematy były Oj były Stysiu mnie też chyba dzisiaj wcześniej zmuli,taka jakaś jestem wykończona po tym dniu i po tej glukozie... To idź spać Aguniu... nie załuj sobie .... kolorowych i słodkich snów!!!! Dziękuję Stysiu Tobie i reszcie marcówek również słodkich snów:)))

stysiapysiaheh i już wszystkie po kolei uciekają ... a takie fajne tematy były Oj były Stysiu mnie też chyba dzisiaj wcześniej zmuli,taka jakaś jestem wykończona po tym dniu i po tej glukozie...

kingusia1991RedberryMoja znajoma urodziła chłopca 4400 i nie pękła, nie była też nacinana. tak położne ją pięknie prowadziły -a jaki bobas duzy -to dopiero! E tam , ja to dopiero kloc byłam , 61 cm i 4900 kg Kinia ja 63 cm i 4650 :) więc witaj w klubie :))))

kingusia1991Wiecie co ... dziewczyny jak już będziemy się "rozpakowywać" i jak będą już Nasze pociechy na świecie to tak myślę, że nie będzie nawet czasu, żeby tu coś skrobnąć... no może raz na jakiś czas... tak patrzę na inne wątki, sierpniówki 2009 czy październiczki 2009 co już mają dzieciaczki to rzadko co zaglądają, tyle robótki jest przy maleństwach Kinguś będziemy pisać na forum o kupkach,albo kolkach i obolałych sutkach ;))) Zawsze jakiś temat się znajdzie. A i relacje z porodów,będzie tego trochę

Hehe zajrzałam do Was a tu takie tematy....no,no Redberry mąż wyjezdza w trasę a Ty masz sny... mój jutro jedzie to kto wie,co mnie czeka w nocy

stysiapysiaracuszekStysiu robiłaś lub zamierzasz robić usg 3 d /4d ???Robiłam Racuszku i idę jutro ... chce poporstu sprawdzić czy moja Hania ma wszystko na swoim miejscu... by nie mieć potem niespodzianek przy porodzie...przykrych... Sliczny dzidziuś Stysiu,ja mam też podobne ujęcie tylko czarno-białe

stysiapysiaMadziarka0109Boze jak mnie skora swedzi na brzuchu, znaczy dzidzia rosnie i rozciaga. Mnie caly czas rwie szyjka, ale lekarz powiedzial, ze nie mam sie czym martwic bo wyglada ok. Mam nadzieje, ze wszystkie zmartwione Kobietki okazecie sie okazami zdrowia i Wasze dzidzie tez Ja lece popracowac, bo mam wyrzuty sumienia, ze tak sie opieprzam.A co sie chwilka przerwy nie należy??? praca nie zajać , nie ucieknie ... Kochana pisz i sie relaksuj:) Agunia to faktycznie za dużo ... a jak na czco Ci wyszło???? jak pójdziesz do gin to możesz mu powiedzieć o tym co Tobie sie przytrafiło...ale 75ml chyba Cię nie ominie....hmmm na czczo mialam 4.5 też według tego pomiaru więc samo raz

stysiapysiaracuszekniestety mam na razie tylko jedno zdjęcie pięknie wyglądałaś... ale poczekam jak będzie fotka zprzodu AguniaDziewczyny odebralam wyniki. Z glukozy mam po 1 godzinie 7.1 więc chyba ponad normę Ogólna morfologia: hemoglobina 11.8 Hematokryt 35.0 krwinki białe 10.99 Nie wiem co z tym cukrem będzie,napisane norma: 4.1 - 6.4 hmmm mi taki wynik 7,1 nic mi nie mówi ja miałam napisane 121 ...a nic po przecinkach ... qmpeelaWitam :) Wybaczcie dziewczyny, ze nie czytam co naskrobalyscie, ale dzisiaj czuje sie okropnie... Potwornie bolą mnie placy i brzuch i ogólnie wszystko... Sama juz nie wiem od czego. Do gina dzwoniłam dzisiaj mnie nie przyjmie i mam czekac do czwartku... Z tym ze jesli mi nie przejdzie to mam jechac na izbe przyjec do szpitala a boje sie ze to skonczy sie pobytem na patologii ... :( Kochana 3maj się cieplutko i życzę dużo zdróóóóóóóóóóóówka!!! Stysiu czasem tak oznaczają,a czasem inaczej,nie wiem czemu.W necie czytalam odpowiednik tego wyniku i chyba to jest ponad 140.

KaszaaaaaaWitam.Racuszku strasznie mi przykro z powodu tej hebzi.To chyba normalne,że masz teraz problem z okazywaniem czułości i dopuki twój mąż sobie nie zasłuży to tak pewnie będzie... Absolutnie nie chciałam cię obrazić tezą o chuśtawce hormonów zwłaszcza,że nie przypisałam jej tobie tylko ogólnie kobietą w ciąży jeśli jednak cię uraziłam to przepraszam. Agunia nie martw się na zapas.Ja po 50 miałam też złe wyniki a okazało się po 75,że po godzinie mam złe wyniki a co naj ważniejsze po dwóch już jest dobrze czyli organizm sobie radzi ale wolniej.A przy 75 będą cię doglądać i sprawdzać jak się czujesz i wypuszczą jak już spadnie więc dasz rade napewno :) Qmello trzymaj się dzielnie i dużo zdrówka życzę . Kasia gratuluje odebrania prawka :) Ja byłam dziś u lekarza i wszystko o.k. Dzięki trochę mnie uspokoilaś,bo naprawdę wolę nie wychodzic z przychodni w takim stanie... Super,że wszystko dobrze u Ciebie i dzidzi :))

MarcowaMamaAguniaRedberryOjejej, nie łam się Agunia-na pewno lekarz znajdzie sensowne rozwiązanie w tej sytuacji. Dziękuję Redberry martwię się bo jeśli będę musiala pić te 75g to nie przeżyję tego badania....jak teraz mialam taką jazdę to co będzie przy większej dawce? Koszmar... Witaj kochana! ja też miałam ostatnio to badanie i po wypiciu glukozy czułam się kiepsko a potem jak miałam nagły spadek cukru we krwi to nie mogłam dojść do siebie póki nie zjadłam czegoś słodkiego i cukier się wyrównał tak więc wiem co czujesz ale nie martw się i nie denerwuj wszystko będzie dobrze :) a w którym tygodniu jesteś? Pozdrawiam, Dziękuję Ci,właśnie po godzinie najgorzej się poczułam kiedy musialam wstać z krzesła i iśc na pobranie. Czarno w oczach i straszne zawroty głowy i inne objawy. Jestem w 26 tygodniu. Pozdrawiam :)

qmpeelaagunia redberry dzieki wam dziewczyny. Naprawde nie jest to fajne uczucie, chyba najbardziej przeraza mnei to ze takie same bole mialam porodowe, taki tepy ból pleców i brzucha jak na okres z tym ze miałam skurcze a teraz NA SZCZESCIE nei mam ani jednego... No i malutka glizdeczka sobie w brzuszku fika więc chyba nie jest tak zle, lekarz podejrzewa ze to albo przez powiekszajacy sie brzuchol albo infekcje w układzie moczowymredberry NIE ma za co mam nadzieje ze to jest to czego szukałas :) Oj bidulko strasznie się musisz z tym męczyć,ja też miewam bóle w podbrzuszu i plecow ale nie aż takie. Trzymam kciuki aby wszystko było ok i przeszło Ci to jak najszybciej.

RedberryqmpeelaWitam :) Wybaczcie dziewczyny, ze nie czytam co naskrobalyscie, ale dzisiaj czuje sie okropnie... Potwornie bolą mnie placy i brzuch i ogólnie wszystko... Sama juz nie wiem od czego. Do gina dzwoniłam dzisiaj mnie nie przyjmie i mam czekac do czwartku... Z tym ze jesli mi nie przejdzie to mam jechac na izbe przyjec do szpitala a boje sie ze to skonczy sie pobytem na patologii ... :( Qmpeelo-dziękuję za płytę - dziś doszła!! Jeju, trzymam kciuki, żeby się dobrze skończyło, może to powiększający brzuszek ta Ci się daje we znaki-ja od kilku dni te z kiepsko się czuję, kręgosłup boli, brzuch kluje i jajnik od czasu do czasu... hmm.. mam słabsze dni. Może u Ciebie podobnie? Agunia Dziękuję Redberry martwię się bo jeśli będę musiala pić te 75g to nie przeżyję tego badania....jak teraz mialam taką jazdę to co będzie przy większej dawce? Koszmar... No tak, ale będziesz musiała robic to badanie po raz drugi? Jeszcze nie wiem wizytę mam za dwa tygodnie to lekarz mi powie,narazie nie mam najmniejszej ochoty.....